11 dzień głodówki w Krakowie w obronie polskiej szkoły
Józef Wieczorek, czw., 29/03/2012 - 13:11
11 dzień głodówki w Krakowie w obronie polskiej szkoły
Lekarz – ‘wymagane jest natychmistowe zakonczenie głodowki’ ,
głodujących odwiedzają gimnazjaliści i legendy Solidarności
11 dzień głodówki w obronie polskiej szkoły- wizyta gimnazjalistów
Filed under: fotoreportaż, protesty Tagged: głodówka
- Józef Wieczorek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Teraz głoduje
Teraz głoduje Warszawa
Maciej Walaszczyk
Opozycjoniści głodujący w Krakowie
przeciwko ograniczeniu nauczania historii zawieszą dziś protest -
dowiedział się "Nasz Dziennik". Teraz pałeczkę przejmuje Warszawa. W
siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa głodówkę podejmą kolejne osoby.
Do protestu przygotowuje się też Sosnowiec.
Czwartek był 11. dniem protestu w krakowskim kościele Księży Salezjanów
na Dębnikach. Wieczorem głodujących opozycjonistów odwiedził metropolita
krakowski ks. kard. Stanisław Dziwisz. Zwrócił się do nich o
zaprzestanie głodówki, obiecując mediacje oraz wsparcie w walce przeciw
zmianom w systemie edukacji, w tym ograniczeniu nauczania historii w
liceach i technikach oraz nowej podstawie programowej. Opozycjoniści
prawdopodobnie pójdą do domów i zawieszą głodówkę, a protest
kontynuowany będzie przez kolejne osoby w Warszawie. Znajdzie się wśród
nich Adam Borowski, działacz opozycji niepodległościowej w PRL.
Na
godz. 13.00 w Krakowie planowana jest specjalna konferencja prasowa. -
Ksiądz kardynał obiecał nam wsparcie i wystosowanie listu pasterskiego w
tej sprawie - relacjonuje Grzegorz Surdy.
Oprócz niego w głodówce
wciąż biorą udział: Bogusław Kostka Dąbrowa, Leszek Jaranowski, Adam
Kalita i Ryszard Majdzik. Marian Stach kilka dni temu przerwał protest.
Trafił do szpitala.
- Radykalnie ograniczyliśmy liczbę osób nas
odwiedzających. Był u nas lekarz i po badaniach stwierdził, że
powinniśmy już przerwać głodówkę. Tego jednak nie zrobimy - mówił
jeszcze wczoraj po południu Adam Kalita, jeden z głodujących. Protest
mimo totalnego przemilczenia m.in. przez największe stacje telewizyjne
porusza Polaków, którzy chcą, żeby ich dzieci uczyły się historii co
najmniej w takim wymiarze jak obecnie. Akcję poparły dziesiątki
organizacji, nauczyciele, studenci, profesorowie Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przede
wszystkim problem znów został postawiony na forum parlamentu.
-
Chciałbym się głęboko ukłonić tym, którzy głodują w Krakowie. Podjęli tę
walkę dla interesu narodowego, wspólnego, podjęli walkę ryzykowną,
ponieważ ryzykują własnym zdrowiem - mówił wczoraj Jarosław Kaczyński,
przypominając przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej, że
protest jest walką o przyszłość polskiej szkoły i kolejnego pokolenia
Polaków. - Nasi koledzy z antykomunistycznej opozycji od 11 dni
strajkują i głodują w Krakowie. Pani minister [Krystyna Szumilas]
zamiast opowiadać nam bajki w Sejmie, powinna tam pojechać i się z nimi
spotkać - mówił Ryszard Terlecki (PiS). Poseł zapowiedział, że Klub
Parlamentarny PiS w najbliższych dniach wniesie projekt ustawy, która
będzie gwarantować odpowiedni kształt i liczbę godzin historii w
szkołach średnich. Kaczyński zadeklarował, że w przyszłości kolejny rząd
z pewnością wycofa się z forsowanych obecnie zmian w systemie edukacji.
- Ma ona służyć budowie silnej wspólnoty narodowej, budowie wiedzy i
wychowania, czyli temu wszystkiemu, co jest koniecznie potrzebne, by
Naród mógł awansować wśród innych narodów i nadrabiać historyczne straty
- mówił Kaczyński. Jak podkreślał wczoraj lider PiS, model edukacyjny
przyjęty przez rząd PO - PSL jest sposobem na "produkcję taniej siły
roboczej". - Nie chcemy być zasobem, a cytując premiera Orbána: kolonią.
A te przedsięwzięcia, jakie obserwujemy w edukacji, to pomysły o
kolonialnym lub postkolonialnym charakterze: rozbijać wspólnotę, czynić
ludzi mniej zakorzenionymi - mówił lider PiS, przypominając, że jego
partia popiera wszystkich protestujących przeciw forsowanym zmianom.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120330&typ=po&id=po21.txt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Głodówka nie jest mi obca.
Głodówka nie jest mi obca. Jest oczywiście trudna. Chce się jeść i nie jest to dla zdrowia dobre. Trzeba jednak takie decyzje podjąć. Jeśli koledzy w Krakowie którzy głodowali w absolutnie słusznej sprawie, w fundamentalnej sprawie wykształcenia dzieci skończą swój strajk, to rząd może uznać, że sprawa jest zakończona. My jednak uznaliśmy z kolegami, że jeśli oni kończą, to my zaczynamy tutaj głodówkę, żeby sprawa nauki historii, tożsamości nie został szybko zamiecionia pod dywan. Podejmujemy protest w pięć osób, ale mamy już zgłoszenia następnych. Bedą do nas dołączać.
Głodowałem kilka razy w życiu. Pierwszy raz w więzieniu przeciwko stanowi wojennemu, gdy odbywała się pielgrzymka papieska w 1983 r. Potem jeszcze w więzieniu w Łęczycy. Nie boję się głodówki. Dużo czytałem o niej. Jestem przygotowany - mówi Borowski.
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/strajk_glodowy_przejma_srodowiska...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl