Hej Ty!

uśmiechem Cię witam :)

Może jesteśmy omylni
Może nie jesteśmy święci
Ale przecież możemy
chodzić po świecie uśmiechnięci..
A nie tak jak teraz
nieustannie nieufnością nadęci...

zawsze mówiłem uśmiechnij się do mnie,a niebo się rozpogodzi.Witam pokrewną duszę :*.
Dawno.dawno temu mój mały pokoik był pokojem gościnnym a jednocześnie warsztatem pracy.Pracując za"niebieskie dolary" często słyszałem że mnie aniołowie wezmą z butami do nieba.E tam byle mi pozwolono kursować miedzy niebem i ziemią i "listy" roznosić to już byłbym pożyteczny.Warsztat zamienił się w pokój modlitwy,żebym tak przed odejciem mógł zobaczyć czy była skuteczna :)
pozdrawiam drogie panie :*

Uśmiecham się całą gębą-:)

Pozdrawiam serdecznie

hymn super ;),jednak moja norma max 1 kupelek na dwa razy.Gdybym wypił jednym ciągiem cały leżałbym jak ów kotuś ;).Oprócz tego specyfiku nie używam żadnych leków od kilku już lat.W moim wieku goście z kasą odwiedzają Gabinety Odnowy Biologicznej,Ja też chodzę (ale nie popiwku!) do takiego zwie się Kaplicą Miłosierdzia Bożego tu
http://www.milosierdzie.net/images/kaplica_ns3.jpg
miłego wieczoru :)

usmiech cieply nietaktyczny
w dzien ponury nieliryczny
usmiech cichy i niesmialy
lecz promiennie niebywaly
usmiech drzacy
szeleszczacy
potok szczescia
nieslabnacy..
smiech sie cieszy nieprzytomnie..
usmiechnij sie do mnie!

Witam Pio..

w uczuciach do tego
świata niestały
kiepski ze mnie poeta
o rany!
raczej dzikus nieokrzesany
mający stare jak świat nawyki!
krytykować potrafię
lecz nie znoszę krytyki!
stąd frustracje według
medialnej taktyki
stać mnie już tylko
na złośliwe wierszyki ;)

Witam
Dziękuję za ten wpis, dziękuję pięknie...
Z uśmiechem...:) Pozdrawiam serdecznie...:)

http://youtu.be/qZTXoMFY6ss

kto raz tylko mnie wspomniał i polubił
kochać nie przestanie
będzie skazany na wieczne
wespół ze mną cierpienie
odżyję tylko wtedy kiedy
Polska z kolan powstanie
a to wciąż pozostanie
tylko wspaniałych lat Glorii
wspomnieniem
ale ja wierzę że moi Dziadowie
wkrótce na Ziemię Polską jak Aniołowie
powrócą
przyniosą z sobą Pokój Ducha w darze
jak zwyczaj pradawny każe
na Imię Święte Jezus
zegnie się każde kolano
bo tylko dla nas Ono Nadzieją
od wieków daną
w sercach zasianą
ps.życzę dobrego dnia :* * *

Dobrego Nowego Dnia :)

Masz mój uśmiech szczery na stałe,

bo:

kto raz tylko mnie wspomniał i polubił
kochać nie przestanie

Ciesze się jak nie-wiem-co, że "się poprawiłeś" :):):)

Tak!,masz rację pokonałeś mnie :). Ale skoro kochasz zrobisz dla mnie coś o co prosiłem.Muszę mieć plik w formacie "DOC". Nie masz wpływu na to co z tego zabiorę i wydrukuję (patrz wcześniejsze komentarze) - nie wszystko jest (lekko-strawne,jak TVN po północy). Poddaję się bez walki :*. Ale to ja jestem cybernetykiem,i też mam swoje do końca zadanie.Opisywanie środowiska w którym ja pracuję (nie sam patrz Opole - i dr Gorzelik w tle!). Karta "G" nadal żyje!,zostanę !:*Dziękuję za wsparcie!,jednak zanim wezmę się za coś (bardzo osobistego, choć jak przytulanka dla Was wszystkich bez wyjątków (nawet tych którzy dziś jeszcze patrzą na mnie koso!). Muszę mieć trochę czasu! - muszę!.
ps.to nie choroba (pal ją licho),nie jakieś animozje - zimna logika!,informatyka i CYBER-Net-Etyka!) zarazem.
Jesz raz bardzo dziękuję,za wsparcie.Ile w tym co pisałem wcześniej "patosu" sprawdzimy w realu,lub kiedyś tam Hen!

Szanowny Piotrze,

Radujmy się, życie jest piękne.