Co dla mnie "dał Mój" Rząd ?

Były już liczne podsumowanie , rocznice obchodzone przez rząd oraz opisywane przez media. Ja postanowiłem w sobotnie popołudnie napisać swoje podsumowanie ostatniego roku . Czyli odpowiedzieć na pytanie - Co wg mnie się zmieniło i jaki ma to skutek dla mnie ?. Chodzi oczywiście o dokonania ogólnie mówiąc władzy w Polsce. Jestem Polakiem , prywatnym przedsiębiorcą , patriotą i katolikiem. Opis ten ma pokazać co zauważyłem w tzw. otoczeniu i jak to oceniam.

Jeszcze słowo wyjaśnienie dlaczego pisze mój Rząd ? Bo tak jest jest to Rząd kraju , w którym mieszkam i żyję zatem jest to także mój Rząd. Mój wybór bezpośredni był inny ale końcowy właśnie taki. 

Moja praca - prowadzę działalność gospodarczą widzę także zaczynających , i kończących działalność ludzi. Zmiana jaka następuje to zmiany limitów obrotów, amortyzacji oraz innych progów uzależniających decyzje podatkowe. W tym zakresie zmiana jest przedmiotowa - nic nowego ale jest kontynuacja dobrych przepisów. Zmieniają się stawki podatkowe - temu rządowi zawdzięczam to , że kontynuuje zaczęte "dzieło". Choć wydaje się ze jest to decyzja z kategorii - "tak trzeba było". Jest już uchwalona Ustawa o "swobodzie" gospodarczej ale nikt tego jeszcze nie odczuł i nie można ocenić tego "zjawiska"

Mój dom - sprowadza się to do wydatków w tzw. gospodarstwie domowym. Wydatki takie jak na zakup benzyny nie analizuję bo tu działania Rządu sa raczej ograniczone (poza akcyzą) . Widzę jednak inne zmiany. Wydajemy na pewno więcej na żywność nie zmieniamy przy tym charakteru wydatków zatem to ceny rosną. Analizowałem wydatki na gaz (ogrzewanie i woda ) zmiana jest ok 12 % wzrostu. Wzrosły też opłaty za energię elektryczną. Czy jest w tym udział Rządu nie wiem ale mając na uwadze (w pamięci) debatę Pana D. Tuska z Panem L. Kaczyńskim pamiętam że mówiono także o produktach spożywczych (pamiętam jabłka) . 

Mój kraj - ( w skrócie - ni ma II Irlandii)Tu są głównie

1. Aspekty patriotyczne. Nie podoba mi się że ten Rząd zrezygnował z lustracji, wrócił niestety także do "korzystania" z usług tzw. Agentów a dawni pracownicy WSI wrócili do łas. Nie podoba mi się że patrioci tj. Pani Anna Walentynowicz blokowani są przez władze (Racibórz). Nie podoba mi się walka z Prezydentem. Szczególnie w obszarach przekładających się na inne traktowanie historii ( 11 listopada , Lech Wałęsa)
2. Aspekty legislacyjne - pisałem już raz o efektach m.in "Rewolucji" Ustawowej, której nie było. Nieliczne zmiany (VAT) nie zmieniają mojej oceny ze niewiele się w tej materii stało.
3. Aspekt Służby zdrowia - (osobno bo to najbardziej widzę) - mamy chaos . Były : Biały szczyt, potem wiele razy zmieniające się projekty Ustaw. Ostatecznie Ustawa o ZOZ -ah - a właściwie o komercjalizacji obowiązkowej. W tle wprowadzono nieprzygotowany należycie system rozliczeń JGP. Szkody sa duże . Niestety mogą się zwiększyć.
4. Aspekt ogólny - Czyli "Twarz władzy". Sztandarowe dla mnie to Pani Pitera i Pan Palikot. Wg mnie nie ma zmiany znaczącej w stosunku do poprzedników. Dochodzą jeszcze Pan Niesiołowski , Pan Nowak  Pani Kopacz i Pan Chlebowski (przypominam "akcję z pacjentami szpitali psychiatrycznych") . Osobno należy wymienić Pana Marszałka Komorowskiego. Wg mnie to jeden z najbardziej szkodliwych (dla Polski) polityków. Swoje "pięć groszy" dokładają Pan Bartoszewski i Pan Sikorski. Jest jeszcze "cichy morderca" (sorry za zwrot) Pan Schetyna. - działający jak kiedyś Pan Tomaszewski (AWS). Podsumowując wg mnie tzw "ogólny stan" niewiele się zmieni. Tylko media widzą to inaczej.
5. Aspekty społeczne - Pamiętam jak pisano kiedyś "Fala strajków" itp. Obecnie nie jest lepiej. Strajkowały już chyba wszyscy ? Tylko teraz to nie jest "fala strajków" a nierozumienie rządu- przecież nie może on więcej dać. Mylą chyba tylko liczne sondaże choć i w nie już coraz mnie ludzi wierzy. 

Zagranica - Ocena jest najbardziej subiektywna z wszystkich ocen. Ponieważ nie umiem ocenić skutków dla Polski . To zadanie historyków. Wg mnie jednak źle się dziej że "odpuściliśmy" Rosji , która i tak (zawsze) miała nasze zdanie "gdzieś". Nie podoba mi się "integracja" z Unią. Sztandarowym (świeżutkim) jest dzisiejszy news o projekcie "wspólnego europejskiego muzeum" , w który z historii Polski wypadły , AK, Powstanie Warszawskie , Solidarność . A gdzie za fakt obalenia komunizmu uznaje się rozwalenie Muru w Berlinie. Polityka "białej flagi" i "ładnej panny" nie podoba mi się,. Także oziębienie stosunków z USA (w ramach wojny "na górze")

Inne wydarzenia , które się dzieją nie mają (nigdy nie maiły) wpływu na moje życie więc ich nie oceniam .

Podsumowując powiem tak - niewiele "dał" mi ten Rząd - może więcej zabrał i oceniam jego działania źle. Nie mam wpływu na jego kształt i działania ale jako Polak wyrażam swoje zdanie i chciałbym żeby nie zginęło ono w gąszczu innych (mniej ważnych) informacji

Franek

PS. Proszę wszystkich wpisujących się o uwzględnienie faktu że jest to tylko moja ocena i moje odczucia. Nie formułuję żadnych tez ani oskarżeń - napisałem co czuję