Co łączy katastrofy Indonezyjską i Smoleńską?
Jak wiadomo Suchoj SuperJet-100 wykonywał drugi w tym dniu lot promocyjny dla potencjalnych kupców maszyny, która budowana w kooperacji z zachodnimi producentami miała przełamać nieufność jaką do rosyjskich samolotów maja potencjalni nabywcy. Środowy wypadek rzuca na te opinie dodatkowy cień.
Tupolew Tu-154, zyskał sam sobie niechlubną sławę ale też miał destrukcyjny wpływ na eksport rosyjskich samolotów pasażerskich.Praktycznie kupowały je tylko kraje satelickie Moskwy.
Od pierwszych minut po katastrofie smoleńskiej głoszono opinie że 26- letni polski Air Force One był sprawny. Mało tego mówiono że był w doskonalej kondycji, tuż po przeglądzie a piloci odbierający go w Samarze dokonali własnego odbioru technicznego i byli zadowoleni. Od początku wmawiano opinii publicznej polskiej i światowej że jedyną przyczyną wypadku mógł byc tylko bł ad pilota. Taką samą taktykę stosuje się teraz do wypadku w Indonezji.
Ale Tu-154, ironicznie zwany " Nieostrożny" od początku swojej kariery która zaczęła się wlatach '70- tych doznał rekordowej liczby prawie 40 katastrof. Większość z nich , tak jak wypadek smoleński przypisywano czynnikowi ludzkiemu " błąd pilota" .Tak więc 10.IV.2010 oskarżenie pilotów było działaniem rutynowym.
Rosjanie porównywali Tu-154, przewożący 180 pasażerów z Boeingiem 737, który posiadał podobny staż oraz wykazywał się spora liczba wypadków. Lotnicza firma konsultacyjna Ascend podaje że Tu-154 doznawał wypadku co 431200 lotów , porównawczo Boeing 737 miał fatalny wypadek co 2,68 milionów lotów. Ta opinia o samolotach rosyjskiej produkcji powstrzymuje większość linii lotniczych przed zakupem .
Suchoj SuperJet-100 ma być sztandarowym produktem nowej generacji rosyjskich samolotów. Przy czym mówiąc o rosyjskim produkcie trzeba pamiętać że 70% samolotu produkowane jest poza granicami Rosji. Sam koncept samolotu też nie jest wyłącznie rosyjski a stworzony w kooperacji.
Wypadek Indonezyjski , podczas promocyjnego lotu, nie jest czymś niesłychanym . W 1988r podczas pokazu lotniczego w Paryżu Airbus 320 .którego duma miała być niezawodna super elektronika, zamienił się w kulę ognia.
Niezależnie od tego jakie sa przyczyny uderzenia Suchoja w górę Salak, uderzenie w rosyjski przemysł lotniczy jest niezmiernie bolesne. Przebudowa tej gałęzi przemysłu jest na tyle ważna że jednym z pierwszych dekretów "nowego" Prezydenta Putina było polecenie kontroli zmierzającej do usprawnienia United Aircraft Corporation (UAC) praktycznie państwowej firmy produkującej samoloty.
Oczkiem w głowie sa produkty na potrzeby wojska- następca MiGa-35 ; Suchoj Su-30 sprzedawany do Chin, Indii,Wenezueli i Malezji no ekscytujący Su- 35. No i zupełnie nowy Suchoj t-50 (na zdjęciach powyżej) który jest super dźwiękowym samolotem piątej generacji porównywanym z amerykańskim F-22 Raptor. Dotychczas znaleziono nabywców na 170 z planowanych do produkcji 1000 maszyn i jest pytanie czy nie zmienią oni zdania.
Tak więc, mimo iż nie mówi o braku doświadczenia pilota, nie należy się zdziwić jeśli dochodzenia przyczyn katastrofy skończy się przypisaniem właśnie jemu odpowiedzialności.
Ciągle obowiązuje zasada : " Gniotsja nie łamiotsja".
- Nathanel - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. Nathanel
nic nie łaczy.
1. Natychmiast po wypadku rosyjscy specjaliści zostali dopuszczeni do wraku i będa wspólnie z miejscowymi władzami prowadzic sledztwo, to Rosjanie zbierają resztki samolotu i szukaja czarnych skrzynek
2. Tu-154 nie leciał w obszarze górzystym, tylko na lotnisko, na którym juz wczesniej lądowali polscy piloci, przed TU-154 WYLĄDOWAŁ Jak Z DZIENNIKARZAMI.
3. Wina czynnika ludzkiego - to stały element wszystkich producentów broniących swojego produktu. Szczególnie nowo wprowadzanego produktu na rynek. TU-154 TAKIM PRODUKTEM NIE BYŁ. BYŁ JUŻ W TRAKCIE WYCOFYWANIA nawet w liniach rosyjskich.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Masz rację, ale ta jedna analogie podkreślały agencje światowe.
Zrzucenie winy na pilota to był główny i pierwszy element kampanii ruskich oraz ich polskich popleczników.Dlatego też nie udostepnio i nie udostepni się wraku do testów bowiem okazałoby się że nawaliła maszyna a nie piloci.
Zreszta bez badań wraku wszystko pozostanie jedynie domyślne.
3. Zlokalizowano
"czarne skrzynki", ich wydobycie zaplanowano na jutro.
Podwozie, oba silniki nieuszkodzone. Samolot przed startem nie
zgłaszał zadnych problemów technicznych.
Więcej:http://en.rian.ru/world/20120513/173420307.html
Nowa nadzieja "rosyjskiego" cywilnego przemysłu lotniczego - Sukhoi SuperJet 100:
http://en.rian.ru/infographics/20100930/160762769.html
basket
4. Zbadają Su inaczej niż
Zbadają Su inaczej niż Tu-154
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. To ciekawe
co katastrofa lotnicza na swiecie i porownanie ze zbrodnia smolenska samo sie cisnie na usta. I zawsze efekt ten sam - zdziwienie.
6. Czarnych skrzynek Suchoja
Czarnych skrzynek Suchoja Rosjanom nie oddadzą
"ZGODNIE Z PRAWEM ŚLEDZTWO PROWADZI INDONEZJA"
Władze Indonezji odmówiły oddania Rosji czarnych skrzynek rozbitego Suchoja Superjeta-100. Dżakarta zapowiedziała, że sama...czytaj dalej »
"Nasze" śledztwo
Gdy już zostaną odnalezione, badania mają zostać przeprowadzone w
Indonezji. - Całe dochodzenie będzie prowadzone przez instytucje
indonezyjskie. Rosja będzie tylko udzielać wsparcia - powiedział
wiceprezydent Boediono. - W naszym własnym najlepiej pojętym interesie
jest uczynienie tego śledztwa przejrzystym i wiarygodnym - stwierdził z
kolei rzecznik wiceprezydenta, Yopie Hidayat.
Jak wytłumaczył szef Indonezyjskiego Komitetu ds. Bezpieczeństwa
Transportu, prawo międzynarodowe jednoznacznie określa, że śledztwo ma
być prowadzone przez państwo, na terytorium którego doszło do wypadku. -
Kiedy tylko znajdziemy czarne skrzynki, trafią one do naszego
laboratorium - powiedział Masyjuri.
W odczytaniu danych z rejestratorów mają pomóc
Rosjanie. Indonezyjczycy mają wykorzystać do tego rosyjskie
oprogramowanie. Jeśli czarne skrzynki będą uszkodzone i nie da się ich
normalnie odczytać, Indonezyjczycy wyślą je do producenta. Na sugestie,
że w takim wypadku powinny trafić w ręce specjalistów rosyjskich,
Masyjuri odarł: - Jeśli się nie mylę, fabryka jest w Ameryce.
- Spodziewamy się zakończyć dochodzenie w ciągu miesiąca, o ile
rejestratory nie są uszkodzone - zapowiedział Indonezyjczyk i dodał, że
do jego kraju przyleciało 70 rosyjskich ekspertów, którzy mają pomóc w
badaniu wraku i śledztwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Czy oni czasem ne szkolili się w Rosji
bo pstępuja z ruskimi jak ruskie z nami...
8. Znaleziono teczkę z planem lotu SSJ-100
Oddziały indonezyjskich ratowników znalazły paczkę z planem lotu rosyjskiego samolotu Suchoj SuperJet-100, który rozbił się na zachodzie wyspy Jawa. Teczka została przekazana do indonezyjskiego Komitetu Narodowego ds. Bezpieczeństwa Transportu – poinformował rzecznik krajowej policji.
Stwierdził on również, że w rejonie katastrofy znaleziono zwłoki kolejnego członka załogi.
Jak poinformował ambasador FR w Indonezji Aleksander Iwanow, jutro do Dżakarty zostanie przetransportowany specjalny sprzęt do badania przyczyn katastrofy.
W tej chwili znaleziony wczoraj rejestrator głosu z samolotu bada grupa składająca się z 7 rosyjskich i 4 indonezyjskich ekspertów.
http://polish.ruvr.ru/2012_05_16/74895105/
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
9. Dla kacapów dzień bez przekrętu jest dniem straconym.
Znalazłam takie coś (było dość głęboko schowane) :
"Skryta podmiana.
Jak się okazało w pierwszych dniach po katastrofie, rozbity 9 maja Superjet-100, nie był tym, za który wszyscy go brali. Według wstępnych informacji, maszyna która uległa katastrofie, była tą samą, która w poprzednich dniach wykonywała podobne loty pokazowe w Kazachstanie i Pakistanie.
Jednak, jak wytropili entuzjaści lotnictwa, Superjet rozbity w Indonezji nosił rejestrację o numerze 97004, natomiast ten z wcześniejszych krajów nosił numer 97005. Jak podała rosyjska prasa, po pokazach w Kazachstanie doszło do niezapowiedzianej i cichej podmiany samolotów. Nie wiadomo, jaka była tego przyczyna.
Rzeczniczka koncernu Suchoj zapewniła, że Superjet 97004 przed swoim feralnym lotem był w "idealnym stanie technicznym", natomiast egzemplarz 97005 musiał wrócić do Rosji, "aby wziąć udział w badaniach". Niejasne tłumaczenia wywołały falę spekulacji w Rosji, co do sprawności technicznej Superjetów. "
źródło : http://www.tvn24.pl/1,1744564,druk.html
Pozdrawiam.
contessa