Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam
tu.rybak, śr., 25/07/2012 - 22:51
Przeglądałem wieczorem wiadomości z Polski. Znalazłem dwa żarty. Dokładniej mówiąc dwa przykłady na to czym się różni trudna sztuka propagandy w wydaniu PO i PIS.
Żart numer 1
Ministerstwo Skarbu prowadzi regularną czystkę w kontrolowanych przez państwo spółkach. Jak podaje Radio ZET, od pół roku posady straciły 34 osoby. Na celowniku znaleźli się ludzie związani z Platformą Obywatelską. [za radio ZET, dziennik.pl, 27 VII 2012 r.]
Żart numer 2
Hofman uderza w Ziobrę za występ w TVN24. Ten program ma długą i niechlubną historię atakowania m.in. Kościoła katolickiego, Radia Maryja oraz szeroko rozumianych środowisk prawicowych i konserwatywnych w Polsce. [za Gazeta Polska Codziennie, dziennik.pl, 27 VII 2012 r.]
Pierwszy żart, efekt działania pijarowców od Tuska, jest wytłumaczony jeszcze w tym samym artykule:
(...) dotyczy raportu na temat sytuacji zastanej w spółkach Skarbu Państwa po przejęciu władzy od PiS. Ma być w nim mowa o niemal stu związanych z PiS działaczach, politykach i członkach ich rodzin, którzy zasiadali w radach nadzorczych i zarządach kontrolowanych przez państwo firm. [źródło j.w.]
Co jest oczywiste: PO już od dawna walczy z nepotyzmem, ale kolesiostwo PO i PSL to małe miki w porównaniu z PIS...
Drugi żart (tzw. żart niewymuszony) jest na rękę Tuskowi, ale został wymyślony przez Hofmana, pijarowca Kaczyńskiego. Co oczywiście sprowokowało kolegów Ziobry do - słusznego - wyliczenia, że sam Hofman występuje w tej stacji dużo częściej, ale widocznie nie sam z siebie, tylko widać ktoś mu każe.
To już kolejny żart Hofmana, który palnie coś zupełnie nieistotnego (choć dzieją się sprawy istotne) i w świat idzie nie tyle żart Hofmana, a - niestety - dalszy rozwój historii przedstawiający jego samego lub PIS w złym świetle.
Kiedy Kaczyński weźmie sobie do serca tytułową myśl kard. Richelieu?
Żart numer 1
Ministerstwo Skarbu prowadzi regularną czystkę w kontrolowanych przez państwo spółkach. Jak podaje Radio ZET, od pół roku posady straciły 34 osoby. Na celowniku znaleźli się ludzie związani z Platformą Obywatelską. [za radio ZET, dziennik.pl, 27 VII 2012 r.]
Żart numer 2
Hofman uderza w Ziobrę za występ w TVN24. Ten program ma długą i niechlubną historię atakowania m.in. Kościoła katolickiego, Radia Maryja oraz szeroko rozumianych środowisk prawicowych i konserwatywnych w Polsce. [za Gazeta Polska Codziennie, dziennik.pl, 27 VII 2012 r.]
Pierwszy żart, efekt działania pijarowców od Tuska, jest wytłumaczony jeszcze w tym samym artykule:
(...) dotyczy raportu na temat sytuacji zastanej w spółkach Skarbu Państwa po przejęciu władzy od PiS. Ma być w nim mowa o niemal stu związanych z PiS działaczach, politykach i członkach ich rodzin, którzy zasiadali w radach nadzorczych i zarządach kontrolowanych przez państwo firm. [źródło j.w.]
Co jest oczywiste: PO już od dawna walczy z nepotyzmem, ale kolesiostwo PO i PSL to małe miki w porównaniu z PIS...
Drugi żart (tzw. żart niewymuszony) jest na rękę Tuskowi, ale został wymyślony przez Hofmana, pijarowca Kaczyńskiego. Co oczywiście sprowokowało kolegów Ziobry do - słusznego - wyliczenia, że sam Hofman występuje w tej stacji dużo częściej, ale widocznie nie sam z siebie, tylko widać ktoś mu każe.
To już kolejny żart Hofmana, który palnie coś zupełnie nieistotnego (choć dzieją się sprawy istotne) i w świat idzie nie tyle żart Hofmana, a - niestety - dalszy rozwój historii przedstawiający jego samego lub PIS w złym świetle.
Kiedy Kaczyński weźmie sobie do serca tytułową myśl kard. Richelieu?
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Rybaku
ten pierwszy żart to jak kawał peerelowski z przebraniem się za ser (polega na tym, że delikwent stoi w kącie i śmierdzi) ale na czytających tytuły działa.
Co do faceta na literę H którego szare komórki trzymają się do kupy dzięki tubce żelu, nie wypowiadam się, bo ILEŻ MOŻNA????
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. a niemieckie media w Niemczech piszą nepotyzm w polskiej koalicj
Neues Deutschland pisze o nowej aferze taśmowej w Polsce, o której
opinia publiczna dowiedziała się z publikacji w "Pulsie Biznesu". Jak
zaznacza autor Julian Bartosz, "w Polsce snuje się rozważania, czy
rządząca koalicja PO i PSL ma w ogóle szansę przetrwania drugiej
kadencji".
"Tak doją państwo"
"Afera
taśmowa" ukazuje - zdaniem autora - tylko czubek góry lodowej, jak
pisze, powołując się na "Rzeczpospolitą" i tabloidy stojące po stronie
opozycji, które przytaczają liczne przykłady nepotyzmu i
wewnątrzpolitycznych machlojek.
"Rzeczpospolita",
która bliżej przyjrzała się PO, stwierdza, że we wszystkich 19 spółkach
skarbu państwa, odgrywających kluczową rolę w polskiej gospodarce,
najlepiej opłacane stanowiska w zarządach i radach nadzorczych obsadzone
są najczęściej przez ludzi z partii rządzących. Najbardziej
bulwersujący przykład: minister skarbu w pierwszym rządzie Donalda Tuska
- Aleksander Grad - został powołany na prezesa zarządów spółek PGE z
miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości 110 tys. zł. "Tak członkowie
rodzin, przyjaciele, znajomi doją państwo..." - komentuje "Neues
Deutschland".
CBA i NIK
już od dawna piętnują "nieetyczne" praktyki w różnych resortach i
sporządzają raporty, które są przedkładane premierowi. Tusk twierdzi, że
nie jest w stanie ich wszystkich czytać, ale to wyjaśnienie nie
zadowala ani opozycji, ani opinii publicznej. "Jarosław Kaczyński
krytykuje, że w Polsce rządzi oligarchia, ale nie przejdzie
prawdopodobnie jego wotum nieufności wobec rządu. Wicepremier Pawlak
chce przeczekać niewygodną sytuację, a Tusk ma żywotny interes w tym, by
koalicja się nie rozpadła" - pisze Neues Deutschland.
http://www.dw.de/dw/article/0,,16121402,00.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Ten pierwszy
żart, to dla pamiętających: Jak podaje radio Erewań...
4. A gdzie jest PIS?
"fakt" opisuje ile stanowisk wzięła PO ile PSL. Wyborcza pokazuje fundację w Warszawie obsadzoną przez PO. "rzeczpospolita" o fundacji przy ORE...
A gdzie PIS?
Hofman o Ziobrze.
A gdzie PIS? Jeden strzał Wiplera z kontrolą to stanowczo za mało. Gdzie lista przygotowana przez PIS (na kształt pracy MarkaD?)
Nie rozumiem. I tu nie jest bariera dostep do mediow. Liste przekretów PO i PSL mogą opublikować na swojej stronie. Samo by sie rozeszło...