30. rocznica wprowadzenia stanu wojennego . Nie damy się zastraszyć!

Jak co roku w nocy z 12 na 13 grudnia w pobliżu willi Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie odbyła się demonstracja upamiętniająca ofiary stanu wojennego. Frekwencja była w tym roku wyższa niż zazwyczaj. Policja zagrodziła część znajdującej się przy willi Wojciecha Jaruzelskiego ulicy Ikara. Według niezalezna.pl policja złamała w ten sposób prawo zgromadzeń publicznych (Choć kto wie, może już zostało zmienione - ktoś się orientuje?). 

Krzyż ustawiony z białych i czerwonych zniczy, polskie flagi, transparenty z napisami: "Pamiętamy" czy zdjęciami ofiar stanu wojennego, odśpiewany o północy Hymn Polski, apel poległych, którzy zginęli za Wolną Polskę, wzruszające przemówienia Andrzeja Gwiazdy, Kornela Morawieckiego i Andrzeja Melaka, a na koniec wspólnie odśpiewane: "Boże coś Polskę..". To jest to co w pierwszej kolejności zapamiętam z tej demonstracji. W drugiej kolejności będzie to tak liczna policja, że chyba nawet prezydent Obama nie miał takiej obstawy jak dziś willa Wojciecha Jaruzelskiego. Również, nie tak szybko uleci mi z pamięci "akcja wlepka": zatrzymano młodego człowieka, który na znajdującym się nieopodal ul. Ikara kiosku Ruchu przykleił wlepkę "Nie będę płakał po generale". 

Andrzej Gwiazda powiedział dziś podczas demonstracji: "Po trzydziestu latach sądy polskie doszły w końcu do wniosku, że w świetle konstytucji PRL-u, stan wojenny był przestępstwem i był bezprawny. Ma to doniosłe znaczenie, choć o tym wiemy przecież wszyscy, że stan wojenny był wprowadzony sprzecznie z ówcześnie obowiązującym prawem.  (...) O wolność i niepodległość, tego się nie dostaje, o to trzeba walczyć. To co nam zaproponowano dwadzieścia lat temu, daleko odbiega od niepodległości i od wolności. Być wolnym znaczy móc nie kłamać (...) Od dwudziestu lat są tematy tabu, tak jak niewyjaśniona sprawa morderstwa Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki." Powiedział również, że walczyć należy poprzez takie demonstracje jak dzisiaj. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak napisać:  nie dajmy się zastraszyć, nawet policją konną, do zobaczenia o 18 na Placu Trzech Krzyży - będziemy w pokojowy sposób maszerować w obronie naszej niepodległości i solidarności. 

za :

http://warszawskipis.pl/pl/wiadomosci/entry/nie-damy-sie-zastraszyc.html

Pospieszalski: stan wojenny trwa do dziś