Dzieci- największy skarb :)

Ludzie dzielą się na dwie grupy: kochający dzieci i niecierpiący dzieci. No, może jeszcze mający dzieci i będący je mieć :) Jeżeli należycie do grupy MDK-mających dziecio- kontakt doskonale wiecie, że są one mistrzami w zadawaniu dziwnych, często odjazdowych pytań, po których człowiek długo zbiera szczękę z podłogi... Pytania dowodzą znajomości życia, inteligencji i dzieciowatości- wiele pytań powtarza się przez pokolenia, co łatwo sprawdzić pytając babcię czy dziadka. Mam już trochę przeżytych lat i mogę przekazać wam pytania z potencjalnymi odpowiedziami. Może się komuś przydadzą? -Dlaczego anioły na obrazkach mają skrzydła jak kaczki? Odp: Żeby nie zmarzły. -Czy duchy jedzą pomarańcze? Odp: Nie, oddają je dzieciom. -Po czym poznać, że ludzie się kochają? Mama mówiła, że strasznie wtedy sapią i się kłócą. Odp: Gdy ludzie się kochają to dzielą się tym, co najlepsze. Pytanie: Pizzą też? Odp: Raczej łóżkiem. -Czy człowiek pochodzi od małpy? Tak mówili w bajkach Odp: Może oni pochodzą od małpy... -Dlaczego niebo jest niebieskie? Odp: Wyżej jest kosmos i nic nie widać, dlatego żeby nie było smutno- niżej jest niebiesko. -Pani w szkole mówiła, że jak będę niegrzeczna to diabeł zabierze mnie do worka. I gdzie będę? Odp: Anioł cię uwolni i porwie panią. -Czy gdzieś można kupić pokemona? Kopią prądem a mój kot nie... Odp: Ale do kota możesz się przytulić, pokemon by cię kopnął [Pytania zadawane przez grupę dzieci w wieku 3-7 lat]. Ps. Teraz przypomniałem sobie pytanie z filmu Kevin sam w domu- Czy święty Mikołaj przechodzi przez cło? :))