Czesi, kolejny agresor obok Niemców i bolszewików

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

 

W dniu 23 stycznia obchodziliśmy dziewięćdziesiątą czwartą rocznicę napaści "nieślubnego dziecka" Czechosłowacji na Polskę i zbrojny  zabór Księstwa Cieszyńskiego.
   Obecnie mówimy Zaolzie, gdzie Polacy są gorzej traktowani jak Czesi i żaden rząd polski nie upomniał się o prawa Polaków.

Pewno zajęci przyznawaniem kolejnych  praw Niemcom zamieszkującym Śląsk


      Kiedy Rzeczypospolita była zajęta problemami na Kresach, w dniu 23 stycznia 1919 roku na rozkaz premiera Karela Kramarza i prezydenta Tomasza Masaryka, Czesi podważając ugodę z 5 listopada 1918 zaatakowały Polski Śląsk Cieszyński.
Czesi złamali wcześniejszą umowę zawartą miedzy Radą Narodową Księstwa Cieszyńskiego — reprezentacja ludności polskiej Śląska Cieszyńskiego i rząd tymczasowy w latach 1918–1920 a  Zemským Národním Výborem pro Slezsko,


    Według spisu z 1910 roku na obszarze Śląska Cieszyńskiego (2.282 km2) zamieszkiwało 435 tysięcy osób, z czego 55% stanowili Polacy, 27% Czesi + Żydzi i 18% Niemcy.
   Czeskie Legionary, które w jakimś sensie terminowały u bolszewików, w sile 16 tysięcy zajęły Śląsk Cieszyński.Polacy ze Śląska cieszyńskiego mogli przeciwstawić tylko pospolite ruszenie w sile 4000 żołnierzy.

 

 

Generał Franciszek Ksawery Latinik

Dowódcą polskiego pospolitego ruszenia został pułkownik, późniejszy generał Franciszek Ksawery Latinik.

 Do akcji zbrojnej zaczęli się Czesi przygotowywać już w grudniu 1918. Do momentu uformowania się armii czechosłowackiej w oparciu o austriackie kadry dowódcze i przesłane z Włoch i Francji dywizje legionarzy, nie podjęli jednak działania. Czechosłowackie przygotowania wojskowe nie były obce Dowództwu Okręgu Wojskowego w Cieszynie, którym kierował pułkownik Franciszek Ksawery Latinik. Informował on systematycznie swoich zwierzchników w Krakowie i w Sztabie Głównym w Warszawie. Tam jednak nie doceniono należycie wieści o zagrożeniu czeskim, gdyż w tym czasie większość sił zbrojnych zaangażowana została w obronę Lwowa i Małopolski Wschodniej przed Ukraińcami dokąd skierowano również jednostki wojskowe z Cieszyna

Zachowanie wojsk Czeskich na terenach anektowanych było swoistego rodzaju barbarzyństwem w stosunku  do Polaków.

W czasie działań wojennych, zginęło kilkuset Polaków, Cieszynian z pospolitego ruszenia i kilkunastu Czechosłowaków z regularnej arami, uzbrojonej w broń pancerna, samoloty

"Dnia 23 stycznia 1919 roku około godziny 11:00 u płk. Franciszka Latinika na cieszyńskim zamku pojawiła się delegacja „oficerów koalicyjnych” (szybko okazało się, że są to przebrani w mundury koalicyjne czescy oficerowie), a jej przewodniczący ppłk. Snejdarek zażądał od dowódcy Okręgu Wojskowego w Cieszynie opuszczenia Śląska wraz z wojskiem, tzn. wycofania się za rzekę Białkę w Bielsku-Białej, która stanowi historyczną wschodnią granicę Śląska Cieszyńskiego.
Franciszek Latinik odprawił "przebierańców" z kwitkiem, ale wojna polsko-czeska, a w zasadzie brutalny najazd wojsk czeskich na tereny Rzeczypospolitej stał się faktem już kilka godzin wcześniej – wojska czeskie zaatakowały Bogumin.
Na skutek krótkowzrocznej polityki południowej władz polskich nacierającemu wrogowi dysponującemu 14 batalionami w sile 14 – 16.000 dobrze uzbrojonych żołnierzy posiadających artylerię (28 armat), 300 konnych i oddziałów technicznych. Polacy mogli na początku przeciwstawić zaledwie 11 kompanii piechoty liczących 1285 karabinów, 18 karabinów maszynowych, 4 działa i 35 szabel (do tego można dodać ok. 600 milicjantów).
Stan sił praktycznie przekreślał równorzędną walkę dlatego też płk. Latinik zdecydował się opuścić Cieszyn i wycofać się pod Skoczów gdzie w dniach 28 – 30 stycznia 1919 roku rozegrała się zacięta i kluczowa dla tej krótkiej wojny bitwa, w której wojska polskie zatrzymały natarcie Czechów, a w rezultacie doszło do zawieszenia broni.
Potem niestety było już tylko „pod górkę”, ugoda pomiędzy Dmowskim i Benesem oddająca Czechom północną część cieszyńskiego odcinka kolei koszycko-bogumińskiej, plebiscyt rozgrywający się w atmosferze czeskiego terroru wobec ludności polskiej, niekorzystna sytuacja Polski w 1920 roku w związku z wojną polsko-bolszewicką (zablokowanie przez Czechów transportów kolejowych broni z Francji do Polski), układ w Spaa, aż wreszcie dokonanie podziału Śląska Cieszyńskiego przez Radę Ambasadorów w dniu 28 lipca 1920 roku (może teraz niektórzy inaczej spojrzą na zajęcie Zaolzia w 1938 roku),
Tyle tytułem wstępu o samej wojnie i jej konsekwencjach, a teraz trochę śladów po tamtych dniach i tamtych bohaterach, obrońcach polskiej ziemi, o których Polska trochę chyba zapomniała mimo, że w chwili próby nie zawahali się i oddali za nią życie".

Cmentarz pomordowanych Polaków

 

 

 

http://images10.fotosik.pl/947/f1e7485be1f17f21.jpg

Major Cezary Haller von Hallenburg 

 

 

Brat generała Józefa Hallera von Hallenburg  Poniżej zdjęcia krzyża upamiętniającego miejsce śmierci kapitana (pośmiertnie mianowany majorem) Cezarego Hallera, młodszego brata słynnego generała Józefa Hallera, który zginął dnia 26 stycznia 1919 roku prowadząc swoich żołnierzy do walki przeciwko przeważającym siłom wojsk czeskich.
Czesi długo ociągali się z wydaniem zwłok i dopiero po interwencji Aliantów przekazali je stronie polskiej z zastrzeżeniem, że pogrzeb nie może się przerodzić w antyczeską manifestację ...
Nic dodać nic ująć.

 

Zbiorowa mogiła żołnierzy polskich w Kończycach Małych

Zbiorowa mogiła ochotników polskich  w Stonawie

 

 

grób ks. dziekana Franciszka Krzystka - to jemu zawdzięczamy dokumentację fotograficzną ofiar tragedii, ale to on przede wszystkim zorganizował przyodziewek dla odartych z ubrań zwłok polskich żołnierzy, to on zapisał w księgach parafialnych nazwiska poległych (tyle ile zdołał zidentyfikować) i to on zorganizował pochówek zamordowanych obrońców Śląska Cieszyńskiego

 

Pomnik na grobie ks. dziekana Franciszka Krzystka, proboszcza ze Stonawy, który przyczynił się do wykonania dokumentacji dotyczącej ofiar tragedii. Ze stycznia 1919r.

 

 


 Tablica na grobie polskich żołnierzy ufundowana przez Jana Pyszkę z Bazylei, rodaka z zaolziańskich Oldrzychowic. Fotografia z portalu Andrzeja Fabera, Burmistrza Stonawy

zbiorowej mogile, wyłożonej podarowanymi przez Księdza deskami, którymi nakryto również zwłoki ofiar, gdyż nie sposób było zrobić w tak krótkim czasie tylu trumien, spoczęli żołnierze 12 wadowickiego pułku piechoty. Zostali skierowani do obrony tej ziemi w chwili, gdy chłopcy spod Cieszyna walczyli na Wschodzie, dokąd wysłano ich w wierze w pokojowe deklaracje Masaryka i Beneša. Marszałek Józef Piłsudski, zdając sobie sprawę z błędu, popełnionego na skutek nieuzasadnionego zaufania wobec czeskich przywódców, oświadczył:

Dając wiarę deklaracjom Masaryka i wyraźnym zapewnieniom rządu praskiego, który wielokrotnie przyznawał nasze prawa do kwestionowanych obszarów, pozostawiłem na tych terenach jedynie drobne jednostki wojskowe. Uważam tę niespodziewaną napaść za nieopisaną zdradę ze strony Czechów”.

 

 

Pomnik Cieszyńskiej Nike z kartuszami u podnóża w których umieszczono nazwy miejscowości, w których stoczono bitwy podczas czeskiej, zdradzieckiej napaści w styczniu 1919, zostały w r. 1934 umieszczone na kartuszach u dołu postumentu pomnika Cieszyńskiej Nike

Pomnik został zburzony przez Niemców

 

 

 

Pierwotny krzyż na grobie polskich żołnierzy i jeńców, którzy zostali zabici w Stonawie i okolicy.
Stonawski proboszcz Franciszek Krzystek kazał zebrać ich ciała, sporządzić fotodokumencję
i pochować je we wspólnym grobie na katolickim cmentarzu w Stonawie.

 

 

Fotografie Drastyczne, pokazujące ludobójstwo Czechów

http://images8.fotosik.pl/249/0e982c4f8d86505c.jpg

 

http://images8.fotosik.pl/249/fa2581ec769e32a5.jpg

 

 

My Polacy, pamiętamy o Was, mężni, niezwyciężeni. III RP zapomniała

 

 

 

„(...) Spotkał naród polski cios, który silnie zaważyć musiał na kształtowaniu się naszego stosunku do republiki czechosłowackiej. Wyrokiem Rady Ambasadorów przyznany został Czechom szmat rdzennie polskiej ziemi, mającej bardzo znaczną większość polską. Przyznane zostały Czechom nawet te okręgi, do których Czesi nie powinni nigdy rościć pretensji (...) Wyrok ten wykopał przepaść między oboma narodami (...)” – mowa sejmowa Wincentego Witosa z 24 września 1920 roku

.
Śląsk Cieszyński, Ducatus Tessinensis, od wczesnego Średniowiecza był domeną Piastów.

      Na kongresie w Wersalu pretensje do Księstwa Cieszyńskiego zgłosiła Polska i prawem Kaduka Czechosłowacja popierana przez prezydenta Amerykanów,Woodrow Wilsona który nie wiedział gdzie leży Polska, Czechy i Słowacja. Obecny też chyba nie wie !

     Nie możemy porównywać czeskich dróg do niepodległości z polskimi.My Polacy utraciliśmy swoją niepodległość w wyniku rozkładu państwa z powodu źle pojmowanej demokracji przez polskie elity, czyli szlachtę.Ja też wywodzę się z tej uprzywilejowanej kasty a wywodzącej się z rycerstwa  przez wiele wieków.
    Czesi swą niepodległość utracili w wyniku sukcesji tronu i to wielokrotnie. Pierwszy raz kiedy Wratyslaw II w 1085 roku otrzymał koronę od Cesarza Henryka IV, Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Czechy de facto stały się  częścią cesarstwa.
Kolejny raz po bitwie pod Mochaczem w dniu 29 sierpnia 1526 roku, zginał król Węgier i Czech, Ludwik II Jagiellończyk. Tron czeski, przeszedł w ręce Habsburgów.        
    Czechy były etniczną częścią Państwa Habsburgów. Obywatele Czescy w tym Państwie Habsburgów zawsze piastowali najwyższe urzędy. Wiem, że był pewien kryzys nazwijmy go religijny. Czesi korzystali z wielu lub bardzo wielu przywilejów. Polska utraciła niepodległość na skutek przegranych bitew wojen z trzema przeciwnikami, Austrią, Prusami, Rosjanami, zazwyczaj działającymi wspólnie.
    Po III rozbiorze Polski, nie istnieliśmy na mapach Świata.
 Józef Piłsudski, nie mógł tworzyć swojej I Brygady i Legionów na Madagaskarze. Tworzył ją w Galicji, Zabór Austriacki. Taka była sytuacja. Austria mająca wiele kłopotów liczyła na polskie mięso armatnie. Nic z tego. Józef Piłsudski nie dał się wyprowadzić w pole.
 Zawierając sojusze z Prusakami i Austriakami, wyeliminował Rosję, która również zabiegała o polskie mięso armatnie. O kryzysie przysięgowym , bo tak nazwano odmowę złożenia przysięgi przez żołnierzy I i III Brygady Legionów Polskich 9 lipca 1917 roku,  pisałem tu razy kilka. Na wiosnę 1917 roku, Rosja zgodziła się na niepodległość Polski. Oznaczało to poparcie Ententy,entente, Trójporozumienia między Rosją, Francja i Wielką Brytanią. Później dołączyła koalicja wielu innych państw /25 /Belgia, Serbia, Czarnogóra , Japonia , Włochy od 1915 r. Rumunia,Stany Zjednoczone od 1917 roku.
     Po wybuchu I Wojny Światowej w Rosji mieszkały liczne kolonie Czechów .Przeważnie w Moskwie, Kijowie , Petersburgu. Czesi mieszkający w Rosji, dążyli do utworzenia własnej autonomii pod berłem Romanowych. Dla Czechów Rosja , dynastia Romanowych, były krajem przyjaznym. Jak wiemy, my Polacy,uważaliśmy Rosjan za wrogów Nr 1. Rosjanie nas również. Byliśmy buntownikami
 Rosjanie uczestniczyli we wszystkich rozbiorach Polski.
    Starania Czechów do tworzenia nowego, czeskiego państwa na terenie Rosji trafiły na podatny grunt. Rosja potrzebowała rekruta i darmowego mięsa armatniego o czym czescy nacjonaliści jeszcze nie wiedzieli. Bardzo szybko, bo w dniu 12 sierpnia 1914 roku, rząd rosyjski podjął uchwałę, która stwarzała warunki tworzenia czeskiej armii.. Nawet car do Czechów przemówił ludzkim językiem. W dniu 20 sierpnia, car przyjmuje delegacje Czechów, opowiadając im bajki o obronie Słowiańszczyzny. Batiuszka car,Mikołaj II Aleksandrowicz  który był z pochodzenia Niemcem, zapomniał, że Polska to też kraj jednolicie Słowiański. Największy z wszystkich krajów Słowiańskich.
     Czesi swą pierwszą Drużynę Czeską / legionari/ utworzyli w Kijowie w dniu 28 sierpnia. Liczyła ona około 700- 800 żołnierzy. Czeską Drużynę skierowano na Front w Galicji pod dowództwem Radko Dmitrewa. Bułgara, generała rosyjskiego, stojącego od 1914 roku na czele 3 Armii Rosyjskiej. W tym czasie Czesi i Słowacy zamieszkujący Stany Zjednoczone, dogadały się o utworzeniu jednego państwa o nazwie Czechosłowacja. Twórcami tej idei był prof.Tomasz Masaryk, poseł wiedeńskiego parlamentu, w Imperium Habsburgów. W tym, mniej  więcej czasie w Rosji carskiej,  rządziła  dynastia Romanowych.W jej  żyłach już od stuleci nie płynęła kropla krwi rosyjskich  Romanowów. Romanowowie to dynastia niemiecka.

 W dniach 7- 15 marca odbył się Zjazd organizacji emigracyjnych Czechów i Słowaków. W wyniku zawartego porozumienia na Zjeździe powstał Związek Czeskich i Słowackich Stowarzyszeń. Związek stworzył własną gazetę    " Čechoslovak" wydawaną w Petersburgu od 15 czerwca 1915 roku oraz w Kijowie "Čechoslovan" W początkowej fazie tworzenia Czeskiej Drużyny, nie odgrywała ona żadnego znaczenia. Była nieliczna, źle zorganizowana. Dowództwo rosyjskie bało się, by do Legionari nie wstępowali czescy jeńcy z armii Habsburgów, gdyż zdarzało się, że ci nowo narodzeni Czesi wracali do armii austriackiej zdradzając tajemnice wojskowe. Jedynym sukcesem tejże czeskiej armii , było nakłonienie w rejonie Karpat, Zborowo, pułku zwanego Praskie Dzieci, powstałego w 1698 roku, do przejścia na stronę czeską. Według Profesora Pajewskiego, cały 28 ck  pułk  piechoty oddał się w niewolę rosyjską. Janusz  Pajewski tak opisuje ten fakt w swojej książce :

"Pierwsza Wojna Światowa 1914-1918 " oddał się w niewolę rosyjską, ale trudno uważać czyn ten za wyraz orientacji prorosyjskiej, a antyaustriackiej. Była to wrodzona dzielnym rodakom walecznego wojaka Szwejka powściągliwość i niechęć do ryzyka" (str. 193). Jakże w tej sytuacji trafna wydaje się zacytowana przez Pajewskiego (str. 154) opinia Conrada von Hoetzendorfa: "w armii państwa narodowo i wyznaniowo niejednolitego duch wojskowy (militaerischer Geist) zastąpić musi wszystko pozostałe". Przełom w sprawie Legionu Czechosłowackiego nastąpił w 1916 roku w czasie ofensywy generała Aleksieja Aleksiejewicza Brusiłowa, który poparł Czechosłowackich polityków do werbunku jeńców . Dla ciekawości podam, ze tenże sam  Aleksiej Aleksiejewicz Brusiłow, popierał abdykacje cara a po zwycięstwie rewolucji bolszewików, namawiał żołnierzy i oficerów carskiej armii aby przechodzili na stronę bolszewików.

    Kiedy w Rosji ugruntowała się władza bolszewicka, wszystkich żołnierzy i oficerów armii carskiej, towarzysz ДЗЕРЖИНСКИЙ Феликс Эдмундович  i jego CzeKa, GPU i OGPU; Всероссийская чрезвычайная комиссия по борьбе с контрреволюцией, спекуляцией и преступлениям по должности  (Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem) wysłał po nieludzkich torturach ad Patres. Znawcy tego problemu piszą, że takich tortur jakie stosował Dzierżyński i jego CzeKa, nie znał Świat starożytny.
Feliks Dzierżyński od najmłodszych lat miał problemy z  psychiką. Zastrzelił własną siostrę, Wandę.

     Legiony Czeskie odniosły pewien sukces, który przeszedł do historii jako bitwa pod Zborowem w dniu 2 lipca 1917 roku przeciw Ukraińskim Strzelcom Siczowym. W wyniku Traktatu Brzeskiego, Legiony Czeskie / obce wojska / nie mogły stacjonować na terenie Rosji. W tej sytuacji Tomasz Masaryk podpisał z rządem francuskim umowę, na podstawie której legiony Czeskie miały być przetransportowane przez Władywostok na zachód Europy. Plan nie powiódł się, większa część Legionów Czeskich przeszła na stronę bolszewików. W wyniku Umowy pitsburskiej zawartej 30 maja 1918 roku w Stanach Zjednoczonych, powstała Czechosłowacja.
 Umowa ta została wymuszona stronie Słowackiej.
Słowacy nie otrzymali autonomii. Na tę umowę, powoływał się ks.Andriej Hlinka zwolennik autonomii Słowacji. Armia Polowa "Bernolák", Slovenská Poľná Armáda skupina "Bernolák, brała udział w agresji na Polskę wspólnie z Niemcami. W dniu 1 września wkroczyła do Zakopanego i Nowego Targu.  
Polska odzyskała Zaolzie w październiku 1938 roku.
Po opuszczeniu Zaolzia przez Niemców, na początku 1945 r. do 9 maja 1945 działała polska administracja państwowa.
Po 9 maja 1945 roku na rozkaz Stalina, Zaolzie  włączono do Czechosłowacji.

Były szef Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek, były premier Polski urodził się Śmiłowicach na Zaolziu. Nie słyszałem, by kiwnął palcem w butach aby Polacy zamieszkujący Zaolzie mieli takie same prawa jak Czesi.

 

 

Część powyższego artykułu została opracowana w oparciu o teksty znajdujące się stronie forum www.eksploratorzy.com.pl w wątku http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=19&t=620 .

Zdjęcia wykorzystane w artykule pochodzą również z cytowanego forum, ktorych autorem jest pan Żurek

 
 

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

bardzo dziękuję za przypominanie historii Polski i naszych Bohaterów, którzy oddali życie za Nią.

III RP chce zapomnieć o historii Polski. Pisze ją na nowo w Berlinie i Moskwie.

Naszym obowiązkiem jest pamietać i przekazywać młodym, których pozbawiono nauki historii Polski. Zabić pamięć, to zabić Naród.

My Polacy, pamiętamy o Was, mężni, niezwyciężeni. III RP zapomniała

Cześć i chwała Obrońcom Polski !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Od czasów konferencji wielkiej trójki w Teheranie, Jałcie i Poczdamie wbija się nam Polakom do głowy, byśmy wyzbyli się swojej tożsamości, naszych Bogów, historii.

My chcemy Boga

http://youtu.be/G8x-7j2dO0Q

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Tej zimy na Zaolziu ruszyła

Tej zimy na Zaolziu ruszyła antypolska ofensywa. Rektorat Uniwersytetu Ostrawskiego zalewany jest donosami na Józefa Szymeczka, prezesa Kongresu Polaków w RC, w których domaga się jego zwolnienia z uczelni. Z kolei policja prowadzi dochodzenie wszczęte na skutek doniesienia o nawoływaniu przez redakcję "Głosu Ludu", gazety Polaków w Czechach, do... nienawiści na tle narodowościowym.
Powodem konfliktu jest pomnik generała Josifa Šnejdárka, który na początku grudnia stanął w Bystrzycy na Zaolziu. W styczniu 1919 r. Šnejdárek dowodził wojskami czechosłowackimi podczas konfliktu zbrojnego o Śląsk Cieszyński. Dla Czechów to bohater. Dla Polaków zbrodniarz wojenny. Nic więc dziwnego, że postawienie pomnika wzbudziło protesty Zaolziaków, którzy uz-nali ten akt za prowokację.

http://www.polskatimes.pl/artykul/750839,na-zaolziu-zaostrza-sie-konflik...

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/729967,pomnik-gen-nejd-rka-w-byst...

http://wisla.naszemiasto.pl/artykul/1678157,polacy-na-zaolziu-zaprotesto...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. i gdzie jest polski ambasador ?????co robi Sikorski?

w "Rzeczpospolitej".
Problemy zaczęły się od zniszczenia pomnika czeskiego generała Josefa Šnejdárka. Dla Czechów jest to bohater, który w 1919 r. "odbił Polakom część Śląska Cieszyńskiego", a dla naszych rodaków zza Olzy to zbrodniarz wojenny, którego żołnierze strzelali do cywilów i zamordowali polskich jeńców wojennych.

Niewielki pomnik ku czci dowódcy czeskich oddziałów stanął na górze Połedna. Przed Bożym Narodzeniem zniszczyli go nieznani sprawcy. Podejrzenia skierowano na Polaków mieszkających na Zaolziu. Do działań ruszyły organy ścigania. Przesłuchany został prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej Józef Szymeczek.

- Policja chce wezwać wszystkie osoby, które publicznie wypowiadały się w sprawie pomnika gen. Šnejdárka. Jest bardzo zła atmosfera, jakieś zaczepki, prowokacje. Dlaczego? Nie wiem, naprawdę tego nie rozumiem. To dość dziwne - mówi prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej Józef Szymeczek.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Maryli

Wielce Szanowna Pani Marylo,

Oto kontrowersyjny pomnik generała Józefa Šnejdárka w Bystrzycy na górze Połedna.


Można powiększyć

Jest faktem bezspornym, że Cześi złamali w 1919 roku warunki rozejmu i w nocy przebraniu w mundury wojsk francuskich i angielskich napadli na Polaków.Polała się krew.Dużo krwi.
Na Śląsku Cieszyńskim zawsze dochodziło do prowokacji Czechów. Mieli poparcie swojego rządu, milicji, organów ścigania.
Polacy i w okresie międzywojennym i po II Wojnie Światowej, nigdy nie mieli żadnego poparcia ze strony polskiej.
Podobnie jest na Słowacji.

Minister Radosław Sikorski skłócił Polskę ze wszystkimi sąsiadami. Pan Sikorski, myśli o zajęciu miejsca po Komorowskim.Jego żona już sobie wyrobiła 'papiery aryjskie' Radek Sikorski dziś szuka nowych niekonwencjonalnych rozwiązań najpierw w Libii, dziś w Mali.
Tyle, że te rozwiązania doraowadziły do wojny domowej w Libii i dziś w Mali.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

6. Szanowny Panie Michale

W kwietniu dojdzie do spotkania z udziałem przedstawicieli polskich i czeskich ministerstw, przedstawicieli polsko-czeskiej Rady Euroregionu, samorządowców, reprezentantów Książnicy Cieszyńskiej i Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Będziemy starali się znaleźć konsensus - mówi Bogdan Kasperek, dyrektor biura Stowarzyszenia Rozwoju i Współpracy Regionalnej "Olza".

Turystyczna mapa Zaolzia powstała w ramach transgranicznego projektu "Zaolzie teraz", finansowanego przez Unię, a zrealizowanego przez Książnicę Cieszyńską i Kongres Polaków w Republice Czeskiej.
Mapa ukazała się pod koniec ubiegłego roku i szybko wywołała reakcję. Czechom nie spodobała się flaga na okładce oraz polskie nazwy miejscowości. Czeską irytację wywołał fakt pokazania przebiegu granicy z roku 1918 i 1938, także sama nazwa "Zaolzie", której Czesi nie uznają.

Najgłośniej przeciw mapie zaprotestowali burmistrz Jabłonkowa oraz wójtowie z Bystrzycy i Gródka. Ich stanowisko nagłośniły czeskie media. Przedstawiciele czeskiej strony zażądali, by nie wypłacać części pieniędzy, jakie pierwotnie zaplanowano na realizację projektu "Zaolzie teraz". Czesi chcą w ten sposób "ukrócić polsko-polskie" projekty, czyli działania podejmowane przez zaolziańskich Polaków i ich partnerów po naszej stronie granicy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl