"Właściwa" historia Polski (3)
godziemba, pt., 04/01/2013 - 07:29
Przez większość XX wieku rząd dusz wśród Polaków sprawowali dwaj faszystowscy agenci – Józef Piłsudski oraz Roman Dmowski, którzy zarazili swych rodaków ideologią antysemityzmu.
W 1914 roku Polacy doprowadzili do wybuchu I wojny światowej. Na początku sierpnia 1914 roku faszystowscy bojówkarze Piłsudskiego – przy wsparciu Niemiec oraz Austrii - podjęli próbę wywołania rozruchów w Królestwie Polskim, będącym sojusznikiem Rosji. Po zdobyciu Kielc, rozwścieczeni brakiem poparcia dla swych zbrodniczych planów, wymordowali tysiące Żydów , Rosjan oraz przedstawicieli mniejszości seksualnych. Kres tym bestialstwom położyła błyskawicznie zorganizowana rosyjska kontrofensywa. Bojówkarze Piłsudskiego uciekli z podkulonymi ogonami, zatrzymując się dopiero na Podhalu.
Piłsudski, który rozpoczął wojnę jako agent austriacko-niemiecki, w 1917 roku zdradził swych germańskich mocodawców, za co spotkała go zasłużona kara - do końca wojny został internowany w twierdzy magdeburskiej. Przed aresztowaniem powołał kolejną terrorystyczną bojówkę – Polską Organizację Wojskową, dowodzoną przez nieślubnego syna praczki Edwarda Rydza, która w latach 1917-1918 szerzyła terror w Polsce, organizując pogromy Żydów oraz mordując ich niemieckich obrońców.
Dmowski, który rozpoczął wojnę jako agent rosyjski, w 1916 roku został wygnany z Rosji po zorganizowaniu szeregu antysemickich pogromów. Osiadł w Szwajcarii, gdzie nadal głosił konieczność generalnej rozprawy z Żydami. Próbując podpalić świat, podjął próbę porozumienia z przebywającym także na wygnaniu w Szwajcarii, przywódcą bolszewików – Włodzimierzem Leninem. Jakkolwiek Lenin ze wzgardą odrzucił propozycję Dmowskiego, to jednak plany polskiego faszysty zyskały uznanie kilku współpracowników Ilicza, w tym polskiego szlachcica – Feliksa Dzierżyńskiego – przyszłego kata Rosjan i Żydów.
Wkrótce Dmowski przeniósł się do Paryża, gdzie silne były wpływy antysemitów. W stolicy Francji Dmowski utworzył tzw. Komitet Narodowy Polski, domagający się wysiedlenia z Polski wszystkich mniejszości narodowych oraz utworzenia Wielkiej Polski, tylko dla Polaków.
Po zdobyciu władzy w Rosji przez bolszewików Lenina, wspomniany wcześniej Feliks Dzierżyński utworzył tajną policję – CzeKa, która rozpoczęła masowe mordy Żydów, Rosjan, Ukraińców, Białorusinów i Niemców. Polski zbrodniarz szybko zyskał przydomek „Krwawy Felek”. W dowodzonej przez siebie CzeKa, najważniejsze funkcje powierzył swym rodakom, który po jego śmierci kontynuowali ludobójstwo w Rosji. Jego następcy – Władysław Mienżynski oraz Henryk Jagoda mają na sumieniu miliony niewinnych ofiar. Akcje CzeKa prowadzone były z taką brutalnością i bezwzględnością, jakich nie może pojąć cywilizowany umysł. Henryk Jagoda był także pedofilem, a w jego mieszkaniu odnaleziono wielką kolekcję filmów pornograficznych oraz jeden …. gumowy penis.
Dopiero w 1937 roku Józef Stalin położył kres tym zbrodniom, powierzając „Dorogoj Koli” – Nikołajowi Jeżowowi, a potem Ławrientijowi Berii misję likwidacji polskiego spisku, na którego czele stał marszałek Michał Tuchaczewski, zdrajca z 1920 roku. Wobec nieuchronności aresztowania Polacy zamieszkujący Rosję Radziecką podjęli próbę – w porozumieniu z faszystowskim rządem w Warszawie – zamachu stanu w Moskwie. Armia Czerwona pokonała zamachowców, a Stalin zadecydował o przesiedleniu polskich zdrajców do Kazachstanu. Jedynym spiskowcem, któremu nie udało się udowodnić przestępstwa był prokurator Andrzej Wyszyński, który jeszcze przez szereg lat szkodził ojczyźnie proletariatu.
Na początku listopada 1918 roku Polacy zorganizowali powstanie w ukraińskim Lwowie, podstępnie mordując tysiące bezbronnych Ukraińców i organizując pogromy Żydów. Terror polski sprawił, iż dziesiątki tysięcy Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swego miasta, a władzę we Lwowie na najbliższe 20 lat przejęli polscy faszyści.
Po przejęciu rządów w Polsce, Piłsudski z Dmowskim zainicjowali wojnę z Rosją Radziecką, podstępnie zajmując ziemie litewskie, białoruskie i ukraińskie. W 1920 opracowali plan zdobycia Moskwy i utworzenia na gruzach państwa robotniczego imperium polsko-faszystowskiego. Na apel Lenina, do Rosji przybyły tysiące ochotników z całego świata. Członkowie Brygad Międzynarodowych obronili stolicę Rosji przed polskimi faszystami, a następnie ruszyli na Warszawę, aby wyzwolić polskich robotników i chłopów spod władzy faszystów. Wbrew późniejszej kłamliwej propagandzie twierdzącej, iż pod Warszawą doszło do „cudu nad Wisłą”, o porażce sił postępowych zadecydowała podstępna zdrada naczelnego dowódcy Frontu Zachodniego – Michała Tuchaczewskiego, agenta Piłsudskiego. W odwecie za próbę obalenia swej władzy Piłsudski z Dmowskim wymordowali tysiące bolszewickich jeńców, poddając ich bestialskim doświadczeniom z użyciem broni biologicznej i chemicznej.
W maju 1926 roku doszło do krwawej walki pomiędzy dotychczasowymi sojusznikami – Piłsudskim i Dmowskim. Dzięki wsparciu Berlina zwycięstwo przypadło Piłsudskiemu, który ustanowił w Polsce krwawą dyktaturę, prześladując przedstawicieli mniejszości narodowych i seksualnych. Na polskich uczelniach wprowadzono zasadę numerus nullus – zakaz dostępu kandydatów narodowości żydowskiej, litewskiej, ukraińskiej, białoruskiej, rosyjskiej oraz cygańskiej do studia wyższe. Zakaz ten obejmował także komunistów, gejów oraz lesbijki. Z polskich uczelni usunięto wszystkich postępowych profesorów oraz wykładowców, przeciwstawiających się tym nieludzkim przepisom. Szereg postępowych pisarzy z Tadeuszem Boy-Żeleńskim, Ireną Krzywicką, Brunonem Jasieńskim, Aleksandrem Wattem na czele zostało zamordowanych, uwięzionych w obozach koncentracyjnych lub wygnanych na Madagaskar.
Faszystowska konstytucja z 1935 roku wprowadziła w Polsce system totalitarny z dominującą pozycja kleru katolickiego, dyskryminujący mniejszości narodowe oraz seksualne. Najskrajniejszym przejawem tego faszystowskiego systemu było ustanowienie zakazu aborcji, zmuszającego kobiety do przymusowego rodzenia niechcianych dzieci.
Rządy Piłsudzkiego cieszyły się poparciem większości Polaków oraz całego kleru katolickiego, a jedyną partią przeciwstawiająca się brutalnej dyktaturze Komendanta była Komunistyczna Partia Polski – organizacja skupiająca postępowych, światłych Polaków. Pomimo okrutnych prześladowań, bezprawnego więzienia w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu oraz innych szykan, ofiarni działacze tej partii z Bolesławem Bierutem, Jakubem Bermanem, Ozjaszem Szechterem, Julią Brystiger, Hilarym Mincem oraz Marcelim Nowotką na czele ujawniali zbrodnie Piłsudskiego, ostrzegając opinię światową przed polskim faszyzmem.
Po przejęciu władzy w Niemczech przez Hitlera w 1933 roku, pies łańcuchowy faszyzmu i imperializmu Piłsudski natychmiast zaproponował mu sojusz polityczno-wojskowy, którego celem był podbój ojczyzny postępu – Związku Radzieckiego.
Po śmieci Piłsudskiego, jego proniemiecką politykę kontynuował, niedoszły gubernator Kijowa, marszałek Edward Rydz. Współpraca polskich i niemieckich faszystów umożliwiła zdobycie Austrii, Czechosłowacji, Nadrenii oraz opanowanie w 1939 roku Hiszpanii przez faszystów Franco. Szczególnie haniebny był udział Polski w rozbiorze Czechosłowacji, w wyniku której zagarnięto rdzennie czeskie ziemie – Morawy i Śląsk.
W 1939 roku doszło pomiędzy dotychczasowymi sojusznikami do kłótni na tle podziału łupów, kłótni, która doprowadziła do wojny, zakończonej zwycięstwem Berlina. Wojna została sprowokowana przez Polaków, którzy rozpoczęli prześladowanie mniejszości niemieckiej oraz podjęli próbę podstępnego zajęcia Gliwic, Gdańska oraz Prus Wschodnich
W trakcie wojny, Armia Czerwona w celu obrony Białorusinów i Ukraińców wkroczyła entuzjastycznie witana na wschodnie ziemie Polski. Na mocy demokratycznego referendum ogół mieszkańców tych obszarów opowiedział się za przyłączeniem do Związku Radzieckiego.
Spór polsko-niemiecki nie spowodował zakończenia współpracy polskich i niemieckich faszystów, których celem było wymordowanie wszystkich europejskich Żydów. Po wielomiesięcznych przygotowaniach, w czerwcu 1941 roku niemieccy i polscy naziści dokonali podstępnego ataku na bezbronny Związek Radziecki. Za posuwającymi w głąb ojczyzny proletariatu oddziałami Wehrmachtu postępowały jednostki specjalne tzw. Einsatzgruppen, mordujące Żydów w kolejnych miastach, m.in. w Jedwabnem, Lwowie, Wilnie, a przede wszystkim w Katyniu.
O tę ostatnią zbrodnię naziści haniebnie oskarżyli ofiarnych funkcjonariuszy NKWD, którzy mieli tam rzekomo wymordować tysiące polskich oficerów, wziętych do niewoli w 1939 roku. W rzeczywistości, co szczegółowo udowodniła niezależna międzynarodowa komisja Burdenki-Anodiny, Stalin natychmiast po rozpoczęciu wojny z nazistami, uwolnił polskich jeńców, ofiarując im wspólną walkę z faszyzmem. Polacy jednak ze wzgardą odrzucili tę wspaniałomyślną propozycję, uciekli do Mongolii i Mandżurii, gdzie w olbrzymiej większości umarli w wyniku epidemii dżumy z cholerą, po otwarciu puszek z Pandorą, które okazały się przeterminowane.
Dzięki wsparciu postępowych bojowników z całego świata, Moskwa została – podobnie jak w 1920 roku – obroniona, a bohaterscy żołnierze Armii Czerwonej podjęli kontrofensywę wyzwalając kolejno tereny Białorusi, Ukrainy, państw bałtyckich, Rumunii, Węgier, Bułgarii, Czechosłowacji oraz Polski. U boku walecznych żołnierzy radzieckich walczyli żołnierze postępowego Ludowego Wojska Polskiego, dowodzonego przez najwybitniejszych generałów – Żymierskiego, Kieniewicza, Świerczewskiego, Rokossowskiego, Berlinga i Popławskiego. Jednym z bohaterskich żołnierzy LWP był młody porucznik Wojciech Jaruzelski, który samodzielnie zdobył Wał Pomorski, zawieszając polski sztandar na prastarym, polskim grodzie – Szczecinie.
Rząd polski na emigracji w Londynie, zajęty formułowaniem planów przywrócenia przedwojennych faszystowskich porządków, nie interesował się losami swych rodaków w okupowanym przez nazistów kraju. Przy pierwszej okazji zerwał stosunki ze Związkiem Radzieckim, haniebnie oskarżając jego władze o dokonanie krzemowego mordu na polskich oficerach w Katyniu.
Działająca w kraju tzw. Armia Krajowa ściśle współpracowała z nazistami, wydając w ich łapy bohaterskich działaczy Polskiej Partii Robotniczej oraz żołnierzy Armii Ludowej. Jednocześnie AK stała z bronią u nogi lub tez zajmowała się rabowaniem polskich chłopów. W jednym z raportów, dowódca oddziału Armii Ludowej, pardon Armii Krajowej z dumą donosił, iż w wyniku tzw. akcji zbrojnej jego oddział zdobył: „kołder 3, pierścionków – 5, spodni – 4, butów -5, gotówki 500 zł”.
Z kolei bojówkarze z jawnie faszystowskich Narodowych Sił Zbrojnych zamordowali wielu działaczy PPR z Marcelim Nowotką oraz Pawłem Finderem na czele, a jej osławiona Brygada Kielecka otwarcie współpracowała z nazistami, dokonując wielu pogromów Żydów oraz komunistów na terenie Kielecczyzny.
W obliczu zbliżających się oddziałów Armii Czerwonej, dowództwo Armii Krajowej w porozumieniu z rządem londyńskim, podjęło zbrodniczą decyzję o rozpoczęciu powstania w Warszawie, w trakcie którego polscy i niemieccy naziści wymordowali 250 tysięcy mieszkańców miasta.
Jedyną organizacja walczącą od początku z nazistami w kraju była Polska Partia Robotnicza z Bolesławem Bierutem oraz Władysławem Gomułką na czele oraz powołana przez nich Armia Ludowa, której bohaterscy żołnierze przeprowadzili słynną akcję na „Cafe pod Minogą” oraz zabili okrutnego nazistowskiego mordercę Sturmbannfuhrera Hermanna Brunnera.
Żołnierze AL. udzielali też wszechstronnej pomocy polskim Żydom, mordowanym przez nazistów w ramach tzw. „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Zdecydowana większość Polaków z obojętnością patrzyła na zagładę Żydów, licząc po cichu na wzbogacenie się kosztem zamordowanych. Do wyjątków należeli ci, którzy jak bohaterski uciekinier z Oświęcimia profesor Władysław Bartoszewski, starali się pomagać bohaterskim żołnierzom Żydowskiej Organizacji Bojowej, walczącym z nazistami. Ten haniebny stosunek Polaków do Żydów napiętnował w szeregu wspaniałych książek wielki, światowej sławy historyk, profesor amerykańskich uniwersytetów w Oxford i Cambridge, Jan Tomasz Gross.
Po zajęciu Polski w 1944 roku przez bohaterskich żołnierzy Armii Czerwonej, władzę w kraju przejęli działacze PPR oraz żołnierze AL, kładąc kres rządom polskich faszystów.
Cdn.
- godziemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
5 komentarzy
1. szanowny @ Godziemba:)
na naszych stronach ,czyli na takich,gdzie ludzie czytają ze zrozumieniem...masz super uznanie,
na łonecie
obawiam się,że piali by z zachwytu wszyscy ci od Grossa , od komuny czy od biedroniowatych... :)
serdecznie pozdrawiam :)))
gość z drogi
2. @godziemba
Dobra robota.
To musiałoby być bardzo męczące, tak się brać na całego za bary z logiką i prawdą historyczną.
3. @Gość z drogi
W ten sposób pogodziłem ogień z wodą:))
Onetowi idioci nie są zdolni wychwycić wszystkich błędów, które z pełnym wyrachowaniem popełniłem. Z Brunnerem na czele:)
Pozdrawiam
4. @Kazef
Czuję się całkowicie wyprany (a przed czytelnikami jeszcze dwa odcinki), wymyślanie paranoicznej wersji historii jest dużo trudniejsze niż opisywanie rzeczywistych wydarzeń.
Nie dziwię się, iż poziom spożycia używek na Czerskiej przewyższa ten z Harlemu.
Pozdrawiam
5. szanowny @ Godziemba trzy RAZy czytałam i za każdym
co RAZ bardziej podziwiałam....:)
ot papierek lakmusowy na ..... :)))
serdecznie pozdrawiam i gratuluję...:)
gość z drogi