Stowarzyszenie Marsz Niepodległości organizuje wyjazd do Wilna w dniu 26 stycznia

Zjednoczony Ursynów

Ostatnio w Częstochowie,na Pielgrzymce Kibiców wspólnie odśpiewaliśmy "Rotę" i "Niech żyje Polska".
W najbliższą sobotę,w Wilnie zagramy specjalny koncert dla Polaków w Wilnie.Trzymajcie za nas kciuki!

przez Sikorskiego polski portal :

http://wyborcza.pl/1,75248,13312307,Narodowcy_w_Wilnie_z_okazji_rocznicy...


W weekend do Wilna na zaproszenie koła Związków Polaków na Litwie
"Wileńska Młodzież Patriotyczna" przyjechali członkowie Młodzieży
Wszechpolskiej i Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jak podaje portal
"Delfi" (w polskiej wersji językowej), wycieczka liczyła ok. 140 osób.
Już w piątek na stronie Marszu Niepodległości na Facebooku pojawiła się
wiadomość "W nocy ruszamy na Wilno!". Udostępniono też piosenkę "Już mi raz zabrali Wilno!".


Z okazji 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego zagrali w
Domu Kultury Polskiej koncert. "W przyszłości Wilno, Lwów i Grodno
będzie polskie, a nie obce" - usłyszał ze sceny podczas koncertu
cenionej wśród uczestników Marszu Niepodległości grupy Zjednoczony
Ursynów dziennikarz portalu pl.Delfi.


Jak zauważył reporter, podczas koncertu Zjednoczonego Ursynowa
można też było usłyszeć ze sceny kibicowskie przyśpiewki i obraźliwe
hasła pod adresem premiera Donalda Tuska. Organizatorzy poprosili
zespół, aby koncert był apolityczny, jednak muzycy odpowiedzieli, że
"musieliby wówczas zakończyć występ". Wystąpiły także cenione wśród
narodowców zespoły Irydion i Karat Napalm Grupa.

"Aktywna społecznie młodzież"


- Nie sądzę, że warto rozdmuchiwać tę sprawę. My, ludzie
dorośli, nie musimy walczyć z młodzieżą - skomentował występ w rozmowie z
portalem prezes Związku Polaków na Litwie i poseł na litewski Sejm
Michał Mackiewicz.

Na wpis na stronie pl.Delfi ostro zareagował "Kurier Wileński" w artykule "I ty możesz zostać neonazistą".
We wspieranym finansowo przez polski Senat dzienniku możemy przeczytać
m.in. "W każdej epoce młodzież potrzebuje mądrych liderów, którzy nie
pozwolą jej krzywdzić ani błądzić - i teraz ich ma. Prezes ZPL i poseł
na Sejm RL Michał Mackiewicz, poproszony przez redaktorów o komentarz,
twardo powiedział, że nie zamierza młodzieży cenzurować ani z nią
walczyć". Autor felietonu nazywa narodowców "aktywną społecznie
młodzieżą", której "przypina się łatkę oszołomów".

"Serce polskości"


Podczas wizyty polscy narodowcy odwiedzili też cmentarz na
Rossie. Lider Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki przypomniał, że
wizyta w rocznicę powstania styczniowego jest wynikiem zaproszenia przez
"grupę młodych Polaków", z którymi MW uczestniczyła 17 marca 2012 r. w protestach przeciw reformie litewskiego szkolnictwa.


Zauważył też, że zarówno postać marszałka Józefa Piłsudskiego,
jak i samo powstanie styczniowe budzą wśród narodowców kontrowersje. -
Nie przyjechaliśmy tu, żeby dokonywać rozliczeń z historią. Jesteśmy tu,
ponieważ tu bije to serce polskości w Wilnie, na Litwie - tłumaczył. - W
Polsce! - poprawia go jeden ze słuchaczy na nagraniu udostępnionym na
portalu YouTube.

Obecność nacjonalistów na marcowych
demonstracjach przeciw reformie szkolnictwa (wziął w nich wówczas udział
między innymi Obóz Narodowo-Radykalny) wzbudziła zaniepokojenie "Kuriera Wileńskiego".
"W środowisku polskim na Litwie zawrzało z powodu zapowiedzianego
przyjazdu "niespodziewanych" gości z Polski. Są nawet opinie, że to
prowokacja przeciwko akcji protestacyjnej polskiej mniejszości. Uważa
się bowiem, że przyjazd polskich nacjonalistów na wiec 17 marca zaćmi
medialnie samą akcję protestacyjną, a przede wszystkim postulaty
protestujących w obronie polskiej oświaty" - czytaliśmy wówczas w
gazecie.