Wyższy Poziom Obywatelskiej Świadomości
Po czym poznać, że morale młodej i dynamicznej (0,25)inteligencji zaczyna odbiegać od obowiązującej normy, czyli radosnych piań treści: „Jest super, a będzie jeszcze lepiej w przyszłości?” Po zachwianiu proporcji między stwierdzeniami typu: „Dobrze, że nie rządzi PiS”, „Wyobrażasz sobie, co byłoby, gdyby premierem był Kaczyński?” lub „Za PiS to dopiero były przekręty!”, a bardziej ogólnymi zaklęciami w rodzaju: „Wszyscy politycy kradną”, „Zawsze tak było i tak jest wszędzie”, „Tylko idiota może wierzyć w obietnice wyborcze jakiejkolwiek partii”.
Gdy dzieje się dobrze, czyli na ten przykład ceny paliw lecą na łeb i szyję z 5,85 na 5,83 zł za litr ropy, Błaszczykowski strzela bramkę i w rytm zwycięskiego remisu furkają na szybach biało-czerwone chorągiewki albo premier ogłosi, że już w 2084 Polacy wylądują na Marsie, wtedy przeważają drwiny z Wzorca z Sèvres Obłudy i Niekompetencji, czyli Kaczyńskiego – jego elektoratu i partii.
Gdy jednak okazuje się, że komunikatów treści: „Pomimo obietnic podwykonawcy nie dostali pieniędzy.”, „Likwidowane są kolejne szkoły i etaty nauczycielskie, a w klasach uczy się po 35 dzieci”, „Nowo wybudowane drogi już teraz wymagają remontu”, „Koalicjant kręci lody z takim rozmachem, że Sawicka okazuje się być zwykłym leszczem.” pojawiło się w ostatnim czasie ponadnormatywnie więcej, następuje drobne przetasowanie myśli i młody i dynamiczny (1/4)inteligent ujawnia swe bardziej dekadenckie, mizantropiczne oblicze.
Popadając w filozoficzną zadumę nad kondycją rodzaju ludzkiego en masse dowodzi ze smutkiem, że przecież nigdy nie spodziewał się niczego innego. Przy trudnym do ustalenia udziale świadomości, bo tak samo dobrze może być to przemyślane działanie, jak i jakiś atawistyczny instynkt, osobnik taki rozpoczyna zakrojone na szeroką skalę jego wąskiej wyobraźni działania rozmydlająco-asekuracyjne.
Pamiętając oczywiście, że Kaczyński jest podstawowym sprawcą wszelkich nieszczęść, coraz częściej dostrzega obłudę i kłamstwa także u swoich cudotwórców – rzecz jasna tylko w szerszym kontekście i uogólniająco. Słyszymy więc wspomniane już wcześniej gorzkie i do bólu szczere oceny, które obowiązkowo ozdobione są zwrotami: „zawsze” i „wszyscy”.
Wspierany w tych narzekaniach przez polityków i zaprzyjaźnionych dziennikarzy, którzy również coraz śmielej mówią głośno, że niedociągnięcia są winą systemu, przepisów prawnych, niekompetencji urzędników, braku funduszy itp., a jeżeli nawet zawinili konkretni ludzie, to inni nie byliby lepsi, nasz bystry obserwator rzeczywistości łapie drugi oddech. Wsparty w łagodzeniu dysonansu poznawczego przez znane i lubiane autorytety, ów młody i dynamiczny target rozrywkowych programów telewizyjnych, może znów spokojnie popierać Partię, którą wybrali Wykształceni i Inteligentni.
Dlatego też, jeżeli również zaobserwowaliście wzmożoną aktywność smutnych mędrców biadolących, że świat schodzi na psy i pomimo niezaprzeczalnej poprawy nasza scena polityczna całościowo jednak nadal odbiega od doskonałości, nie drwijcie wykazując, że dość łatwo można wskazać konkretnych ludzi odpowiadających za przekręty. Doceńcie raczej, że jesteście świadkami cudownego zjawiska, jakim jest przechodzenia leminga na (prawdopodobnie ostatni) Wyższy Poziom Obywatelskiej Świadomości. A widok to na pewno niepowtarzalny oraz na swój sposób piękny.
Filed under: dywagacje, fun, Internet, koalicje, media, parodia, polityka, Polska, sojusze, ustroje
- dzierzba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. świadomość obywatelska
Dobrze, że przechodzenie na wyższy poziom świadomości obywatelskiej staje się faktem. Ale dlaczego jest to tak powolny proces? Co jeszcze musi się wydarzyć ?
zz
2. Wyzszy Poziom Obywatelskiej Swiadomosci
jest bardzo dobrym okresleniem. Moj wlasny brat nie jest w stanie oderwac sie od prawdy, ktora glosi: "Przy prywatyzacji musza byc przekrety". A latem musialo brakowac sznurka do snopowiazalek. Szlak myslenia od dawna utarty.