Pączkowanie portali

avatar użytkownika elig

  Dokładnie rok temu, w lutym 2012 głośno zapowiadano przełomowe wydarzenie, jakim miał się stać start informacyjno - blogerskiego portalu Tomasza Lisa - Na Temat /TUTAJ/. Mówiono, że będzie to absolutnie nowa jakość w polskiej blogosferze, wypasiony portal o milionowym budżecie, gromadzący sławy mainstreamu.

  Te szumne zapowiedzi spełniły się raczej w niewielkim stopniu. Już po dwóch, trzech miesiącach Na Temat przestał praktycznie się rozwijać. Obecnie, według Cubestat.pl /TUTAJ/ ma on 138704 unikalnych wizyt dziennie. Dla porównania Interia.pl ma tych wizyt 1471106, a znacznie skromniejszy i tańszy Salon24.pl - 54863.

  Tak więc w portalu Lisa zagościła stagnacja, natomiast coś nowego zaczęło się dziać w prawicowej blogosferze. Oto w maju 2012 powstał nowy portal Obiektywnie.com.pl /TUTAJ/ stworzony przez blogera Adriano. W czerwcu z Niezaleznej.pl wyodrębniła się witryna Naszeblogi.pl /TUTAJ/, kierowana przez Józefa Darskiego, a we wrześniu Stanisław Janecki założył portal Obserwator.com /TUTAJ/.

  Katastrofa Nowego Ekranu w końcu stycznia 2013 przyspieszyła bieg wydarzeń. Wcześniej niż planowano uruchomiony został Legion św Ekspedyta - dzieło Asadowa /TUTAJ/. Wyrzucona z NE redakcja, czyli Tomasz Parol i spółka zapowiada jeszcze w lutym 2013 uruchomienie 3obiegu.pl. Jest już jego strona internetowa /TUTAJ/. Niezależnie od tych wydarzeń, przedwczoraj ruszyła stworzona przez Marcina Kacprzaka i Cezarego Krysztopę platforma blogerska Kubek Polityczny, będąca częścią portalu Plwolnosci.pl /TUTAJ/.

  W ciągu zaledwie 10 miesięcy, od maja 2012 do lutego 2013 włącznie powstało aż sześć nowych portali blogerskich. Jakie będą ich dalsze losy? - trudno powiedzieć. Na razie najlepiej radzą sobie Naszeblogi.pl mające 13502 unikalnych wizyt dziennie. Zawdzięczają to wsparciu Niezaleznej.pl. Pozbawione takiego protektora portale Obserwator.com i Obiektywnie.com.pl mają odpowiednio 895 i 717 unikalnych wizyt dziennie. Będący wciąż w fazie rozruchu Legion św Ekspedyta ma ich 117. O Kubku Politycznym nie da się na razie nic powiedzieć, a 3obieg nie wystartował jeszcze.

  Ja oceniam pozytywnie to rozmnożenie portali. Umożliwia ono blogerom umieszczanie notek w kilku portalach równolegle, co chroni przed utratą dorobku w wyniku zdarzeń takich, jak konflikt z administracją portalu, awaria techniczna,atak hakerów, czy wreszcie bankructwo witryny. W ten sposób dociera się też do większej liczby czytelników. Ci ostatni także maja bogatszy wybór.

5 komentarzy

avatar użytkownika Unicorn

1. A ja oceniam negatywnie

A ja oceniam negatywnie pączkowanie portali. Dlaczego? Argument z utratą dorobku jest żaden jeśli ktoś robi sobie kopie albo po prostu mądrze wybiera dany portal. Bogatszy wybór? Nie sądzę, skoro jakiś bloger umieszcza swoje wpisy na 564 portalach ;) Powtórki z powtórek. Większa liczba czytelników? Być może ale co z tego, skoro mało kto komentuje. Sztuka dla sztuki. Wniosek: lepiej pisać na jednym, góra dwóch portalach. Mądrze wybranych.
To główna wada tzw. prawicy w sieci. Wszyscy chcą być wodzami a robić nie ma komu.
Albo podbija się bębenek dziwnym typkom, którzy tworzą sobie stado wyznawców. Później ze stada wykluje się kolejny celebryta blogowy.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

2. Unicorn

"To główna wada tzw. prawicy w sieci. Wszyscy chcą być wodzami a robić nie ma komu."

diagnoza postawiona już "wieki" temu, ale celebrytom to nie przeszkadza. Piszą dla własnej chwały :) Niektórzy dla chwały przeliczanej w złotych :) Ale to się udało niewielu, reszta dla wyimaginowanej "klikalności" :) Podobno równie cenna.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

3. @Unicorn

Kopie na dysku nie załatwiają problemu, gdy notek nie ma w sieci. Komentarze nie są tak istotne, ocenianie według ich ilości, to tak, jakby uważać, że najlepszą gazetą jest ta, co otrzymuje najwięcej listów do redakcji.

avatar użytkownika Unicorn

4. Myślę, że zbyt poważnie

Myślę, że zbyt poważnie podchodzisz do całej sprawy. Dla wielu blogowanie to zabawa, dla innych misja. Wszelka sztuczność jest niewskazana, traci się czytelników i przestaje mieć frajdę. Z jednej strony nadęcie celebrytów blogowych z drugiej skrupulatne kupczykowe liczenie odsłon. Bez przesady. Istnieje życie poza internetem ;)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika TW Petrus13

5. Uni

skoro jakiś bloger umieszcza swoje wpisy na 564 portalach ;)

o to chodzi.To podobnie jak z opisem Katastrofy Smoleńskiej.Jednak gra idzie o wyższą stawkę i pierwsze być może w przyszłości miejsce przy żłobie,nie mi oceniać!.Patrzę z praktycznej strony za REKLAMĘ trza słono zapłacić,a jak nie ma się czym płacić,jest się z wyboru "szybkobiegaczem"
:*
TW "petrus"
ps.będzie "ps"  tak w naszym kraju bywa że prędzej czy później znajdzie się taki który Cię ściągnie z piedestału.


dlatego zniknąłem z niezależna.pl,wPolityce,RM,i kto wie może i stąd kiedy wróci "Aspiryna"
dobrej nocy czas na mnie :)