Milion teczek z dokumentami Polaków represjonowanych w czasie II wojny światowej czeka na opracowanie archiwalne.

avatar użytkownika Maryla

Milion teczek z dokumentami Polaków represjonowanych w czasie II wojny światowej czeka na opracowanie archiwalne. Muzeum Holocaustu chce je w całości skopiować, a naszego państwa nie stać na regały i kartonowe teczki.

Niechciane archiwum   archiwum Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, reprodukcje jakub szymczuk Robotnicy przymusowi
w kamienio-łomie KÖltschen, czerwiec 1941 r.


Ta niezwykła dokumentacja powstała w trakcie wypłat niemieckich świadczeń humanitarnych dla ofiar nazizmu przez Fundację „Polsko-Niemieckie Pojednanie”. Przy wypłacie świadczeń domagano się od osób występujących z wnioskiem uzasadnienia tytułu do wypłaty. W ten sposób powstał zbiór dokumentujący losy byłych robotników niewolniczych i przymusowych III Rzeszy, a więc więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, obozów karnych, więzień, aresztów, jeńców wojennych, osób deportowanych do pracy przymusowej do Niemiec i na tereny okupowane, dzieci wywiezionych wraz z rodzicami deportowanymi do pracy przymusowej, dzieci do lat 16, przymusowo zatrudnionych w miejscu swego zamieszkania, oraz dzieci poddawanych przymusowej germanizacji. Łącznie w archiwum fundacji i w jej siedzibie przechowywanych jest 4320,73 m bieżących akt. 


Los pokolenia


Jest to dokumentacja przejmująca. Nie pochodzi z żadnego urzędowego zbioru, ale powstała w wyniku przekazania pamiątek przez setki tysięcy ludzi przechowujących je pieczołowicie jako świadectwo swego okrutnego losu. Oprócz urzędowych pism wytworzonych przez niemiecką administrację są tu także listy do rodzin, kartki pocztowe, pamiętniki, kilkanaście tysięcy zdjęć i wiele przedmiotów związanych z życiem codziennym z tamtych lat. Na przykład marki narzędziowe, na których podstawie robotnicy przymusowi otrzymywali narzędzia w zakładach zatrudniających ich. To także ponad 1100 relacji dokumentujących najczęściej losy robotników przymusowych, ale także ofiar wstrząsających eksperymentów medycznych. Nie ma w Polsce zespołu archiwalnego, który w sposób tak przekrojowy pokazywałby los pokolenia, doświadczonego różnorodnymi represji ze strony niemieckiego okupanta.

Więcej w wydaniu papierowym lub e-wydaniu.

 


Andrzej Grajewski

GN 36/2012

http://gosc.pl/doc/1281904.Niechciane-archiwum

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika intix

1. @Maryla

Milion teczek z dokumentami Polaków represjonowanych w czasie II wojny światowej czeka na opracowanie archiwalne. Muzeum Holocaustu chce je w całości skopiować, a naszego państwa nie stać na regały i kartonowe teczki...
***
Kolejna sprawa, która nie mieści się w głowie...
Nikt Nas nie uszanuje, jeżeli nie będziemy szanować się sami...
Nikt nie zadba o Naszą Historię, gdy sami o Nią nie zadbamy...
Nie mam pojęcia jak postąpić... wymusić na obecnej OBCEJ władzy...? W czasach kiedy dążą do kasacji INP? Może powinniśmy powołać kolejną Fundację... POLSKĄ... która zaopiekowałaby się archiwami? Nie wspomnę o zmianie obecnej władzy na POLSKĄ...
***
Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika Maryla

2. @intix

od tego sa instytucje państwa. Odpowiada za to minister kultury i dziedzictwa narodowego.
IPN i ROPiM mają swoje zadania i coraz skromniejsze środki.
Z artykułu wynika, że jest instytucja zainteresowana archiwizacją, tylko zła wola decydentów powoduje takie sytuacje.

PŁACIMY PODATKI NA UTRZYMANIE PAŃSTWA i musimy żądać, aby urzędnicy odpowiedzialni za ochronę pamięci wykonywali swoje obowiązki.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

3. @Maryla

PŁACIMY PODATKI NA UTRZYMANIE PAŃSTWA i musimy żądać, aby urzędnicy odpowiedzialni za ochronę pamięci wykonywali swoje obowiązki.
***
Tylko w jaki sposób mamy żądać... i jak długo można żądać, dopominać się o zadbanie o podstawy? Ile już tych Naszych żądań do urzędników odpowiedzialnych... którzy są tak bardzo nieodpowiedzialni, wręcz działający na szkodę państwa polskiego... którym "gaże"wypłacane są też z Naszych podatków...ręce opadają...
Kolejny raz wypada powtórzyć: OBUDŹ SIĘ POLSKO!
***
Dobranoc... i 3-majmy się!

avatar użytkownika gość z drogi

4. Droga Intix,jak długo ....

rządzący i ich długie ręce,czyli Urzędnicy Państwowi,opłacani przez NAS/PODATNIKÓW

bedą działać na szkodę POLSKI i NAS...odpowiedz prosta,tak jak dlugo bedą rządzić tuski,komoruskie i sobiesiakopodobne....
     w Katowicach,w naszym Klubie Gazety Polskiej trwają zapisy na NASZ MARSZ
Polsko Obudz się...
nie pozwól by drwili z NAS, z Naszej Pamieci i Kultury
serdecznosci poranne :)

gość z drogi