Kiedy policjanci złapali Gawrilo Principo, ten połknął ampułkę z cyjankiem. Niestety trucizna okazała się zwietrzała
Jak rozpętano I Wojnę Światową
Michał St. de Z..., pt., 29/06/2012 - 10:22
Dziewięćdziesiąt osiem lat temu w dniu 28 czerwca 1914 roku w Sarajewie, członkowie Serbskiej organizacji "Czarna Ręka" Zjednoczenie lub Śmierć, dokonali zamachu na następcę tronu znienawidzonej monarchii Austro- Węgierskiej, Arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga-Lotaryńskiego d'Este i jego żonę, czeską szlachciankę Zofię von Chotek. Małżonków o statusie morganatycznym*. Do takiego statusu, Zofia von Chotek, została zmuszona przez cesarza Franciszka Józefa.
Cesarz Franciszek Józef
Zamachu dokonano w rocznicę pyrrusowego zwycięstwa Turków nad Serbami i Słowianami w 1389 roku na Kosowym Polu.
Arcyksiążę Franciszek Ferdynand***, przypadkowy następca tronu Cesarstwa Austro-Węgierskiego, nie ukrywał daty swej wizyty w Sarajewie. Być może celowo wybrał rocznice bitwy na Kosowym Polu, Bądź daty 28 czerwca 1881 roku kiedy to zawarto konwencję Austro-serbską . Wówczas Serbia zobowiązała się uzależniać swą politykę zagraniczną od Wiednia Habsburgów.
Arcyksiążę Franciszek Ferdynand
Plan zamachu na Arcyksięcia został opracowany przez pułkownika, Dragutina Dimitrijevicia szefa tajnej organizacji "Czarna Ręka" "Crna Ruka", to tajna serbska organizacja założona 22 maja 1911 roku przez oficerów, uczestników zamachu na króla Aleksandra Obrenowicia i jego żonę Dragne Mašin w dniu 10 czerwca 1903 roku. Kierował nią, Dragutin Dimitrijević ps. "Apis"szef wywiadu Sztabu Generalnego Serbii.
Dragutin "Apis" Dimitrijević
W dniu 28 maja 1914 roku na zebraniu młodzieżówki "Czarna Ręka", młodzi zamachowcy otrzymali broń i pieniądze od pułkownika Dragutina.
Grupa zamachowców przekroczyła granicę serbsko-bośniacką w dniu 3 czerwca. Jeden z zamachowców został zatrzymany. Pozostali dwaj uczniowie gimnazjum Gawrilo Princip i Trifko Grabez oraz czeladnik drukarski Nedeljko Čabrinović przedostali się do Sarajewa.
Po schwytaniu na granicy jednego z uczestników zamachu władze austriackie zbagatelizowały ten fakt. Fakt zbagatelizował Arcyksiążę i Gubernator Bośni i Hercegowiny generał Oskar Potiorek.
W Sarajewie para Arcyksiążęca była owacyjnie witana przez administrację Habsburgów z generał Gubernatorem Oskarem Potiorekiem.
Para ksiazewca w dniu 28 VI 1914 w Sarajewie
Para książeca, Sarajewo, 28 VI 1914 rok
Trasa przejazdu pary książęcej była bardzo źle zabezpieczona. Żołnierze w liczbie 120 stali od siebie oddaleni o 100 metrów. Ważniejsze były manewry.W czasie przejazdu w kierunku ratusza, Nedeljko Čabrinović, rzucił granat .Granat spadła na tył samochodu marki "Graef und Stif" i uderzyła w drugi jadący za Arcyksięciem. Ranni zostali adiutanci w liczbie 20
Automobil pary książecej
Gawrilo Princip,/ Гаврило Принцип/ sądząc, że zamach się udał schował się do kawiarenki w której uprzednio zamachowcy się spotykali. Porywczy Arcyksiążę natychmiast udał się do szpitala, gdzie przebywali ranni jego oficerowie. Pech chciał, że kierowca pomylił drogę.Na rogu ulicy Franciszka Józefa i Nabrzeża Appela, Gawrilo Princip, widząc kabriolet Arcyksięcia wybiegł z kawiarenki . Dwukrotnie strzelił zabijając na miejscu żonę arcyksięcia, księżną Hohenberg. Sam Arcyksiążę zmarł kilka chwil później, o godzinie 11:30. Kula przebiła mu tętnice i kręgosłup.
Arcyksiążę Franciszek Ferdynand z żoną księżną Hohenberg.
Gawrilo Principo
Aresztowanie Gawrilo Principo
W dniu 29 października wszyscy trzej zamachowcy byli sądzeni. Skazanych osadzono w twierdzy terezińskiej, austriackim Theresienstadt. Otrzymali wyroki:
Gawriło Princip skazany na 20 lat, zmarł w więzieniu 28 kwietnia 1918r.
Muhamed Mehmedbašić zbiegł z więzienia i po wojnie powrócił do Sarajewa.
Vaso Čubrilović zostal skazany na 16 lat więzienia. Po wojnie wrócił do Sarajewa. Zmarł w 1990 roku jako ostatni z zamachowców.
Nedeljko Eabrinović skazany na karę 20 lat, zmarł w więzieniu na gruźlicę.
Trifko Grabež skazany na 20 lat, zmarł w więzieniu na gruźlicę.
Vaso Čubrilović zostal skazany na 16 lat więzienia. Po wojnie wrócił do Sarajewa. Zmarł w 1990 roku jako ostatni z zamachowców.
Nedeljko Eabrinović skazany na karę 20 lat, zmarł w więzieniu na gruźlicę.
Trifko Grabež skazany na 20 lat, zmarł w więzieniu na gruźlicę.
Ze wzgledu na młody wiek wyroki nie przekraczały 20 lat **.
Pozostałych pełnoletnich , których nazwisk dziś nie znam, skazani zostali na karę śmierci.
W tym miejscu należy powiedzieć o bezwględnych karach śmierci stosowanych w stosunku do Polaków przez hitlerowców, bolszewików, sowietów, władze PRL-u.
Pozwolę sobie przytoczyć jedno nazwisko,siedemnastoletniej sanitariuszki z V Brygady Wileńskiej AK "Inki" Danuty Siedzikówny skazanej na śmierć 21 sierpnia i zamordowanej przez dowódcę plutonu egzekucyjnego ppor. Franciszka Sawickiego 28 sierpnia 1946 wraz z Feliksem Selmanowiczem ps. "Zagończyk", w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku.
W więzieniach w Rawiczu i na Zamku w Lublinie antypolskie sądy PRL-u skazywały na śmierć jeszcze młodszych.
Sarajewo leży w Krainie, która do dziś zwiemy piekłem Bałkańskim. W czasach antycznych była pograniczem miedzy Grecją a Rzymem. Później miedzy Imperium Otomańskim a krajami Habsburgów, Republiki Weneckiej. Tu przebiegała linia między Światem, Słowian, Katolików a Islamem.
Wieść o śmierci Arcyksięcia następcy tronu rozeszła się lotem błyskawicy po Świecie.
Ruszyła machina wojenna.
Jak zwykle Niemcy rozpoczęły wojnę. Sprowokowały Austrię do wypowiedzenia wojny Serbii. Habsburgowie zrobili to w dniu 28 lipca 1914 roku.
W dniu 29 lipca Rosja zarządziła mobilizację. Otrzymała poparcie od Francji. Ruszyła zasada domina.
W dniu 1 sierpnia II Rzesza Zweites Reich ogłosiła wojnę z Rosją. Dwa dni później z Francją.Pogwałcenie przez Niemców neutralności Belgów zmusiły Wielką Brytanię do przystąpienia do wojny.
Postscriptum,
Żona Austriackiego następcy tronu Arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga Lotaryńskiego d'Este, de domo Sophie Maria Josephine Albina Chotek, była córką hrabiego Bogusława Chotka i hrabianki Wilhelminy z Kinskich na Tetowie, Tettau.
Matką Księcia Józefa Poniatowskiego to księżna Teresa Kinsky von Wichinitz und Tettau.
/ Vide Konarski " "Armorial de la Noblesse Polonaise Titree"/
*Związek morganatyczny, zwrot z łaciny,matrimonium ad] morganaticam,Małżeństwo członka królewskiej z osobą niższego stanu.Osoba przez taki związek nie zmienia stanu a potomkowie nie nabywają praw rodu wyższego stanu.
** Dziś w Stanach Zjednoczonych, które mienią się państwem demokratycznym, przestrzegającym prawa człowieka, skazano Arabów, którzy zamierzali dokonać zamachu na Synagogę na dożywocie. Hipokryzja
***Franciszek Ferdynand Habsburg-Lotaryński d'Este urodził się 18 grudnia 1863 roku w Grazu. Był najstarszym synem brata cesarza Franciszka Józefa I, arcyksięcia Karola Ludwika i księżnej Marii Annunziaty Burbon-Sycylijskiej.
W I Wojnie Światowej po stronnie Ententy walczyły:
Wielka Brytania
Francja
Japonia
Włochy (od 1915)
Imperium Rosyjskie (do 1917)
Królestwo Serbii
Stany Zjednoczone od 1917 roku
Po stronie państw Centralnych
Pierwsza Wojne Światową przegrały Państwa Centralne.
W dniu 11 listopada 1918 roku Niemcy zmuszone zostały do podpisania haniebnego rozejmu w wagonie kolejowym w Compiègne.
Zawieszenie broni podpisano 11 listopada 1918 w wagonie kolejowym z udziałem Ferdinanda Focha
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
42 komentarzy
1. Sierpniowe salwy
"Jak zwykle Niemcy rozpoczęły wojnę. Sprowokowały Austrię do wypowiedzenia wojny Serbii. Habsburgowie zrobili to w dniu 28 lipca 1914 roku."
Wielce Szanowny Panie Michale,
w książce "Sierpniowe salwy" Barbara Tuchman przytacza słowa Tomasza Manna, które zapadły mi w pamięć, otóż jego zdaniem (pisał to w roku 1917, ale odnosząc się do wydarzeń i nastrojów roku 1914) wojna powinna być:
"...oczyszczeniem, wyzwoleniem i ogromną nadzieją . Zwycięstwo Niemiec będzie stanowić zwycięstwo ducha nad liczebną przewagą. Duch niemiecki walczy z pacyfistycznym ideałem cywilizacji, czyż pokój nie jest jednym z tych czynników, które wpływają na korupcje obywateli?". I dalej, przywołuje jego myśl Tuchman; "Niemcy, będący najbardziej wykształconym, prawomyślnym, miłującym pokój narodem zasługują na to , by być również najpotężniejszym, by dominować, by w wyniku tego, 'co ze wszech miar słusznie nazywa się wojną niemiecką', ustanowić 'niemiecki pokój'" (Barbara W. Tuchman, "Sierpniowe salwy", Czytelnik, Warszawa 1984, s.414).
Złowieszcze to...
Pozdrawiam zadumana,
Anna, Sówka
2. Szanowny Panie Michale
Niemcy znów dominują w Europie. Znów uzurpują sobie prawo do decydowania , kto i jak ma rządzić w suwerennych państwach.
Wczoraj w nocy rozpoczął się proces pozbawienia państw zrzeszonych w UE suwerenności. Tylko Wlk.Brytania i Czechy nie poddały się tej dyktaturze.
Co będzie dalej?
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Szanowny Panie Michale
Wojna jest potrzebna dla złodziei i kombinatorów
Bo mogą wtedy tworzyć różne wersje potworów
My Polacy mamy nieszczęście być między wrogami
Dlatego często odczuwaliśmy co znaczy być sługami
Pierwsza Wojna była nam nawet na rękę
Możemy dla Serbów składać w temacie podziękę
Bo odzyskaliśmy wtedy po długim czasie Wolność
Obecna to od 1945 tylko zwykła pozorność
Ciemnota, bezmózgowe barany prowadzone są na rzeź
Wielu nie wie komu chwała komu cześć
Należy ich czym prędzej zagonić do pracy
By zrozumieli co tak naprawdę Wolność znaczy
Pozdrawiam
4. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno,
Ja nie wierze, nigdy nie wierzyłem w dobre intencje Tomasza Manna i Barbary Tuchman. Tomasz Mann był Niemcem. Zawsze myślał o państwie "Wielkie Niemcy" Popierał imperializm cesarza Wilhelma II.
Niemcy kochające pokój, to tylko Niemiec może napisać
To, że uciekł przed dyktaturą Hitlera to jeszcze nic nie znaczy
Świat go kocha za "Buddenbrooków"
O Pani Barbarze Tuchman mało wiem. Wiem, że z Ameryki czy Turcji nie można dobrze widzieć problemów Słowiańszczyzny, Europy Środkowej.
Jest faktem, ze dzięki rozpadowi jak domków z kart cesarstwa Austriackiego, niemieckiego, rosyjskiego, ułatwiło nam wybicie się na niepodległość.
Wiem, że interesuje się Pani piłką.
Trzymałem kciuki za Portugalczyków, bo nie stoją w kolejce po nasze pieniądze a poza tym bardzo dobrze grali.
Wczoraj kibicowałem Włochom.
Ukłony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Szanowny Panie Michale,
ja też kibicowałam Portugalczykom, a wczoraj - oczywiście - Włochom, mecz był bardzo emocjonujący!
Barbara Wertheim Tuchman (1912-1989), jak Pan wspomina, była córką bankiera i filantropa Maurice`a Wertheima, i wnuczką Henry`ego Morgenthaua seniora, podczas I Wojny Światowej ambasadora wysłanego przez prezydenta Wilsona do Turcji, myślę, że jej korzenie i pochodzenie mogły wpłynąć na jej zainteresowania historią Europy Środkowej. Za "Sierpniowe salwy" dostała w 1963 roku nagrodę Pulitzera, moim zdaniem to wartościowa i dowodząca rozległej wiedzy książka, zwłaszcza dla nie-historyka, a ja kocham historię, ale historykiem nie jestem.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Anna, Sówka
6. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno,
Ciesze się, ze mamy podobne zdanie na piłkę. Nigdy nie sadziłem, ze Intelektualistki oglądają kopiących piłkę.
Jeździectwo
tenis.
Czasami w nocy włączam telewizor na różne ekstremalne walki. Nawet nie wiem jak się nazywają te walki.
Widzę na widowni wiele celebrytek ?
Serdeczne dobranoc
michał
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Wielce Szanowny Panie Michale,
na nocne walki nie patrzę, ale bakcyl piłki nożnej wrócił do mnie z całą mocą, kiedyś z moim Tatą pilnie obserwowaliśmy wspólnie mecze w telewizji, nawet chodziliśmy razem na mecze w bardzo dawnych czasach, stąd mój do piłki nożnej sentyment...
Serdeczności,
Anna
8. Do pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
IV rzesza już jest faktem. Dziwie się, że Europa tego nie widzi,Polska jak zwykle jest ślepa i nie zdążyła zauważyć, że nami rządzi ciotka Aniela.
Parę dni temu napisałem do znajomego dyplomaty angielskiego,urodzonego w Coventry, pisząc o zburzeniu katedry w Coventry / Informacja bena /
Anglik mi odpisał, Anglicy tak jak i Pan nie lubią Niemców. Dla nas jest jasne, że katedrę zburzyli Niemcy,
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
9. Do Pani Anny
Wielce Szanowna Pani Anno,
Nigdy nie pomyślałem, ze Pani może oglądać przemoc w wykonaniu człowieka. Ja to robię to tylko wtedy kiedy nie mogę spać a nic innego w telewizji nie ma.
Moi rodzice sportem się nie interesowali. Dziś ich widzę, jak piją kawę, rozmawiają przyciszonym głosem przy włączonym radio.
Pamiętam, że mama kupowała brazylijską kawę w metalowych pudełkach, paliła na patelni, potem mieliła,
Moja babcia nam mówiła, ze przed wojną mama była bardzo energiczną kobietą.Zawsze mówiła w trybie rozkazującym. Proszę to zrobić. Odwracała się na pięcie. Dyskusja się kończyła. Potrafiła księdzu powiedzieć, że jak skończy studia, to go zaprosi na dyskusję. Przed wojna jeździła sportowo samochodem. Jak wyszła za mąż za mego ojca, samochodem do majątku nie można było dojechać. Stał w Poznaniu,przed samą wojną rodzice przeprowadzili się do Warszawy. W czasie wybuchu wojny wiem, że mamie samochód zarekwirowano
Ukłony
michał zieleśkiewicz.
Słonecznej niedzieli dla Pani i najbliższych na Mokotowie
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Pięknie dziękuję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
11. Do Pani Anny,
Szanowna Pani Anno,
Postaram sięe tak jak mi Pani radzi, przeczytać "Sierpniowe salwy" Pani Tuchman.
Jak dowiedziałem się, że Pani imienniczka, też dostała nagrodę Pulitzera, to mam wątpliwości do autorów tego autoramentu.
Nazwisko tej pani kojarzy się z szarlotką, tyle , że nie z Charlotte
Ukłony
michał zieleskiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Wielce Szanowny Panie Michale,
bardzo lubię szarlotki, ale ja w horoskopie galijskim jestem Jabłonią...
Trudno polecać książki znawcy tematu, ja czytałam "Sierpniowe salwy" zaraz po ukazaniu się polskiego wydania, wiele lat temu, i zawsze chętnie do tej książki zaglądam. Czytałam kilka książek Barbary Tuchman, bardzo cenię jej "Odległe zwierciadło", kompendium wiadomości o Średniowieczu widzianym poprzez dzieje rodu de Coucy.
Mój Ojciec bardzo interesował się sportem, najbardziej chyba lekkoatletyką i jeździectwem, ale piłkę nożną i hokej również bardzo lubił. Dziadek za to był zapalonym automobilistą i wioślarzem należącym do Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Przed wojną sport, może do Olimpiady w Berlinie, był zajęciem bardziej niż w naszych czasach czystym, szlachetną rywalizacją podporządkowaną hasłu: "niech zwycięży lepszy", po wojnie zaś pewnym oknem na świat, oknem w żelaznej kurtynie...
Serdeczne dobranoc, Panie Michale,
Anna
13. "Historia kołem sie toczy"
takie niby banalne zdanie,a jak Prawdziwe
gość z drogi
14. Szanowny Panie Michale
Witam.
Serdecznie dziękuję za odsłonięcie "kulis" rozpętania I Wojny Światowej...
I tego, co było potem...
Zmusza to do refleksji... co jest TERAZ...
I CO Nas jeszcze czeka...
***
Serdecznie Pozdrawiam... także Wszystkich Tu Obecnych...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
15. Do Pani Anny Sówki,
Wielce Szanowna Pani Anno.
Idee Antycznych, Hellenistycznych Igrzysk przywrócił w 1896 roku baron Pierre de Coubertin.
Czyste Igrzyska, przetrwały do 1932 roku w Los Angeles.
Następne w Berlinie to juz dyktatura germańskich Niemiec z mieszańcem Hitlerem, który wyszedł z loży, kiedy czarnoskóry Amerykanin zdobywał trzeci złoty medal w skoku w dal.
Później o czysty sport walczył Amerykanin Avery Brundage.
Dzis sport to komercja, gdzie pieniądz jest najważniejszy
Dewizą Igrzysk były łacińskie słowa Citius Altius Fortius,
To nie Celtyckie Jabłonie, ale czastuszki z okresu mej młodości.
http://youtu.be/bc9rs0A8c74
Ukłony
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
16. Do Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno.
Sarajewo to tylko pretekst.
Niemcy do wojny światowej przygotowywały sie od dawna.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
17. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Prawie wszystkie wojny w Europie wywoływali Niemcy. Historia nigdy niczego ich nie nauczyła. Świat byl zawsze dla Niemców pobłążliwy.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
18. Citius, Altius, Fortius
Szybciej, wyżej, silniej..., skuteczniej... Z żalem patrzyłam na smutek Włochów. Hiszpanie byli znakomici, ale Włosi zaskarbili sobie moje uznanie i sympatię dzielną walką z Niemcami i odważnym przyznaniem się do swojej religijności.
Tak czy inaczej - wracamy do ponurej rzeczywistości i spłacania kosztów.
Dobrej nocy, Szanowny Panie Michale,
Anna
19. I ja kibicowałam Włochom :)
a co do szarej rzeczywistości :)
jeszcze nie jeszcze.....szaleństwo wakacyjne,wyjazdy na "magiczne i egzotyczne wyspy "
i dopiero jesienne
podsumowanie szarej rzeczywistosci przez kowalskiego,TO bedzie punkt kulminacyjny....
WSZAK ktoś za
gość z drogi
20. Wielkie Damy, Pani Anna Sówka & Pani Gość z Drogi,
Wielce Szanowne Panie,
Ja tez kibicowałem Włochom. Grali pięknie. Myślę, ze na wynik miał wpływ, fakt , że grali w 10 przeciw jedenastce Hiszpanii
Ukłony dla Pań, wszelkiej serdeczności z piwoniami w garści
michał
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
21. Panie Michale,czy sa piękniejsze Kwiaty ,od tych od Pana :) ?
ta piwonia jest wyjątkowej Urody....
teraz trzymamy kciuki za Isię ,wczoraj była rewelacyjna :))))
serd pozdr :)
gość z drogi
22. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio
Wprowadza mnie Pani w zakłopotanie
Serdeczności
michał
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
23. Panie Michale,toż TO
Najprawdziwsza PRAWDA :)
gość z drogi
24. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Cudowna i mądra
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Panie Michale :)
telepatia istnieje :)))
właśnie o TYM zdjęciu myślałam
gość z drogi
26. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Jeszcze wiosną ubiegłego roku, ubeckie, żydowskie media odsądzały całą rodzinę Radwańskich. Nazywano ich moherami, ciemniakami-katolikami.
Dziś kury michnika piejo
Ostatnia miesięcznica. Agnieszka z ukrytą twarzą by michniki i sieroakowskie nie oblali jej kwasem
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
27. Panie Michale , przewrotność tych kreautór
nie zna granic...brak honoru również....jest ich etykietką
serd pozdr :)
gość z drogi
28. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Honoru to oni nie mieli nigdy
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
29. Panie Michale " nie na darmo zwą ich michnikowszczyzną
czyli "chlanie wódy " z towarzyszami generałami"i "odpieprzcie się od ..."
mówi samo za siebie...plucie na adwersarza...też mam na myśli pewną panienkę z lat pradawnych :)))
a RÓŻOWA LEWICA SIERAKOWSKOpoDOBNA,,to już kompletna żenada :)))
serdecznosci :)
gość z drogi
30. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Zwą ich gorzej.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
31. Panie Michale :))))
i maja Rację :))
serdeczności :)))
gość z drogi
32. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Miłej niedzieli
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
33. Dziękujemy :)))
Była miła ,naprawdę :)
serd pozdrawiam :)
gość z drogi
34. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ciesze się. Martwię się, ze odnośnie spania bierze Pani przykład z Anny Sówki.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
35. Panie Michale :)
no coż,tak bywa :)))
pozdrowienia wirtualne również dla Pani Anny i Jej zwierzaków :)
gość z drogi
36. Dziwny mamy Dzień :)
Na Śląsku wiatr tak bardzo porywisty,ale na szczęscie,zadnych ,przynajmniej na RAZie
szkód nie czyni ,ale nieprzyjemny i "niezdrowy"
gość z drogi
37. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Annę Sówkę, może Pani pozdrowić 'krótszą drogą"
Mogę do Pani napisać prywatny list w sobotę lub niedzielę ?
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
38. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
U mnie wichur nie ma, ale deszcz stale pada;
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
39. Chwilowa przerwa w "nadawaniu "
u nas juz piękna pogoda,tylko starych drzew ubyło,żal mi ich leżą z powyrywanymi korzeniami,martwe i takie samotne....
dzięki za pomoc w sprawie Pani Anny,Sówka :)))
gość z drogi
40. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Już mamy ciepło, słońce, może Pani iśc spokojnie na spacer z wnukami.
Niech nam Pani kiedyś ich pokaże, zobaczymy ile odziedziczyli z Legionistów i Powstańców Warszawy
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
41. Panie Michale,nawet dla Pana tego nie zrobię :)))
Internet to niebezpieczne narzedzie....:)))
serdeczności już wtorkowe :)
/a tak naprawdę,to mam ich Trzech ,najstarszy ,to 15 letni Młodzian,a jeszcze nie tak dawno rozkoszne ,małe kochane stworzenie,trzymające się kurczowo mojej ręki :)/
gość z drogi
42. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio.
Jednym słowem trzech Budrysów.
Gratuluję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz