"Polskie obozy" znikają, ale ja boję się o los Iranu i świata

Po wielu latach starań, głównie Polonii amerykańskiej, agencja Associated Press wprowadziła w końcu w swoim podręczniku pisania depesz (tzw. stylebooku) zakaz używania określenia „polskie obozy koncentracyjne".

Sukces ten ma teraz wielu ojców, co jest w pełni zrozumiałe.

Dobrze się stało, że wreszcie udało się „odkręcić” sprawę szkalowanie Polski i choć częściowo przystopować akcję zniesławiania nas, jaką w kwietniu  1996 roku  na Światowym Kongresie Żydów  w Buenos Aires „obiecał” nam Izrael Singer  - sekretarz generalny tej organizacji:

„Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy nękać ich tak długo, jak długo Polska będzie istnieć. Jeżeli Polska nie spełni roszczeń Żydów, będzie „publicznie atakowana i upokarzana” na forum międzynarodowym.”

Bo kiedy nie wiadomo, o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze...

Wtedy chodziło o 65 mld dolarów, ale obawiam, się, że od tego czasu już nam naliczono jakieś „odsetki”.

Jakoś nie zauważyłem aby dzisiejsi komentatorzy poświęcili choć trochę uwagi kwestii, jak tamten "messydż" aby „publicznie atakować i upokarzać Polskę” trafił do reguł preparowania  depesz w światowych agencjach informacyjnych.

Bo że depesze te są  bezczelnie preparowane i niezbyt często odzwierciedlają stan faktyczny, to chyba jest jasne dla ludzi myślących. Skoro możliwe było formułowanie przez wiele lat pod adresem Polski tak wulgarnego i ohydnego kłamstwa, to jakie wulgarne i ohydne kłamstwa są dziś formułowane pod adresem innych państw?

Na ile możemy ufać papce wtłaczanej nam codziennie do umysłów? Jak się bronić przed  „faktami prasowymi”, jak je uroczo nazwał „drogi Bronisław”?

Pamiętajmy, że wg planu ujawnionego w 1871 roku III Wojna Swiatowa ma wybuchnąć „pomiędzy politycznymi Syjonistami oraz liderami Świata Islamu”, tak aby obie te cywilizacje się wzajemnie zniszczyły.  http://prognozydocenta.salon24.pl/335927,niektore-ofiary-xx-w-sa-rowniejsze-sprawcy-tez

Warto się nad tym zastanowić, oglądając kolejną „wrzutkę medialną” o okropnych Irańczykach i ich okropnym programie nuklearnym.

P.S. Stare plany i i II Wojny światowej spełniły się co do joty, a więc ...?