Tysiące wyszły na ulice aby zaprotestować przeciw korupcji w polityce

"To śmieszne, wierzyć, że wszyscy jesteśmy ślepi" - to jedno z haseł skierowanych do polityków w czasie protestu. Jak poinformowała  słowacka agencja prasowa TASR, sąd okręgowy w Bratysławie na wniosek firmy Penta, korumpującej polityków prawicy i lewicy,  prewencyjnie nakazał wstrzymanie druku publikacji na temat akcji "Goryl" o przenikaniu się na Słowacji biznesu z polityką. Wymiar sprawiedliwości podkreślił, że wydawnictwo,"nie może jej wydać i rozpowszechniać".

W Polsce na ulice miast wychodziły tysiące gimnazjalistów i studentów w sprzeciwie przeciwko brakowi dialogu społecznego, a iskrą było podpisanie na polecenie Tuska w dniu 26 stycznia umowy ACTA wbrew opiniom prawników i organizacji społecznych. Treść umowy i brak konsultacji nad jej projektem wywołały protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych.

Okazało się, że rządowe serwery nie sa w żaden sposób zabezpieczone przed działaniem grupy dzieciaków, a służby specjalne nie ustaliły do dzisiaj odpowiedzialnych za przejęcie danych ze strony kprm.gov.pl .Protesty przeciwko ACTA szybko przemieniły się w protesty przeciwko Tuskowi i PO. Im dłużej trwały manifestacje, tym mniej wznoszono haseł w obronie wolności słowa w internecie, a coraz więcej było ostrych słów wymierzonych w premiera i rząd.

Przeciwnicy ACTA wskazują m.in. na artykuł 27 ustęp 4, który - według nich - umożliwia wydanie na żądanie np. organizacji zarządzającej prawami autorskimi, w trybie administracyjnym, a nie sądowym, danych osoby, co do której zachodzi tylko domniemanie naruszenia praw autorskich.

Prawie dwie trzecie Polaków nie chce, aby Polska przystąpiła do strefy euro - tak wynika z wynika z sondażu IIBR dla Newsweeka. Premier Tusk ma inną opinię i obiecuje przewodniczącemu PE Martinowi Schulzowi, że Polska przyjmie euro do 2015 r.

Rada Bezpieczeństwa ONZ nie potępiła aktów przemocy syryjskiego reżimu. Przedłożony przez kraje Unii Europejskiej projekt rezolucji w tej sprawie zawetowały bowiem Rosja i Chiny.

Bronisław Komorowski podczas 48. Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie w Monachium przypomniał , że Polska uruchomiła swój własny "reset" w stosunkach z Rosją, ale jego dynamika dzisiaj także nie odpowiada naszym oczekiwaniom. - Oczywiście trzeba konsekwencji. My mamy nadzieję, że po wyborach nastąpi ponowna intensyfikacja dialogu z Rosją.

Kryzys finansowy sprawił, że Europa uświadomiła sobie, że Berlin dominuje na Starym Kontynencie -  Zdzisław Krasnodębski

Rola Niemiec w Europie i na świecie była tematem pierwszej debaty na Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie. Temat ten wywołał sam Sikorski, wygłaszając pod koniec listopada zeszłego roku przemówienie w Berlinie, w którym wezwał Niemcy do przejęcia większej odpowiedzialności za walkę z kryzysem w strefie euro.

Zdaniem Sikorskiego do Niemiec nie pasuje rola "dobrotliwego hegemona", jaką przypisywano USA, i nawet nie powinny próbować odgrywać takiej roli; to, że Niemcy mogłyby mieć taką pozycję w UE, zasugerował w jednym z wywiadów przewodniczący Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie Wolfgang Ischinger.

Szef Banku Światowego Robert Zoellick ocenił, że rok 2012 może być rokiem, w którym "Niemcy mogą stać się liderem Europy, ale też mogą się potknąć". "Trzeba mieć strategię przywództwa."

W Polsce bez zmian, Tusk marszczy brwi, zapowiada kolejne cięcia i oszczędności. Musimy mieć 6,4 miliarda Euro na pożyczkę dla bogatych państw UE.  Na pomoc Tuskowi ruszają sondażownie. Według CBOS 62 proc. ankietowanych deklaruje, że pożyczyłoby obcemu coś cennego, np. samochód.

Nie robili sondy, czy Polacy są tak chojni aby płacić na Bizancjum Komorowskiego. Sejm przyjął budżet na 2012 rok. 10 milionów więcej dla Kancelarii Prezydenta. Budżet Kancelarii Prezydenta w 2011 roku wynosi prawie 180 milionów złotych.
  Żeby zaoszczędzić dla Komorowskiego, zamyka się szkoły i ośrodki adopcyjne, podnosi płatność za leki, podnosi się opłaty za przedszkola.