Było, ale się zmyło

:) polskie feministki wywalczyły dla niej prawo do pracy "na przodku" przy wyrębie węgla.
Może starać sie o pracę w kopalni.

pozdro

ze w norweskich mediach potrafia mowic teraz, ze Kowalczyk jest "gora miesni"

Pewnie trzymał rękoma młot
Także sierp, ale norweski
A może wzór sowiecki
Pozdrawiam

to menatlnie chlopy.
One sa czesto bardziej meskie od facetow.
Faceci w Norwegii sie zeluja, fryzuja, kolczykuja.
A kobiety wrecz na odwrot.
Sa takie "po prostu".

Kiedys spytalem sie znajomego, co tu mieszkal lat 10 zanim sie chajtnal z Lotyszka.
Pytam sie go czy nie chcial nigdy wziac za zone jakiejs Norwezycy.
A on na to:
- a co to, ja homoseksualista jestem?

http://www.ostlendingen.no/polopoly_fs/idrettsagallaen-1.6702945!/image/2006529023.jpg_gen/derivatives/derivative_580/2006529023.jpg

http://sport.wp.pl/kat,1832,title,Rodzice-Kowalczyk-o-chlodnych-reakcjac...
***

Państwo Kowalczykowie towarzyszyli córce na zeszłorocznych mistrzostwach świata w Oslo. Tam królowała Marit Bjoergen, która zdobyła złote medale. Polska zawodniczka wywalczyła dwa srebra i jeden brąz.

- Biletów nie było gdzie dostać,kupiliśmy u koników. Staliśmy na trasie, w śniegu po pas, wśród Norwegów. Mieliśmy biało-czerwoną flagę. Jak ją wyciągnęliśmy, to miejscowi stanowczym ruchem kazali nam ją schować. Poczuliśmy się nieswojo - opowiadają rodzice polskiej biegaczki.
***

Jak później przejeżdżała obok nas, to była takie głośne wycie Norwegów: "Uuuuu". Żal mi się jej zrobiło, że musi sama z nimi wszystkimi walczyć - dodaje pani Janina.