Połowy tygodnia (20.)

avatar użytkownika tu.rybak
Tydzień zaczął się od komentowania ostatnich wyczynów Niesiołowskiego (PO). Krytyka skandalicznego zachowania posła jak tsunami przeszła przez cały drugi obieg czym zmobilizowała polityków i media rządzące do zdecydowanej obrony. Obie strony nie miały racji. Ta, która rację miała dała się po raz kolejny nabrać i zamiast zajmować się rzeczami istotnymi tańczyła jak rządzący zagrali, ci zaś ostatni nie mając racji co do istoty sprawy mieli rację co do sposobu "załatwiania" opozycji...

Tak jest od kilku lat i dziwi mnie to, że politycy opozycji i dziennikarze drugiego obiegu niczego się nie uczą. Widać nie są w stanie. Więcej nawet, Hofman, rzecznik prasowy PIS dzielnie brał udział w pyskówkach w programach u Olejnik (z Palikotem) i u Lisa. Ot, taki współczesny Wallenrodzik...

A tymczasem rządzący (Po i PSL) postanowili przypomnieć nam czar PRL. Oddają przed terminem. Mamy i Stachanowców budujących autostradę po nocach i ich ministra Nowaka, który mówi, że będą walczyć do końca. Nawet wykonano szopkę pod tytułem członkowie rządu (w tym kobieta, ale nie wiem jak subtelnie nazwać żeński odpowiednik członka) meldują premierowi wykonanie zadania. Jako finał dostaliśmy premiera, który z gospodarską wizytą kontrolował czy wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Widziano go w pociągu, w helikopterze, w barze, na stadionie i na komisariacie. Nie widziano go tylko w samochodzie, no, ale wtedy nic by nie dojrzał, bo nigdzie by nie dojechał.

Tusk nie byłby sobą gdyby wszystkim co widział się z nami nie podzielił. Pochwalił dzielnie walczących. Musiał też troszkę zganić. Oczywiście nie swoich, tylko tych co chcieliby protestować w czasie Euro 2012. Zepsuliby wielkie święto...

Do kabaretu dołączył też Gowin. Nie dość, że z szumnie zapowiadanej deregulacji musi się ciągle wycofywać, to na dodatek poinformował nas, że strona polska przygotowuje się do przeprowadzenia oficjalnych rozmów w sprawie sprowadzenia wraku. No nareszcie! Jeszcze tylko kilka lat przygotowań do rozmów, a potem to już z górki...

Naturszczyka kabaretowego zagrała Gronkiewicz-Waltz. Zlikwidowała ostatnie przeszkody przed przejęciem Muzeum Powstania Warszawskiego szczerze przyznając, że to nasze muzeum i dodała, że wcale nie myśli o zmianie szefa placówki. Z tym ostatnim się zgadzam. Wcale nie myśli...

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

chochoły tańczą, już mdło się robi od tego wszystkiego.
A koko spoko lata i charata w gałę ze Sławku Nowaku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl