Medalista z KPN
Grzegorz Hajdarowicz w dniu 22 IX 2010 r. otrzymal Medal "Niezlomnym w slowie". Nie minal rok i niezlomny robiacy w slowie zakupil "Presspublike" wydajaca "Rzeczpospolita" i "UwazamRze". Przy tej okazji niezlomny oglosil: "stworzymy najnowoczesniejszy w tej czesci Europy koncern medialny notowany na Gieldzie Papierow Wartosciowych". Skad bralo sie to poczucie mocy? Moze z towarzystwa, w ktorym sie obracal i obraca? Zacznijmy od poczatku.
G.Hajdarowicz w latach 80-ych dzialal w Konfederacji Polski Niepodleglej. Byla to radykalna organizacja, ktorej 43% zalozycieli bylo Tajnymi Wspolpracownikami Sluzby Bezpieczenstwa. Szefem organizacji byl Leszek Moczulski, takze TW, noszacy pseudonim "Lech". Sprzedawal sie tanio. Oto lista nagrod jakie otrzymal za donoszenie: paczka konsumpcyjna, zapalniczka, koniak, gotowka, radioodbiornik "Meridan".
Do zakupu "Presspubliki" potrzebowal 135 mln. zl. Z pomoca przyszedl "wizjoner biznesu i geniusz finansow" Leszek Czarnecki czyli TW "Ernest" (takze szkolony na szpiega),czlowiek dysponujacy 1.3 mld. dolarow ("net worth"). Jednak nie sfinansowal tej kolejnej eskapady Hajdarowicza w calosci. Na wykup 51.01% udzialu "Presspubliki" od funduszu brytyjskiego "Mecom" potrzebne bylo 80 mln. zl, a na wykup 48.99% udzialu spolki Skarbu Panstwa Przedsiebiorstwa wydawniczego "Rzeczpospolita" nalezalo zaplacic 55 mln. zl. I te druga sume otrzymal bez problemu od wladz tuszczanych na zasadzie kredytu.
Polska tuszczana okazala sie po dwakroc niezwykle zyczliwa dla Hajdarowicza. Najpierw Skarb Panstwa odrzucil propozycje Brytyjczykow, potem na zasadach preferencyjnych oddal mu swoje udzialy.
Jaki bedzie dalszy los "Presspubliki"? Pewnie pojdzie droga "przekrojowa". w 2010 r. firma miala przychody w wysokosci 220 mln. zl. i 8.1 mln. zl. zysku. Ostatnio dochody robil przede wszystkim tygodnik "UwazamRze". Latem 2011 r., gdy Hajdarowicz dokonal pamietnej transakcji, tygodnik sprzedawal sie na poziomie 130 000, a "Rzeczpospolita" mial 140 000 nakladu. Wszystko to dzieki wiernym czytelnikom o twardych, patriotycznych przekonaniach. ci ludzie masowo odplyna do tygodnika "wSieci". Poki co , dwutygodnik, zdazyl sie sprzedac w mgnieniu oka w ilosci 150 000 egzemplarzy i robi sie dodruk.
Hajdarowicz troche nadrobi subsydiami wladzy tuszczanej. Jakies Agencje Mienia Wojskowego beda dawaly duze ogloszenia, ze sprzedaja barak w gminie pscianskiej, czy jakiej tam. Hajdarowicz moze z pewnoscia liczyc na Grasia, czyli TW "Lolka", tyle ze na tym polu jest spora konkurencja. Nawet TVN wystawia lapke, by sponsorowac "Pogodynke". Ciezkie bedzie zycie Hajdarowicza, choc R.Ziemkiewicz przewiduje, ze za swe czyny osobnik ow zostanie stosownie wynagrodzony. Wszystko jest w dzisiejszej Polsce tuszczanej mozliwe. Nawet i to, ze taki Boni - TW "Znak" zostanie naczelnym funkcjonariuszem robiacym w dziedzinie etyki, cytat: "Chodzi o to, zeby wprowadzic troszke inna norme na forach internetowych, ale tez w kosciolach w czasie niedzielnych kazan". Ja mu wierze, bo jest fachowcem od "troszke innych norm" - bo niby jakie normy moralne kazaly mu byc konfidentem? Tylko i wylacznie "troszke inne".
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. Tymczasowy
wg ustalonej dla Polski przez Sorosa doktryny, wszystko ma byc sprywatyzowane. Wszystko. Kiedyś Balcerowicz z Lewandowskim prywatyzowali za "złotówkę" bo to miało zachęcić, rozkręcić i zrobić z Polski II Japonię.
Jeszcze nie wszystko zostało sprywatyzowane do końca - wszak nazwa, tytuł, czyli znak firmowy ma swoją cenę. Zeby sprywatyzować do cna, trzeba zrobić kolejny krok.
Doskonały likwidator dostanie kolejny odcinek do zlikwidowania.
I tu mamy mądrość etapu pana Stanisława .
"Bo skoro Towarzysz Szmaciak nie zniknął, a tylko na potrzeby transformacji ustrojowej się przepoczwarzył, to znaczy, że nie zniknęły też bezpieczniackie dynastie, których początki nikną w mrokach obydwu okupacji, a okres dobrego fartu trwa nieprzerwanie od roku 1944, kiedy to Józef Stalin powierzył im tresowanie naszego mniej wartościowego narodu tubylczego do komunizmu i demokracji.
Dopiero uświadomiwszy sobie tę ciągłość, możemy zrozumieć przyczyny, dla których pan prof. Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, nie może nadziwić się "służalczości" prokuratury wobec tajnych służb. No jakże tu się dziwić, kiedy przecież i za komuny, i teraz prokuratura i niezawisłe sądy stoją na straży "zdobyczy"! Za to przecież zostali prokuratorami!
Toteż nie dziwią nas informacje o ofensywie przeciwko "mowie nienawiści", za pomocą której europejsy zamierzają dyscyplinować nasz mniej wartościowy naród tubylczy. Najwyraźniej mądrość etapu podsuwa kolejnemu pokoleniu staliniątek nowe preteksty. To znaczy - zasadniczo takie same, bo przecież tak samo jak w latach 40. ubiegłego wieku, tak i dzisiaj zasadniczym celem jest obrona demokracji.
Różnica polega na tym, że o ile wtedy demokracji zagrażała reakcja, której nosicielem były "zaplute karły", o tyle teraz zagraża jej "mowa nienawiści". No dobrze, ale "mowa nienawiści" nie unosi się w powietrzu sama z siebie. "Mowę nienawiści" produkują nienawistnicy. A skoro tak, to nie ma innej rady, jak tylko rozprawić się z nienawistnikami pod sztandarem - jakże by inaczej? - "obrony demokracji"!
A obrona demokracji, wiadomo, wymaga, by nienawistników "ograniczać", "wypierać", a jak trzeba, to i "likwidować". To nie są żarty, zwłaszcza gdy się zważy, że ci nienawistnicy odgrażają się, iż "chcą" zabrać bezpieczniackim dynastiom "zdobycze". Toteż kabewiaki się uwijają, by dostarczyć coraz to nowe preteksty do kolejnej pacyfikacji."
Stanisław Michalkiewicz
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Daza do monopolizacji
3. Pan Tymczasowy,
Szanowny Panie Ed,
Bankierzy typu Czarnecki ed Co, służby specjalne nie dadzą zginąć Hajdarowiczowi.
Gwiazda Dawida będzie go strzegła,
Ukłonu
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. szanowny @Tymczasowy :)
TW minister Boni,czyli ZNAK
właśnie ma mieć patronat nad "kształceniem umiejetności pokojowego języka"
a doradzać może będzi eten,co używa super POkojowego języka ...pisowskie bydło....
WSI sPOkojna
WSI wesoła....
i Jupiter SA MA WCIĄŻ "MAŻENIA I WIZJE"NA TEMAT
POlskiej prasy....w tuskowym kraju....
ciekawym przyczynkiem do tej rozmowy ,jest proces dziennikarza Sumlińskiego
serd pozdrowienia :)
gość z drogi
5. Polska tuszczana :)
ale sięgająca korzeniami do lat gdy przerózne Znaki,Lolki,czy Ernesty sprzedawały NAS
to nie zaczęło sie dzisiaj To dzisiaj tylko umacnia się
pamiętam nie tak dawny czas,gdy pewna spółka KIG/Kong czy cos w tym rodzaju,próbowała przejąc Gazetę Polską....
WSI sPOkojna
WSI wesoła...
serd pozdr
gość z drogi
6. Lisicki: „Rz” napisała kilka
Lisicki: „Rz” napisała kilka lat temu, kiedy byłem jej naczelnym, że Leszek Czarnecki był zarejestrowanym współpracownikiem SB
"To jeden fakt. Drugi jest taki, że Grzegorz Hajdarowicz kredyt na zakup Presspubliki dostał od niego".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Leszek Czarnecki: Pieniądze są ważne tylko na początku
Później główną motywacją jest tworzenie. To coś jak przy budowie Sky Tower - ważne było, by zrealizować ten cel - mówi Leszek Czarnecki, przedsiębiorca, jeden z najbogatszych ludzi w Polsce w rozmowie z Mikołajem Chrzanem
Leszek Czarnecki w poniedziałek odebrał tytuł Ambasadora Wrocławia.
Gdy opowiada o wieżowcu, ale i innych wrocławskich inwestycjach, wychodzi na taras i - z widoczną radością - pokazuje budynki.
Mikołaj Chrzan: "Nie pytaj, co kraj może zrobić dla ciebie, pytaj, co ty możesz zrobić dla kraju". Wykorzystał pan ten cytat podczas uroczystości otwarcia Sky Tower. Kennedy mówił o USA, pan o Wrocławiu.
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,12951213,Leszek_Czarnecki__Pien...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. pani Marylu,toż to prawdziwa pajęczyna
tylko teRAZ już nie czerwona,a różowa....wot pralnia działa
z czerwonego zrobiło się różowo.
Nie żyje już niestety TEN,który pisał o pramatce wszystkich afer,o mateczniku z którego powyrastały następne"byznesy"
a tak niewinnie się zaczynało....tak miało być pięknie i sprawiedliwie....
pięknie jest
tylko ,pytanie dla kogo....?
Sprawiedliwie ,tez
bo wszak IM się udało,
po trupach,
po samobójstwach zwyczajnych uczciwych Polaków,którzy nie kupili bajki o pierwszym ukradzionym milionie
sprawiedliwie Po ichnemu..
na plecach naszych zabitych,zniszczonych ,złamanych często biedą,chorobą ,czy samotnoscią
Koleżanek i Kolegów,oni stali się feudalnymi właścicielami Polski
zarobili miliony,pouczają nas jak mamy myśleć i jak żyć,by im było jeszcze lepiej...
ech żal ściska gardło,żal i bezsilność...
serd pozdr nocną porą,
porą wspomnień i rozmyślań o niesprawiedliwości...
gość z drogi