Neobarbarzyństwo u bram (Paweł Paliwoda)

avatar użytkownika natenczas
Grupki feministek zostały przez opiniotwórczy salon i lewicowo-liberalne media rozdęte do rozmiarów wielkiego ruchu ideowego. Sprzyja to poszerzaniu pola do zmian obyczajowych i prawnych w duchu „postępu”. W Polsce jesteśmy także świadkami zjawiska, które w USA zyskało miano „marszu przez instytucje”, gdzie głosiciele obrazoburczych idei pokolenia ‘68 stopniowo przekształcali się z długowłosych dzieci kwiatów w polityków i decydentów.

Ostatnio odbyły się manify pod antyklerykalnymi hasłami, z naczelnym: „Przecinamy pępowinę” (rzekomo łączącą państwo z antykobiecym Kościołem). W Krakowie w żenującej imprezie wzięło udział kilkadziesiąt osób, w Warszawie 1–3 tys. Nie zabrakło haseł agresywnych, które publicznie są mniej eksponowane, roi się zaś od nich w lewackich broszurach i na środowiskowych zlotach (z tradycyjnym „Księża na Księżyc”). Czy w tych seansach nienawiści do Kościoła więcej było kobiet, czy mężczyzn? Na zdjęciu z Warszawy, które obiegło internet, widać obok siebie doraźne feministki Blumsztajna i Sierakowskiego – na co dzień reprezentujących michnikowszczyznę i "Krytykę Polityczną". Ten pierwszy niósł baner z hasłem „Pier...ę nie rodzę”. To oczywiście nie jest mowa nienawiści, która mogłaby strwożyć uwrażliwione na nią i jakże przyjazne Kościołowi wspomniane środowiska. Zdjęcie to – jak hasła z manify w stylu „Lesbijka na prezydenta” – symbolicznie pokazuje jednoczenie się różnych lewackich nurtów w walce z tym, co dla milionów Polaków stanowi wartości najwyższe. Ale takich banerów służalcze wobec trzymającego władzę establishmentu media nie pokazały. Wszystkie one natomiast tworzyły wydarzenie medialne, obficie relacjonując antyklerykalne igrzyska. To te same media, którym wzrok i mowę odejmuje, gdy na ulice miast całej Polski wychodzą dziesiątki tysięcy ludzi manifestujących ostatnio w obronie wolności słowa.

Ataki na Kościół rzymski to niszczenie ostatniej ważnej reduty człowieczeństwa w formie, w jakiej znamy je od wieków. Bo jak mówić o małżeństwie, ojcostwie czy macierzyństwie, gdy ze środowisk blumsztajnomyślnych aż do Komisji Europejskiej (która poważnie rozważa ten postulat) dochodzą żądania definiowania płci nie w kategoriach biologicznych, ale społecznych?! „Ważniejsza matka niż koloratka” – to z manify. Jaka matka? Jakiej płci? Chyba rodzic nr 1 albo rodzic nr 2, jak zaczęto mówić w soc-zapaterowskiej Hiszpanii. Wyparcie Kościoła ze sceny publicznej to otwarcie drzwi nawałnicy wszelkich dewiacji. Wówczas rodzina przestaje być rodziną, państwo ingeruje w wychowanie dzieci, wtłaczając im od przedszkola do głowy antyseksistowską propagandę.

Agresywna propaganda niby-tylko-feministyczna powoduje potęgowanie się roszczeń wszelkich odmian lewackiego betonu. Kiedy w Polsce – jak w Holandii czy Kanadzie – zarejestruje się oficjalnie partia pedofilska? Daty nikt nie zna, ale jest pewne, że do tego dojdzie, jeśli obrońcom praw dzieci uda się zmarginalizować Kościół. Wymuszone propagandowo psychospołeczne przemiany oraz tworzenie aury przyzwolenia wokół obsceny i nienormalności ośmielają także płynącą z ideologicznymi modami PO-wską władzę. Projekty likwidacji Funduszu Kościelnego, rozważanie legalizacji tzw. związków partnerskich czy ostatnio zapowiadane przez min. Szumilas usunięcie religii z obowiązkowego programu szkolnego są tego znakiem. A „marsz przez instytucje”? Feministyczny Kongres Kobiet już powołał swój gabinet cieni. Same sprawdzone w walce panie. Ministrem edukacji ma zostać Magdalena Środa, kultury – Kazimiera Szczuka, szefem dyplomacji Jolanta Kwaśniewska, a „premierką” – Danuta Huebner.

 

Strach się bać.

 

http://niezalezna.pl/25329-neobarbarzynstwo-u-bram

 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika wladysl

1. Paliwoda

nie załapał, że haremy wypuszczane przez wielkich wezyrów na ulicę, toczą ze sobą cichą acz śmiertelną walkę. Team Sierakowskiego z teamem Blumsztajna. Pierwszy, ogłupiałe okularnice, drugi, zdezelowane rozpustą staruszki.
ACH ta Szczuka! - ta to jest dopiero staruszka ROKU 2012.
Zresztą każdy widzi.

avatar użytkownika Maryla

2. @wladysl

:) Sewek załatwiony przez Sławka na cacy ! Pierwsza runda - harem Sewka leży na macie .
Czekamy dogrywki :)

A Szczuka jak Powiatowy - wiecznie młodzi! Oni powinni miec obowiązek pracy do 100 lat, jak dożyją. Na kopalni, na przodku. Zapatrzyli sie na Lenina, czy cóś?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wladysl

3. Fakt.

Dodać tylko trzeba, że patrząc na Szczukę nie można się wyzbyć wrażenia, że jest zawsze pod muchą.

avatar użytkownika Maryla

4. Co w nowym "Uważam Rze"?

Co w nowym "Uważam Rze"?

"Ze snu zimowego obudziły się feministyczne ruchy postępu,
przyszłości i równości" - pisze Paweł Lisicki w nowym numerze "Uważam
Rze". Zobacz, co jeszcze w wydaniu

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl