Panel o prezydentach - nie dla Coryllusa
Skąd taki tytuł? Ano, bloger Coryllus z bliżej niejasnych powodów uważa, że największym grzechem naszych niepodległościowych elit jest organizowanie dyskusji panelowych. Budzą one jego niekłamany wstręt, czemu dał wyraz w szeregu swoich notek. Co ciekawe, spotkania w czasie których przemawia jedna osoba zamiast kilku, uważa on za dopuszczalne, a nawet sam w przyszłym tygodniu będzie prelegentem / w piątek 13.01, godz 18:00, Dom Polonii na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie/. W dniu 4.01 napisał notkę "Anty-Midas, czyli polskie elity" /
TUTAJ/. W zjadliwy sposób zaanonsował w niej dzisiejszą imprezę w Hybrydach: "Nie koniec na dziś o elitach. Oto w sobotę, w Hybrydach przy Złotej w Warszawie odbędzie się spotkanie Stowarzyszenia „Twórcy dla Rzeczypospolitej”, nie mogę niestety przybyć, a szkoda, będzie tam bowiem sam redaktor Semka i inni ważni twórcy, będzie także dyskusja i panel i nie wiem co jeszcze, a wszystko poświęcone elitom w Polsce i ich tworzeniu od nowa. To jest jakiś obłęd z tymi elitami. Miast żyć normalnie i robić coś wartościowego ludzie uważający się za poważnych łażą po klubach i smęcą coś o budowie elit.".
Dziś /7.01/o godz 11:00 zjawiłam się więc w klubie Hybrydy, aby się przekonać, co i jak. Informacje Coryllusa okazały się tylko częściowo prawdziwe. Prowadzącym był faktycznie red. Semka, a organizatorem Stowarzyszenie "Twórcy dla Rzeczypospolitej", lecz tematyka dyskusji była zupełnie inna. Mówiono o sześciu prezydenturach w okresie III RP: Jaruzelskiego, Wałęsy, Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego oraz Komorowskiego. W panelu brali udział Ryszard Bugaj, Marek Jurek,Łukasz Warzecha, Piotr Zaremba, Paweł Zyzak i Jan Żaryn. Ryszard Bugaj mówił o tym,ze w czasie gdy pracował w Komisji Konstytucyjnej /1997/ starał się jak mógł zmniejszyć uprawnienia prezydenta Polski, lecz obecnie zmienił zdanie i uważa, ze powinny one byc większe. Co ciekawe, poparł go w tym punkcie Piotr Zaremba. Bugaj określił prezydenturę Wałęsy krótko; To katastrofa.
Marek Jurek pastwił się dla odmiany nad Kwaśniewskim, zwłaszcza za próby zalegalizowania aborcji /udaremnione najpierw przez Wałęsę, a potem przez TK/. Jan Żaryn wykazał sie pewna odwaga i spróbował powiedzieć dobre słowo o Komorowskim, ciesząc się, ze jest on prezydentem wywodzącym sie z ziemiaństwa. To nie spodobało się słuchaczom, którzy zaczęli buczeć oraz protestować i Semka musiał ich uspokajać. Potem Żaryn mówił o związkach między państwem i narodem i o tym, że prezydent powinien wyważyć zarówno interesy państwa, jak i narodu.
Piotr Zaremba postawił pytanie "Czy Polsce potrzebny jest prezydent?" i sam sobie odpowiedział na nie twierdząco. Uznał, ze prezydent powinien byc symbolem państwa i ciągłości władzy. Jednak, poza Lechem Kaczyńskim żaden z prezydentów III RP nie wywiązywał się z tego zadania. Przeważało u nich partyjniactwo i troska o swój tyłek /Wałęsa/. Paweł Zyzak wygłosił bardzo ciekawy referat na temat postawy Amerykanów w 1981 i 1981 roku, a w szczególności na temat ich poparcia dla Jaruzelskiego i kontaktów z Wałęsą.
Łukasz Warzecha opowiadał o aspektach prawnych poszczególnych prezydentur cytując fragmenty konstytucji. Ktos z dyskutantów zauważył, ze traktat lizboński wprowadził w Polsce "prawa mniejszości", bez sprecyzowania, co to sa te "mniejszości" i skrytykował Lecha Kaczyńskiego za podpisanie tego. Na zakończenie przemawiał gość honorowy - Kornel Morawiecki. Stwierdził on, że ma pretensje do wszystkich prezydentów o to, ze nie nadali obywatelstwa polskiego Polakom ze Wschodu oraz oto, iż nie uhonorowano ludzi "Solidarności". Potem jeszcze Zyzak pokłócił sie z Bugajem o Geremka. Zyzak sugerował, że Geremek chciał zniszczyć "Solidarność", a Bugaj bronił Geremka, za co został zwymyślany prze jednego ze słuchaczy.
Cały panel trwał do 14:00, czyli prawie trzy godziny. Publiczność w liczbie stu kilkudziesięciu osób wytrzymała jednak do końca. Trzeba bowiem podkreślić, ze paneliści mówili ciekawie, przytaczając różne przykłady i anegdoty, n.p. Zaremba opowiadał o tym jak to w czasie "szorstkiej przyjaźni" otoczenie Leszka Millera rozpuszczało złośliwe plotki na temat Kwaśniewskiego.
Na następną sobotę /14.01/ o godz 11:00 zapowiedziano następny panel z udziałem prof. Krasnodębskiego.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
16 komentarzy
1. @elig
"Jan Żaryn wykazał sie pewna odwaga i spróbował powiedzieć dobre słowo o Komorowskim, ciesząc się, ze jest on prezydentem wywodzącym sie z ziemiaństwa. To nie spodobało się słuchaczom, którzy zaczęli buczeć oraz protestować i Semka musiał ich uspokajać."
cos panu Zarynowi za bardzo sie podobaja - a to niedawno gen.Petelicki, a teraz fałszywy hrabia z fałszywym rodowodem.
Widac p.Zaryn wybiera się coraz mocniej w politykę.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @elig
dobrze, ze Pania namówiłam, pomimo że Korylus zniechęcał :)
Swoją drogą, warto odnotować, co kto mówi. Bardzo warto.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. @Maryla
To prawda, dobrze się stało, bo spotkanie było ciekawe. Prof. Żaryn wierzy w to, ze Komorowski naprawdę jest hrabią. Ja mam poważne wątpliwości.
4. @elig
to, że Komorowski nie jest hrabia, udowodnili heraldycy. Najlepszy dowód na prawdziwośc ich wywodów to "zniknięcie" ze strony kandydata Komorowskiego informacji o rzekomym hrabiostwie.
Pan Michał Zieleskiewicz na swoim blogu prezentował dokładnie "linię" Komorowskiego od Dziadzi.
Bardzo kręci sie wokół Habsburgów, ktorzy mieli prawo sprzedazy tytułów hrabiowskich.
"My" Bronisław Maria w Żywcu. Co ma wspólnego Komorowski z żoną z domu Dziadzia z rodem Habsburgów?
pozacierano slady nawet ze scanów ze strony kandadata.
Strona Bronisław "Error". Kandydat do ZBiR? Najmniej kojarzy się z kandydatem na prezydenta Polski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Albo albo. Albo silny
Albo albo. Albo silny prezydent albo...burdel. Ciśnie się na usta powiedzenie znanego socjalisty konstytuta- prostytuta. W jakiej formie ma być prezydent to inna kwestia. Mnie osobiście nie podoba się demokracja- może być wielka rada strażników kontrrewolucji z naczelnym pretendentem ;-)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
6. @elig
Tak tylko o "namistniku"
Chyba najbardziej znany w Polsce heraldyk dr Marek Jerzy Minakowski tak rozpoczyna swój artykuł: "Nie mogę się dłużej opierać i muszę to potwierdzić: przodkowie Bronisława Komorowskiego wyłudzili od zaborców tytuł hrabiowski na podstawie sfałszowanych dokumentów. Od jakiegoś czasu eksperci od genealogii szlacheckiej (jak p. Feliks J. Grabowski, np. tutaj) naciskali na mnie, bym sprostował informację o pochodzeniu Marszałka Sejmu, kandydata na urząd prezydenta RP, p. Bronisława Komorowskiego. Opierałem się, nie chcąc podejmować tak ważnej decyzji wbrew oficjalnie uznanym opracowaniom. Jest jednak kilka ważnych poszlak by uznać, że wszystkie nadania tytułu hrabiowskiego dla przodków Bronisława Komorowskiego, przez dwory cesarskie (rosyjski i austriacki) opierały się na przesłankach fałszywych. Tak się składa, że nie ma obecnie nikogo, kto byłby uprawniony do anulowania nadania tytułu hrabiowskiego, bo zarówno Rosja, jak i Austria są republikami i nie uznają tych tytułów. Mamy jednak niezależnie kwestię herbu polskiego, który nie wynika z nadania, ale z odwiecznej przynależności rodowej. Sprawy te rozpatrzymy więc osobno..."
Całość: Jak Komorowscy „załatwili sobie” tytuł hrabiowski i herb Korczak (http://minakowski.pl/jak-komorowscy-wyludzili-tytul-hrabiowski-i-herb-ko...)
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
7. @Unicorn
Czemu nie !!! Tego jeszcze nie mieliśmy :)))
8. krzysztofjaw
Dziękuję za link.
9. Coryllus
To ten anglista po US, ktory ukradl flache wody w osiedlowym sklepie? Nauczalem prawdy jego mlodsze kolezanki z kierunku.Ladnie pisze, choc grubas.
10. Prof. Zaryn
juz wczesniej mial zastanawiajace momemty. Pozyjemy, zobaczymy...
11. "Presidente"
Bul mial kiedys definiujacy moment. Lenistwo sposowodowalo, ze go nie zarejestrowalem. Ktos napisal, jak to mlody bul poszedl do ambasady sowieckie i po wyjscu rozjasniony oglosil kolezenstwu, ze teraz, to on dopiero zrobi kariere w Polsce.
Taki sobie polski kacap!
12. @Tymczasowy
To na pewno nie ten - Coryllus nie jest grubasem. Tez jednak ładnie pisze.
13. Dziś w Niepoprawnym Radiu PL
Nagranie z tego panelu!
http://niepoprawneradio.pl
14. Czy komorowski je hrabią..
Czy Komorowski jest hrabią czy nie nie reprezentuje modelu tradycyjnego ziemiaństwa, a jeżeli to jego karykaturę: polowania w lasach podmoskiewskich z Palikotem, lekceważenie porządniejszej nauki (ten bigos, mylone daty, magisterium w 2 tyg. z materiałów żony i teściowej). Brak dbałości o wizerunek kraju (naród sprawców), gierki typu kto z kim przeciw komu etc. Mniej ważne czy sygnet autentyczny, bardziej, czy osoba odpowiada zaletom wiązanym pozytywnie z sygnetem, a nie odpowiada.
15. @Radio.PL
Dobrze wiedzieć i należy posłuchać. Ciekawe.
16. @amica
Słuszny głos rozsądku. Nic dodać, nic ująć.