Obieg, w którym biegam Jan Pietrzak felieton
Pelargonia, czw., 26/04/2012 - 20:16
Autoironiczne rozważania felietonisty o tym w jakim funkcjonuje obiegu
Panie Janie, jest pan dla nie jasnym promieniem słońca w tej szarej, głupiej, nędznej polskiej codzienności. Jest pan prawdziwie niezmordowanym bojownikiem o prawdę i wolność. Ach gdyby tylko takie osoby rządziły tym krajem! Na pewno nie jedlibyśmy soli z bieżników samochodowych. Pozdrawiam najserdeczniej i życzę panu i sobie, abyśmy w końcu doczekali upadku komuny=demokracji i powrotu normalności.
PANA PRACA SŁUZY NASZEJ OJCZYŹNIE, CODZIENNIE WRZUCA PAN KILKA KAMYKÓW TYM PSOM ZARZĄDZAJĄCYM NASZYM KRAJEM. PROSZĘ SIĘ NIE PODDAWAĆ I NIE TRACIĆ NADZIEJI, ŻE TO CO PAN ROBI MA SENS! DZIĘKUJĘ ZA PANA KONSEKWENCJĘ, ODWAGĘ I UPÓR!
- Pelargonia - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Panie Janie niech Pan nie zwraca uwagi na miernoty
My szanujemy Pana za wytrwałość i prawdziwą Postać Patrioty
Na nich nie zwracamy uwagi bo to kloaczne ścieki
Oni nie przetrwają w pamięci, Pan będzie wspominany wieki
Mam tylko mały żal, gdy Pan startował na Prezydenta
Nie potrzebnie Pan użył hasła i smutna była puenta
Gdyby Pan nie powiedział że za Pana będzie śmieszniej
Mógł Pan wygrać , a teraz byłoby w Kraju bezpieczniej
Pozdrawiam cieplutko
2. Jacku,
A ja nie miałabym nic przeciwko temu,
Żeby Pan Janek prezydentem został.
Uważam, że byłby z niego dobry prezydent.
A że byłoby smiesznie?
Czy nie uważasz,
że życie przerosło kabaret?
Wiec śmiejmy serdecznie się,
Bez uśmiechu źle!
Pozdrawiam ciepło
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
3. Pelargonia
Nie zrozumiałaś chyba mojego wpisu
Bo było sednem twojego zarysu
Chodziło mnie że pogrzebał nadzieję
Nie zrozumieli że się śmieje
Cóż widać zatoczyło się koło
Tyle że durniom jest wesoło
Nam przykrość wciąż doskwiera niemocy
Banda kręci w dzień i w nocy
Pozdrawiam cieplutko