Metamorfoza Tuska

avatar użytkownika tu.rybak
Jak donoszą media Tusk kilka dni temu objawił się nam jako dobroczyńca. Pilnie obserwowany przez propagandę kupił mąkę i makaron dla wspomożenia biednych:

W setkach sklepów w całym kraju są wolontariusze z takimi skrzyniami. To nie kosztuje właściwie dużo pieniędzy, i w ogóle nie kosztuje wysiłku, bo każdy z nas w tych dniach będzie w sklepie, a tysiące naszych rodaków, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, czekają na taki gest i taką pomoc [mall; wpolityce.pl; 8 XII 2012 r.]

Dziś opublikowano w Internecie film z Tuska przesłaniem pokoju do narodu:

Usiądźmy przy wspólnym stole, jak jedna polska rodzina i już zawsze trzymajmy się razem, bo przecież tak naprawdę mamy tylko siebie [D. Łosiewicz; wpolityce.pl; 12 XII 2012 r.]

Co chce nam powiedzieć propaganda? Ano, że rządzący są z nami, widzą biedę i że tylko razem (dramatyczne mamy tylko siebie) jakoś to przejdziemy.

Tusk w sklepie był równie hojny jak onegdaj Komorowski. Powiedzieć, że gest Tuska to hucpa to mało. Niech osobiście stanie przed zwalnianymi tysiącami pracowników z tą paczką makaronu i powie: tyle jałmużny mam wam do zaproponowania i jeśli ujdzie z życiem to tylko dlatego, że nikomu nie będzie chciało się splunąć.

Tusk z przesłaniu pokoju jest również fałszywy. Niech osobiście stanie...

Oba chwyty propagandowe są nic nie warte i nie sądzę, żeby ktokolwiek - nawet głosujący na partię władzy - dał się nabrać. I rządzący też o tym wiedzą. Więc po co to?

Otóż obserwujemy przygotowanie gruntu pod nadchodzący rok. Długi czas serwowano nam propagandę sukcesu (tzw. zielona wyspa). Dopiero ostatnio minister finansów coś tam bąknął o trudniejszym roku przyszłym (a miał to być rok odbicia się, według tego samego ministra), o nowelizacji budżetu (to nie tragedia według tego samego ministra). Media zaczęły podawać informacje o rosnącym bezrobociu, który to wzrost zaskoczył wyłącznie rządzących. Nadal obowiązuje wersja, że w połowie przyszłego roku się gospodarka się odbije, ale to jest wersja wyłącznie na tu i teraz. Okaże się za kilka miesięcy, że jeśli komuś odbija, to na pewno nie gospodarce.

Krótko mówiąc trzeba umiejętnie odejść od propagandy sukcesu. I właśnie te dwa przedświąteczne ruchy są tego zapowiedzią. Tusk w przyszłym roku będzie nas umiejętnie przeprowadzał przez recesję. A do tego potrzebne mu będzie bardzo duże społeczne poparcie.

Warto również zauważyć, że rządzący ani słowem nie zająknęli się o przyczynach kryzysu. Nie można niestety wystawić rachunku Kaczyńskiemu, można natomiast całkowicie obciążyć zagranicę i globalną gospodarkę.

Powinnością opozycji jest pokazywać, że to nie jest prawda, że do kryzysu światowego Tusk od siebie dołożył nam dużo więcej.

Bo mamy do czynienia nie z kryzysem, a z rezultatem.




4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

Tusk przemawia do rzeszy urzędników, swoich wyborców. " mamy tylko siebie" - raz powiedział prawdę, mają tylko siebie, na nas nie mogą liczyć, więc traktują jak wrogów.

'Co dobrego, to ja" mówi Tusk, a co złego, to Kaczyński, ten jątrzyciel.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

2. :)

piZap.com free online photo editor, fun photo effects

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

3. Tusk preferuje przerywane stosunki....

Platforma opracowała projekt nowelizacji Kodeksu Pracy, którego celem jest zwiększenie elastyczności na rynku pracy.
http://www.polskatimes.pl/artykul/719025,po-lekiem-na-rosnace-bezrobocie...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Maka i makaron

Bak Sr. zglupial. "Chleb, chleb..." petaku ma znaczenie symboliczne w polskiej kulturze. Makaron - we wloskiej. Samogon i kukurydza - w kacapskiej.