Braun czy Brunon

avatar użytkownika tu.rybak
Tusk tęskni za "Pokojem Bożym". Ale czy wie do czego tęskni?

Pokój i Rozejm Boży - (łac. Pax et Treuga Dei), zakaz prowadzenia walk zbrojnych od środy wieczór do poniedziałku rano oraz rozszerzony później na cały Adwent i Wielki Post. Ustanowiony w Kościele rzymskokatolickim. Rzeczy się działy ok. 1000 r.

He, he... A we wtorki jest posiedzenie rządu... Można powybijać w poniedziałek i we wtorek mieć po naradzie konferencję prasową...

Pokój Boży (Pax Dei) został wprowadzony przez Kościół w celu ukrócenia wojen feudalnych, a dokładniej ochrony słabszych (duchowni, kobiety, dzieci, starsi, chłopi, kupcy, podróżni).

Tusk chroni wyżej wymienionych? Wydaje się, że wprost przeciwnie. Nawet podróżni nie mają lekko (autostrady, radary, kolej...)

Ciekawszy jest Rozejm Boży powiązany z Pokojem Bożym z następującym "regulaminem":


Od Bożego Narodzenia aż do poniedziałku po święcie Trzech Króli, i dalej od wielkiego postu aż po oktawę Zielonych Świąt, dalej wszystkie wigilie i święta, i przez trzy dni w każdym tygodniu, mianowicie od czwartku wieczora aż do świtu poniedziałku, niechaj panuje wszędzie, (tak) by nikt nie uderzył (też znieważył) nieprzyjaciela swego.
  • Kto by zabił (w tym czasie), niechaj podlega wyrokowi śmierci. Kto by zranił, niechaj straci rękę. Kto by uderzył sztyletem, jeśli jest szlachcicem, (niechaj) librę (funt srebra) położy, jeśli wolnym czy ministeriałem – 11 solidów, jeśli poddanym (niechaj będzie ukarany) na skórze i włosach.
  • Każdy dom, dworzyszcze, niechaj (...) ma stały pokój. Niech nikt nie nachodzi (domu), nikt nie włamuje, nikt niechaj nie śmie w określonych terminach gwałtem (...) najeżdżać. Kto by się ośmielił, jakiegokolwiek by był pochodzenia, głową (będzie) karany.
  • Jeśliby uciekający przed nieprzyjacielem wszedł do swojej czy czyjej zagrody, niechaj będzie tam bezpieczny. Kto by dzidę za nim (aż) do zagrody wrzucił – niechaj rękę utraci.
  • Komukolwiek by zarzucono pogwałcenie tego pokoju, a on zaprzeczył, jeśli jest wolno urodzony lub wolny, (przez) 12 świadków ma się oczyścić, jeśli jest poddanym (...) (poddany będzie) próbie zimnej wody, tak że sam się ma (w wodę) rzucić.
  • Podróżnemu niechaj nikt nie odmówi gościny.
[wikipedia]

Krótko mówiąc ateusz Tusk namawia do powrotu do chrześcijańskich korzeni. To bardzo pięknie, ja też jestem zwolennikiem kary śmierci. Też jestem za tym, by mój dom był moją twierdzą i by sprawiedliwość była sprawiedliwa, a nie obywatelska...

Braun w dosyć afektowany i efektowny sposób wymienił kilka przesądów inteligenckich. Jednym z przesądów według Brauna jest rozwiązywanie problemów bez przemocy. Co ciekawe to inteligenckie przekonanie dotyczyć ma wyłącznie obywateli, władzy już oczywiście nie.

Fragment wypowiedzi Brauna dotyczący odstrzelenia co dziesiątego dziennikarza "Gazety Wyborczej" lub "TVN" nie był, jak chcą elity obywatelskie, nawoływaniem do rozstrzeliwania prorządowych dziennikarzy. Według Brauna wymienione tytuły prowadzą politykę antypolską i ocierają się (stąd co dziesiąty, a nie każdy) o zdradę stanu. A to ostatnie według Brauna powinno być karane karą najwyższą.

Inną sprawą jest czy Braun potrafi wykazać rację stanu i jej zdradę. Ale to jest już zupełnie inna dyskusja i prowadzona być powinna nie w pokoju przesłuchań, a na forum publicznym.

Można też polemizować z Braunem czy kara śmierci jest zasadna. Według Jana Pawła II - nie. Ale w "Katechizmie" napisanym prze ówczesnego kard. Ratzingera - tak. Znaczy rozważać można.

Można też rozważać czy chce się dyskutować z Braunem. Wiele można, ale nie w pokoju przesłuchań.

Tydzień temu elity obywatelskie rzuciły się na Nicponia (przypomnę), który zadał na blogu pytanie czy skoro można zrobić referendum w sprawie zabijania dzieci nienarodzonych to można zrobić referendum w sprawie odstrzelenia Tuska. Wyjęto fragment o strzelaniu do Tuska i zrobiła się afera.

Mnie najbardziej martwi, że do grona elit obywatelskich dołączyli zarówno działacze PIS jak i niektórzy publicyści. Martwi mnie to, że ulegają poprawności politycznej nie bacząc na sedno sprawy.

Tu dwie analogie.

Dawno temu koleżanka z liceum po maturze wybrała studia na komunizmie naukowym w Moskwie. Przyjechała na pierwsze ferie zimowe i na spotkaniu w gronie znajomych razem naśmiewaliśmy się z Sowietów i ich naukowego komunizmu.

Kiedy przyjechała na wakacje, to już śmialiśmy się tylko my, gdyż według koleżanki nie wszystko rozumieliśmy i to wszystko nie jest takie proste jak nam się wydaje

Trzeci jej przyjazd pozostał bez spotkania. Nawiasem mówiąc potem wróciła do Polski, pracowała na Mysiej, a po 89. załapała się do ministerstwa przekształceń i prywatyzowała na potęgę...

Dwadzieścia lat później z okładem inna koleżanka, matematyczka, mieszkająca w Stanach zmieniała w ślad za mężem stany i uczelnie. On jako matematyk wybitny dostał bardzo dobry etat, a dla niej było miejsce tylko na gender studies. Przyjechała do Polski i razem żeśmy się wyśmiewali z kobiecej matematyki. Jak przyjechała dwa lata później, to dowiedzieliśmy się, że nie wszystko rozumiemy i to wszystko nie jest takie proste...

Nie wnikam w powody podejmowania życiowych wyborów (być może dramatycznych, być może konformistycznych). Freud opisał mechanizm wyparcia i powyższe dwa przykłady są dobrą ilustracją.

Jak te dwa przykłady mają się do politpoprawnego piętnowania Nicponia i Brauna? Ano właśnie tak samo. Wycofanie lub oportunizm muszą doprowadzić do tego, że za jakiś czas współcześni krytycy nieestetycznych zachowań będą przedmiotem nowej "Hańby domowej".

Tak jak Tusk nie zna historii średniowiecznej tak współcześni krytycy "nieestetycznej" postawy Nicponia i Brauna powinni odrobić lekcje z historii współczesnej...

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

jak obserwuję tę hucpę od 17 listopada, którą nam zafundowali Tusk z Michnikiem, to mam wrażenie, że scenariusz do niej pisał jakiś wajdoleta czy inny Plich, po nieudanym odwyku, z wizją białych myszek i wielkich czarnych pająków. Bo inaczej by było jak w filmie Hitchcocka, gdzie najpierw następuje trzęsienie Ziemi a potem napięcie rośnie.

U tego marnego scenarzysty, co pisał scenariusz Tuskowi, najpierw była zapowiedź trzęsienia Ziemi w jednym dniu, o tym samym czasie, potem wybuchało cały dzień 4 tony trotylu, a potem znaleźli Nicka i Brauna, których już od dawna mieli "na widelcu".

Co ciekawe, Brunon siedzi w luksusowej jednoosobowej celi z telewizorem i radiem, dostarczają mu prasę i dostał az trzech adwokatów.

Za pół roku może się dowiemy, a może nie, co też prowadzona przez agentów ABW szajka w końcu nabroiła. Jeżeli sie skończy na tym, że miłośnicy militariów wymieniali się swoimi zbiorami, nikogo to już nie będzie interesowało.

Teraz zamiast wielkiego wybuchu 4 tonowego ładunku, mamy , detonację starych kapiszonów.

No, ale wszyscy zostali wezwani przez rząd do złożenia oświadczenia, że nie pozwolą na to, zeby w Polsce odrodził się faszyzm (którego w Polsce nigdy nie było, więc nie ma sie co odradzać).

Zapominają w tym wszystkim, że chrześcijanie nie atakują swoich przeciwników, przed których atakami sie bronią żadną inną bronia, poza modlitwa i wezwaniem Niebieskich Rycerzy na pomoc.

Polska zaczęła się modlić. Jak długa i szeroka . Do tej pory modliła się w Kółkach Różańcowych, które połączyły się w Krucjatę Różańcową.

Dzisiaj bp. Depo wezwał wiernych do modlitw Św. Michała Archanioła.

Niebiescy Rycerze, wzywamy Was ! Pomóżcie nam walczyć ze Złem, które nas coraz bardziej osacza.

Bracia i Siostry w Chrystusie, Jedynym Odkupicielu Człowieka!

Różne są imiona i znaki niewiary – poczynając od słownych deklaracji apostazji poprzez obrazowe bilbordy aż do aktów agresji. Wobec ostatniego zdarzenia, jakim było podpalenie w nocy z 24 na 25 listopada br. drzwi Kościoła rektorackiego p. w. Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus w Częstochowie na Cmentarzu „Kule”, gdzie w podziemiach spoczywają doczesne szczątki księży biskupów pomocniczych, pragniemy wypowiedzieć stanowcze słowa: „nie pozwolimy”, aby język nienawiści wobec wiary chrześcijańskiej był obecny i bezkarny w naszym mieście i naszej ojczyźnie. W odpowiedzi na ten bolesny akt ateizmu i niewiary w życie wieczne, modlimy się słowami:

Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.

Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

Na wierność łasce chrztu z serca błogosławię

Abp Wacław Depo
Arcybiskup Metropolita Częstochowski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. Natomiast ja

od miesięcy namawiam, żeby te media nazywać konsekwentnie mediami maintreasonu - czyli zdrady głównej... Oni że mainstream, a my - maintreason.

avatar użytkownika Maryla

3. wajdoleta ćwierka

Te twitterowe wpisy mówią o Wajdzie wszystko!
Co Wajdzie wolno - Braunowi zakazane.....</p />
<p>Jak podała PAP „Stołeczna prokuratura sprawdza, czy wszcząć śledztwo o publicznie nawoływanie do popełnienia zbrodni przez autora filmów dokumentalnych Grzegorza Brauna. Mówił on o „wyprawieniu na tamten świat" dziennikarzy "Gazety Wyborczej'' i TVN”. Prokurator chce użyć wobec Brauna artykułu 255 paragraf 2 Kodeksu Karnego, który  stanowi: „Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Chociaż moim zdaniem nawet osławiony artykuł 122 KK byłby w tym przypadku na wyrost.</p>
<p> Braun rzekomo powiedział podczas spotkania dyskusyjnego:<br />
 „Kule powinny świstać, a mamy kabaret. Bo kolejny przesąd to wiara w pacyfizm. Wiara, że tu można cokolwiek załatwić, jak nie zostaną w sposób nagły, drastyczny wyprawieni na tamten świat z tuzin redaktorów Wyborczej i ze dwa tuziny drugiej gwiazdy śmierci mediów centralnych - TVN. Nie wspominam o etatowych zdrajcach ze starego reżimu. Jeśli się nie rozstrzela co dziesiątego, to znaczy: hulaj, dusza, piekła nie ma. Jeżeli nie karze się śmiercią za zdradę, to co?".</p>
<p>Grzegorz Braun bardzo wyraźnie mówi – w przytoczonym fragmencie wypowiedzi - o ludziach, którzy według niego, są zdrajcami Ojczyzny, ludziach którzy w ocenie Brauna dopuścili się występków wobec Polski. A takie działanie, jak zdradę Ojczyzny penalizuje Kodeks Karny m.in. w art. 127, przewidując karę od 10 lat do  dożywotniego pozbawienia wolności.</p>
<p>Inną kwestią jest ocena, kto jest,  a kto nie jest zdrajcą. </p>
<p>Reżyser Grzegorz Braun chciałby karać zdrajców karą śmierci i ma prawo do takiej opinii. Podobnie, jak miliony Polaków mają prawo do wyrażania swojego zdania na temat przywrócenia kary śmierci wobec innych przestępców.</p>
<p>Dlaczego zatem, nie można domagać się kary śmierci dla zdrajców? Dlaczego usiłuje się postawić zarzuty człowiekowi, który takiej kary się domaga?</p>
<p>Mam nadzieję, że doczekamy się podobnego  postępowania  wobec  Andrzeja Wajdy, który pod koniec maja 2010 roku napisał na  Twitterze:  „Kiedy wreszcie z pomocą naszych przyjaciół odbierzemy TVP nie będzie litości dla partyjnych  prawicowych dziennikarzy. Wystrzelamy jak psy” (pisownia oryginalna).<br />
Oskara za to nie dostanie, ale jakieś wezwanie do prokuratury – w ramach równości reżyserów wobec prawa – także powinno nastąpić.

Co Wajdzie wolno - Braunowi zakazane.....


Mam nadzieję, że doczekamy się
podobnego postępowania wobec Andrzeja Wajdy, który pod koniec maja
2010 roku napisał na Twitterze: „Kiedy wreszcie z pomocą naszych
przyjaciół odbierzemy TVP nie będzie litości dla partyjnych prawicowych
dziennikarzy. Wystrzelamy jak psy” (pisownia oryginalna).

Oskara za
to nie dostanie, ale jakieś wezwanie do prokuratury – w ramach równości
reżyserów wobec prawa – także powinno nastąpić.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. należę do Rycerzy Niepokalanej

Ten medalik noszony z wiarą i ufnością Mateńce Niepokalanej ratuje człowieka od wszystkiego co złe .... CUDOWNY MEDALIK noszę go od lat <należę do Rycerzy Niepokalanej />
Ten
medalik noszony z wiarą i ufnością Mateńce Niepokalanej ratuje
człowieka od wszystkiego co złe

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

5. szanowna pani Marylu,dzieki za przypomnienie słow wajdy

ma Pani racje,równowaga musi być....a wajdowaty
nie jest nietykalny
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

6. a nie mówiłam? to musiał być alkoholik w trakcie leczenia

Prof. Osiatyński: zróbmy pikietę pod domem Brauna

Agnieszka Kublik: Grzegorz Braun, ten który chce na tamten świat wyprawić dziennikarzy "Gazety" i TVN ...

Prof. Wiktor Osiatyński*: Kto? Nie wiem, o kogo chodzi.

Grzegorz Braun, reżyser, zrobił film o Wałęsie, że był agentem, abp Józefa Życińskiego nazwał "łajdakiem i kłamcą".


- Tak, to pamiętam, ale nie zadawałem sobie trudu, żeby
zapamiętać nazwisko kogoś, który ma potrzebę publicznej ekspresji
ekskrementów psychicznych i umysłowych. Cóż, są i tacy ludzie.

Ścigać go, czy ignorować?


Wiktor Osiatyński

Wiktor Osiatyński

Wiktor Osiatyński - pisarz i wykładowca, prawnik, a
także działacz społeczny. Ukończył warszawskie VII Liceum
Ogólnokształcące...
czytaj dalej »


Zajmuje się szerzeniem
informacji o uzależnieniach, w tym alkoholizmie, do której to choroby
publicznie sam się przyznaje. Pisze m.in. książki na ten temat.
Współtworzył również Komisję Edukacji w Dziedzinie Alkoholizmu, jeden z
programów Fundacji im. Stefana Batorego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

7. Wiktor Osiatyński

mnie kojarzy się z jedną wypowiedzią.
Kiedy Trybunał Konstytucyjny RP stwierdził, że niezgodna z Konstytucją byłaby ustawa pozwalająca zabijać nienarodzonych ludzi ot, tak, "z powodów społecznych" to on zadał pytanie: "Czy po tym orzeczeniu ludzie nie stracą szacunku do Trybunału Konstytucyjnego i sądów w ogóle?"
Oto za co gostek "szanuje" sądy, a za co nie... Tak to wygląda. On jest z innej cywilizacji. Dla niego słowa mają znaczenia przeciwstawne do naszych... Dzisiejsze sądy zapewne szanuje....
Zachowałam sobie wycinek z gazety w której opublikowano tamto jego pytanie o "szacunek".

avatar użytkownika triarius

8. piękne...

... anegdotki o tych babach!

(I komu to przeszkadzało, że do niedawna baby się po uniwersytetach nie pętały? Zresztą co to dzisiaj za uniwersytety.)


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

9. Śledczy uznali, że słowa są

ff
Śledczy uznali, że słowa są wyrwane z kontekstu

Warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie
publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni przez autora filmów
dokumentalnych Grzegorza Brauna. Śledczy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl