Niemieckie obozy koncentracyjne i zagłady, "Stammlager in Sosnowitz"

smutne, ale prawdziwe. W pamięci świata ma pozostać tylko jeden obóz zagłady, na ten cel stworzono specjalny międzynarodowy fundusz. Jeszcze troche czasu potrzeba, aby wymarli ostatni polscy więźniowie niemieckich obozów koncentracyjnych - zywi świadkowie .

Pozdrawiam serdecznie

w biografiach morderców nie ma śladu po obozie w Sosnowcu. Poszukałam trochę, ale nic nie znalazłam.

http://en.wikipedia.org/wiki/Martin_Sommer

Walter Gerhard Martin Sommer (February 8, 1915 - June 7, 1988) was an SS Hauptscharführer (master sergeant) who served as a guard at the concentration camps of Dachau and Buchenwald. Sommer, known as the "Hangman of Buchenwald" was considered a depraved sadist who reportedly ordered two Austrian priests, Otto Neururer and Mathias Spannlang, crucified upside-down.^[1].

After the SS trial Sommer received a reduction in rank and was sentenced to a penal battalion fighting on the Eastern Front where he was wounded in a tank explosion, losing his left arm and right leg. He was taken captive by the Red Army
and was detained as as P.O.W. until 1950 when his prisoner status was
upgraded to war criminal. He was released from Soviet captivity in 1955
as part of the negotiations conducted on behalf of Soviet held German
prisoners by Konrad Adenauer.

After his release he returned to West Germany
where he married, fathered a child and filed for and received a pension
for his service related disabilities. He escaped punishment for his
crimes until 1957, when he was indicted for complicity in the death in
101 concentration camp inmates. In July 1958 in Bayreuth district court in West Germany
where he was ultimately convicted of 25 deaths and received a life
sentence. Upon appeal the case was upheld in May 1959 by the Federal
Court^{[2][3][4][5][6]}

Martin Sommer
Nickname	Hangman of Buchenwald
Born	February 8, 1915
Died	June 7, 1988 (aged 73)
Allegiance	Nazi Germany
Service/branch	Schutzstaffel
Years of service	1938—1945
Rank	Hauptscharführer, SS (Master Sergeant)
Commands held	SS guard at Dachau and Buchenwald concentration camps

Babcia z moją Mamą,młodziutką ówczas dziewczyną mieszkały w pewnej małej miejscowości
położonej na szlaku kolei Warszawsko /Wiedeńskiej
Pewnego Dnia wojennego ktoś z przyszłego ub zadencjowal,że Babcia słucha Radia,
przez całe miasteczko prowadzono Babcię i Mamę ,które na wyciągniętych rekach niosły dwa radia lampowe,ciężkie i duże aż na Stację Kolejowa pod zbrojnym konwojem
następnie Babcię odwieziono do Sosnowieckiego Obozu,zostawiajac młodziutką Dziewczynę samą
Odważna Mama jeżdziła na przesłuchania i "stawała na głowie,by wyrwać Babcię z Obozu,nie dodawał im niczego dobrego Fakt,ze Dziadek był Polskim Oficerem,gdzieś
w Warszawie "przebywającym"
Po tych przesłuchaniach,
na nodze Mamy pozostał na zawsze ślad ,głęboka blizna po uderzeniu szpictrudą/kawałek mięśnia/ został wyrwany żywcem. W czasie przesłuchań,Mama słyszała nieludzkie krzyki bitej Kobiety,
przesłuchujący mówił,ze TO Babcia,ale to nie była prawda
Bóg jednak czuwał nad samotnymi Polkami,bo Babcia po jakimś czasie obóz opusciła
czy przekupiono kogoś bizuterią jeszcze z Petrsburga,tego nie wiem,ale TO okrutne opowiadanie i dowód na nodze Mamy,na zawsze utkwił mi w pamięci
Zawsze pytałam dlaczego Sosnowiec milczy o więzionych Kobietach,ale nikt nie umiał mi odpowiedziec
Historia w troszkę innym klimacie powtórzyła się za kilkadziesiat lat,
gdy Sosnowieckie Kobiety nie mogące się pogodzić ze stanem wojennym
masowo zamykane były na Radosze, i też nie wiele Sosnowiec o NICH mówi
Może dlatego,że ważniejsza zawsze będzie aktorka np POLA Negri,bo jej daleki krewny zrobi karierę w polsce mazowieckiego i buzka ?
a
może dlatego,że Sosnowiec,
to ludność napływowa nie cierpiąca katuszy wojennych,nie znająca tamtych dramatów ?
a może tak postanowiono gdzieś na górze,dawno,dawno temu....?
re Pekina i szpitala
opowiadał nam młodym, w gimnazjum ST.Staszica dawno nieżyjący już dyrektor Chrzanowski
o Zegadłowiczu,który umierał na Pekinie,i ktorego polscy lekarze na daremno próbowali ratować,było coś jeszcze o kobiecie Zycia
i bardzo osobistym związku z Nią Naszego Dawno nieżyjącego DYRA,ale to już zbyt osobiste,by w sieci o tym pisać,a ponadto, to juz czas poznanych zdarzeń,dużo dużo pózniej przeze mnie odkrytych

W Każdym bądż razie,na Pogoni był Grób twórcy "Zmory"człowieka o niesamowitym życiorysie,do konca Jego Dni
pozdr

Dziwy nad dziwami się dzieją w Polsce
Bo sprzedają Ją i poniżają lubiący dolce
Dziwniejsze jest , że te miernoty ktoś wybiera
Gdyby o żydów chodziło ,byłaby wielka afera
Polskie symbole i pamięć o trzonie inteligencji
Zostaje zacierany, a wstawiane są różnej proweniencji
Zdrajcy , sprzedawczyki prosto z samego piekła rodem
Którzy wyróżniają się od innych zwykle smrodem
Zbrodnicze mordy chowa się za zapomnienia parawanem
Przewodzi im banda z Michnikiem i Urbanem
Jest tych Judaszy ,co niemiara na świeczniku
Lecz nie wspomną o mordowanym Polskim wojowniku
Obecnie większą chwałę mają zbrodniarze spod znaków
Swastyki, sierpa młota i przedstawiciele różnych dziwaków
Media które w Polsce Ojczyźnie winny służyć
Wolą się mamonie zaprzedać ,a nawet zadłużyć
Pozdrawiam

Może jego matka to Sommera sąsiadka?
Pozdrawiam

Szanowna Pani Marylo,

Dziś Światem ponownie zaczynają rządzić Niemcy i Rosjanie-sowieci. Polska przestaje się liczyć na arenie międzynarodowej.
Nie ma pieniędzy na naukę historii, na polska kulturę. Wymierają ostatni świadkowie II Wojny Światowej, więźniowie obozów niemieckich i sowieckich.
To wszystko pod dyktando tych co rządzą Światem.

Auschwitz też marnieje, tez popada w ruinę.Tyle, Że Auschwitz -Birkenau, jest uważany za obóz wyłącznie dla Żydów co nie jest prawdą.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Zofio,

Współczuję z powodu Babci

Wyrazy szacunku

Szanowna Pani Zofio,

To słowa mieszkańca Sosnowca

" Zastanawiającym jest fakt, że obozy związane głównie z więzionymi Żydami w jakiś sposób zostały upamiętnione, a obóz w którym głównie byli więzieni Polacy władze miejskie starają się ukryć. Nie zmienili swego stanowiska mimo, że pisał o tym obozie Piotr Dudała, pisałem również ja. Czyżby obawiali się, że przy okazji wyjdą na światło dzienne nazwiska konfidentów Gestapo, którzy po 1945r tworzyli trzon służb bezpieczeństwa i milicji?

Ukłony najniższe

Panu Michałowi za poruszanie, jak się okazuje, bardzo ważnych tematów historycznych. Dla Pana dedykuję swoją notkę poświęconą kłamstwu o holokauście. W tamtej historii jest kopalnia wiedzy na podstawie której, można wyciągać wnioski o dzisiejszej sytuacji. Polecam link :

http://dim.salon24.pl/356970,pamieci-wykletych-niezlomnych
http://dim.salon24.pl/357101,35-dniowe-powstanie-atenskie-1944

i dlaczego Grecja ma dzisiaj problemy ? Właśnie rodem z historii. Nic nie dzieje się z przypadku.

Szanowna Pani Marylo,

Bardzo dziękuje za życiorys niemieckiego zbrodniarza.

Ukłony moje najniższe

Szanowny Panie Jacku,

Dziękuję za piękny wiersz.

Ma Pan rację podobny, do tego też

Ukłony

Podam bardzo znamienny przykład, który jednocześnie wyjaśnia dlaczego jest tak ważna historia i pamięć skąd jesteśmy i co robimy, a ostatnio wręcz wyrąbuje się to z naszych umysłów.

http://bahus.republika.pl/pliki/prozna.pdf

Strona 7 :
,,Podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce, urodzony w roku 1923 w Wiśniewie (Polska),
obecnie Wiszniewo (Białoruś), prezydent Izraela Szymon Peres opowiedział przednią historię, którą chciałbym się z Państwem podzielić: ..''

Niech Pan zwróci uwagę w jaki sposób przedstawiany jest prezydent Izraela. W taki sposób jakby ktoś nie wiedział co to jest Izrael i kto to jest Szymek Perski. Ale jego miejsce urodzenia jest za to odmienione przez wszystkie Państwa do których to miejsce należało, dawniej miasteczko, dzisiaj wieś Wiszniewo. Powiem wręcz, że Szymek jest tutaj mniej istotny od tego miejsca, w którym także urodził się były minister finansów Izraela oraz burmistrz Tel Avivu Rabinowitz.

Co oznacza powtarzanie miejsca urodzenia jak mantra, nie muszę tłumaczyć. Biedny ten Łukaszenka.

Aby wykończyć Łukaszenkę na zawał serca, wystarczy wysłać pocztą na jego adres mejlowy parę takich linków :

http://eilatgordinlevitan.com/vishnevo/vishnevo.html

Kolejka już się ustawia, po swoje.

Witam.
Bardzo dziękuję za kolejny, tak ważny Wpis.
Z przykrością też zauważyłam, że podana strona  www.republika.pl/sosna39
dla mnie jest niewidoczna...
***
Z Wyrazami Szacunku za Pana Pracę...
Serdecznie Pozdrawiam.

http://de.wikipedia.org/w/index.php?title=Datei:Stammlager_w_Sosnowcu_Radosze.jpg&filetimestamp=20060222174900

Pozwolę sobie też zostawić Zainteresowanym link do strony, którą polecam wraz z zamieszczonymi komentarzami pod artykułem. 
http://www.sosnowiecfakty.pl/news.php?readmore=1671

***
Serdecznie Pozdrawiam.
P.S.
Wklejam link po raz drugi. Nie wiem, czy się otworzy, przy pierwszej próbie nie wyszło... Zobaczymy...

@Maryla
Witam.
...W pamięci świata ma pozostać tylko jeden obóz zagłady...

Podobnie odczuwam i doświadczam z autopsji... Takie są zamierzenia...

Szanowni Państwo,
pomyślałam, że strona którą znalazłam powinna być dostępna także u Nas...
Myślę, że warto zwrócić na nią szczególną uwagę...
Wykaz obozów koncentracyjnych i ich właściwe zewnętrzne komendy.
Verzeichnis der Konzentrationslager und ihrer Außenkommandos gemäß .
Pozycja 1369:

obozach koncentracyjnych, a osoby w nich osadzone pozostawały w dyspozycji hitlerowskich władz

bezpieczenstwa, a take wiezien i obozów NKWD lub bedacych pod nadzorem NKWD, w których były osadzone

osoby narodowosci polskiej lub obywatele polscy innych narodowosci..."

http://www.udskior.gov.pl/pdf/roz_w_sprawie_miejsc_odosobnienia1.pdf

***
Serdecznie Pozdrawiam

Wszystko dla nas jest jasne
Tylko jego okulary za ciasne
Uciskają na mózgowe żyły
Dlatego głupoty go nawiedziły
Pozdrawiam

Szanowny Panie,

Bardzo dziękuje za ciekawe dokumenty.
Dziadek żony Sikorskiego, tez urodził się na Białorusi w Kobryniu,

Ukłony

Szanowny Panie Jacku,

Dziękuje za wiersz o okularnikach.

Ukłony

Szanowna Pani Joanno,

Bardzo dziękuję, że Pani również pisze o niemieckich obozach zagłady. Zacieraniu śladów, niemieckich zbrodni, przez Żydów, Niemców, służby specjalne.

Mnie czasami ręce opadają, jak jednego dnia wkleję fotografie niemieckich zbrodniarzy a za miesiąc już jej nie ma lub całej strony.
Dużo zła wyrządzają żydowskie portale w sieci.

Ukłony moje najniższe

bardzo dziękuję za uzupełnienie materiału dokumentacją. Trzeba zbierać i zapisywać na dysku, bo jak zauważył wczesniej Pan Michał, zdjęcia i linki giną z sieci.

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Joanno,

Bardzo dziękuję, że Pani również pisze o niemieckich obozach zagłady. Zacieraniu śladów, niemieckich zbrodni, przez Żydów, Niemców, służby specjalne.

Mnie czasami ręce opadają, jak jednego dnia wkleję fotografie niemieckich zbrodniarzy a za miesiąc już jej nie ma lub całej strony.
Dużo zła wyrządzają żydowskie portale w sieci.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuję, za link do strony o Sosnowcu.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje,
Lin jest aktywny
http://www.sosnowiecfakty.pl/news.php?readmore=1671

Ukłony moje najnizsze

Witam.
Tak właśnie pomyślałam. Wiele dokumentów ginie z dnia na dzień. Nic nie dzieje się "przypadkowo", ale kiedy znalazłam /przypadkowo/ten , dzisiaj już chyba archiwalny dokument, pomyślałam natychmiast aby go zapisać u Nas. NIE wiemy, jaki stan będzie podawany JUTRO, natomiast wiemy, w jakim kierunku zmierzają...
***
Dziękuję...
Ku Chwale Ojczyzny! Wszyscy dla Polski pracujemy...Póki żyjemy!

Serdecznie Pozdrawiam.

Witam.
Ja Pana baaardzo Przepraszam, doskonale wiem, że to nie Pana wina, że dokumenty zanikają... Ja celowo zwróciłam uwagę na ten nieczynny już dzisiaj link aby zaznaczyć ten "proces zanikania"...
...Dużo zła wyrządzają żydowskie portale w sieci...
Na marginesie powiem, że bardzo niedawno dowiedziałam się, że także "sprawują kontrolę" na YT... Przyznam, że nigdy o tym nie myslałam... Teraz to wiele wyjaśnia, dlaczego są filmy takie a nie inne... szczególnie TO zauważyłam, kiedy szukałam filmów o niemieckich obozach koncentracyjnych w Polsce, właśnie do jednej z Pana not... Kiedyś pisałam o tym...
Myślę, że PRAWDĘ usiłują zamaskować wszyscy, którym ONA jest niewygodna...
Nie mamy wyjścia... Musimy JĄ ratować sami...
***
Bardzo dziękuję.
Serdecznie Pozdrawiam.

Z wielką przyjemnością, jeżeli tylko potrafię i nic nie stanie na przeszkodzie,
staram się wspomóc...
To dla mnie zaszczyt...
***
Bardzo...Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam.

nasza historia ma wiele tajemnic
serdecznie pozdrawiam

i cieszę się,ze mogłam do Starej acz wciąż żywej historii,dodać małe ziarenko prawdy
serdecznie pozdrawiam :)

i zastanawiam się,ze
COS w tym jest
W Sosnowcu spędziłam moją młodość,był TO czas,gdy w jednej ławce siedzieliśmy z Koleżanka,czy Kolegą Zydem
byliśmy bardzo młodzi,wiec pewne prawdy wtedy do nas nie docierały,ale
rok 1968
pokazał nam,ze Nasi Zydzi spakowali manatki i wyjechali .czy byli prześladowani?Nie
zostawili Domy,Mieszkania i nagle ślad po nich nie został,płakali,gdy się z nami żegnali,ale Rodzice taka podjeli Decyzję i już
Czego się bali Rodzice,to TO jest właśnie podstawowe pytanie...
serdecznie pozdrawiam

Patrona sprawa Trudnych,ktorego wielokrotnie męczyłam róznymi "sprawami"
a dlaczego GO przywołałam ?
Bo czytając fascynujące wspomnienia z Sosnowca,nagle spojrzałam w lewy róg strony i ...
Dzięki po stokroć za link
Nie zyje juz Mama,ktora wiele wiedziała na te tematy,ale w tych sprawach wyjątkowo milczała,gdy Ją pytałam dlaczego,zawsze miała jedną odpowiedz,bo żyją jeszcze Dzieci,drani i łobuzów z tamtych wojennych i powojennych lat
i nawet nie wiedzą,co robili ich rodzice,żal niszczyć im Zycie,bo oni akurat niczemu nie są winni
Mama
jako harcerka była mocno związana z ruchami wolnościowymi,mam nawet zdjecie
na którym młodziutka,śliczna Dziewczyna siedzi na dworcu z olbrzymią walizą przy
nogach
W walizce stojącej przy nogach, pod kryształami ukryta była broń dla partyzantów,którą Mama
woziła gdzies w okolice dzisiejszych Paprocan
Atmosfera Sosnowca w latach póznych pięćdziesiatych była dziwna,odwiedziny u Pań,ktorych nawet nazwisk nie znałam,a które rozmawiały tak cicho przy bardzo głosnej muzyce,ze nawet ja nic nie słyszałam,były tajemnicze i pełne strachu przed wszechobecnymi,podsłuchującymi
Zagłebie z wierzchu było czerwone i pełne ORMO,pod spodem
pełne Polski i Boga
Okolice Pekinu
były w tym czasie mało znane,mimo,że i tam byłam kilka razy z Mamą w jakiś tajemniczych
celach
Nie słyszałam jednak nic o miejscu Każni,ale ,że było jakies ,to wiem
z pózniejszych informacji
od dawno nie żyjących już Rodziców Koleżanki
Wiem i pamietam natomiast,ze Mama wciąz szukała potwierdzenia swojej wiedzy o Mordach Zbiorowych w Częstochowie,ale to już tak odległa pamięć,ze nic z niej nie zostało
Intix,dzieki
Panie Michale i Panu serdeczne podziękowania się należą,za to Wszystko co Pan Robi
i za TO,że pozwolił Pan zebrać się nam wokół Pańskich Prac
okruch po okruchu i tak uzbierał się kawał zamiecionej pod dywan HISTORII
re sosnowieckich "Ormowców",to podejrzewam ich o wiele,wiele brzydkich spraw,czego dowodem było jak bardzo sie ich ludzie bali
serd pozdrawiam

Szanowna Pani Joanno,

Ja nie mam gdzie trzymać archiwalnych dokumentów. Mam zapełnione dwa komputery. Musze kupić trzeci.
Dokumenty przechowywane u mnie, nie trafiają do szerokich mas.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Zofio,

Powinna Pani pisać w Blogmedia pamiętnik Mamy. Pisane słowo dłużej przetrwa niż mówione.

Ukłony moje najnizsze

Szanowna Pani Zofio,

Gdzieś słyszałem lub czytałem, że Apostoł Juda był krewnym Pana Jezusa.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Zofio,

W Polsce nigdy Żydów nie wypęzano. Mieli takie samo prawo jak Polacy.
W 1956 roku, Izrael wezwał Żydów z Europy Środkowej do przyjazdy do Palestyny. Żydom w Izraelu potrzebni byli fachowcy, mięso armatnie.

Ukłony moje najnizsze

Szanowna Pani Joanno,

na Blogmedia jesteśmy w większości jena rodziną i powinniśmy się wspierać w poszukiwaniu prawdy.

Ukłony moje najnizsze

Przepraszam za wchodzenie w rozmowę
Może lepiej kupić dysk Twardy o mocy atomowej
Są teraz o mocy terabajtów wielu
Więc zmieszczą się tam w wiadomym celu
Pozdrawiam

Cheina Rabinovitz, siostra byłego burmistrza Tel Avivu Yehoshua Rabinovitza oraz ministra finansów Izraela, wypowiada się jasno na temat marzeń organizacji "Hachaluth Hazair". Marzeniem każdego Żyda był powrót do ziem, określanych jako Palestyna. Gdyby była taka możliwość, każdy ówczesny Żyd wróciłby do Jerozolimy. Twierdzenie, że ktoś wypędzał Żydów, jest twierdzeniem fałszywym. Oni sami chcieli tam wrócić. Oni o tym mówią :

http://www.jewishgen.org/yizkor/vishnevo/vis107.html

Dziękuję Pani Cheinie za wspomnienia o moich przodkach (weteranów polskich legionistów), które były nieco odmienne od historii Żydów. Rodzinom Davidson, Rubin, Zallak, udało się przeżyć, czego nie mogę powiedzieć o swoim przodku, którego śmierć zapewne powyższe rodziny widziały przed przybyciem na Syberię.

http://www.geni.com/people/Chiena-Rabinovich-survived-the-holocaust-was-...

Czy zdaje Pan sprawę w jakiej sytuacji jest teraz Łukaszenka ? Każdy, którego kawałek korzenia sięga na terytorium Białorusi jest perfidnym megalomanem. Wiem coś na ten temat, w jakiej rzece kąpał się Szymek Perski i gdzie Gdaliyau Dudman zbierała grzyby. W odróżnieniu do megalomanów, którzy przejęli tą właściwość wyłącznie po Matce Marży, osobiście życzę Aleksandrowi Łukaszence wszystkiego najlepszego w zarządzaniu tą przeklętą ziemią, do której mój ojciec nie miał chęci nigdy powracać, podobnie jak czuł strach przed wschodem śp. Janusz Kurtyka, którego strach okazał się ostatecznie słuszny.

Witam ponownie.
...Ja nie mam gdzie trzymać archiwalnych dokumentów. Mam zapełnione dwa komputery. Musze kupić trzeci...
***
Ależ Panie Michale, z pełnym Szacunkiem, ale nie o to przecież chodzi aby Pana obciążać...
Informacje, które przekazujemy, mam nadzieję, że trafiają do Osób zainteresowanych... Chodzi chyba o to aby podawać, a każdy zainteresowany, we własnym zakresie już będzie wiedział co z przekazem uczynić... tak też ja postąpiłam... Znalazłam i przekazałam do Naszej wiadomości w temacie Pana Wpisu...
Pozwolę sobie pozostać z nadzieją, że nie ma problemu...
***
Serdecznie Pozdrawiam.

Dziękuję, że zwróciłaś uwagę na Imieniny św.Tadeusza Judy...
W trudnym dla Nas czasie, dla Ogółu, ale także dla każdego z Nas, jako Jednostki,
św. Tadeusz Juda jest często Nadzieją kiedy zwrócimy się do Niego ze słowami modlitwy o wsparcie...
Bardzo często, nieoczekiwanie sprawy trudne dla Nas, nagle stają się mniej trudnymi...
Zofio Droga... Dziękuję z całego serca za Niego...za wszystko...

Wracając do Sosnowca...
Piszesz, że pierwotnie nie słyszałaś nic o miejscu Kaźni...
M.in. dlatego też, podając link, pozwoliłam sobie zwrócić uwagę na komentarze zawarte pod artykułem. Przyznam, że zaskoczona czytałam, że osoba pisząca, będąca bardzo blisko ówczesnych wydarzeń, też nie wiedziała...
Jaką więc tajemnicą musiała być okryta zbrodnia, jak maskowana...
***
Serdecznie Pozdrawiam.

...na Blogmedia jesteśmy w większości jena rodziną i powinniśmy się wspierać w poszukiwaniu prawdy...
***
Nie mogłam pominąć tego komentarza...
TO bardzo ważny i piękny komentarz, z którym całkowicie się zgadzam...
Tak samo odczuwam...
***
Serdecznie Pozdrawiam.
3-majmy się!... I wspierajmy...

był zbyt długi i zbyt osobisty
Panie Michale
re wspomnień "z pamietnika mojej Mamy" myślałam o tym dawno juz :)
Intix
droga Przyjaciółko
Sosnowiec pojawił sie w moim zyciorysie TRZy razy
ale zawsze było to obce miasto i nigdy nie umiałam sie w nim zakochać,mimo wczesnego Dziecinstwa,a pozniej lat szkoły i Liceum,byłam tam obca i tak tez się czułam
Dziwne miasto, pełne wspaniałych wątków wartych opisu,ale i smutne swym
powojennym zyciorysem
Nigdy nie nawiązałam z nim sentymentalnych więzi
Tetmajer,Wyspiański i ich malowidła w Kosciele,w którym mój Stryj dawał nam ślub
nie interesowały moich koleżanek ani kolegów,
oni albo grali w piłke,albo dziewczynki cos tam sobie na ucho opowiadały
Wolałam
słuchać opowiadań Mamy mojej Przyjaciółki,harcerki z Warszawy,od Parasola
niż
'głupotek dziewczęcych" ktore nic nie wiedziały ani o Parasolu,ani o Powstaniu
i nabijały się z nas,ze siedzimy i słuchamy jak nasze Matki "coś" tam spiewają
Nie było tez ze mną mojego Przewodnika,pewnej Starszej Pani,która nie bała sie opowiadać o strasznych zbrodniach Niemców i Rosjan
więc Sosnowiec
był dla mnie pustynią,której nie rozumiałam,nie znałam
a zapracowani TERAZ Rodzice,tez raczej milczeli,niż opowiadali jak za dawnych innych lat
Obce Miasto,milczace o swych tajemnicach
i odchodzący cudowni Profesorowie,którzy jeszcze probowali cos do głów powkładać,ale za to własnie odchodzili
serd pozdrawiam i dziękuję za Sosnowiec

Szanowna Pani Zofio,

Och ! jak Pani pięknie pisze o swej młodości.

ukochany Tetmajer

Ukłony moje najnizsze

Szanowna Pani Joanno,

Blogmedia jest chyba jednym i jedynym portalem społecznościowym, gdzie

Człowiek człowiekowi nie jest wilkiem.

Ukłony moje najnizsze

Szanowna Pani Joanno,

Bardzo mi miło.

Ukłony moje najnizsze

Szanowny Panie,

Dziękuję za ciekawy materiał/

Ukłony

Szanowny Panie,

Dziękuję za słowa pani Cheiny Rabinovitz,

"Twierdzenie, że ktoś wypędzał Żydów, jest twierdzeniem fałszywym. Oni sami chcieli tam wrócić. Oni o tym mówią"

Ukłony

przepraszam,ze wczoraj nie odpowiedziałam,ale sprzęt,coś nie tak" działał"
Dziękuje Panu,za Wszystko :)
serdeczne pozdrowienia dla Pana i dla Rodziny
A Ołtarz ?
Panie Michale....właśnie stuknęłam nam z Mężem kolejna rocznica,gdy u Jego stóp
Stryj wiązał nasze ręce stułą
Jak dzis pamietam tamten Dzień i dłonie Stryja i Dobry uśmiech Proboszcza tej Parafii
serdecznie pozdrawiam i Dziękuję :)

to najlepszym dowodem na to,były nasze wspólne koleżenstwa,przyjaznie i Ich płacz,gdy rodzice pakowali manatki
i wywozili ich gdzieś w Swiat...
W liceum było podobnie,razem sie przyjazniliśmy,a nasza ukochana Polonistka,zawsze miała pretensje do kolegi,ze nie zna języka idysz,bo nie wolno wstydzic sie własnego języka
siedzieliśmy w tej samej ławce,rodzice nie zabraniali,gdy nas odwiedzali a nawet Mama
była szczęsliwa gdy młody chłopak siadał do pianina i na cztery rece grali,wszystko
co serce im podpowiadało,a ulubioną arię,"lat dwadzieścia miał mój dziad",do dzisiaj słyszę,
herbatke Mamy sympatycznej koleżanki Beli,tez pamietam
więc naprawdę NIKT ich nie wyganiał,
ale ktoregoś Dnia zniknęli nagle z naszego życia, zapomnieli o Wszystkim zyjąc gdzieś w świecie
Oni zapomnieli,my nie
My ich serdecznie zapamietaliśmy i tą zrujnowaną Bożnicę na Targowej i te nasze rozmowy o Warszawie
"Dymy nad gettem: to utwór,który grał młody człowiek,a moja Mama wtórowała mu
"Czerwone Maki",albo" Rozszumiały się wierzby płaczące"
a może to wszystko nieprawda,może tylko mi sie przyśniło...? :)
tylko dlaczego pozostał wpis w pamietniku
"bądz lekka w tancu,ale nigdy w życiu"
serdecznie pozdrawiam:)

Skoro kolejna rocznica ślubu nastała
Niech będzie wam obojgu chwała
Za wspólne wspieranie siebie wzajem
Choć życie nie było rajem
To razem szliście pod wiatr
Który wiał nie od Tatr
Razem wędrujcie dalej z radością
Byście zawsze wspierali się Miłością
Pozdrawiam cieplutko:))

Szanowna Pani Zofio,

Ptasznik z Tyrolu, celem przypomnienia młodości w Sosnowcu.

"

Ukłony moje najnizsze
"

serdecznie dziekujemy z Męzem
cięzkie było nasze zycie i pod prąd,ale tak wiele nas łaczyło :)
dziękuję CI raz jeszcze.... :)

Dziękujemy :)
znowu Tatko i Mama i my tacy wtedy młodzi :)
dziekuje bardzo,bardzo
w swoim i Męża imieniu,
serdeczne pozdrowienia dla Panskiej Rodziny,bo Rodzina To Polska,taka mała
ale
to podstawa naszej POLSKOSCI
serdecznie pozdrawiam

w podzięce
nie słyszałam tego od lat,od tamtych lat,życie tak szybko przeleciało,że....
Patrzę na Ich zdjęcia,palę świece i puszczam IM tą arię,
może Ją usłyszą tam, wysoko ?
a może Mama właśnie siedzi przy fotepianie a Tatko wspiera Ją swym pieknym barytonem i śpiewają Swiętemu Piotrowi...?
i jeszcze ten obraz ze Świeta Cecylia patronką wiszący nad czarnym "sprzetem" też tam wisi na niebieskiej chmurce?
i może jak kiedyś palą się świece w starych,zabytkowych lichtarzach,
kto to wie ?
Dziękuję :)
i serdecznie pozdrawiam

byłam zbyt mało dociekliwa,ale to był czas mojej młodości i czas fascynacji "chłopcami od Parasola,Warszawa ,Jej Powstaniem,odwiecznym szukaniem Dziadka,i Babci Ukochanej pani Zofii z Moscisk
Sosnowiec,był miastem obcym jedyna Przyjaciólka,to corka sanitariuszki z Warszawskiego Powstania,to opowieści Dwu Matek i my dziewczynki,zasłuchane w jak nigdy pożniej,w nic

Sosnowiec ze swymi tajemnicami,był mi zupełnie obcy,ludzie w nim mieszkajacy,oprócz wyjątków TEZ
więc jak sama widzisz,Tajemnice,ktore skrywano ze strachu przed Nową WADZA,czerwoną
jak krew i nie naszą,pozostały Tajemnicami,ludzie umierali zabierajac je ze soba,a ci co zostawali milczeli,bo ORMO czuwało....
serdecznie pozdrawiam i raz jeszcze bardzo dziekuję za ten rys historyczny Miasta Kiepury,
Poli Negri,czy Maliny,malarza dzisiaj juz zapomnianego
serdecznie pozdrawiam
i obiecuje,ze zacznę szukać a jak coś znajdę to natychmiast do Blogmedia 24
przyniosę
re pozniejszej histroii,to żyła w Sosnowcu,ale nie w centrum rodzina Edwarda Gierka
takie to dziwne Miasto/Klimontow/

ale o ciekawej Historii np stary zamek w Siedlcu,zachowane długo jeszcze po wojnie
stajnie,i czworaki/jesli dobrze zapamietałam/
i Pekin tam gdzie umarł Emil Zegadłowicz,postaram sie kiedyś napisać
z wnuczką Wyspianskiego,Ewą siedziałyśmy w LO Staszicu,ławka,w ławkę...piękna dziewczyna o kruczoczarnych włosach,ciekawe co się z Nia dzieje...?
dzieki raz jeszcze i mocno i serdecznie Cie pozdrawiam :)

Życie wasze było ciężkie , ale się wspieraliście
Dlatego razem wciąż w drodze trwaliście
Wiara was podtrzymywała i dawała nadzieję
Więc teraz każdy z was się śmieje
Niech ten uśmiech buduje wasze szczęście
I przypomina ,że udane było zamęście
Pozdrawiam cieplutko:))