Byt o nazwie "Blogmedia24.PL"

:) Mamo, chwalą nos !

Masz rację, my nie celebryty, „ My nie z soli, ani z roli tylko z tego co Nas boli”.

I dobrze nam z tym i nie zamierzamy się zmieniać.

Wszyscy, którzy przyszli i zostali z nami, zostali z tego powodu.

Przelotne ptaki były tu i odleciały, bo tu nie miejsce dla pawia i papugi, nie pożywią się.

Mysle ze celowo (aby podniesc wage znaczenia Jego wkladu) pominales Michael`a?

Pozdrowka-Winetou z Szikagou.

nie wprowadzaj stopni ważności, bo zaraz kolejne osoby zgłoszą się z pretensjami do Tymczasowego :)
Duzo tu nas, dużo i kazdy ma swoje zasługi w budowaniu wspólnej wartości , niektórzy działają na zapleczu i w cieniu, a każdy z nas jest inny i wspaniały.

Jak Unicorn zrobił dowolną listę negatywna, to tez zbierał po głowie :)

Teraz Tymczasowy ma zbierać za pozytywną, bo nie umieścił wszystkich ?

Wybacz...wyrwalo sie.
Dla "cichociemnych" mam wyjatkowa sympatie.

PZDR-Ben

Wiadomo, że nigdy się nie czyta wszystkiego albo czyta i zostawia bez komentarza bo...człowiek się zgadza z tokiem rozumowania :) Kiedyś czytałem więcej tekstów na większej ilości portali ale nadal czasem ktoś gdzieś podrzuci linkę i sięgam w głąb ;) I też nie widzę specjalnych powodów do wstydu dla naszego portalu. Ktoś może zarzucić, za dużo akcji, za dużo emocji, za dużo historii ale ja to lubię i chyba czytelnicy również. Zamiast pustosłowia tak widocznego na innych portalach, bicia piany i zwyczajnej napuszonej nudy wypływającej spod klawiatury "zawodowych" i celebrytów blogowych wolę poczytać blogmedia24.pl i parę innych niszowych forów.
Nie ma 2 milionów kliknięć? Trudno :)
Chciałbym więcej i więcej ale nieraz się nie chce albo brakuje literatury. A od pewnego czasu po prostu jest trudniej.
Pozdrawiam :)

...Uwielbiam Was wszystkich, kolezenstwo!
***
Ja Was też UWIELBIAM...:)
Z wszystkimi doskonałościami...
Z wszystkimi słabościami...:)
Bo przecież każdy Człowiek jest JAKIŚ...
I dziękuję, że tolerujecie mnie też taką... JAKĄŚ...:)

W tygodniu mam ograniczony czas...:(
Weszłam dziś do Nas tylko na chwilę...
Drogi Tymczasowy...
To bardzo miłe...
Być na liście TYCH, których czytasz...
Których wyróżniłeś...
Od TEGO... zakręciło mi się w głowie...:)
Ale Ty dobrze wiesz,
Że nie grozi mi... "wodobąbelkowiec"...:)
Przeciwnie... muszę krytycznie na siebie spojrzeć...:)
I zakasać też rękawy...
Bo mamy baaardzo wiele dla Polski pracy...
Mam też tę świadomość, że jestem jedną z baaaaardzo wielu,
Którzy noszą Polskę w swoim Sercu...
Którym... rozbierana... Ojczyzna Ukochana... bardzo  leży na Sercu...:(
I idę  z Wami Wszystkimi...
NOGA W NOGĘ
SERCEM PRZY SERCU...
Aby WSPÓLNIE tworzyć JEDNO...
Dziękuję Ci...!
Przyjacielu Drogi...
Dla Ciebie i Wszystkich Przyjaciół,
Którzy wśród Nas są...
Którzy piszą... i Tych, Którzy BM.24 odwiedzają,
Którzy BM.24 czytają...
Dla WSZYSTKICH, Którzy o Naszą Polskę walczą,
Którzy Ją szczerze kochają...
Clip i... Podziękowanie...:)
Szczególne... dla Naszej Drogiej, Kochanej  Maryli...
Naszego Domu... jakim od dawna jest dla mnie BM.24...Twórczyni...
Być pośród wszystkich Was, TU na BM...
To wielka radość i  zaszczyt dla mnie...
3-majmy się!
Szanujmy się... Kochajmy się... Wspierajmy się...

cialo
trzepocza sie zmysly
slodkie slowa..
ja Tymczasowa...!!
.zbyt. smiale pomysly..
.................
Kochani,
za krople Polski
i jej smak
ktorej po latach
wciaz jest brak

Pozdrowienia dla Wszystkich jesienno-deszczowe
Tymczasowe

Szanowni Państwo
Pan Tymczasowy

Zaszczyt to dla mnie największy, że znalazłem się na "pudle" Blogmedia.
Kiedy okazało się, że S24, to nie moja miłość, mimo licznych propozycji wybrałem Blogmedia. Tu sobie uwiłem gniazdko !
Tu jest mi dobrze.
Pamiętam kiedy powstawał Nowy Ekran, każdego dnia otrzymywałem wiele propozycji.
Wielu moich przyjaciół pożegnało mnie, bo nie miałem owczego pędu do NE. Wiedziałem kto stoi za NE. Tyle, że wówczas tego powiedzieć nie mogłem.
Cieszę się, ze tak jest; jak jest.
Powiem więcej, to zasługa Pani Maryli, dobrej gołębicy, która nas wszystkich odrzuconych przygarnęła.
Ja nie jestem grzecznym chłopcem. Wiele spraw stawiam na ostrzu noża, wtedy kiedy powinienem milczeć.

Wszystkich tych, których uraziłem
Przepraszam
michał zieleśkiewicz

Dla Pani Prezes i wszystkich Dam, Wielkich Dam,moje ulubione kwiatki, Wasze kwiatki

Dla Panów,
Stara dobra szkocka

Ukłony

juz poprawilem sie. U mnie od razu widac, ze jakis tekst czy fragment sam sie prosi o skasowanie. Kazden jeden to widzi. Dzieki za wyrozumialosc. Dziewiec godzin w robocie zastanawialem sie co tez wczoraj sknocilem, komu sie narazilem. I TY bylas na pierwszym miejscu.
Pewnie, ze te wszystkie panie w moich tekstach to wiecej wyobrazni niz rzeczywistosci. Coz jest potrzebne dla starszego pana? Troche zyczliwosci, troche cieplych gestow i tyle.
bo to jest tak, jak czlowiek uwaza, ze wszedl w okres zycia jak aleja na cmentarzu, to ciszy sie nawet malymi sprawami. A od czasow antycznych wiadomo, ze Eros i Starosc jakos dziwnie dobrze sie komponuja. W sferze symbolicznej oczywiscie. W praktyce jest wrecz odwrotnie.

Ja bym jednak polemizowal. Marila nie jest GOLEBICA. Ona jest po prostu ORLICA. Zalozyzmy sie o cos?
Pozdrawiam.

od zawsze unikalem lysky, majac w pamieci, ze to na myszach. Jednakowoz, pare lat temu ktos mnie naprowadzil na BALLANTINE. Pan to rozumie!
Pozdrawiam

ee...
tam!

Gdy slucham takich piosenek, jak ta w wykonaniu Marty Bizon, ktorej imie po raz pierwszy wlasnie zobaczylem (ur. 3 II 1971 r. w Wadowicach), to bol sciska moje serce, ze mnie w Polsce nie ma. No popagtrz sama. M.Bizon nigdy nie pozwoli sobie brac udzialu w Miss Universum. W zadnym wypadku. A co do seksualnosci? Przytocze jednego z muzykow brytyjskich z lat 60-ych. Zapytali go o sprawy mesko-damskie. I on powiedzial, ze te setki przechodzace w tysiace go nudza. Natomiast jakas ulomna dziewczyna, kulawa czy garbata, to jest to!
Aranzacja, sposob zachowamnia sie na scenie SKROMNOSC I DELIKATNOSC. KUDOS, KUDOS! jaki tekst, takie zachowanie.
A przezylem wlasnie kawalek Grey Cup, czyli finalu footbolu kanadyjskiego, ktory wlasnie nai Argonauts wygrali. i byl tam Justin Bieber. Po raz pierwszy wysluchalem piosenki chlopaczka. Alez przepasc.
Cale szczescie, ze nie znam sie na muzyce. Pamietam tylko pare krotkich lekcji. Na przyklad moj zmarly szwagier grajacy w Orkiestrze Symfonicznej na oboju, poinformowal mnie. ze taki Kulka, to jak wytresowana malpa ze skrzypcami.
I razem z Andrzejkiem w moim mieszkaniu w Czestochowie pilismy do samego rana w kuchni. niestety, palily sie tez swiece w rurach, szesciu dokladnie, bo taki projekt swiecznika sciagnalem z wystawy i zlecilem wykonac, czyli pociac i pospawac. Moj garniturek i Andrzejka byly nad ranem czarne. Sufit takoze samo. A zonki, jak to mialy w zwyczaju, cala noc przeklachaly w lazience siedzac na krawedzi wanny i czego tam jeszcze. Tak to biwalo!
Jaka mlodosc, taka radosc, co nie? Dobrze mowie?

Sparafrazuję, jeśli można?
Radość - dla mnie; to być Tu. Móc czytać, czasem coś skrobnąć /niewiele; z różnych przyczyn/.
Pokój - i ... spokój wypływający ze świadomości, że BM - jest:)... Takie.
Takie właśnie ( i tu Wielkie Litery)
Kto nie przeżył, nie zrozumie; jak bardzo to Wiele..
Żal, że tak późno odkryłam To miejsce..
Was...
Zaczytuję się nieustannie i ... wszystko wraca na właściwe miejsce.
Dzięki Wam. Temu, co, i jak piszecie.
Co robicie..
Bardzo, bardzo
Dziękuję.

To Ty jestes Nasza Duszka.

No i czemu oczy wilgotnieją? :)
aaa, niech sobie płyną:)))

Nadzieja... nie stracimy jej. ..
i Ten Krzyż na zgliszczach WTC...
Nie damy się.

Najserdeczniej.

dzięki magicznemu Miejscu,jakim jest Blogmedia 24
Polska sie spotkała kolejny RAZ,spotkała,podpisała Listę Obecności
i kolejny RAZ powiedziała jak dobrze być Polakiem :)mimo odległości...
spotykamy sie TU,by prowadzić te nasze nigdy nie kończące się rozmowy o Polsce....
Rozmowy nigdy niedokończone...:)
Polska boli
boli tu
na śląsko/dąbrowskiej Ziemi ,boli w każdym zakątku Polski i świata....
Kiedyś,ktoś słusznie powiedział,my jesteśmy chorzy na Polskę....
i to prawda....
ale gdziekolwiek jesteśmy ,jesteśmy RAZEM
Wy, tam daleko i my tu między dwiema rzekami dwoma "somsiadami"
i zawsze Jedno nas łączy....wielka ponad czasowa Przyjażń ,lojalność i tęsknota za Wolnością
dla tego ukochanego ,naszego Kraju....
za "parę minut " wcześniej jeszcze tylko musimy" załatwić parę spraw"
tzn 1 Grudnia .10 Grudnia,13 Grudnia
,będziemy sobie składać życzenia świąteczne...
Wiedz,że zawsze opłatek dodatkowy leżący na stole, jest opłatkiem DLA WAS,dla tych
których nie ma w Kraju.....
TO tylko Polska TAK umie kochać,szanować i pamiętać.....
Trzymaj się szanowny Przyjacielu,,,,z daleka
Wspólna Historia ,geny i ta polska nuta niech nigdy Cię nie opuszcza,ani Ciebie ,ani Twoich bliskich
nocne pozdrowienia :))))
ps masz rację Blogmedia24,to magiczne miejsce
kiedyś TAK łączyła nas Solidarność,Dzisiaj Blogmedia 24 :)
Blogmedio ,Dzięki.... :)
i miej do nas cierpliwość,mimo że czasem "wybuchają nam komputery" i wtedy tęsknimy za Tobą okrutnie....:)

o czym tak klachały żony przysiadłszy na rancie wanny :)?
uśmiechnęłam się do Nich i przypomniałam sobie moją już Nieobecną Przyjaciółkę,
w podobny sposób
niejedną NOC przeklachałyśmy siedząc na rancie wanny....o czym wtedy "gadałyśmy" ?
nie pomnę już, ale wiem,że nigdy tematów nam nie brakło....
Kiedy modlę sie za Jej duszę,zawsze mówię na zakończenie,pamietaj
na skraju błękitnej chmurki
też będziemy tak Klachały,tylko,że ja mam mam lęk wysokości,więc trzymaj mnie wtedy mocno za rękę....:)
za młodzi na śmierć,za starzy na Pracę i Życie ....odeszli tak szybko,że nawet nie było kiedy powiedzieć,
żegnajcie i do zobaczenia
Dobrej Nocy
WAM,Wszystkim :)

For Poland! Polish independence history

Szanowny Panie Ed,

W Malborku jest taki wizerunek Pelikana:




 Ukłony

Czytałem i czytam,niewiele rozumiem,bo inaczej myślę,ale zawsze podziwiam myślowe dziwności,myślowe skrajności,dziwolągi słowne polskością znaczone jak krople miodu w dzieciństwie pachnące.Dziwny jest ten świat.Optymistą jestem od urodzenia,więc życzę więcej słońca.

to niechybnie moj starszy brat-polonista ze Szczecinka.
Wracam do sprawy. Nasza strona internetowa jest bardzo charakterystyczna, tak jak postacie ja zapelniajace tez nie sa mdle ani bladziutkie. Moze jednak nasz hymn i nasz herb i co tam jeszcze by wypadalo w tej naszej, tak malo klasycznej sytuacji. Moze zawolanie bojowe? "A na drzewach zamiast lisci...", PZPR do ZSRR! Opowiadam sie za tym ostatnim.
Nasz trunek - Pan Michal wskaze. Nasz sport- pilka nozna (to Maryla) i tenis (to Pan Michal).Nasz relax, wypoczynek i przyjemnosc, to bicie (Tymczasowy-oczywizda).
Sporo jeszcze nam do wniklkiwego rozwazenia pozostalo.
Wrocilem padniety dzis pozno z roboty, wiec lzej mi sie pisze przed ogarniajacym snem.

a dzięki Tobie ...wróciły wspomnienia i WY drodzy Koleżeństwo... :)
Kochani dla Każdej i Każdego z WAS słoneczny Uśmiech
i prozaiczne przypomnienie ...Jeden prcent na Nasz Dom ,czyli Blogmedia 24pl
u p.Franka są potrzebne dane...
serdeczności i uściski dla WSZYSTKICH :)

rozumiem, że podtrzymujesz swój wniosek formalny w sprawie hymnu.

Nasz hymn

Herb mamy, bardzo mocarny :) Pozostaje zawołanie.

Serdeczności :)