Premier Tusk się boi

http://obserwator.com/obserwacje/premier-tusk-sie-boi W cieniu skandalu z odwołaniem meczu na Stadionie Narodowym, przez media przemknął „po cichu” znacznie poważniejszy skandal. Chodzi o opublikowane na rosyjskim portalu drastyczne zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej. Tajemniczy Anton Sizych z Barnaułu na Syberii nie zawahał się upublicznić fotografii ciała ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Komentując to wydarzenie premier Donald Tusk użył słów nadzwyczajnych w odniesieniu do stosunków z Rosją (zwłaszcza w kontekście katastrofy smoleńskiej): nie wykluczył prowokacji. Teraz już wie, że Rosjanie będą dolewać oliwy do ognia i jego spolegliwość na nic się zdała. Publikacja tych zdjęć przede wszystkim upokarza Polaków, ale pokazuje też, że strach padł na samego premiera, który już wie, iż jest metodycznie przez Rosjan wykańczany.