Kryzys Swiatowy wywolali Polscy Cyganie!
Czym jest ten kryzys i czy jest szansa na uratowanie swiata przed nim. Wielu odpowiada na te pytania w telewizjach i gazetach. To co swymi "wielkimi rozumami" nam "przedstawiaja" jest dla wiekszosci z nas niezrozumiale. Nic to. Dla nich tez nie...
Ja na te pytania odpowiem w prostych slowach, postaram sie tez zbytnio nie rozpisywac :
Kapitalizm.
Zbudowala go "kasta" uprzywilejowanych ktora dorobila sie we wczesniejszych "systemach". Pobudowali fabryki i zatrudniajac ludzi w niewolniczym systemie (pracy i wynagrodzen) bogacili sie jeszcze szybciej. Po jakims czasie biedota zatrudniana w fabrykach zaczela sie jednoczyc i walczyc z wyzyskiem. Wywalczyli duzo. Byl czas ze czlowiek pracujacy w "fabryce" byl "kims". Stac go bylo na utrzymanie rodziny, kupno domu, samochodu (to byl dla nas Polakow tzw. ZACHOD do ktorego chcielismy dolaczyc, o ktorym marzylismy w latach "komuny" ).
Niestety. Nie udalo sie. Zanim komuna padla padl tez KAPITALIZM. Stalo sie to za przyczyna "kasty" uprzywilejowanych. W systemie "ludzkiego kapitalizmu" ich zyski bardzo sie zmniejszyly.
Ktos z tej "kasty" wpadl na "genialny" pomysl. Po co miec swoja fabryke ktora przynosi male zyski jesli mozna miec "bezpanska" fabryke ktora tez przynosi jakies zyski. Na dodatek o "bezpanska" nie trzeba dbac, mozna z niej krasc...
W ten sposob wypuszczono "akcje" by i niewolnicy poczuli sie "wlascicielami". Niewolnicy chwycili haczyk. Na poczatku nawet troche zyskali...
Po zrealizowaniu tego pomyslu mimo zysku jaki mieli przyszedl "kascie uprzywilejowanych" inny pomysl do glow . Pieniadze !!! Kazdy kraj ma swoje. Jedne sa warte wiecej inne mniej. Wystarczy decydowac ktore sa duzo warte a ktore prawie nic. Zrobiono to. Dzieki temu "europejczyk" zarabia na godzine 10 euro a Chinczyk tez 10 euro ale na miesiac...
Rachunek jest prosty. Chinczyk robi za darmo. Pozostalo jedynie "kascie uprzywilejowanych" zmusic "europejczykow" i inny "cywilizowany swiat" do kupowania produktow wytwarzanych przez niewolnicza sile z Chin. Wczesniej to sie nie udawalo ze wzgledu na cla zaporowe ktore kazde panstwo posiadalo na granicach by chronic swoj rynek przed nieuczciwa konkurencja...
Ze prawie zadnych cel ani podatkow na granicach juz nie ma to wie prawie kazdy z nas. Jak to sie stalo? Coz, prawie wszystko mozna kupic a najlatwiej polityka ktory o tym decyduje. Tych ktorych kupic nie mozna eliminuje sie na wiele sposobow, mozna ich zabic, osmieszyc, sprowokowac lub zlozyc "falszywe swiadectwo" przeciw nim i juz przestaja byc decydujacymi o clach politykami. Na ich miejsce "media" nalezace do kasty wstawia nowych. Przekupnych. Swoich...
Na poczatku kapitalizmu niewolnicy zie zjednoczyli i uzyskali dzieki temu godziwe wynagrodzenie na swoja prace. Czy dzis jest mozliwe bysmy my "niewolnicy" kasty zjednoczyli sie i pognali dziadostwo do piekla, do piekla w ktorym jest ich miejsce?
Bedzie ciezko. W Europie i USA przemieszano i zrobiono "kolorowa". Kolory nie zawsze do siebie pasuja, czesto sie ze soba gryza. W przypadku "zywych kolorow" jest prawie pewne ze pasowac do siebie nie beda. Zamiast zjednoczenia przeciw "kascie" na ulicach Paryza plona samochody, na ulicach Londynu sa rabowane sklepy...
Z Polski do tej pory nie udalo sie uczynic kolorowej. Ale nic to. Znajdzie sie kiboli, kartofle, krzyz albo Cyganow...
Wlasnie. Po 2 latach sledztwa aresztowano w Polsce kilkudziesieciu Cyganow. Cyganie ci naciagali chory system opieki socjalnej w UK. Filmy z ich aresztowania moglismy ogladac w "Polskich" telewizjach. Byly to pierwsze filmy z aresztowan od ponad 4 lat...
Od ponad 4 lat nie aresztowano innych "godnych" by ich pokazac w TV. Braklo jedynie w komentarzu po emisji tych filmow wystapienia pana premiera Tuska ktory oswiadczy ze te Cygany juz nikogo nie oszukaja...
Braklo tez stanowczych, pelnych oburzenia glosow "Polskich" politykow, "Polskich" dziennikarzy oraz jewropejskich obroncow praw czlowieka protestujacych przeciw pokazywaniu "aresztowania niewinnych sawickich i innych doktorow... "
Na zakonczenie.
Pelen sukces Centralnego Biura Sledczego ! W telewizjach pokazano aresztowanie malzenstwa Polskich Cyganow w Londynie. Przy tym aresztowaniu bylo obecnych 3 przedstawicieli CBS oraz przedstawiciel Polskiej Ambasady. Po wejsciu do mieszkania rodziny Cyganskiej pani podinspektor Monika S. zaczela sie nabijac z nich slowami : "Co chcielista uciec, ale sie nie udalo, he, he..." Wtorowali jej Inspektor Krzysztof S. oraz podinspektor Maciej R. Na co uslyszala : My tu juz mieszkamy osiem lat i nigdzie sie nie wybieramy". Trojka funkconariuszy chodzila po mieszkaniu i bezprawnie filmowala. Przy okazji komentujac w jakich to "luksusach" Cygany mieszkaja ( na 40 metrach kwadratowych !!!) Na zwrocona uwage przez Policjanta Brytyjskiego ze filmuja bezprawnie i tym samym lamia prawo brytyjskie pan INSPEKTOR CBS Krzysztof A. zwrocil sie slowami do PODINSPEKTORA CBS Macieja R. slowami : "Te, on cos do nas mowi"
Na cale szczescie okazalo sie ze podinspektor Monika S. po angielsku cos rozumie i przestali filmowac. Zabroniono im tez zwracac sie po Polsku do "aresztowanych". Zawiedzeni tym ze juz z Cyganow nabijac sie nie moga wyszli z mieszkania. Czekali jednak pod blokiem by nagrac "aresztowanie" Cyganow. Aresztowanie to mogliscie zobaczyc w Polsce w telewizorach...
Po kilku godzinach ci ludzie zostali zwolnieni z aresztu...
Teraz moral: "Kasta uprzywilejowanych kryzys zrobila, pilnie poszukiwani Cyganie. Kogos powiesic trzeba..."
.
.
Cholera. Zapomnialem odpowiedziec na drugie pytanie. Odpowiedz brzmi :
NIE DA SIE URATOWAC PRZED TYM KRYZYSEM!
ps. Powieszenie "Cyganow" nic nie da. Powiesic trzeba prawdziwych bandytow!
- ironiczny anglosas - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. +
!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
2. a moze linki jakie?
z aresztowania....
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.