Rząd Tuska jak z kabaretu -bohater reality show, koordynatorka Akademii Janusza Palikota.

Kłamstwa Tuska nie zrażają jego wyborców, a mit propagandowy o Zielonej Wyspie, odpornej na kryzys i dobrze przygotowanej na trudne chwile został zwefyfikowany w dniu wygłoszenia expose. Mojżesz  Tusk i Vincent Rostowski, który propagandową zieloną wyspę miał  przeprowadzić przez morze  zawieruchy, nie ma żadnego programu, poza cięciami ulg w podatkach i zwiększaniu obciążeń Kowalskiego kosztami długu, w który wpędził Polaków.

Uderzenie drugiej fali kryzysu może spowodować, że w budżecie zabraknie nawet 25 mld zł.

W istniejącym projekcie budżetu zakładającym wzrost PKB na poziomie 4 proc., rząd zaplanował deficyt niższy niż zakładany w budżecie na ten rok. Teraz jest to 40,2 mld zł. W przyszłym roku, zdaniem rządu, będzie to 35 mld zł. Rząd liczy na wzrost dochodów w przyszłym roku w porównaniu z mijającym, aż o blisko 20 mld zł. Gigantyczna dziura budżetowa grozi nam w razie recesji czyli spadku PKB o 1 proc. Przy spadku PKB o jeden procent, w kasie zabraknie 25 mld zł. Wtedy samo podniesienie składki rentowej do poziomu z 2007 roku, nie wystarczy. Rząd może podnieść VAT o jeden punkt procentowy  do 24 proc. Jak szacuje Ministerstwo Finansów, taka podwyżka może przynieść dodatkowo 5 mld zł. Realizacja czarnego scenariusza zależy też od wartości złotego. - Ryzyko przekroczenia progu ostrożnościowego na poziomie 55 proc. PKB zależy od kursu. Mówi się, że ono wystąpi przy poziomie 4,7 zł za euro.

                              źródło: DługPubliczny.org.pl; dane za 2011 - prognoza

Wierzący w Tuska zafundowali kobietom podwyższenie wieku emerytalnego o 7 lat i zwiększenie składki rentowej. Znając kwalifikacje Vincenta i ministrów starego-nowego rządu, czeka nas podwyzka VAT i wzrost bezrobocia. Klęska prezydencji kosztującej 2,3 mln złotych dziennie i kompromitacja na arenie międzynarodowej dopełnia czary goryczy.

Cóż, sami tego chcieliście, wyborcy Tuska, a wszyscy za to zapłacimy.

Aby obniżyć szanse na dożycie do tej bariery 67 lat, na ministra zdrowia powołano pediatrę, bohatera reality show Bartosza Arłukowicza. Ministrem sportu  zrobiono Joannę Muchę, bliską współpracownicą Janusza Palikota, koordynowała jego projekt Akademia Janusza Palikota. A chory ZUS i bezrobocie powierzono  30-letniemu lekarzowi interniście z Krakowa .

Gdyby to wszystko nie wykończyło opozycji, pozostał na stanowisku rządowym Radek Sikorski, który od kampanii wyborczej z 2007 roku mówi o dorzynaniu watah.

 CUDA od 2012 r.

EMERYTURY I RENTY, ROLNICTWO, SŁUŻBY MUNDUROWE

Podniesienie składki rentowej o dwa punkty procentowe .

Utrzymanie waloryzacji rent i emerytur na dotychczasowym poziomie. Każdego roku w Sejmie ma być podejmowana decyzja, aby przez jakiś czas miała ona charakter kwotowy, a nie procentowy.

Od 2013 rok będzie stopniowo zrównywany i podwyższany wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn, finalnie do 67. roku życia

System emerytalny - jego reforma ma być kontynuowana (jeszcze została nasza kasa w OFE do zabrania na łatanie dziury budżetowej)

Od lutego 2012 roku zmiana systemu ubezpieczeń zdrowotnych dla rolników.

Od 2013 roku w gospodarstwach rolnych ma być wprowadzana rachunkowość. Wprowadzanie opodatkowania rolników na zasadach ogólnych.

Odejście od KRUS-u.

Polska armia i wojsko będą pod szczególną opieką.

Od 1 lipca propozycja podwyżki po ok. 300 zł dla każdego policjanta i żołnierza. Pod koniec kadencji prawdopodobnie ponowa podwyżka.