Generał Józef Bem

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

 

   Dwieście osiemnaście   lat temu, 14 marca 1794 roku,  przyszedł na Świat, bohater Polski, trzech  narodów,
 
                                   Generał Józef Zachariasz Bem, herbu Bem

 

 

 

 Uczestnik Powstania Listopadowego, dowódca obrony Warszawy.Dla wielu  pokoleń Polaków, bohater  równie wielki jak Tadeusz Kościuszko, Kazimierz Pułaski czy książę Józef Poniatowski, Jan Henryk Dąbrowski.
Za obronę Warszawy, został nominowany 21 czerwca 1831  do stopnia generała brygady i stał się kawalerem złotego Orderu Virtuti Militari.
W Warszawie mamy dzielnicę Jego imienia "Bemowo"
 

 

Pomnik Generała przed Ratuszem Bemowa

 

Generał Józef Bem jest kolejnym polskim  bojownikiem, który swymi bohaterskimi czynami i poczynaniami, talentami przywódczymi, zapisał się w historii Polski i Europy.
Urodził się w Tarnowie, który w wyniku I rozbioru Polski w 1792 roku  znalazł się pod panowaniem Austrii. Po utworzeniu przez Napoleona Bonaparte w 1807 roku Księstwa Warszawskiego, Duché de Varsovie, jego rodzice, , przenoszą się do Krakowa. Ojciec był adwokatem Sądu Szlacheckiego 
 

 

Tablica pamiątkowa na Domu w Tarnowie gdzie przyszły Bohater się urodził

 

W 1809 roku w wieku 15 lat wstępuje do Korpusu Kadetów Armii Księstwa Warszawskiego. Wybitnie uzdolniony., po roku nauki uzyskuje stopień podporucznika . W stopniu porucznika bierze udział w kampanii rosyjskiej Cesarza Napoleona.Jest oficerem korpusu księcia  Étienne Jacques Joseph Alexandre Macdonalda, marszałka Francji  Odznacza się bohaterstwem i nieprzeciętnymi zdolnościami dowodzenia w czasie obrony Twierdzy Gdańskiej, obleganej przez wojska koalicji antynapoleońskiej. Za wybitne zasługi wojenne w obronie Gdańska jest odznaczony Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej. 
Po utworzeniu Królestwa Polskiego w 1815 roku, Józef Bem, wykłada w Zimowej Szkole Artylerii. Prowadzi badania naukowe nad produkcją rakiet. Wyniki badań opublikował w swojej książce "Uwagi o rakietach zapalających""Notes sur les fusées incendiaires" wydanej w 1819 roku w Weimarze*. Jego doświadczenia z rakietami wprowadzono do polskich wojsk. Powołano pierwszą półbaterie rakietników konnych w 1823 roku. Pieszych w 1824 roku.
Józef Bem nie przerwał pracy konspiracyjnej i dążeń do niepodległości.Za udział w pracach tajnego związku Narodowe Towarzystwo Patriotyczne w 1822 r został skazany na rok więzienia i degradacje. Po uchyleniu wyroku, Józef Bem wyjeżdża do Galicji gdzie w Brodach,  zajmuje się maszynami parowymi. Efektem jest książka "O machinach parowych".
Kiedy w dniu 29 listopada wybucha Powstanie Listopadowe, opuszcza Brody i melduje się w sztabie powstańczym w Warszawie w dniu 10 marca 1831 roku. W Warszawie otrzymuje awans do stopnia majora oraz dowództwo nad 4 baterią lekkokonną.
          Bierze udział w bitwie pod Iganiami w dniu 10 kwietnia 1831 gdzie wojskami polskimi dowodził   generał Ignacy Pantaleon Prądzyński herbu Grzymała. Pod Ostrołęką w dniu  26 maja 1831 roku   oddziały Józefa Bema  wsławiły się szaleńcza szarżą, dzięki której  część wojsk polskich mogła się wycofać z pola bitwy.
Za odwagę, męstwo Józef Bem otrzymuje Złoty Krzyż Virtuti Mlitari i nominację do stopnia Generała brygady w dniu 22 sierpnia 1831 roku 
          Po kapitulacji wojsk polskich przekracza granicę pruską pod wodzą Generała Majora Macieja Rybińskiego herbu Wydra ostatniego dowódcy Powstania Listopadowego. Pan Generał  Maciej Rybiński, przekroczył granice Prus 5 października 1831 roku wiodąc ze sobą dwudziestotysięczną armie.
Po upadku Powstania Listopadowego, Generał Józef Bem udaje się na emigracje do Paryża. Zajmuje się ponownie praca naukową nad maszynami parowymi. W Paryżu wydaje książkę "O powstaniu narodowym w Polsce",
   Na wieść o wybuchu "Wiosny Ludów". w 1848 roku wyjeżdża do Wiednia, gdzie walczy po stronie rewolucji przeciw Habsburgom wspólnym wrogom Polski i wielu Narodów.  Następnie udaje się na Węgry. Zostaje naczelnym dowódcą Armii Siedmiogrodzkiej. W 1849 roku wypiera z Siedmiogrodu wojska Habsburgów. Po wyparciu wojsk austriackich, zostaje naczelnym dowódcą wojsk węgierskich. W wyniku przymierza i pomocy zbrojnej Rosjan,po klęsce pod Temesvarem powstanie na Węgrzech upada.
 

 

Pomnik generała Józefa Bema w Budapeszcie

 

Generał Józef Bem z resztkami wojsk węgierskich przedostaje się na stronę turecką.
W Turcji przechodzi na Islam, wstępuję do Armii Tureckiej. Jako Murad Pasza, zostaje marszałkiem Wojsk Tureckich. Po ugodzie Turcji z Rosją, zostaje internowany w  Kütahya,na Wyżynie Anatolijskiej, a potem w Aleppo zachodniej Syrii, które obronił przed  najazdem arabskich nomadów.
Umiera 10 grudnia 1850 roku  na malarię azjatycką.
Prochy bohatera trzech narodów, zostały złożone w rodzinnym Tarnowie 30 czerwca 1929 roku. Umieszczono je w mauzoleum na wyspie w Parku Strzeleckim.
 
Cyprian Kamil Norwid, poświęcił Generałowi "Bema pamięci żałobny rapsod" napisany w 1851 roku
"Bema pamięci żałobny rapsod"
I
Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz,
Przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? -
Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś polan;
Rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz.
- Wieją, wieją proporce i zawiewają na siebie,
Jak namioty ruchome wojsk koczujących po niebie.
Trąby długie we łkaniu aż się zanoszą i znaki
Pokłaniają się z góry opuszczonymi skrzydłami
Jak włóczniami przebite smoki, jaszczury i ptaki...
Jako wiele pomysłów, któreś dościgał włóczniami... 
II
Idą panny żałobne: jedne, podnosząc ramiona
Ze snopami wonnymi, które wiatr w górze rozrywa,
Drugie, w konchy zbierając łzę, co się z twarzy odrywa,
Inne, drogi szukając, choć przed wiekami zrobiona...
Inne, tłukąc o ziemię wielkie gliniane naczynia,
Czego klekot w pękaniu jeszcze smętności przyczynia. 
III
Chłopcy biją w topory pobłękitniałe od nieba,
W tarcze rude od świateł biją pachołki służebne;
Przeogromna chorągiew, co się wśród dymów koleba,
Włóczni ostrzem o łuki, rzekłbyś, oparta pod-niebne... 
IV
Wchodzą w wąwóz i toną... wychodzą w światło księżyca
I czernieją na niebie, a blask ich zimny omusnął,
I po ostrzach, jak gwiazda spaść nie mogąca, przeświéca,
Chorał ucichł był nagle i znów jak fala wyplusnął...  
V
Dalej - dalej - aż kiedyś stoczyć się przyjdzie do grobu
I czeluście zobaczym czarne, co czyha za drogą,
Które aby przesadzić, Ludzkość nie znajdzie sposobu,
Włócznią twego rumaka zeprzem jak starą ostrogą...  
VI
I powleczem korowód, smęcąc ujęte snem grody,
W bramy bijąc urnami, gwizdając w szczerby toporów,
Aż się mury Jerycha porozwalają jak kłody,
Serca zmdlałe ocucą - pleśń z oczu zgarną narody... 
 

 

 Mauzoleum Generała Bema w Tarnowie

 

32 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. Szanowny Panie Michale

Dziękuję za TEN Wpis...

Na Wspomnienie Generała  Józefa Bema ...
Pochylam w ciszy głowę...
Tylko jedno powiem...
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI...
WIECZNA CZEŚĆ I CHWAŁA...!

***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika sówka55

3. Wielce Szanowny Panie Michale,

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a Magyart...

Serdeczności, Panie Michale,

Anna, Sówka

Ostatnio zmieniony przez sówka55 o śr., 14/03/2012 - 13:21.
avatar użytkownika gość z drogi

4. Panie Michale,serdeczne podziękowania

za przepiękny esej poświęcony wspólnemu Bohaterowi Naszemu i Naszych Braci Węgrów.
BO ONI GO doskonale pamiętają i czczą
serdecznie pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła/Isten ,aldd meg a Magyart

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

5. Szanowny Panie Michale

Jak widać wszystko nas z Węgrami łączy
Nigdy nie było między nami dzikich pnączy
Wspólnie dążyliśmy do Wyzwolenia spod czerwonej okupacji
Obecnie chcemy się wyrwać z pseudo demokracji
Wspierać się wzajemnie to większa moc działania
Wtedy są mniejsze opory ,a większe motywowania
Generał Bem to postać łącząca oba Narody
Bo był mądry , choć nie dostał nagrody
Takie były czasy że okupanci niszczyli wolności
Bo pragnęli paść bebechy w imię ułomności
Takie pazerne zachowania przetrwały do naszych czasów
Potrzeba Boskiej mocy, na tych pazernych grubasów
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

6. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Pięknie dziękuję.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

7. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Isten, áldd meg a magyart

Boże, zbaw Węgrów
I obdarz ich swymi łaskami!
Wspomóż swą pomocą słuszną sprawę
Przeciw której walczą Twoi wrogowie.
Los, który tak długo Węgrami pomiatał,
Przynieś im szczęśliwy;
Ucisz ich smutki, które przygniatają
I odpuść przeszłe i przyszłe grzechy.

Z Twoją pomocą nasi ojcowie
Stali się dumą świętych Karpat;
Z Twoją pomocą znaleźli swój dom
Potomkowie rycerza Bendegúza.
Tam gdzie płyną wody Dunaju
A struga Cisy obmywa
Dzieci Arpadów, z Twojej łaski
Dobrze i dostatnio żyjące.

Daj nam uprawiać złote ziarna
Na polach Kún,
I pozwól srebrnemu deszczowi
Zraszać winne grona Tokaju.
Ty zawiesiłeś nasze sztandary
Nad fortecami przeciw dzikim Turkom;
Dumny Wiedeń położyłeś
U stóp króla Macieja.[1]

Lecz niestety, przez nasze winy
Gniew Twój wzbudziliśmy
I Twe gromy poczęły spadać
Na nas z nieba przepełnionego gniewem.
Mongolska strzała przeleciała
Nad naszymi głowami
I zaznaliśmy jarzma tureckiego,
Gnębiącego narody wolnych.

Jakże często słyszeliśmy głos
Dzikich hord Osmańskich,
Cieszących się
Ze zdobycznych mieczy naszych bohaterów!
Jakże często Twoi synowie
Powstawali nad tą ziemią!
A ty dawałeś im ich groby
W tej, którą sami orali!

Choć wróg skryty w jamach
Drży przed atakiem,
Choć przychodzi, by szpiegować,
Nie ma w naszej ziemi domu.
Góry, doliny - gdzieby nie poszedł
Smutek i żałość go otoczą.
Nad morzem krwi
Morze płomieni.

Ponad fortecą obróconą wniwecz
Dawniej radość znajdowaliśmy;
Dziś jedynie jęki i westchnienia
Wznoszą się nad jej murami.
I kwiat wolności nie zakwita
Z rozlanej krwi poległych,
I łzami niewolników płoną
Łzy rozlane naszych sierot.

Zlituj się więc Panie nad Węgrami,
Miotanymi falami gniewu;
Wspomóż ich Swą mocną dłonią
Gdy na morzu cierpienia grozi im zatrata.
Los, którym tak długo ich karałeś,
Przynieś im szczęśliwy
Uśmierzając smutek znany od tak dawna,
I wszystkie grzechy wszystkich dni.

Tu plik:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Hu-magyarhimnusz.ogg

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Do Pani Anny Sówki,

Wielce Szanowna Pani Anno,

Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy.

Ukłony

michał zieleskiewicz

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuję za Norwida

Grób Cypriana Ksawerego Gerarda Walentego Norwida herbu Topór

"

Grób Norwida w na cmentarzu Les Champeaux w Montmorency

Ostatnio zmieniony przez Michał St. de Z... o śr., 14/03/2012 - 21:32.

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

10. Szanowny Panie Michale

na Facebooku jest grupa przyjaźni polsko-węgierskiej, zamieszczono tam wiele zdjęc i wspomnień o gen Bemie. Węgrzy pamietają !
http://www.facebook.com/groups/152292148115584/

In this house was accomodated Jozef Bem, when he victoriously entered the city at Christmas, 1848. Kolozsvár, Transylvania




Wielki wyjazd na Węgry - relacja - 14 marca 2012 19:00#3


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Węgier piszący na profilu za pomocą tłumacza google :)


Az örök magyar-lengyel barátság és az 1848-49 -es forradalom és szabadságharc emlékére készítettem ezt a montázst.
Wieczny węgiersko-polska przyjaźń i 1848/49 pomnik rewolucja i wojna zrobiłem ten montaż. (Google tłumaczenie)

Zobacz tłumaczenie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

12. "Boże zbaw Węgrów" Panie Michale

pamiętam jak przez sen,
jak Poznań pomagał Węgrom w 1956 roku,mieszkał tam mój drugi Stryj,
Piękny czas solidarności z Narodem Węgierskim,z Narodem,z którym jak mądrze napisał Jacek,wszystko nas łączy,nic nie dzieli
i z którym tak dobrze się rozumiemy,bo dręczą nas te same pasożyty
Piękny stworzył Pan Obraz Przyjażni Polsko/Węgierskiej
właśnie TERAZ,gdy ruszyli NASI,by wesprzeć moralnie Przyjaciół,wszak
ONI zawsze byli z NAMI,w dniach naszych KŁOPOTÓW i tragedii

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

13. Panie Michale,jak pieknie brzmią słowa z pieśni/wiersza zacytowa

nego przez Pana

"Tam gdzie płyną wody Dunaju
a struga Cisy obmywa
Dzieci Arpadów,z Twojej Łaski
Dobrze i dostatnio żyjące./.../"

"Isten,aldd meg a Magyart"
serdecznie pozdrawiam,dziękując za ten przepiękny Hołd złożony naszemu wspólnemu z Braćmi Węgrami,Bohaterowi
Generałowi Bemowi

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Ja znałem Węgry. Zawsze byli bardzo mili do polskich turystów. Pamiętam sklepiki nad Balatonem, gdzie na drzwiach wisiała wywieszka "mówimy po Polsku"
Pamiętali, że mieszkańcy Poznania oddawali krew dla braci Węgrów, zbieraliśmy pieniądze na lekarstwa

Ja jestem na "fejsie" ale o grupie węgierskiej pierwsze słyszę

"Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát"

W dniu12 marca 2007 parlament węgierski przyjął deklarację uznającą dzień 23 marca Dniem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, deklarację poparło 324 posłów, nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw.

Analogiczną uchwałę 16 marca 2007 podjął przez aklamację Sejm RP.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

15. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pan Zofio,

Tych co dziś administrują Polską, nie są reprezentantami Narodu.Tylko obcych mocarstw.
Na Węgrzech Naród przepędził złodziei i komunistów, więc Unia Europejska, która reprezentuje interesy Wall Strett, chce zniszczyć Węgry.
My zawsze będziemy mówić:

Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát"

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio.

Zlituj się więc Panie nad Węgrami,

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

17. Panie Michale,Węgrzy,to dumny Naród

tak jak i MY
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika ciociababcia

18. Lajos Kosssuth pułki wiedzie, wstań Madziaże - walcz za kraj...

to początek pieśni, którą wówczas śpiewali Polacy. Wszystko już zostało powiedziane...

 wikimedia.org
- Węgry wywalczyły na krótką chwilę niepodległość pod wodzą Lajosa Kossutha w wyniku powstania w 1848 roku. Jednym z dowódców armii węgierskiej był generał Józef Bem. Republika została jednak szybko zdławiona przez współpracującą z Austrią Rosję oraz Chorwatów, którzy poparli Habsburgów (silne, niepodległe Węgry oznaczały uzależnioną od nich Chorwację).
 

ciociababcia

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

19. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Polacy i Węgrzy, jesteśmy sobie bardzo bliscy.

Dla Pani i Braci Węgrów

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Pani Ciociababia

Szanowna Pani,

Sytuacja polityczna Węgier jest zbliżona do Polski. Mieliśmy i mamy nadal tych samych wrogów.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

21. Panie Michale,CUDNE Kwiaty

Węgrzy byli zachwyceni Naszymi...
rozmawiałam wczoraj z tymi,którzy jechali pociągiem DO NICH... :)
Patrzyłam na ICH radosne TWARZE
i myślałam sobie,Boże Piękne mamy społeczeństwo...Mimo podróży i przeżyć niesamowitych i radosnych,znależli jeszcze CZAS by przyjechać na spotkanie z Prezesem Jarosławem Kaczyńskim
Piękni Ludzie
serdecznie pozdrawiam Pana i Żone w Niedzielne popołudnie :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

22. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Bardzo nam miło.
Ukłony dla braci Węgrów i Ich słusznej sprawy.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

23. Panie Michale :)

ktoś w sieci napisał idzie WIOSNA,Wiosna już zakwitła flagami Polskimi i nie tylko Polskimi,
na Ulicach Budapesztu....
Wiosna a pozniej Jesień i ,oby zmierzch platformy oszustów
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

24. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Czesław Niemen i wiosna dla Państwa.

"
"

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

25. Panie Michale,serdeczne podziękowania

wraz z Wiarą w Wiosnę nie tylko w Polsce...
Dobrej Nocy
i wiosennych marzeń o Wolności
Ukłony dla Żony :)

gość z drogi

avatar użytkownika benenota

26. Film

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

27. Pan benenota

Szanowny Panie,

Pięknie dziękuję. Poprawie w Wikipedii.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

28. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Ukłony dla Państwa.

Dobrej nocy

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

29. Dziękujemy Panie Michale :)

re znikających zdjęć w WIKI, o czym kiedyś Pan pisał,to podobną opinię nie dawno
spotkałam w sieci
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

30. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Nie tylko znikają fotografie ale i prawdy o "naszych komunistycznych bohaterach"

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

31. Panie Michale :)

o ludziach z Solidarności,podobno,TEZ
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

32. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Tak

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz