Dyskryminacja to przestępstwo

to samo pisałam w sierpniu 2009 roku.
Powodzenia. Może p.Chojecki trafi na lepszy skład sądu, mniej rozgrzany. Szkoda czasu i pieniędzy. Trzeba czekać na zmiany.

Rozprawa w sprawie Elżbiety Szmidt przeciwko Igorowi Janke - oddalenie apelacji i uzasadnienie

Ta sprawa jest jednak jeszcze bardziej poważna. To może naprawdę podpadać pod Kodeks Karny.

:) jak wyżej. Dla Pani oszczerstwa, pomówienia i zlikwidowanie dorobku mojego i Franka jest "mało powazne". Wiem, wiem...
Efekt będzie identyczny w sądzie, jezeli się. Chojecki zdecyduje.

Na trzeciej rozprawie, na którą stawił sie p. Janke i złożył swoje wyjaśnienia ( wszystko dostępne na BM24) ręce mi opadły i pożałowałam straconego czasu i pieniędzy.

Najlepsze jest uzasadnienie sądu apelacyjnego! Pomylenie sprawczyni i poszkodowanej z pieczęcią Sądu i godłem.

"Poważny" nie odnosi się do skutków tylko do kwalifikacji czynu. Sprawa karna jest na ogół uważana za poważniejsza od cywilnej, choć n.p. finansowe skutki tej drugiej mogą być bardziej dotkliwe.

Pan Chojecki powinien być usunięty z każdego szanującego się portalu.
Nie jest lepszy od tych co układali krzyż z puszek po piwie. To jego tekst: "Zbrodnicza moralność Rzymu nie powiedziała jeszcze jednak swego ostatniego słowa. Katolicyzm pomógł przez ostatnie kilkaset lat ukształtować bezwolne i amoralne stado odczłowieczonych jednostek. Dziś pomaga w likwidacji ostatniej bariery na drodze do totalitaryzmu nie lokalnego, ale ogólnoświatowego. Tą barierą jest naród. Trzeba zniszczyć poczucie odrębności narodowej, patriotyzmu i stworzyć obywatela Europy, a potem świata. Gdy uda się na masową skalę wyprodukować odpowiednią ilość całkowicie zależnych od władzy moralnych szmaciaków, dla których ojczyzna, naród to staroświeckie mrzonki, a rzeczywistością jest koryto, antyChryst stanie u drzwi. Wtedy Watykan ze swą zwykłą służalczością zajmie się likwidacją niezresocjalizowanych jednostek:"(http://www.podprad.org/archiwum-2.php?idg=429&tyt=homo%20catholicus%20-%...)

Chojecki się myli. To nie Watykan chce niszczyć narody. Zamiast jednak go usuwać, należy wykazywać na czym polega błąd w jego rozumowaniu.

Czy podjęłaby Pani dyskusję z kimś, kto naplułby na zdjęcie bliskiej pani osoby? Są pewne granice, których nie powinno się przekraczać bezkarnie . Pan Chojecki te granice świadomie, z premedytacją przekroczył. Ale widzę coraz wyraźniej, że jest ktoś, kto zapewnia mu bezkarność. I to jest problem. Kto i dlaczego?

zz ma pełną rację. Z pewnymi osobami nie rozmawia się, nie dyskutuje i nie debatuje, bo po co. Zdaje się, że to (w końcu) zrozumiał JK nie przystepując w zeszłym roku do "debaty" z Tuskiem.
Pewne osoby są zaledwie narzędziami i czy w tych okolicznościach wyobraża sobe Pani dyskusję z młotkiem, którym krzywo wbiła Pani gwóźdź w ścianę ;-) ? Ja nie.

Rzecz w tym, że niechęć lub nawet nienawiść do Watykanu jest wspólna cechą większości wyznań protestanckich. Mimo to mają one w Polsce pełne prawa.

Co to znaczy "pełne prawa"? Czy blog Niesiołowskiego, czy Palikota na niezalezna.pl byłby ok?

Dziękuję.

Chojecki należy do ludzi,którzy uważają,że wszyscy powinni dostać tyle samo, jedynie on trochę więcej ,a nawet coraz więcej. Dlatego na S24 założył dla swej organizacji aż 4 blogi;
każdy pod innym pseudonimem- bo Chojecki to chyba też pseudonim.
Teraz rozpiera się ze swymi prawami na Niezależnej. Niesłusznie,bo Niezależna powinna być miejscem dla obrony praw wspólnych ,a nie partykularnych interesów.
Jeżeliby, najbardziej skrótowo, spojrzeć na różnice pomiędzy katolikami, a protestantami to polega ona na tym, że protestantom dano w XVI w. prawo do indywidualnej interpretacji Biblii. W naszym Kościele ostateczna interpretacja spraw doktrynalnych należy zawsze do Następcy świętego Piotra. To gwarantuje Kościołowi Katolickiemu jedność.
,,Kościoły", które próbują oderwać od nas wiernych, zawsze zaczynają od domagania się
dla siebie tyciego , tyciuleńkiego skrawka wolności, a kończą na bezpardonowym ataku .
Bo każda interpretacja Biblii jest ważna ,ale ich najważniejsza. Przykład we wpisie p. ZZ.
Po 2 tysiącach lat trudno o nową egzegezę, ale nic to dla Chojeckiego.
Oto przykład takiej egzegezy. Najpierw pastor cytuje- ,,a prawda was wyzwoli".
Potem mówi- sama prawda was nie wyzwoli, to nieprawda. Rozgląda się z tryumfem ,jakie zrobił wrażenie. Dopiero poznanie prawdy was wyzwoli. Mówi, mówi, mówi i gdy słuchacz zgubi już wątek argumentacji, pada pełny cytat ,czyli słowa Pana Jezusa:
,,I poznacie prawdę ,a prawda was wyzwoli". Do prześledzenia, powyższe na You Tube.
Nigdy nie biorę udziału w internetowych dyskusjach religijnych, bo zawsze zaczynają się od braku wiedzy i rozwijają się na bazie nieporozumienia. Chodzę w niedzielę do kościoła i wszystko jasne.
Proszę zauważyć,że różne nowe wyznania sięgają, powiem wprost,kradną nomenklaturę katolicką, bazując na autorytecie Kościoła. I tak pop prawosławny chce ,aby nazywać go księdzem prawosławnym, a cerkiew kościołem.Również zbór to zbór, a nie kościół protestancki.
Jest małe i chce się powiększać kosztem innych. Może o to chodziło Igorowi Janke.

wyjeżdża ze swymi przekonaniami religijnymi w debacie nt. zdrady narodowej?
Nie może taki chodzić po domach, od klatki do klatki jak Jehowi? Jeżeli to robi w necie, każdy zmyślny skonstatuje: aha! nasz człowiek wali w Tuska podobnie jak my; ale po co mu ta podpórka? to logo? funk, czy jak?

Naturalnie, wie każdy, iż rządzący schizmatycy nadużywają formuły: ja prawy, bo przed wyborami ślub sem wziął dla pobudzenia śmichu Dworaka i Lufta! Jak ktoś widział Dworaka na posiedzeniach komisji to wie o czym mówię. Ten pysk sołtysa z nadania itd.
Słowem, nie ma czym się zajmować.
Szkoda czasu.