Czas przemija?

avatar użytkownika Unicorn

Z Kraju:

"Działacze "Solidarności, którzy od 13 grudnia ub. roku pozostawali w ukryciu, a ostatnio zgłosili się do jednostek MO i po rozmowach zostali zwolnieni, nie podjęli- jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP- działalności skierowanej przeciwko państwu. Zatrzymany został przez Służbę Bezpieczeństwa KM MO we Wrocławiu, Władysław Frasyniuk, b. przewodniczący Zarządu Regionalnego we Wrocławiu. Ukrywał się i działał w podziemiu od 13 grudnia ub. r.

308 osób zwolnionych zostało z internowania.

Sąd warszawski ogłosił wyrok w procesie przywódców Konfederacji Polski Niepodległej: Leszek Moczulski (pierwszy z lewej) skazany został na karę 7 lat pozbawienia wolności, Romuald Szeremietiew- na 5 lat, Tadeusz Stański- na 5 lat, a Tadeuszowi Jandziszakowi sąd wymierzył karę 2 lat pozbawienia wolności, z zawieszeniem na 5 lat."

Za: "Przekrój", nr 1949/ 17 października 1982 roku, s. 2- 3.

"Obecna sytuacja polityczna kraju wymaga od dziennikarzy szczególnie skrupulatnego informowania społeczeństwa i celnej publicystyki- powiedział premier Wojciech Jaruzelski w czasie spotkania z przewodniczącym SD PRL, Klemensem Krzyżagórskim. 

Na podstawie decyzji ministra spraw wewnętrznych uchylono internowanie wobec 327 osób. Na wnioski PRON w kilku województwach także zwolniono osoby internowane.

Z internowania urlopowano Piotra Jaroszewicza, Tadeusza Pykę, Jana Szydlaka i Tadeusza Wrzaszczyka "w celu umożliwienia im złożenia wyjaśnień" w postępowaniu prowadzonym przez sejmową Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej."

Za: "Przekrój", nr 1957/ 12 grudnia 1982 roku, s. 2.

"Ujawnił się b. doradca Zarządu Regionu Dolnośląskiego "Solidarności"- prof. Bolesław Gleichgewicht, pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego."

Za: "Przekrój", nr 1958- 1959/ 19 i 26 grudnia 1982 roku, s. 3.

"Nadal mamy dziurawy budżet: deficyt wynosi 150 miliardów złotych. Dopłaty państwa do cen żywności wynoszą 450 miliardów złotych, do innych artykułów- 190 miliardów złotych. Nawis inflacyjny z ub. roku urósł do sumy 500 miliardów złotych. Wszystko to sprawia, jak powiedział dziennikarzom minister finansów Stanisław Nieckarz, że stoimy przed koniecznością podwyżek cen.

Minister Zdzisław Krasiński oficjalnie zapowiedział, że w tym roku suma podwyżek cen regulowanych i urzędowych wyniesie 15 procent. Nie przewiduje się większych zmian cen żywności. Pod warunkiem jednak, że nie wzrosną ceny skupu płodów rolnych. Podrożeją tylko o 20 procent ryby dalekomorskie. Natomiast prawie pewne jest, że podrożeje alkohol (od 31 stycznia), tytoń, kawa, benzyna, tzw. nośniki energii- gaz i węgiel gruby. Planuje się także reformę czynszów. Zapowiedziano przeprowadzenie konsultacji."

Za: "Przekrój", nr 1964/ 30 stycznia 1983 roku, s. 2.  

tags: , , , , , , , ,

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @Unicorn

W Polsce czas się bawi z nami, cofa się i mamy wrażenie, że obudzilismy się 50, 40,30 lat temu....

Nie wolno tolerować oskarżeń PiS

Szef SLD Leszek Miller powiedział, że na miejscu Tuska skierowałby Jarosława Kaczyńskiego na badania psychiatryczne. Oleksy jest bardziej radykalny. - Oskarżyłbym go może i nawet przed Trybunałem Stanu - mówił były premier. Tłumaczył: - To już jest podsycanie atmosfery przeciwko wszelkiej władzy i państwu. Jak pójdziemy logicznym ciągiem tych oskarżeń, na ich finale jest zachęcanie do obalenia czegoś. A to jest godne oceny w skali racji państwa. Natomiast badania psychiatryczne to sprawa medyczna. W polityce ma mniejsze zastosowanie.

Pikieta solidarnościowa przed Komendą Miejską Policji w Krakowie, przy ul. Siemiradzkiego 24
Kraków, 16 listopada 2012 r.

Jacek Smagowicz wieloletni członek Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”
otrzymał wezwanie z Wydziału d/s Przestępczości Przeciwko Mieniu
na przesłuchanie w sprawie usunięcia napisu “im. Lenina” z Bramy Stoczni Gdańskiej"

"Sąd uwzględnił wniosek prokuratury i przedłużył okres tymczasowego aresztowania Piotra S. do 27 stycznia 2013 r. - Wniosek motywowany był obawą utrudniania postępowania przez podejrzanego - wyjaśnia prok. Zbigniew Jaskólski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.

"Staruch", jeden z liderów najbardziej zagorzałych kibiców Legii, siedzi za kratami od końca maja br. Znalazł się tam po postawieniu zarzutów o udział w obrocie amfetaminą. Jak donosiły media, m.in. tygodnik "Wprost" zarzuty te są oparte jedynie na zeznaniach świadka koronnego, zresztą niezbyt szczegółowych.

Prokuratura podkreślała, że wątek Piotra S. w całym śledztwie dotyczącym gangu handlującego amfetaminą jest marginalny, ale mimo to uznała, że S. powinien czekać na koniec postępowania za kratami. W przeciwieństwie do większości podejrzanych w tej sprawie "Staruch" nie ma zarzutu udziału w gangu.

- Śledztwo, w ocenie prowadzącego je prokuratura, powinno zakończyć się do końca roku, a najpóźniej w styczniu przyszłego roku - dodaje prok. Jaskólski."

Z Polski coraz szybciej wypływają pieniądze.

NBP podał, że eksport towarów, we wrześniu 2012 r., oszacowano na poziomie 12.578 mln euro, a import 12.494 mln euro. Deficyt w obrotach bieżących we wrześniu 2012 r. wyniósł 1 mld 137
mln euro wobec 609 mln euro deficytu w sierpniu.Deficyt handlu zagranicznego w okresie styczeń-wrzesień wyniósł 7 mld 76,7 mln euro - podał Główny Urząd Statystyczny. Eksport i import hamują, tyle że import szybciej. We wrześniu za granicę wysłaliśmy towary o wartości 12,6 mld euro. To o 0,3 proc. mniej niż przed rokiem.Słabnięcie popytu konsumpcyjnego to efekt pogarszania się sytuacji na rynku pracy. Polacy będą coraz bardziej zaciskali pasa i szukali tańszych produktów. Nie ma więc szans na pobudzanie wzrostu gospodarczego konsumpcją, jak to miało miejsce np. w 2009 r.

GUS podał, że przeciętne wynagrodzenie w całej gospodarce wyniosło w trzecim kwartale 3510,22 zł. Nominalnie było o 2,8 proc. wyższe niż przed rokiem. Realnie, czyli po uwzględnieniu inflacji spadło o 1,1 proc. To najgorszy wynik od 1996 r.

Polska wpadnie w pierwszej połowie 2013 roku w pierwszą recesję od czasu upadku komunizmu – twierdzi BRE Bank. Naszej gospodarki nie będzie jednak ciągnąć w dół kryzys w strefie euro, ale spadek wydatków prywatnych i publicznych w Polsce. Na skutek spadku PKB wzrośnie stopa bezrobocia i znacząco spadnie tempo wzrostu inflacji.

Główne ryzyko dla osiągnięcia w 2013 r. prognozowanego przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy wzrostu gospodarczego w wysokości 1,75 proc. jest związane z sytuacją w Europie.W swoich nowych prognozach NBP przewiduje, że polski PKB wzrośnie w tym roku o 2,3 proc., rząd zakłada 2,5-procentowy wzrost. Zdaniem NBP, w 2013 r. wzrost gospodarczy zwolni do 1,5 proc., najniższego poziomu od 2002 r. W zeszłym roku PKB podniósł się o 4,3 proc.

Deficyt budżetu państwa po październiku tego roku wyniósł 34,137 mld zł, co daje 97,5 proc. deficytu planowanego na 2012 rok na poziomie 34,999 mld zł - podało Ministerstwo Finansów

"Spodziewamy się, że tegoroczne przychody z prywatyzacji wyniosą +dobrze+ powyżej 9 mld zł, czyli plan zostanie zrealizowany w ponad 90 proc." - powiedział wiceminister skarbu Paweł Tamborski .

Przychody z prywatyzacji po październiku 2012 roku wynoszą 8,8 mld zł, w budżecie na ten rok zapisano je na poziomie 10 mld zł.

Od czterech lat rośnie liczba upadających w Polsce firm.

W tym roku może przekroczyć 900, czyli wzrost o ponad jedną czwartą, w porównaniu do 2011 roku. Z jeszcze większym nasileniem tego zjawiska będziemy mieć do czynienia w przyszłym roku.Najbardziej zagrożone branże to budowlanka, produkcja mebli i przemysł metalowy. Poważne kłopoty dotykają też spółki działające w sektorze kultury, rozrywki i rekreacji. Spośród tych dziedzin działalności, na warszawskiej giełdzie największą reprezentację mają branża budowlana i deweloperska oraz w znacznie mniejszym stopniu metalowa.

Nie wiadomo, czy co 10. Polak jest ubezpieczony i może leczyć się za darmo.

Od 1 stycznia 2013 roku rusza elektroniczny system weryfikacji pacjentów. Status chorego ma być sprawdzany w placówce służby zdrowia bez konieczności przynoszenia zaświadczeń o ubezpieczeniu. Wprowadzając zmiany resort zdrowia zakładał, że reforma jest bezpieczna dla pacjentów, gdyż jedynie 1 procent Polaków jest nieubezpieczony. Najnowsze wyliczenia temu przeczą - ostrzega Rzeczpospolita. Sześć tygodni przed wejściem reformy w życie okazuje się bowiem, że liczba ta sięga 10 procent. W stosunku do tych osób nie można z całą pewnością powiedzieć, że są ubezpieczone i czy w roku 2013 będą się mogły bezpłatnie leczyć. Na
jednego mieszkańca Polski przypada najmniej lekarzy w całej Unii Europejskiej. Co więcej, jesteśmy jednym z dwóch państw UE, w których w ciągu 10 lat ubyło lekarzy – wynika z najnowszego raportu OECD i KE.
W efekcie około 4 miliony osób w kraju powinno być przygotowanych, że od nowego roku mogą mieć problem ze świadczeniami zdrowotnymi i leczeniem.

Wieprzowina podrożeje na święta.

Powód: stado trzody chlewnej jest najmniejsze od ponad 40 lat. Ceny detaliczne wieprzowiny były we wrześniu o blisko 5 proc. wyższe niż w końcu ubiegłego roku. Ale to nie koniec podwyżek. – Można się spodziewać, że wieprzowina jeszcze zdrożeje. W rezultacie jej ceny mogą być w grudniu o 7–8 proc. wyższe niż przed rokiem. W końcu lipca było w Polsce zaledwie 11,6 mln sztuk świń – najmniej od ponad 40 lat. Przy tym zaledwie w ciągu dwóch ostatnich lat ich stado zmniejszyło się o ponad 3,2 mln sztuk. Podwyżki hamować też będzie malejąca konsumpcja. Eksperci IERiGŻ szacują, że zmniejszy się ona w tym roku o ponad 2 kg na osobę do 40,5 kg z 42,8 kg w roku ubiegłym. Jeśli sprawdzi się ta prognoza, to konsumpcja wieprzowiny będzie najniższa od 2005 r. Gospodarstwa domowe starają się oszczędzać także na jedzeniu, aby uzyskane w ten sposób kwoty dołożyć do rosnących wydatków związanych np. z utrzymaniem mieszkania.

Spekulacyjna bańka na polskich obligacjach

W 2013r. grozi nam recesja, silny wzrost bezrobocia, załamanie dochodów podatkowych i nadal znaczący wzrost polskiego zadłużenia, które zbliżyło się już do 900 mld zł. Ilość gorącego pieniądza na świecie i w Europie jest dziś ogromna, prawie 1 bln euro tylko w Europie po decyzjach EBC w ramach programu LTRO. Kapitał spekulacyjny szuka szybkich pewnych dużych zysków. Chwilowa hossa może więc szybko przerodzić się w wieloletnią bessę i załamanie. Dziś to ewidentna pułapka. Tak już było w Polsce w pierwszej fazie odsłony kryzysu europejskiego od sierpnia 2008r. do stycznia 2009r. Dziś mamy powtórkę z rozrywki i przygotowanie do równie spektakularnego odwrotu inwestorów z polskiego rynku. Również i tym razem mocnemu pęknięciu bańki spekulacyjnej na polskich obligacjach może towarzyszyć silne osłabienie złotego. Kryzys nie tylko nie zniknął z Europy, ale się wręcz pogłębia. Jeszcze trwa rajd zagranicznego – spekulacyjnego kapitału na naszym rynku obligacji to 3-4 mld zł miesięcznie, ale meta wydaje się być coraz bliższa. Dziś najbardziej przebojowy polski towar – to właśnie polski dług. Prawdziwy to hit eksportowy, tyle że dług publiczny Polski zbliżył się już do 900 mld zł, a w 2013r. może się znacząco zbliżyć do 1 bln zł.Jesteśmy niewątpliwie coraz bliżej pęknięcia bańki na polskich obligacjach, poszkodowanych może być tym razem znacznie więcej niż kilka lat temu. - Janusz Szewczak

Polska gospodarka została w stosunkowo niewielkim stopniu dotknięta delewarowaniem, czyli ograniczaniem działalności międzynarodowych banków.Według wyliczeń analityków w ciągu roku do końca II kwartału 2012 r. związany z tym procesem odpływ kapitału z naszego kraju odpowiadał blisko 4 proc. PKB.

Brak pieniędzy, pracy czy mobbing są ostatnią kroplą, która przyczynia się do samobójstwa.

Coraz więcej osób jako ostateczne rozwiązanie problemów życiowych wybiera samobójstwo. W ciągu dziewięciu miesięcy 2012 r. było ponad 3,8 tys. prób samobójczych, czyli o blisko 20 proc. więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku. Eksperci alarmują, że zdecydowanie częściej niż jeszcze kilka lat temu powodem tak desperackiego kroku są problemy ekonomiczne Polaków.

Barometr koniunktury Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH

Firmy wskazują na gorszą koniunkturę w IV kw. 2012 r. Obserwując zmianę w poszczególnych branżach widzimy, że w kolejnych kwartałach spadki wartości wskaźników koniunktury są coraz niższe.największy wpływ na skalę spadku barometru w skali kwartału miała sytuacja w budownictwie i gospodarstwach domowych. Pogorszenie dotyczy też obsługi zobowiązań. "Mniej niż połowa gospodarstw domowych zadeklarowała, iż obsługuje swoje zobowiązania bezproblemowo" Z badania, które objęło 2126 firm z całego kraju wynika, że spowolnienie gospodarcze przekłada się na ich kondycję finansową - tzw. Indeks Należności Przedsiębiorstw spadł do poziomu 82,2 pkt, bliskiego poziomowi ze stycznia 2009 r., kiedy Polska była w kryzysie."Po raz pierwszy wskaźnik firm, które w ogóle nie mają problemów z wyegzekwowaniem należności, spadł do poniżej 10 proc. (...) To przekłada się na gorszą sytuację finansową firm"

Problem ze spłatą długów ma w Polsce ponad dwa miliony osób. Średni dług mieszkańca Polski wynosi ponad 15 tysięcy złotych, a rekordziści zadłużeni są nawet na 100 milionów złotych.

Długi Polaków rosną bowiem w bardzo dużym tempie. Z danych Biura Informacji Kredytowej, BIG InfoMonitor oraz Związku Banków Polskich wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat kwota zaległych płatności Polaków wzrosła z ok. 22 mld zł do ponad 37mld zł.

Wschód Polski rozwija się dużo wolniej niż reszta kraju.

Syndrom czterech b – bogatsi są coraz bogatsi, a biedni biedniejsi – jest też związany z niedostatkami polityki przestrzennego zagospodarowania kraju. – Właściwie takiej polityki nie mamy – podkreśla prof. Mączyńska.W niektórych regionach dystans do średniej krajowej wręcz się systematycznie powiększa.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. a Stokrotka wciąz walczy dla władzy !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

3. O tych ujawniających się na rozkaz ludzi z cienia

zwróciłem uwagę w mojej notce TU;

http://niepoprawni.pl/blog/1906/ujawniali-sie-na-rozkaz

Publikuje też tam doniesienia z wojennych szmatławców reżimowych - skany z moich osobistych zasobów archiwalnych.

Pozdrawiam,

Kiedyś "Mieszko II"