Maciej Walaszczyk, Wrocław

http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/14069,hold-i-oburzenie.html

Córka Ryszarda Kaczorowskiego, Alicja Jankowska, mówiła podczas środowej
konferencji
prasowej, że po katastrofie pod Smoleńskiem rodzina otrzymała
zapewnienie, że są osoby, które rozpoznają ciało prezydenta. Dodała, że
bliscy byli gotowi polecieć do Rosji i pomóc w identyfikacji, ale
rodziny nie proszono o żadne informacje, próbki DNA, nie pytano, w
co był ubrany i czy miał znaki szczególne.

http://tvp.info/informacje/polska/wroclaw-pozegnal-prezydenta-kaczorowsk...

Trumnę z ciałem Kaczorowskiego powitał bp Antoni Dydycz,ordynariusz diecezji drohiczyńskiej. Potem bp Dydycz poprowadził nabożeństwo Słowa Bożego. – Te dodatkowe dwa i pół roku niepokojów chcemy jak najgłębiej przemyśleć, aby jak najlepiej odczytać i przekazać nowym pokoleniom jako Twój testament– mówił biskup o czasie, jaki minął od tragicznej śmierci prezydenta w katastrofie smoleńskiej. Podkreślił, że „w tym testamencie odnajdujemy wszystko to, co było i być powinno najszlachetniejszego w naszym narodzie”. – Ten testament uczy nas jednego - że ci, którzy wiernie służyli narodowi, zawsze starali się pamiętać o jego tożsamości, tożsamości zbudowanej na trzech kolumnach, które wyrażają słowa: Bóg, honor i ojczyzna, a treści, które w nich się zawierają, odnajdujemy wyjątkowo czytelnie zapisane w Twoim testamencie, w Twoim życiu - zaznaczył duchowny w mowie pożegnalnej.

„Dążenia do prawdy domaga się honor Polaka”

Dydycz wyraził niezadowolenie z powodu „prowokowanego zamieszania” wokół prób wyjaśniania tragedii smoleńskiej. – Zasmuca nas histeryczne zamieszanie prowokowane w odpowiedzi na wysiłek podejmowany przez wielu szukających prawdy. Dążenia do prawdy domaga się honor Polaka. Jesteśmy to winni tym, którzy oddali życie. Taka powinność każe nam nie ustawać pod żadnym pozorem w dążeniu do prawdy. Do tego bowiem czujemy się zobligowani, także w obliczu Twoich cierpień, tych ostatnich, panie prezydencie – zwrócił się biskup drohiczyński do zmarłego Ryszarda Kaczorowskiego.

Bp Dydycz przeprosił zmarłego prezydenta i jego rodzinę „za wcześniejsze bolesne doświadczenia i ostatnie upokorzenia”. – Jesteśmy przekonani, że ideał, który pod Smoleńskiem sięgnął bruku, powinien się odbić i wznieść się wysoko. Sursum corda – mówił bp Dydycz.

http://tvp.info/informacje/polska/warszawa-pozegnanie-prezydenta-kaczoro...

Melak: Postawa prokuratury to szczyt hipokryzji

"Hańbiące jest to, że nasi bliscy zostali pochowani w workach. To nieludzkie".

Po godzinie 10.00 w Świątyni Opatrzności Bożej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe ostatniego prezydenta Polski na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. Warszawiacy mogli składać hołd zmarłemu. O 13.00 rozpoczęła się msza św., po której trumna zostanie złożona w Panteonie Wielkich Polaków.

We mszy św. w dolnym kościele powstającej świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie uczestniczy rodzina Kaczorowskiego. Nie ma prezydenta Bronisława Komorowskiego, są za to jego małżonka Anna Komorowska i szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski.

Premier Donald Tusk także nie przyjechał na uroczystość. Rozpoczyna delegację. Będzie uczestniczył w szczycie Azja-Europa w Singapurze.

"MSZ będzie reprezentowany przez wiceministra ds. polonijnych i konsularnych, prof. Janusza Ciska" - napisał z kolei na Twitterze Radosław Sikorski.

Na pogrzebie Kaczorowskiego pojawili się Władysław Bartoszewski i parlamentarzyści.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pozegnanie-kaczorowskiego-be...

tylko wysłał "zastępstwo"
córkę tych,którzy być może byli powojennymi prześladowcami wielu z Naszych....
bo ze płemier .ktoremu polskość jest Nienormalnością uciekł,to mnie akurat nie dziwi....ale,że Sikorski wysłał zastępstwo,to już oburza...
Pochowani w Workach
myleni ,niczym paczki na poczcie Polscy Prezydenci,Polska Elita
ot wizytówka tuskolandii

Wstyd po wieki...
Do ostatniej chwili kłamali,i nawet nie przeprosili RODZIN,Rodzin Tych ,którym ,ich bliskich Rosja zwróciła w czarnych workach,
kiedyś Bierut wrócił w "sosnowej jesionce",
dzisiaj sosnę zastąpił czarny wór plastikowy...
wtedy był Stalin,dzisiaj pułkownik KGB i tusku z nie moim pREZYDENTEM i jego pierwszą damą,z domu Dziadzia

Homilia wygłoszona podczas uroczystości pogrzebowych prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego

Pobierz

http://www.radiomaryja.pl/multimedia/homilia-wygloszona-podczas-uroczyst...

Dlaczego na pogrzebie prezydenta Kaczorowskiego nie ma najwyższych władz? Co było ważniejszego od obecności w Wilanowie?

Ta pustka, ta rażąca i bijąca po oczach nieobecność najwyższych
przedstawicieli władzy spowodowała to, że rodzinę prezydenta
Kaczorowskiego przeprosił... biskup Dydycz. Po raz kolejny Kościół
stanął w miejscu polskiego państwa, by ratować jego honor.

Sądzę, że odpowiedź jest prosta. Powstrzymała ich bojaźń....

były współpracownik prezydenta przypomniał także
zasady staropolskiego prawa rycerskiego: wiarę w Boga, walkę w dobrej
sprawie, obronę sprawiedliwości i pomoc uciśnionym. - nie ta liga dla Bronka i Donka

Życie prezydenta Kaczorowskiego testamentem dla młodych

Twoje życie to testament dla przyszłych pokoleń – żegnał
ostatniego prezydenta Polski na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego ks.
bp Antoni Dydycz podczas uroczystości pogrzebowych, które trwały w
Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. 

Ceremonia odbywa się w asyście honorowej żołnierzy Wojska Polskiego i pocztów sztandarowych.

Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem Słowa Bożego, któremu przewodniczył ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz.

Pasterz kościoła drohiczyńskiego przypomniał wielkie zasługi
prezydenta Kaczorowskiego jako niezłomnego strażnika majestatu
Rzeczypospolitej oraz bohaterskiego wzoru honoru polskiego.

- „Panie prezydencie, 10 kwietnia 2010 roku na
obcej dzisiaj ziemi dochowałeś wierności harcerskiej przysiędze, oddałeś
wszystko, przelałeś całą krew. Wszystko oddałeś Polsce. Chwała ci, bo
oddałeś siebie do końca, bez reszty. Chociaż pozostało Ci jeszcze
wyjątkowo długie pośmiertne pielgrzymowanie, aż do tego miejsca, gdzie
jesteśmy obecni – powiedział ks. bp Antoni Dydycz.

Zmarłego w imieniu Bractw Kurkowych powitał były
współpracownik Ryszarda Kaczorowskiego, Gniewomir
Rokosz-Kuczyński.Powiedział on, że Opatrzność Boża czuwała nad
prezydentem przez całe życie – przez zesłanie w Związku Radzieckim,
armię gen. Andersa i życie na emigracji.

- „Opatrzność Boża dała ci małżonkę, Karolinę z Marian Polskich.
Opatrzność Boża obdarzyła cię córkami Alicją i Jagodą i ich dziećmi.
Gronem wychowanym w polskiej tradycji młodych, wspaniałych Polaków,
którzy choć urodzeni na dalekiej emigracji, sercem zawsze są tu. W
miejscu gdzie powinieneś spoczywać już od dwóch i pół roku. Tu
przybywali w rocznicę pogrzebu 19 kwietnia zarówno w 2011 jak i 2012r.” – mówił Gniewomir Rokosz – Kuczyński.

Gniewomir Rokosz-Kuczyński dodał także, że śp. prezydent był
spadkobiercą tradycji rycerskiej, z której wynika przywiązanie do
tradycyjnych polskich wartości – Boga, Kościoła i Ojczyny

W tym kontekście były współpracownik prezydenta przypomniał także
zasady staropolskiego prawa rycerskiego: wiarę w Boga, walkę w dobrej
sprawie, obronę sprawiedliwości i pomoc uciśnionym.

http://warszawa.gosc.pl/gal/spis/1348438.Powtorny-pogrzeb-Prezydenta-Kac...

Wawelski „Zygmunt” zabrzmiał w trakcie pogrzebu prezydenta Kaczorowskiego. Słynny dzwon rozdzwonił się 3 listopada o godzinie 15.00.

Gdy okazało się, że zgodnie z wolą rodziny ciało Ryszarda Kaczorowskiego spocznie w świątyni Opatrzności Bożej, POKiN poprosiło metropolitę krakowskiego, „aby w momencie pogrzebu ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie rozległy się dostojne dźwięki dzwonu Zygmunt, odzywającego się tylko w szczególnie ważnych dla Ojczyzny momentach i żegnającego najświetniejszych obywateli Rzeczypospolitej”. Kard. Dziwisz przychylił się do prośby.

Pan Prezydent Ryszard Kaczorowski był dla mnie uosobieniem prawdziwej Polski. Bardzo chciałam móc uczestniczyć w Jego pogrzebie wtedy, 19 kwietnia 2010 roku... Ale mogłam tylko oglądać telewizyjną relację. Była to wspaniała uroczystość. Ale nieprawdziwa.
I to jest właśnie symbol. To jest symbol wszystkiego, co nas dzisiaj otacza.
A Prezydent Ryszard Kaczorowski był symbolem wolnej Polski. Był też symbolem Prawdy.
I chcę powiedzieć: tu, we Wrocławiu znalazł się wśród swoich. Wśród tych, co jak On zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów ... Wśród ich potomków. Tu był wśród zwykłych ludzi, którzy potrafią rozpoznać prawdziwą wielkość! Żegnaliśmy Go z potrzeby serca.

http://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/21367/Chabowka_prezydent_na_stac...

Pracownicy i klienci stacji paliw przy "zakopiance" w Chabówce przecierali oczy ze zdumienia, gdy dziś po południu stanął przed nimi... prezydent RP Bronisław Komorowski.

Prezydent w towarzystwie pracowników Biura Ochrony Rządu wszedł do budynku stacji i skorzystał z toalety. Po chwili wrócił do samochodu. W tym czasie jego ochroniarze zatankowali auta, którymi się poruszali i odjechali. Świadkowie twierdzą, że były to wysokiej klasy, czarne samochody - Audi i samochód terenowy typu miejskiego. Oba miały warszawskie numery rejestracyjne. Widziano jak odjeżdżają w kierunku Zakopanego. Jak usłyszeliśmy, jednemu z klientów udało się zdobyć autograf głowy państwa.

Kancelaria Prezydenta nie informuje o wizycie prezydenta pod Tatrami.

Dobrze, że nie było ich tam, gdzie lepiej, żeby ich nie było.

gdyby był, kazałby za homilię bp. Dydycza wyrzucić NA EMERYTURĘ.
Pamietamy rolę bp.Nycza przy okazji innej homili w Kościele Garnizonowym.

Dzisiaj też dał pokaz , jak słodki jest mariaż tronu z ołtarzem.

Biskup Nycz: Z punktu religijnego, nic się nie zminiło

Bronił
ojczyzny na froncie, a potem pomagał jej w warunkach pokoju. Tak
ostatniego prezydenta na uchodźstwie wspominał metropolita warszawski,
kardynał Kazimierz Nycz.

Kardynał Nycz przypomniał błąd z identyfikacją. Dodał jednak, że z
religijnego punktu widzenia nic się nie zmieniło. Metropolita
warszawski wspominał zasługi prezydenta Kaczorowskiego. Wymienił wśród
nich umiejętność służenia ojczyźnie nie tylko w trudnych dla niej
czasach.

Powiem Ci dlaczego oni nie pojawili się w okolicach Wilanowa. Przeczytali wezwania Krystyny Grzybowskiej: http://wpolityce.pl/dzienniki/krystyna-grzybowska/1146-panie-prezydencie...
a także tu :http://niezalezna.pl/33789-panie-spusc-noge-i-kopnij

przeceniasz wrażliwość Bula. Z powodu własnej wrażliwości. Tam sa tak grube skóry, że harpun nie zrobi dziurki.

Co do wpisu :

opublikowano: 22 sierpnia 2010 roku, 12:13 | ostatnia zmiana: 3 sierpnia 2011 roku, 16:42

jednak dużo się wydarzyło , dzisiaj mamy 3 .11.2012 r. i zupełnie inną wiedzę, wciąz ubogą, a jednak.

Ale "Panie, spuść noge i kopnij", to z 12 października bieżącego roku... Wiedzą, że zasłużyli i że to może ich spotkać.

Film “Modlitwa smoleńska” zawiera z unikatowe zdjęcia.

Autor, Dariusz Walusiak, towarzyszył z kamerami w wyprawie do Smoleńska wdowom, które umieściły na kamieniu tablicę pamiątkową zdemontowaną 9 kwietnia przez Rosjan.

jechał na ŁOWY,wszak był to dzień patrona Leśników ,wiem,bo mój drugi Stryj jest byłym Leśnikiem,św Hubert,to ich Patron,ale na pewno nie patron nie mojego pREZYDENTA
wstyd,
A moze strach,spowodował,że lokator pałacu szukał schronienia w lasach i górach,w dniu
gdy o godz 15 Dzwon Zygmunta
żegnał ostatniego Prezydenta na Uchodżstwie,Prawdziwego Harcerza,Patriotę
Ofiarę Smoleńska i POmyłki
Zastępstwa ,jakie dali
świadczy o JEDNYM,ze chcieli odebrać Honory Prezydentowi Kaczorowskiemu....
i ze sa zwykłymi tchórzami,nie mającymi odwagi spojrzeć w twarz
Żonie,pani prezydentowej ,Córkom i Rodzinie....
tak postępuja tylko tchórze i ci ,co mają coś na sumieniu....a radek...? ten dawno powinien zwrócić swoje stanowisko....i wiadomo dlaczego....

myślę podobnie,zakłócili by TYLKO Uroczystość Pożegnania,
Fałsz ,nie miał tam miejsca,
byli natomiast CI,którzy żegnali GO z prawdziwym szacunkiem i Miłością
Nawet kamery wczoraj nie pokazywały drugiej POłowy "wielkiego łowczego"na rosyjskie głuszce
dopiero dzisiaj widać,że była....
serd pozdrawiam

Władza bała się gwizdów?

Dlaczego
na pogrzebie prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego zabrakło Bronisława
Komorowskiego, ministrów, marszałek Sejmu? Już wiadomo. Według relacji
europosła PO Jacka Protasiewicza, przedstawiciele władzy obawiali się
gwizdów pod ich adresem.

a jej funkcjonariusze meRdialni dali dzisiaj POkaz chamstwa,strachu i histerii,
mam na myśli Wołka i niejakiego czarka Michalskiego napadających na Tomasza Terlikowskiego...małe i niskie to było,ot na ich miarę....
Żenada, i chamstwo....poparte histerią
a te POpisy działy się oczywiście na TVN 24
Lista Hańby
zabolała co nie których i słusznie ,
ma boleć i przypominać...
no cóż
skoro my jesteśmy sektą smoleńską ,to UNE ,są platformianą,czyli tymi z platformy Obłudy i wiecznych KŁAMSTW
serd pozdr

neofici są najgorsi. Dotyczy to Michalskiego i Wołka.
Nawet Łaszcz widziała, że jazgot Michalskiego szkodzi przekazowi, jaki zaprogramowała. Kazała go "stuknąć" Wołkowi i zakazała mu się wypowiadać , a własciwie jazgotać.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, co sobą reprezentują te dwa osobniki. Dno i kilo mułu.

Pozdrawiam

mężowi,jaki pokaz chamstwa i histeri dali OWI dwaj ...nie uzyje słowa panowie,bo to
im nienależne...słowo....
napiszę więc dwie rozchisteryzowane "byty"
kupuję od pani określenie....
dno i kilo kitu.... :)
dawno czegoś podobnego nie widziałam,mimo,że katuję się tym cyrkiem,by znać plany wroga....
serd pozdr :)

wykonanie GO ,to nasz Obowiązek i Honor

popatrzcie na tablicę - zamiast Smoleńsk jest Katyń.

czy w bp.Nyczowym gospodarstwie zawsze musi być cos nie tak?

zdjęcia od Bronka

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2354,uroczystosci-pog...

Nie musi, nie powinno... ale ... jest.
Nie mam pojęcia dlaczego, ale juz w chwili jego wyboru / a byłam wtedy bardzo "daleko" stąd/ miałam przeczucie, że źle się dzieje, iż to właśnie on będzie piastował tę funkcję.
Upływający czas i zadowolone, wychwalające go głosy lemingów tylko mnie w tym przeczuciu utwierdzały..
Hańbą jest to, co się stało. Kolejnym elementem zaplanowanej układanki..
I to, że nie było tych tchórzy na ceremonii pożegnania...
Homilia abp. A.P. Dydycza - piękna..
Mam głęboką nadzieję, że Prawda wyjdzie na jaw. Musi wyjść.

Na jednym zdjęciu "Prima Balerona" uśmiecha się... Brak słów.

też zastanawiałam sie nad tym słowem nie Smoleńsk,tylko Katyń,dlaczego ?
i jeszcze coś....nie mogę się oprzeć natrętnemu obrazkowi z 2010 roku,gdy Jarosław Kaczynski , z Bratanicą chciał podejść do żony sp pana Kaczorowskiego z kondolencjami,a ona ostentacyjnie odwróciła głowę...
czy mnie się tylko tak wydawało,czy TAK było na prawdę,do dzisiaj nie wiem...ale od tamtej pory mam jakąś drzazgę w sercu....
żona śp byłego prezydenta na Uchodżstwie ma zagwarantowane miejsce po śmierci ,obok męża.. i ten Katyń....
no cóż dziwne to wszystko....
a Homilia abp.A.P Dydycza naprawdę piękna i może dlatego pewien" celebryta" telewizyjny nazwał ją pisowską....ja dla odmiany powtórzę za kimś innym ,ze w takim razie przemowa
b.p Nycza była platformerska...
Druga połowa ,faktycznie radosna jak na balu,czy to prawda,że przyjażni się od lat z panią Kaczorowską ? czy to tylko takie umizgi dziennikarzy meRdialnych ?
serd pozdr

Zdrojewski o nieobecnych na pogrzebie prezydenta Kaczorowskiego: zabrakło uzgodnień. Nie czyniłbym z tego "NADFAKTU"

"Nie ma takiego absurdu, którego dla obrony swoich kompromitujących zachowań ta władza nie wymyśli."

Komorowski: moja nieobecność na pogrzebie prezydenta Kaczorowskiego była uzgodniona z rodziną- Jako dominującą chcieliśmy zachować atmosferę pierwszego pogrzebu. Teraz, kiedy miał miejsce ponowny pochówek,...

"Dlaczego
nie było kogoś, kto cały czas byłby obecny przy ciele prezydenta?
Ciocia Karolina zaufała państwu, że ono wszystkiego dopilnuje"

Grzegorz Kaczorowski: "Oficjalne wersje mówią o wypadku, nieoficjalne
o innych przyczynach. Dziś jednak nikt tak naprawdę nie odpowiedział za
tę katastrofę, przynajmniej ja o tym nic nie wiem. To bardzo smutne."

Przecież zadzwoniłem i wyraźnie powiedziałem, że w Hubertusa nie mogę, nie ma mnie w mieście. No przepraszam, ale naprawdę nie dam rady i już. Byliśmy więc całkowicie dogadani, rodzina pretensji nie składa. Poza tym, kto to widział, w taki dzień pogrzeb urządzać?! To jak, wszystko jasne?

No i wysłałem Pierwszą Małżonkę. Minister Michałowski miał dzwonić codziennie i pytać, czy pogrzeb się odbędzie, jak się czuje nieboszczyk i wdowa, wszystkiego dopilnował na miejscu. Z rządu też była reprezentacja godna – wiceminister zagranicy, bardzo ogarnięty, kulturalny profesor. Najdera nie przysłali, bo jeszcze by kondolencje mojej małżonce składał, w końcu też prezydentowa.(...)

Mazurek  też się pakuje?

A dla mnie nieobecność prezydenta Komorowskiego, czy też Tuska lub marszałków Sejmu i Senatu wcale nie zdziwiła. Raczej mnie ucieszyła, bo to udowadnia, że władza zaczęła naprawdę bać się nas wszystkich, nas Polaków. Oczywiście wykazali daleko idącą indolencję i zlekceważyli nas, Polaków.... ale...

.... to nie jest nasza, narodowa, polska władza... a STRACH przed nami jest ich porażką!!!

Cały czas jednak przestrzegam przed B. Komorowskim, mocno przestrzegam przed nim od dawna. To raczej jego środowisko (WSI-owe) stoi za ostatnimi rewelacjami i zamieszaniem wokół Smoleńska... Rozgrywa partię na zantagonizowanie Polaków i może przejęcie całej władzy?

Pozdrawiam

i się zaśmiewa, jaki ten ludek głupi i wszystko kupi. A Bronek się tłumaczy ha ha ha !

Tusk rozmawiał z Miedwiediewem w stolicy Laosu. Było wesoło

Dyplomaci zdradzają, jak doszło do pomylenia zwłok prezydenta Kaczorowskiego

Ciało prezydenta Kaczorowskiego zostało
pomylone już w Smoleńsku. To innej ofierze katastrofy, osobie bardzo
podobnej do prezydenta, oddawali hołd 10 kwietnia Donald Tusk i Jarosław
Kaczyński - mówią dyplomaci obecni po katastrofie w Moskwie  więcej »

WROŃSKI, PODAJ NAZWISKA! Ujawnij źródło !

jak równo,to równo....