Dlaczego prezydent Obama nie powinien jechać do Rosji.
NIE JEDZ TAM. Dlaczego prezydent Obama nie powinien jechać do Rosji.
Foreign Policy
BY LEON ARON | NOVEMBER 20, 2012
http://www.foreignpolicy.com/articles/2012/11/20/obama_dont_go_to_russia?page=0,0
Tłumaczenie - obszerne fragmenty
--------------------------------------------------
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował w zeszłym tygodniu, że prezydent Władimir Putin pogratulował Barackowi Obamie jego reelekcji i stwierdził, że amerykański prezydent przyjął zaproszenie Putina na przyjazd do Rosji.
Plany Obamy, które nie zostały jeszcze publicznie ogłoszone, wydają się naprawdę zastanawiające.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy, zagraniczna i wewnętrzna polityka Putina była niczym jak nachalnym wyzwaniem dla interesów i wartości USA. Rosja stoi po stronie reżimu Baszara al-Asada w Syrii,
który zabija dziesiątki tysięcy własnych obywateli, odrzucając trzy weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, chroniąc Damaszek od sankcji międzynarodowych.
Ponadto zasygnalizował koniec swojego już ograniczonego wsparcia dla międzynarodowych wysiłków na rzecz nie nuklearnego Iranu.
U siebie w domu, Kreml sponsoruje bandziorów nagabywujących ambasadora Obamy w Moskwie, Michael McFaul w kontrolowanej sieci telewizji emitującej podłe, w sowieckim stylu propagandy "dokumenty" oskarżające McFaul i sekretarz stanu Hillary Clinton, a szerzej Stany Zjednoczone,
o organizowanie i finansowanie w Rosji anty Putinowskiej pro-demokratycznej opozycji.
W kraju, reżim był nieugięty w wzmaganiu represji. Zgodnie z ustawą uchwaloną w krótkim odstępie czasu po inauguracji Putina, rząd bedzie wymierzał wysokie grzywny i długie wyroki więzienia dla uczestników "nielegalnych" demonstracji.
Uznane organizacje humanitarne i praw obywatelskich potraktowano jako "obcych agentów" przyjmujących międzynarodowe finansowania, wprowadzono cenzurę Internetu, oraz ustalono sztywne kary za "zniesławienie" przeciwko urzędnikom państwowym.
Kilka tygodni temu, prawie bez żadnych protestów z Białego Domu, Kreml wydalił Amerykańską Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego z kraju po 20 latach pracy i miliardach dolarów wydanych przez amerykańskich podatników w celu promowania demokracji, społeczeństwa obywatelskiego i rozwoju gospodarczego Rosji.
W zeszłym tygodniu Putin podpisał ustawę o nowych przepisach znacznie rozszerzających definicję zdrady (kara do 20 lat więzienia). Za zdrajcę w dzisiejszej Rosji mozna byc uznanym juz za dostarczanie lub odbieranie informacji z zagranicznej organizacji mogącej byc uznaną za wrogą interesom Rosji. (tak np mozna zakwalifikowąć Amnesty International).
Ewentualnie sygnalizacja reżimu przejścia od "miękkiego" autorytaryzmu do represji bardziej tradycyjnych, Kreml bada mozliwość oskarżenia dwóch najbardziej znanych rosyjskich przywódców opozycyjnych: bloggera i działacza anty korupcji Alexei Navalnego i socjalisty Sergeia Udaltsova. Pierwszy jest oskarżony o kradzież 13.000 metrów sześciennych drewna, a drugi o spiskowanie w celu obalenia reżimu, z pomocą rządu gruzińskiego.
Obecnie dwoje z najbliższych współpracowników Udaltsov, zostało już aresztowanych, trzeci, Leonid Razvozzhayev, została porwany przez FSB w Kijowie, przyniesiony do Moskwy, i trzymany
w kajdankach, bez wody, jedzenia i dostępu do toalety, aż "przyznał się" do działania z Udaltsovem, ktorego celem było organizowanie masowych protestów dla obalenia rządu
Jest niemal pewne, że obaj stoją przed mozliwością skazania na długoteminowe więzienie.
Biorąc to wszystko pod uwagę, zarówno rosyjska opozycja jak i reżim niewątpliwie interpretować będą wizytę Obamy jako wyraz poparcia dla Kremla w rozwiązywaniu problemu opozycji ktora
domaga się wolnych i uczciwych wyborów, równości wobec prawa, wolności slowa i końca korupcji.
Czasami, w prowadzeniu polityki zagranicznej, politycy są zmuszeni do wyboru pomiędzy uznawaną wartością a interesami.
To jednak trudne jest w tym przypadku. Rosja nie chce pomóc w sprawie Iranu lub Syrii.
Wycofanie wojsk amerykańskich z Afganistanu skończy to, co było głównym wkładem Moskwy do bezpieczeństwa narodowego USA: prawo do transportu wojska i broni przez Rosję - tzw Sieć Północnej Dystrybucji.
Tak więc pozostaje jeden z możliwych powód zaniedbań nadrzędnych celów amreykańskich przez Biały Dom - aby ułatwić Rosji wejście do wolnego, bardziej demokratycznego, stabilnego i dostatniego państwa: administracja dąży do jeszcze głębszych redukcji amerykańskiego arsenału nuklernego w dążeniu do zadeklarowanego przez Obamę w Pradze w 2009 celu "świata bez broni jądrowej",a w drodze do kolejnej kontroli zbrojeń - porozumienia z Rosją.
Przymykanie oka na zwiekszanie represji nie może byc warunkiem wizyty Obamy w Moskwie
i współpracy z Kremlem.
Oczywiście, Putin będzie nadal domagać się rozbicia systemów obrony przeciwrakietowej w Europie.
Tym razem, podstawowe wartości i cele amerykańskie, bezpieczeństwo zostałyby poświęcone
na ołtarzu pilnej "kontroli zbrojeń" ,a deal z reżimem w Moskwie, były wrogiem obu.
Prezydent powinien zostać w domu.
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Mulat jedzie by wziąć udział w nowej starej konferencji, gdzie dokonano w ambasadzie sowieckej w Teheranie podziału Europy. / 28 listopad -1 grudnia.
Polskę, za udział Rosji w wojnie z żółtkami oddano Rosji, przy okazji inne demoludy
Proszę kliknąc by powiększyć
Panowie świata
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. Stany Zjednoczone będą nadal
Stany Zjednoczone będą nadal rozszerzać współpracę z Rosją, lecz do pewnych granic – oświadczyła sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Hillary Clinton.
„Powinniśmy w dalszym ciągu rozszerzać naszą współpracę z Rosją, zdając sobie jednocześnie sprawę z tego, gdzie znajdują się granice, których nie możemy przekroczyć” – powiedziała Clinton w Waszyngtonie na forum, poświęconym tendencjom polityki zagranicznej w 2013 roku.
„Nadal mamy poważne różnice z Rosją w kwestii Syrii, obrony przeciwrakietowej, rozszerzenia NATO, praw człowieka oraz w innych sprawach” – podkreśliła Clinton.
http://polish.ruvr.ru/2012_11_30/USA-beda-kontynuowac-wspolprace-z-Rosja/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Pentagon nie może
Pentagon nie może współpracować z Rosją
http://www.naszdziennik.pl/swiat/16885,pentagon-nie-moze-wspolpracowac-z...
Podczas głosowania nad przyszłorocznym budżetem dla resortu obrony USA amerykański Senat jednogłośnie opowiedział się za poprawką przewidującą zakaz współpracy Pentagonu z rosyjskim Rosoboroneksportem.
Powodem takiej decyzji jest dostarczanie przez rosyjską firmę uzbrojenia władzom Syrii – informuje Ośrodek Studiów Wschodnich. Wcześniej podobny zakaz przegłosowała Izba Reprezentantów. Jeśli prezydent USA nie zawetuje decyzji Kongresu, sankcje wobec Rosoboroneksportu wejdą w życie 1 stycznia i mogą uniemożliwić m.in. realizację kontraktu na kupno przez USA śmigłowców Mi-17 dla Afganistanu.
MM
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Co Rosja dostarcza Syrii..
"Syryjsko-rosyjski handel bronia siega co najmniej 1950 roku. W tym czasie Związek Radziecki znalazł chętnego sprzymierzeńca Zimnej Wojny w walce z USA i Izraelem - gdy reżim prezydenta Hafiz al-Assada został zagrożony przez islamistów powstaniem w 1980 roku.
Od 1950 do 1990 roku, handel bronią obu krajów osiągnął wartość conajmniej 34 miliardów USD.
W okresie rządów Putina wzrósł eksport broni rosyjskiej do Syrii.
Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań Pokoju (SIPRI), w latach 2007 i 2012 eksport rosyjskiej broni do Syrii wzrósł pięciokrotnie i stanowi co najmniej 78% całego jej importu."
Całość: http://www.foreignpolicy.com/articles/2012/06/21/what_russia_gave_syria?...
basket
5. Obama wezwał Rosję do
Obama wezwał Rosję do przedłużenia porozumienia
Prezydent Barack Obama wezwał w poniedziałek Rosję do
przedłużenia i aktualizacji porozumienia o redukcjii broni nuklearnej i
chemicznej, który obowiązuje od 20 lat. Moskwa odmawia jego
przedłużenia.
Zawarte w 1991 r. porozumienie CTR (Cooperative Threat Reduction
Programs), zwane od nazwisk jego inicjatorów programem Nunna-Lugara,
wygasa w czerwcu przyszłego roku. Strona rosyjska uważa je za
przestarzałe. “Rosja oświadczyła, że obecne porozumienie nie dotrzymuje
kroku zmieniającym się stosunkom między naszymi państwami. My
odpowiadamy na to – zaktualizujmy je” – powiedział prezydent na
spotkaniu ekspertów ds. nierozprzestrzeniania broni nuklearnej w
National War College w Waszyngtonie.
“Współpracujmy dalej bo jest to tak ważne dla bezpieczeństwa naszych
krajów. Jestem optymistą i myślę, że nam się to uda” – dodał. Rosyjski
wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Rijabkow oświadczył w
październiku br., że Rosja chce wycofać się z tego porozumienia ponieważ
“nie satysfakcjonuje ono nas, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę nowe
realia”. Reuter pisze, że rosyjskie MSZ sugerowało, iż dalsza
współpraca będzie kontynuowana, ale na innych warunkach.
Porozumienie było już dwukrotnie przedłużane, ostatnio w 2006 r.
Według strony amerykańskiej, umożliwiło dezaktywowanie ponad 7.650
strategicznych głowic nuklearnych, zneutralizowanie nieokreślonej bliżej
ilości broni chemicznej, zabezpieczenie materiałów rozszczepialnych i
ograniczenie zagrożenia bronią biologiczną. Obama obejmując urząd
prezydenta w 2008 r. obiecywał “restart” w stosunkach
amerykańsko-rosyjskich i traktował ten problem priorytetowo.
Jednak ostatnio stosunki te uległy ochłodzeniu m. in. z powodu
głębokich rozbieżności w podejściu do wojny domowej w Syrii. Strona
rosyjska zdecydowała niedawno o zamknięciu przedstawicielstwa w Moskwie
amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Nie będzie "wspólnego obszaru
Nie będzie "wspólnego obszaru zaufania" NATO-Rosja
nie przyjmie zaproponowanego przez Niemcy porozumienia o utworzeniu...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl