nam Polakom nie do śmiechu. A tak dzisiaj wygląda WRONA.

Wrona chciała zastąpić Orła Białego
Więc podstępem udawała właśnie jego
Wszystkie piórka na czerwono zabarwiła
Potem zbrodnie na Narodzie uczyniła
Łapy wszystkie unurzała we KRWI
Dzisiaj łachudra z Polaków drwi
Łże w żywe oczy zawzięcie
Diabeł stoi już przy pięcie
Niebawem zabierze to truchło do piekła
Żeby Polska się go wyrzekła
Przy rządach zdrajców będzie trudne
Ale ich życie będzie nudne
Skoro kasy w budżecie zabraknie
A nikt normalny nie przytaknie
By się samemu dodatkowo opodatkować
Dla bandy zdrajców fotel szykować
Pozdrawiam

Szanowna Pani Marylo,

Wciąż słyszę, ze morderca i dyktator wybrał mniejsze zło.
Od rana widzę córkę pułkownika UB, dziadziówne, nawet w kinie gra "Obława" za kuropatwę.
Ponoć ja tak nazwał TW Niesioł

Podobna?

Ukłony moje najnizsze

Szanowny Panie Jacku,

Pięknie dziękuję,

Ukłony

gdyby to nie było tragiczne, to by było bardzo smieszne, jak ci ludzie się kompromitują.
Dziadzia w opozycji :) ciekawe do kogo? Do Gomółki?

Pozdrawiam

wprowadziła Maryla w popłoch tym zdjęciem u góry.
Pomyślałem: dlaczego wkleja zdjęcie Pszoniaka? co on jest winien, że po tylu latach pajacowania przed księciem jednym i drugim ma obecnie okres zadumy, publicznego milczenia, zawieszonego porubstwa i trafalgaru? no co?

Skąd czerpie prawo Maryla wieszając truchło na topie by znęcać się nad człowiekiem, któremu prawdopodobnie od dawna pomyliły się guziki w rozporku z guzikami na rękawie marynarki?
Dlaczego nie zaprotestuje listem otwartym do stowarzyszeń, albo do samego Human Rights Watch (HRW)?
Nie ma w Maryli serca, oj nie.
A Olbrychski, to co? mniej ważny?
Albo prof. Środa z Niesiołowskim?

[szkoda gadać]

Szanowny Panie,

Czy Pan pomyślał, ze dyktator Jaruzelski w imię polityki poddaństwa wobec Rosji, kazał zamordować około 100 osób a 10 000 wsadził do więzienia

Ja w pełni solidaryzuje się z Panią Marylą, która pokazuje zbrodniarza, tak jak go my prawdziwi Polacy widzimy.

Pozdrawiam

Szanowny Panie,

Prawdziwi przyjaciele dyktatora, "Wolskiego"

Pozdrawiam

Szanowna Pani Marylo,

Dziadziowie należeli do "puławian"

Ukłony moje najniższe

nie rozumiem dlaczego Pan Michał się mię czepia.
Myślałem o Pszoniaku, którego u góry zawiesiłaś, a On, Pan Michał, mi tu z mordercą wyjeżdża.
Co mam robić?
Z Nim i Jedlickim?

Szanowny Panie,

Ja się Pana nie czepiam. Piszę prawdę o historii.

Pozdrawiam

ja to co?

:) to nieporozumienie. Władysław przeraził się Jaruzela w pościeli , a fakt że wyglada jak Pszoniak w pularze na śniadaniu u Mellera :)

Pozdrawiam serdecznie

Извините, очень пожалуйста.Hе понимаю.

Будьте здоровы

drobna poprawka: pisałem kiedyś o fularze, a nie pularze.
Kłaniajmy się.

a to ja bardzo przepraszam za literówkę, nadmiar emocji :)

Szanowna Pani Marylo,

Bardzo przepraszam.

Ukłony moje najnizsze

dodatkowo korzyść z naszej u Pana rozmowy z Władysławem to towarzysz Jaruzelski wśród swoich. Wsie wmestie jak z jednej sztancy.

mieć w sobie. A wtedy nie tylko pewniej się człowiek czuje na nie swoim terenie, ale i łatwiej mu odczuć i rozgryźć inne kodeksy, prawda?
Cudzą rzeczywistość można bowiem zobaczyć tylko poprzez swoją rzeczywistość.
Odrywania się od "siebie" aby zdobyć szersze horyzonty, kończą się fatalnie.
Pozdrawiam Jaśnie Państwa.

Szanowny Panie,

Pan w Blogmedia został przyjęty bez zastrzeżeń.
Dziwią mnie Pana fochy.

Pozdrawiam

Esesman zaczął odsiadywać dożywocie

Ale tutaj takiej nie będzie u siepaczy
Oni nadal prym wiodą w naszym Kraju
Trzeba czekać by piekło pochłonęło tego urodzaju
Pozdrawiam

Szanowna Pani Marylo,

Wojciech Jaruzelski ma lat 88 i jest zapraszany przez dziadzie na posiedzenia rady bezpieczeństwa.
Czesław Kiszczak 86 lat.

Żyją w Polase jak pączki w maśle. Nikt im nie zabierał emerytury. Kliniki rządowe do dyspozycji. W s24 hymny pochwalne.
Kowal być może już habilitacje robi ?

Ukłony moje najniższe

Ukłony moje najniższe

Szanowny Panie Jacku,

Sądy po 1983 roku się nie zmieniły.
Nadal mamy prokuratorów
Ślepokure
Dawid Hieropolitański

Szanowny Panie Jacku, jak ktos sie nazywa Dawid Hieropolitański , to na pewno z rodziny Geremka , który nie chciał Solidarności z Matka Boską.
Może chciał z Jaruzelskim wymordować Chrześcijan. Jutro więcej na ten temat.

Ukłony

Ukłony moje najniższe

Wszystkie drogi prowadzą do jednego
Bardzo często już obrzezanego
Bo im Polska kłuje w oczy
Za litość dla tych swołoczy
Pozdrawiam

"Pan w Blogmedia został przyjęty bez zastrzeżeń.
Dziwią mnie Pana fochy."
_____

Zapytam więc: jak często miewa Pan sny o wielkości?

Pozdrawiam.

Szanowny Panie Jacku,

Bardzo dziekuję za ciekawe spostrzeżenia.

Ukłony

Szanowny Panie,

Ja jestem tak jak wszyscy lub prawie wszyscy, tylko jednym z blogerów

Taka funkcja zaspokaja moje ambicję.

Pozdrawiam

„Ofiarom Stanu Wojennego. Zapal Światło Wolności” - rusza akcja społeczno-informacyjna

Nuncjusz i przewodniczący KEP oddadzą hołd ofiarom stanu wojennego.

Już za kilka dni rusza kolejna odsłona akcji społeczno-edukacyjnej
„Ofiarom Stanu wojennego. Zapal Światło Wolności”, nad którą honorowy
patronat objął Prezydent RP, Andrzej Duda.
Akcja prowadzona przez Instytut Pamięci Narodowej ma na celu
upamiętnienie wszystkich tych, którzy stracili życie lub w inny sposób
ucierpieli w wyniku wprowadzonego 13 grudnia 1981 roku stanu wojennego.
W Warszawie na stadionie PGE Narodowym pojawi się okolicznościowa iluminacja.

IPN
Namawia Polaków do stawiania w oknach 13 grudnia o 19.30 symbolicznych
światełek, by oddać hołd wszystkim tym, którzy stracili życie stawiając
opór brutalnej polityce władz komunistycznych. Światło wolności ma też przypominać o wszystkich, którzy ucierpieli tracąc
pracę lub będąc zmuszonym do emigracji z kraju, o dzieciach, które
wobec aresztowania rodziców, trafiły do domów dziecka i innych cichych
ofiarach tamtego czasu.

Do tegorocznej akcji, podobnie jak w ubiegłych latach, przyłączyli się hierarchowie Kościoła katolickiego. Symboliczne światło pojawi się w oknie Nuncjatury Apostolskiej, o czym poinformował w liście do prezesa IPN
nuncjusz Salvatore Pennacchio. Podobną deklarację złożył abp Stanisław
Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
i metropolita poznański.

Światło wolności za ofiary stanu wojennego można także zapalić wirtualnie na stronie swiatlowolnosci.ipn.gov.pl

i w Niebie pan Michał zapali również nasze Solidarnościowe Światełko
nocne pozdrowienia
a dla Pana Michała serdeczna modlitwa

W całym kraju obchody 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Msze św. w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego, marsze,
składanie kwiatów i zapalanie zniczy - zaplanowano w całym kraju w
ramach obchodów 38. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. W piątek - 13
grudnia - prezydent Andrzej Duda wręczy odznaczenia państwowe, a prezes
IPN Krzyże Wolności i Solidarności.

"IPN
Namawia Polaków do stawiania w oknach 13 grudnia o 19.30 symbolicznych
światełek, by oddać hołd wszystkim tym, którzy stracili życie stawiając
opór brutalnej polityce władz komunistycznych"
Budrysowo
jak zawsze zapali znicze w oknach
ukłony
i serdeczna modlitwa za Tych,których już nie ma z nami
Panie Michale,Anno pamietamy
a nasza szefowa jak zawsze tam ,gdzie nas Polska boli najmocniej

Wrona idzie na wojnę z Narodem
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

Michał St. de Z..., wt., 13/12/2011 - 12:01

Panie Michale,drogi i nigdy niezapomniany ,mamy już rok 2019
a dawne komunistyczne "zabytki" znowu weszły do naszego Polskiego Sejmu i nie tylko tam ,
ale i do Brukselki też i to rekami takich jak grześ ten ,co to szedł przez Wieś
pełna anarchia i początki Targowicy
KASTA" SENDZIOWSKA"SIĘ BURZY ,towarzysze mówią ,ze
,.... ech strach się bać ,
strach myśleć jak daleko jeszcze będą rozwalać Naszą Polskę i tylko pozostaje pytanie,kiedy wezwą obce siły do obrony "własnych byznesów"
historia kołem się toczy a więc niech pamiętają ,co Polacy robili ze zdrajcami
pozdrowienia

13 grudnia o 19.30, dla upamiętnienia tragicznych
wydarzeń sprzed 38 lat, w oknach polskich domów zapalmy świece.
Internautów zachęcamy do zapalenia wirtualnego Światła Wolności na
stronie IPN. W Warszawie na pl. Piłsudskiego ułożymy krzyż ze zniczy,
upamiętniający ofiary stanu wojennego.

ZAPAL ŚWIATŁO WOLNOŚCI

Nad kolejną edycją akcji społeczno-edukacyjnej „Ofiarom stanu
wojennego. Zapal Światło Wolności” – podobne jak w ubiegłych latach –
honorowy patronat objął Prezydent RP, Andrzej Duda. Akcja prowadzona
przez Instytut Pamięci Narodowej ma na celu upamiętnienie wszystkich
tych, którzy stracili życie lub w inny sposób ucierpieli w wyniku
wprowadzonego 13 grudnia 1981 roku stanu wojennego.

wieczny odpoczynek racz IM dać Panie

40. rocznica stanu wojennego na Rakowieckiej. Dałkowska, Piekarczyk, Pietrzak. SPRAWDŹ PROGRAM

Podczas
uroczystych obchodów zostanie odsłonięta. To swoisty hołd, który ma być
wypełnieniem jednej z najważniejszych misji Muzeum Żołnierzy Wyklętych
i Więźniów Politycznych PRL.

Przez kilka dni
pokażemy czym był stan wojenny. 10 grudnia będzie można posłuchać
wspomnień młodych wówczas ludzi, opowiedzą jak pamiętają tamte
wydarzenia. Wśród gości będą: wokalista TSA Marek Piekarczyk,
dziennikarz Bogdan Rymanowski, działacz Federacji Młodzieży Walczącej
i bard Leszek Czajkowski, kolega z liceum najmłodszej ofiary staniu
wojennego Emila Barchańskiego i Kingi Hałacińskiej z Niezależnego
Zrzeszenia Studentów. Cieszę się, że Marek Piekarczyk wystąpi też u nas
z koncertem „Prawda i miłość”

— mówi Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Piątek 10 grudnia 2021 r. – wstęp wolny, liczba miejsc ograniczona

12.00
- Spotkanie (wówczas) młodych działaczy opozycji „Czym był dla mnie
stan wojenny?”. Udział wezmą: Marek Piekarczyk, Bogdan Rymanowski,
Leszek Czajkowski, Kinga Hałacińska i Jacek Pawłowicz oraz uczniowie
warszawskich szkół

17.00 - Koncert Marka
Piekarczyka (lidera zespołu TSA) „Prawda i Miłość”, w którym gościnnie
Bartosz Madej zaśpiewa „Obławę” Jacka Kaczmarskiego

**11 grudnia
od godz. 10.00 do 15.00 byli więźniowie polityczni oprowadzą wycieczki
po byłym areszcie i opowiedzą jak było na Rakowieckiej w latach 80.

Sobota 11 grudnia 2021 r. – wstęp wolny, liczba miejsc ograniczona

10.00 - 15.00 - Po muzeum oprowadzać będą przewodnicy oraz byli więźniowie polityczni PRL

15.30 - Recital Ewy Dałkowskiej „To, co najpiękniejsze”

18.00 - Recital Jana Pietrzaka „Wolność krzyżami się mierzy”

Cyklicznym wydarzeniem w Muzeum jest „Noc generała”, obchodzona co roku w nocy z 12 na 13 grudnia.

Na nią
zapraszamy od lata byłych represjonowanych i działaczy opozycji
antykomunistycznej z różnych środowisk. Dla nich wystąpią: Dominika
Świątek, Paweł Piekarczyk i Leszek Czajkowski. Obejrzymy też film „Drzwi
do wolności” Majki Dłużewskiej, po którym będzie dyskusja z obrońcami
w procesach politycznych w PRL-u. O północy weźmiemy udział we mszy
świętej odprawianej przez ks. Tomasza Trzaskę, naszego kapelana

— zaprasza dyrektor Pawłowicz. Wejście na to wydarzenie jest za zaproszeniami.

Niedziela
12 grudnia 2021 r. - „Noc Generała na Rakowieckiej 37” – wstęp
z zaproszeniami dla byłych internowanych i więźniów politycznych PRL

W poniedziałek
13 grudnia w Muzeum odbędą się główne obchody 40 rocznicy wprowadzenia
stanu wojennego z udziałem najwyższych władz państwowych. Wejście
na to wydarzenie jest także za zaproszeniami. Sygnał telewizyjny będzie udostępniony przez TVP.

Obowiązują obostrzenia sanitarne związane z pandemią COVID-19: noszenie maseczek zakrywających usta i nos oraz odkażanie rąk.

Wyszkowski: W miejsce "Trybuny Ludu" pojawiła się „GW” i do dzisiaj usiłuje to swoje dziedzictwo utrzymać

„„Trybuna Ludu” została wycofana.
W to miejsce pojawiła się „Gazeta Wyborcza” i do dzisiaj usiłuje
to swoje dziedzictwo utrzymać” - mówi portalowi wPolityce.pl legendarny
opozycjonista z okresu PRL Krzysztof Wyszkowski komentując nagrania
dokumentujące przyjaźń Adama Michnika z gen. Wojciechem Jaruzelskim,
które prezentuje red. Anita Gargas w swoim „Magazynie Śledczym”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: To trzeba zobaczyć! „Kocham go. Generał to polski patriota”. Nowe nagrania ukazują kulisy przyjaźni Michnika z Jaruzelskim

Odnosząc się do prezentowanych przez red. Anitę Gargas nagrań Adama Michnika z gen. Wojciechem Jaruzelskim, na których obecny redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” obściskuje się z gen. Jaruzelskim
i nazywa go „polskim patriotą” legendarny opozycjonista okresu PRL
Krzysztof Wyszkowski przyznaje, że wcale nie jest jego
zachowaniem zdziwiony.

Znam te ucałowania
i deklaracje o miłości osobiście. Też mnie tak ściskał, całował po szyi
i zapewniał, że mnie kocha - już w latach 70., więc te jego skłonności
do całowania mężczyzn i deklaracji miłosnych są mi osobiście znane

— wspomina Wyszkowski.

„On się wpijał dosłownie w ciało tłustego wtedy ministra Cioska”

Opozycjonista dodaje, że „widział Michnika w tych lansadach i uściskach z bolszewikami już przy Okrągłym Stole„.

Przecież
takie sceny, jak on się wpijał dosłownie w ciało tłustego wtedy
ministra Cioska z nieprzytomnym zachwytem… Był taki moment, kiedy
podszedł do nich z kamerą Piotr Bikont, który miał zezwolenie
na kręcenie filmu (ukazał się on zupełnie fałszywie przedstawiając
Okrągły Stół, jakby wbrew temu, co widział na własne oczy). Bikont
podszedł do nich i kiedy był już bardzo blisko i nagrywał to wpijanie
się - Michnik wpijał się w Cioska tak, że byli jak jedno - to na chwilę
tylko Michnik oderwał twarz od ust Cioska i wrzasnął: „Spier…aj”. Ja tam
byłem niedaleko. Obrażony Bikont powiedział „Ja to puszczę” -
oczywiście tchórz nigdy nie puścił, tylko podjął pracę w „Gazecie
Wyborczej” i był apologetą Okrągłego Stołu

— kontynuuje swoje wspomnienia Wyszkowski.

Libacje w Magdalence

Na własne
oczy widziałem te sceny. Poza tym w IPN - to warto byłoby udostępnić -
są naprawdę dziesiątki zdjęć z tych popijawek w Magdalence, gdzie
Michnik wielokrotnie występuje jako ten najbardziej wpatrzony i gotowy
do wszystkich uzgodnień z komunistami na rzecz
prezydentury Jaruzelskiego

— dodaje.

Dopytywany, jak te nagrania wybrzmiewają we współczesnym kontekście, Krzysztof Wyszkowski odpowiada:

Mam
nadzieję, że jednak budzi obrzydzenie. Chociaż oczywiście
po trzydziestu latach zakłamywania przeszłości o komunizmie
i komunistach i tej całej sowieckiej agenturze, zdrajcach, to może już
rzeczywiście duża część społeczeństwa jest na to zupełnie niewrażliwa.
Jeżeli dzisiaj Michnik pozostaje redaktorem naczelnym największej ciągle
gazety w Polsce, co samo w sobie jest może śmieszne, ale i okropne…

Zwraca uwagę, że „Gazeta Wyborcza” miała za zadanie skutecznie zastąpić upadającą „Trybunę Ludu”.

Rzeczywiście
to się udało. „Trybuna Ludu” została wycofana. W to miejsce pojawiła
się „Gazeta Wyborcza” i do dzisiaj usiłuje to swoje dziedzictwo
utrzymać. Skoro do dzisiaj jest to możliwe, to się obawiam, że nawet
widok tego polskiego Honeckera z Breżniewem może na nikim nie zrobić
wrażenia. Ale liczy się oczywiście ta większość ludzi uczciwych, która
mam nadzieję w Polsce nie ulegnie temu zaczadzeniu rewizjonizmem
historycznym w wydaniu „Gazety Wyborczej”, TVN-u i podobnych

— konstatuje.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Płużański o nagraniach z Jaruzelskim i Michnikiem: To dowód, że po 1989 r. powstała nie III RP, ale PRL-bis

Nowy fragment nagrania z Michnikiem i Jaruzelskim! "Bez ciebie nic by nie było, Wojtku. Nic". WIDEO

Upamiętnienie ofiar stanu wojennego. Szokująca postawa posłów PO i Konfederacji

Dokument przypomina, że „przed 40 laty, 13 grudnia 1981 r., wojskowa junta z Wojciechem Jaruzelskim na czele wprowadziła w Polsce stan wojenny".

Jak napisano, „ten akt zdrady i wojny przeciw własnemu narodowi został
narzucony formalnie uchwałą Rady Państwa, a następnie poparty przez Sejm
PRL”.



„Były to tylko fasadowe zasłony dla dyktatury sprawowanej przez Polską
Zjednoczoną Partię Robotniczą. Wprowadzenie stanu wojennego to desperacka próba ocalenia komunistycznej władzy
i realizacja decyzji Związku Sowieckiego, że ustanowione przez nich
władze PRL mają same rozprawić się z Solidarnością – podkreślono.

Zobacz także:   Morawiecki: Bez protestujących górników w stanie wojennym nie byłoby wolności

Przypomniano, że „w noc wprowadzenia stanu wojennego aresztowano i
internowano tysiące członków Solidarności, intelektualistów oraz
działaczy opozycji niepodległościowej i demokratycznej”.

„Zmilitaryzowano wiele instytucji i zakładów pracy, zablokowano łączność
telefoniczną, wprowadzono cenzurę prywatnej korespondencji, zniesiono
prawo do zgromadzeń, zrzeszania się i strajków, zawieszono działalność
związków zawodowych oraz ograniczono wolność poruszania się. Następnie zlikwidowano organizacje dziennikarskie i artystyczne, m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich czy Związek Literatów Polskich” - wymienia uchwała.