Donald Tusk - freudowski lapsus linguae rzucony na Radzie Prezydentów Businesseurope
02.12.2011.
Rada Prezydentów Businesseurope, fragment przemówienia Donalda Tuska za Forbes.pl:
Premier zapowiedział, że Polska będzie twardo broniła Europy zjednoczonej i poszerzenia Unii. - Polska zrobi wszystko, co w naszej mocy, aby nie fałszowano rzeczywistości, aby nie definiować fałszywie źródeł tego kryzysu, który Europę dopadł w ostatnich latach - podkreślił.
Zwracam uwagę na bardzo osobliwą frazę z tego przemówienia:
Polska zrobi wszystko, co w naszej mocy
Czyż nie jest to dziwacznie brzmiący zwrot ?
Nie - Polska zrobi wszystko co w jej mocy.
Nie - My Polacy zrobimy wszystko co w naszej mocy.
Polska zrobi wszystko, co w naszej mocy...
To brzmi bardziej jak zapewnienie Arbeitslagerkommandant (komendanta obozu pracy, lub jak kto woli - gułagu) o gotowości obozu do sprostania wymaganiom zwierzchności. Mniej jako deklaracja premiera, przedstawiciela suwerennego kraju.
A może przesadzam ?
- AdamDee - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Nie przesadzasz. Są tak są pewni swego, że mówią co myślą.
Polska zrobi wszystko, co w ich mocy.
michael
2. @michael
Też tak myślę ale absurd codzienności sprawia, że od czasu do czasu sprawdzam czy nie zwariowałem ; )
3. @AdamDee
W ogole to zdanie to jeden z wielu kretynizmow w wykonaniu tuska. Wystarczy przeanalizowac jego chocby ostatnie wypowiedzi. Bezosobowe kurioza.
T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.