Ciebie też okradają

avatar użytkownika Maryla

W tym roku po raz kolejny rząd z wpłacanych przez przedsiębiorców na Fundusz Pracy ok. 10 mld zł na aktywizację zawodową przeznaczy niecałe 3,5 mld zł. Stopa bezrobocia w lutym br. wzrosła do 13,5 proc. Liczba bezrobotnych wyniosła 2 mln 168,7 tys. osób. W ciągu roku upadło ponad 750 przedsiębiorstw. Jedna trzecia bankrutów to firmy jednoosobowe. Z danych  z sądów gospodarczych wynika, że w lutym upadłość ogłosiło 71 firm. Było to więcej niż w styczniu, w którym zanotowano 66 upadłości. Część małych przedsiębiorstw ogranicza zatrudnienie, ponieważ odczuwa wzrost kosztów spowodowany wysokimi cenami paliw i surowców oraz wzrostem składki rentowej o 2 pkt proc. i płacy minimalnej do 1500 zł.

W tym roku z funduszu rentowego być może zniknie kolejne 8-9 mld złotych. Rząd wynalazł sprytny mechanizm finansowy, który pozwala co roku przejmować i wygaszać miliardy pochodzące z naszych składek ubezpieczeniowych. Po podniesieniu wieku emerytalnego "maszynka do czyszczenia kont" będzie w stanie pochłaniać społeczne oszczędności w tempie kilka razy szybszym. Według danych ZUS, do których udało się dotrzeć "Naszemu Dziennikowi", na kontach zmarłych rencistów znajdowało się w końcu 2010 r. aż 8,4 mld zł, po których dziś nie ma śladu. Jak dodamy do tego około 19 mld złotych, które rząd wyprowadził z naszych kont w OFE i  Funduszu Rezerwy Demograficznej w roku 2010 i  2011 , to zostaliśmy okradzeni przez Tuska i Rostowskiego na okrągłą sumkę 28 mld złotych. Dla porównania, przyjęty budżet zakłada, że deficyt w 2012 r. nie przekroczy 35 mld zł, wydatki państwa wyniosą nie więcej niż 328,7 mld zł, a dochody 293,7 mld zł.

Rząd deklaruje, że prywatyzacja ma przede wszystkim modernizować gospodarkę, ale jej rola  jest przede wszystkim fiskalna, ma załatać dziurę budżetową. Minister skarbu deklaruje w 2012 r. sprzedaż państwowych spółek za co najmniej 10 mld zł. W pakiecie są akcje PZU i PKO BP. Ustawa budżetowa na 2012 r. zakłada, że wpływy do budżetu ze sprzedaży państwowej ziemi będą na poziomie 1,5 mld zł. W 2011 r. do budżetu z tego tytułu wpłynęło ok. 2,5 mld zł.

Około 1500 placówek oświatowych - szkół, przedszkoli, burs, schronisk młodzieżowych - chcą zlikwidować samorządowcy. Wśród placówek, które planują zlikwidować samorządowcy najwięcej jest szkół ponadgimnazjalnych: liceów profilowanych i szkół dla dorosłych - liceów uzupełniających, techników uzupełniających oraz szkół policealnych. Przeciwko decyzjom samorządów  protestowali rodzice oraz przedstawiciele związków działających w oświacie. Domagają się od rządu "niezwłocznego przystąpienia do zdecydowanych działań, które położą kres masowej likwidacji szkół i pogarszaniu jakości polskiej edukacji".

Społeczeństwo jakoś mało rozgarnięte, nie chce podwyższenia wieku emerytalnego, więc doradcy PR-u Tuska zadecydowali - wysłać emisariuszy reform w teren!

Kampania informacyjna na rzecz wydłużenia wieku emerytalnego nabiera tempa. W Kancelarii Premiera zapadła decyzja, że przedstawiciele resortu pracy ruszą w teren.

W ramach wojewódzkich komisji dialogu społecznego reprezentanci ministerstwa będą przekonywać obywateli do konieczności zmian w systemie emerytalnym.

"Mamy stałe - choć powolne - obniżanie standardów we wszystkich dziedzinach. Władza jest arbitralna, niekompetentna i nieodpowiedzialna" - prof. Staniszkis

Zamiast neokonserwatyzmu, który kiedyś chciano zaimportować z USA, czyli połączenia silnych wartości z radykalnie rozumianym wolnym rynkiem, w Europie mamy dziś do czynienia z sojuszem politycznie zarządzanego wielkiego kapitału i instytucji finansowych z lewicowymi elitami. Pieniądze i porubstwo, ekscesy obyczajowe i ekspansywny kapitał uzupełniają się nawzajem. Nowa obyczajowość i nowa ekonomia są komplementarne. Na aborcji, eutanazji, zmianie płci, chirurgii kosmetycznej i na narkotykach można doskonale zarobić. Łączenie akcji antyreligijnych, żądań legalizacji narkotyków, promocja transseksualizmu i homoseksualizmu z transferami finansowymi na Kajmany czy depozytami w bankach szwajcarskich to nowe formy polityczności w europejskich peryferiach, łączące hasła orgiastycznej swobody i ekscesów finansowych.- prof. Zdzisław Krasnodębski

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Stanisław Żaryn Ten rząd

Ten rząd grozi śmiercią każdemu. Władza niszczy Polskę i Polaków. "Nikt nie zna dnia ani godziny"

Tylko u nas

„Polacy mają siedzieć w domu, chodzić do pracy, płacić podatki,
odkładać na emeryturę i jak najszybciej umrzeć! Kto chce czegoś więcej,
musi liczyć się z konsekwencjami i zagrożeniem”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Jesteśmy Polakami, więc wyrocznia Pana Stanisława Żaryna, jest nie tylko klęską Tuska i jego ferajny ale i nasza klęską, choć to nie my wybieraliśmy nieudaczników, targowiczan, którzy Polskę wyprzedają obcym, zawsze wrogim nam mocarstwom.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Szanowny Panie Michale

WSZYSTKIE SPOŁECZEŃSTWA SĄ PODOBNE DO SIEBIE.
A winna jest propaganda pro rządowa, bo jak wszędzie na świecie, ludziom nie chce się szukać innej informacji i opinii od tej, jaką serwują im media. Jak serwują wszystkie to samo, to takie mamy efekty - Tusk na drugą kadencję.

W USA i nie tylko, jest podobnie, choć tam więcej ludzi szuka alternatywnej informacji.

"większość Amerykanów zadowala się biernie odbierać ich "news", ponieważ jest prowadzona za rączkę przez korporacyjną machinę propagandową, To może wyjaśniać, dlaczego sondaże wskazują ponad 50 procent Amerykanów, na rzecz kampanii do zbombardowania Iranu, podczas gdy tylko 19 procent Izraelczyków, którzy wciąż mają realne gazety i prawdziwych dziennikarzy przynajmniej, chcą poprzeć to samo."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl