Wsiąść do pociągu byle jakiego...

A to tylko głupot reproduktor
Szwenda się po Polsce nierób
By udawać że jest przerób
Dzieci go widząc patrzą zdziwione
Czy nie wyciągnie jakąś wronę
Po niemcu tego można oczekiwać
Bo lubi Polaków głupotami zaskakiwać
Pozdrawiam cieplutko:))

Kolega ułożył do tego komiksu taki wierszyk:

Jedzie Donek z daleka,
nikt na niego nie czeka
Nie przestawiać zwrotnicy,
zawieźć go do Drewnicy.

a ja dopisałam zakończenie:

A już tam POd Drewnicą
Czekają go z kłonicą!

Pozdrawiam ciepło:)

W Drewnicy czekają z kaftanami
By już skończył z urojeniami
Nikt go nie będzie słuchał
Ani na niego pieszczotliwie chuchał
Jak podskoczy dostanie tylko narkozę
Gdy będzie spokojniejszy na neurozę
Pozdrawiam cieplutko:))

Dziękuję...:)

Helikopter, pociąg... jutro taczka...
Tego JUTRA i tej taczki, doczekać się nie mogę...
Kiedy go wywiozą...
To znaczy wywieziemy...

***
Serdecznie Pozdrawiam:)

W Drewnicy
Dadzą mu narkozę przy pomocy kłonicy
Bo w szpitalach taka bieda,
Że z braku środków usypiających inaczej się nie da.

Pozdrawiam ciepło

Witam,
I niech mi Panna Joanna wierzy,
Że na jak najszybszym wywiezieniu Donka
również bardzo mi zależy.
I bardzo tego pragnę,
Żeby go wieźli na gnoju jak Jagnę.

Pozdrawiam serdecznie:)

Szanowna Pani,

Niezrównane sa Pani pomysły.
To kelner z WARS-u, obsługuje ciotkę ? czy tylko piwem?

Ukłony

świetne
nic więcej nie powiem,bo ze śmiechu brzuch mnie rozbolał....
ad rem polskie szpitale i bieda w nich i to już nie śmieszny temat....
a donek
dalej podróżuje na nasz KOSZT
i co RAZ bardziej uchachany.....
serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i piszących i czytających....oglądających
RÓWNIEŻ.... :)

Serdeczne dzięki za miłe słowo:)

Za drzwiami WARS wita nas,
Dla ciotki znajdzie sie i kwas!

Pozdrawiam serdecznie

Serdeczne dzięki:)

Niech nam żyje Słońce Peru
ale na własny koszt!

Pozdrawiam serdecznie

nie wiem co lepsze?
czy "dla ciotki znajdzie sie i kwas"czy
"/.../ niech żyje na własny koszt,"ale za najniższą emeryturę w Polsce
serd pozdrawiam :)