Nie do końca
tu.rybak, czw., 13/10/2011 - 22:29
Teraz mi się przypomniało (mądry Rybak po szkodzie), że słuchałem gdzieś w lipcu, audycji w TOK FM.
Pierwsza uwaga: W. często mi powtarza włączaj TOK FM w piątki rano. Podnosi adrenalinę. Więc korzystam z rady i czasem zamiast kilku kaw rano serwuję sobie TOK FM (a ciśnienie mam niskie).
Uwaga druga: musiało mi na rozum paść, że tego tuż przed wyborami nie pamiętałem. Ale kurz opadł, nerwy odeszły i poniewczasie mi się przypomniało (dokładniej przypomniała mi jedna wypowiedź Hofmana)...
Wracając do radia. Otóż była to audycja, w której omawiano wstępne wyniki "Diagnozy Społecznej". "DS" jest to coroczne badanie przeprowadzane w podobnej formie (z nieznacznymi zmianami) od kilku lat na bardzo dużej próbie (o ile pamięć mnie nie myli kilkunastotysięcznej) Polaków. Jednym z rozmówców był Czapiński (jeden z autorów), a drugim Belka (NBP był jednym ze sponsorów badań).
Czapiński mówił, że Polacy są jak nigdy zadowoleni. Sięgnąłem do Internetu, żeby sobie przypomnieć:
Właściwie pobiliśmy rekord wszechczasów – ponad 80 proc. Polaków jest szczęśliwych. Wzrosło nasze zadowolenie z życia i pragnienie życia, a spadła częstotliwość myśli samobójczych. To dlatego, że dobrostan psychiczny Polaków jest mocno związany z poziomem dochodów i z materialnymi warunkami życia, a ponieważ nasze dochody rosną, choć już nie tak znacząco jak dwa czy trzy lata temu, to rośnie też zadowolenie z całego życia. [J. Flankowska, rozmowa z J. Czapińskim, "obserwatorfinansowy.pl", 13 VII 2011 r]
Badania pokazują również, że Polacy już nie spodziewają się tak wysokiego przyrostu dochodów jak w 2007 r. i wiedzą, że sytuacja gospodarcza jest trudniejsza (Polacy zaczynają rozumieć, że finansowe Eldorado się skończyło, i że teraz trzeba będzie się bardziej przyłożyć do zarabiania pieniędzy [źródło j.w.])
Przypominam, że ogłaszano to w lipcu. A po co to przypominam? Bo to jest ważne do zrozumienia wyniku wyborów. Bo to jest jeden z kluczy do - dla jednych trafionej, a dla drugich nietrafionej - kampanii wyborczej.
Ciekaw jestem, czy kierujący kampanią PIS brali pod uwagę wyżej wzmiankowane badania?
PS.
Jedyne co usłyszałem ze strony PIS o badaniach, to jak Hofman przepraszał, że nasze badania, z których korzystaliśmy okazały się nie do końca oddawać prawdziwą sytuację [PAP, gazetaprawna.pl, 11 X 2011 r.]
Co za profesjonalizm! nie do końca prawdziwą! Czyli jaką? Czy ktoś mi powie jak brzmi zaprzeczenie do końca prawdziwej?
PS2.
Czy te ponad 80 proc. to głosy niebiorących udziału plus głosujących na PO, na PSL, na SLD, na RPalikota?
Pierwsza uwaga: W. często mi powtarza włączaj TOK FM w piątki rano. Podnosi adrenalinę. Więc korzystam z rady i czasem zamiast kilku kaw rano serwuję sobie TOK FM (a ciśnienie mam niskie).
Uwaga druga: musiało mi na rozum paść, że tego tuż przed wyborami nie pamiętałem. Ale kurz opadł, nerwy odeszły i poniewczasie mi się przypomniało (dokładniej przypomniała mi jedna wypowiedź Hofmana)...
Wracając do radia. Otóż była to audycja, w której omawiano wstępne wyniki "Diagnozy Społecznej". "DS" jest to coroczne badanie przeprowadzane w podobnej formie (z nieznacznymi zmianami) od kilku lat na bardzo dużej próbie (o ile pamięć mnie nie myli kilkunastotysięcznej) Polaków. Jednym z rozmówców był Czapiński (jeden z autorów), a drugim Belka (NBP był jednym ze sponsorów badań).
Czapiński mówił, że Polacy są jak nigdy zadowoleni. Sięgnąłem do Internetu, żeby sobie przypomnieć:
Właściwie pobiliśmy rekord wszechczasów – ponad 80 proc. Polaków jest szczęśliwych. Wzrosło nasze zadowolenie z życia i pragnienie życia, a spadła częstotliwość myśli samobójczych. To dlatego, że dobrostan psychiczny Polaków jest mocno związany z poziomem dochodów i z materialnymi warunkami życia, a ponieważ nasze dochody rosną, choć już nie tak znacząco jak dwa czy trzy lata temu, to rośnie też zadowolenie z całego życia. [J. Flankowska, rozmowa z J. Czapińskim, "obserwatorfinansowy.pl", 13 VII 2011 r]
Badania pokazują również, że Polacy już nie spodziewają się tak wysokiego przyrostu dochodów jak w 2007 r. i wiedzą, że sytuacja gospodarcza jest trudniejsza (Polacy zaczynają rozumieć, że finansowe Eldorado się skończyło, i że teraz trzeba będzie się bardziej przyłożyć do zarabiania pieniędzy [źródło j.w.])
Przypominam, że ogłaszano to w lipcu. A po co to przypominam? Bo to jest ważne do zrozumienia wyniku wyborów. Bo to jest jeden z kluczy do - dla jednych trafionej, a dla drugich nietrafionej - kampanii wyborczej.
Ciekaw jestem, czy kierujący kampanią PIS brali pod uwagę wyżej wzmiankowane badania?
PS.
Jedyne co usłyszałem ze strony PIS o badaniach, to jak Hofman przepraszał, że nasze badania, z których korzystaliśmy okazały się nie do końca oddawać prawdziwą sytuację [PAP, gazetaprawna.pl, 11 X 2011 r.]
Co za profesjonalizm! nie do końca prawdziwą! Czyli jaką? Czy ktoś mi powie jak brzmi zaprzeczenie do końca prawdziwej?
PS2.
Czy te ponad 80 proc. to głosy niebiorących udziału plus głosujących na PO, na PSL, na SLD, na RPalikota?
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
18 komentarzy
1. PO wyborach zmieniło mu się gwałtownie
Zdaniem Czapińskiego, gdyby postawić pytanie, kto kogo w najbliższych latach wchłonie, Tusk Palikota, czy Palikot Tuska, to prawidłowy byłby wariant drugi. Socjolog przekonywał, że atutem Ruchu Palikota jest wysokie poparcie młodego pokolenia.
- Ruch Palikota odpowiedział na rosnący głód pewnych wartości w polskim życiu publicznym i uzyskał ogromne poparcie - powiedział Czapiński. Jak zaznaczył, prowadzona przez niego od lat "Diagnoza społeczna" pokazuje wolne, ale niezwykle systematyczne zwiększanie się grupy "abstynentów religijnych". W 1990 r. - mówił - było ich 13 proc., dziesięć lat później 26 proc., a obecnie ateistyczny światopogląd deklaruje 33 proc. badanych.
"Posłowie Ruchu Palikota to nie koniunkturaliści"
W opinii profesora, nieuprawnione są porównania partii Palikota do Samoobrony Andrzeja Leppera. - Lepper dochodził do 11 proc. poparcia przez lata, a Palikot w ciągu dwóch miesięcy osiągnął 10 proc. - zauważył.
- Nawet jeśli ludzie Palikota znikną jako klub w Sejmie, przejęci przez inne partie, to oni wejdą do tych innych klubów ze swoim sposobem myślenia. To, co różni ich od większości posłów Samoobrony, ale także PO i PiS, to jest absolutny brak koniunkturalizmu - ocenił prof. Czapiński. Jak mówił, oni naprawdę chcą świeckiego państwa i tolerancji wobec mniejszości.
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/461724,prof-czapinski-palikot-w-n...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Ruch Palikota przyszłością polityczną?
Też sądzę , ze Ruch Palikota ma przed sobą przyszłość. Sądzę też , że szacunki iż ok 30 % naszego społeczeństwa to "abstynenci religijni " są prawidłowe. Pamiętam jak w 87 może w 88 roku były robione symulacje poglądów społeczno-politycznych Polaków, to już wtedy wychodziło z badań, ze właśnie ok 1/3 naszego społeczeństwa to czerwoni. Czyli ludzie nie wierzący amoralni i żyjący w kulcie przemocy ( tolerancjonizm jest takim samu kultem władzy jak komunizm czy faszyzm. Tolerancja jest bowiem cechą władzy , która toleruje odmienności . Jak ktoś nie ma władzy nie może być ani tolerancyjny a nie nie tolerancyjny. Czyli jak ktoś chce być tolerancyjny to znaczy, ze chce sprawować władzę. To nie ja to wymyśliłem a prof. Środa!). Pamiętam też moje zdziwienie, gdy widziałem wyniki badań socjologicznych z których wynikało, że gdyby wybory odbywały się w 88 roku to najsilniejszą partią była by PZPR! Ta struktura społeczna w zasadzie się nie zmieniła. Należy się więc spodziewać, że rzeczywiście PO zostanie przynajmniej w jakiejś części wchłonięte przez Palikota. Jest również prawdopodobne, ze jedyna partią " ludzi normalnych" będzie Pis, że układ polityczny w Polsce będzie między libertyńskim Ruchem Poparcia a Pis'em. W takiej sytuacji rzeczywiście lepiej żeby to PO sprawowało władzę i użerała się z pomysłami Palikota, bo długo to jej sprawować raczej nie będzie.
uparty
3. Witam,mam podobne odczucia re sztumistrza z L
i PO
niech sie między sobą użerają,sld też oberwie,bo biznesmen od wódek
bedzie im odbierał ludzi
re PISu
nie zgadzam się,że zła kampania doprowadziła do niewygrania wyborów
MY,ktorzy popieramy PIS,zdawaliśmy sobie sprawę,że wygrana nie będzie łatwa
Armia urzędników,czyli białe kołnierzyki
masowo poparły PRACODAWCĘ,
Budżetówka to
OSOBISTA armia tuska i vincentego bez pesela
dalej
postkomuna,TO dzisiejsze wnuki i dzieci tamtych a dzisiaj TO,ci co spijają śmietankę,
dodajmy do tego,tych którzy boją się NORMALNOŚCI
Uczciwości i TROSKI o bezpieczeństwo swojego Kraju,też była TO duża grupa
plus tzw "szemrane interesy"
na dowód,ze TO społeczeństwo wybrało tuska,bo TAK chciało,
to dam przykład z własnego podwórka
Kuc i Katowice,żadna kampania,żadne namawiania lub negowania,NIC
Kuca wybrałą platforma i komuniści i ich dzieci i wnuki,a było ich MNOGO
JOW "się sprawdził"w najgorszym słowa znaczeniu,a dlatego,że
jeszcze nie dorośliśmy do niego
tak jak było niegdyś w przypadku stokłosy a wcześniej Sekuły,który za głosy płacił kuflem piwa i kiełbasą ...
./TAK dzisiaj kiełbasą i piwem był Strach,przed PISem/
TAK,strach przed utratą lukratywnych miejsc pracy,był siłą napędową Głosujących na platformę,
re sekułopodobnych,to właśnie oni płacą za lojalność względem Pracodawcy,
/czyli Tuska/
miejscami pracy w swoim folwarku,
ale Młodzi,dobrze wykształceni z dużych miast tego nie wiedzą,bo rodzice zapomnieli powiedzieć kim" ON" był,on czyli Sekuła z SLD ,a po zatem to dawne czasy wiec po o nich mówić
wyścig biurowych szczurów TRWA,dziennikarskich TEZ
pozdr
gość z drogi
4. Ruch Palikota przetrwa, jeśli Jego sponsorzy dojdą do wniosku,
że warto wykorzystać pojawiającą się szansę. Jestem prawie pewien, że to zjawisko nie było realizacją żadnej strategii ani częścią jakiegoś wielkiego planu politycznego.
Wbrew temu co piszesz, organizatorzy tej politycznej hucpy doskonale wiedzieli, że koniunktura na antypolską Platformę cofa się, mimo niezłego samopoczucia Polaków, wiedzieli, że sprzeciw narasta także wśród wyborców Platformy.
To co się zdarzyło było mistyfikacją, kombinacją operacyjną obliczoną na przechwycenie głosów niezadowolonych klientów Platformy Obywatelskiej. Dlatego zaangażowano Piotra Tymochowicza, faceta wyspecjalizowanego w aranżowaniu takich scenariuszy.
Przecież stare hasło Piotra Tymochowicza jest znane: "Aby zrozumieć elektorat, trzeba zrozumieć debila" A krótki, prawie jednorazowy plan kampanii Palikota i Tymochowicza widać świetnie, aby przekonać się jak wielka to była mistyfikacja, wystarczy obejrzeć prezentację Piotra Tylkowskiego z Garwolina. http://www.youtube.com/watch?v=aULdcob9Jeg
Widać, że Palikotowi nie zależało na zgromadzeniu jakiegokolwiek sensownego zespołu. Zgodnie z rozsądkiem Piotra Tymochowicza miało wystarczyć kilkunastu debili, może co najwyżej kilka osób bliskich ideowo, w rodzaju Wandy Nowickiej, Magdaleny Środy, może jeszcze parę najbardziej rozhisteryzowanych lewaków i stalinowskich pociotków.
Dopiero po wyborach można wyciągać wnioski, a wiemy wszyscy, że komunistyczni manipulatorzy z klubu czterech prezydentów [Jaruzelski, Kwaśniewski, Dukaczewski, Komorowski] myślą i wyciągają wnioski. A piłka jest krótka. Jak się ślepej kurze trafiło, trzeba sukces wykorzystać.
A przy okazji można przetestować najbardziej czarny nurt stalinowskiej nienawiści do kościoła katolickiego.
Od samego początku jest to jazda na granicach prowokacji, albo prowokacją jest.
_________________________________________________________________
POSŁOWIE:
Od bardzo dawno uważam, że PALIKOT jest propagandowym narzędziem nowego PZPR, używanym niezmiennie do wszczepiania polskiemu społeczeństwu odporności na zło i równocześnie ciągłemu testowaniu osiągniętego już stopnia demoralizacji.
Pisałem już nie raz, powołując się na niemiecki przykład. Wielu mędrców puka się w głowę nie mogąc zrozumieć, jak to się stało, że tak kulturalny naród, mógł tak dalece zwieść się nazistowskim ideologom, że ochoczo i z pieśnią na ustaćh zabrał się za ludobójstwo. Mechanizm był i niestety nadal jest bardzo prosty. Teraz do tego celu używany jest narracyjny marketing polityczny. Za czasów Joachima Goebbelsa albo Józefa Stalina była to propaganda i agitacja realizująca powolne przepychanie standardów.
Każdego dnia centymetr dalej od cywilizowanego świata.
michael
5. W/g szanownego pana profesora Czapińskiego
Ruch Palikota odpowiedział na rosnący głód pewnych wartości ;-) w polskim życiu publicznym i uzyskał ogromne poparcie.
p.s. jak poczytać w sieci wypowiedzi owych młodych, choć nie zachęcam, bo szkoda czasu na bzdur, głosowali oni w duchu robienia jaj z wyborów i zapewne zagłosowaliby na Hansa Klosa, gdyby kandydował - no to teraz będą jaja ;-)Pan profesor nie wymienia owych pewnych wartości, ale wystarczy spojrzeć na tę sympatyczną fotę niżej, aby wyczytać je między wierszami wypowiedzi pana profesora.
6. Mefisto,to jakiś magnez
bo kpina,bycie na "TOPIE",szpan czy czort znajet, co jeszcze
a tymochowicze,czaplickie dobrze znają ten mechanizm
i "bawiąc się nim"
bardziej szkodzą Narodowi,niż inni.
służą ?
właśnie KOMU oni służą ?,gdy mówią
palcie,bawcie się a w ogóle "róbta ,co chceta"bo wszak jesteście TEGO Warci
Polska jest jak to Polskie Pole
pełna złotego zboża
pojawiają sie też maki,kąkole,czy chabry
ale gdy to złociste zboże zaatakuje SPORYSZ,to wtedy ,jeśli go nie poskromimy
to
po złocistym zbożu i kwiatach
zostanie ściernisko,czarne,nikomu niepotrzebne,oprócz tzw "deweloperów"
ileż to nowych
postawią "domów,iluż ludzi tam zamieszka płacąc im ciężki KESZ,
przepraszam za to "skojarzenie"
ale
tak ja to widzę
serd pozdrawiam
zatroskanych Polską i jej przyszłoscią
gość z drogi
7. a propos RPalikota
O ile sam Palikot brał udział w przedsięwzięciu świadomie, o tyle jego wyborcy - nie.
Częściowo to przypomina starą partie piwa, dzisiejszych niemieckich piratów (był jeszcze jakiś skecz w Skandynawii w wyborach samorządowych chyba, co to obiecywali, że nic nie zrobią, dla jaj)...
Częściowo nie dla jaj. Wielu, szczególnie młodszych, głosowało, mając nadzieje na "wolne konopie", "wolne brzuchy", "wolne związki". Czyli na w pewnym sensie konkrety. Nawiasem mówiąc nie sądzą oni, że to się uda osiągnąć, ale że to jest krok w dobrym kierunku.
No i zapewne jacyś inni - jako protest przeciwko tzw. establishmentowi - co oczywiście jest fikcją, sam Palikot i kilku działaczy do owego systemu należy.
Natomiast oddzielałbym przemyślenia Czapińskiego od samych badań. Z badań lepiej samemu wyciągać wnioski, nie zdawać się na zwolennika SLD
8. @gość z drogi
nadal uważam, że PIS nie mógł wygrać (por. moje poprzednie "Notatnik wyborczy. Zawiedzione nadzieje.") w sensie: nie mógł przejąć władzy. Ale mógł mieć znacznie lepszy wynik wyborczy.
9. Rybak
W ogóle nie biorę pod uwagę wypowiedzi Czapińskiego ani innych szwendających się w mediach gadających głów. Raz nie mam czasu na czytanie bzdura, dwa myśle i analizuję samodzielnie i każdego to tego zachęcam.
Tak, Palkot brał udział w zadaniu świadomie, bo taką przydzielono mu rolę.
10. gość z drogi
Walka z chrześcijaństwem nasila sie i ma ogólnoświatowy charakter. Każdego
dnia prześladowanych jest ca 200 milionów Chrześcijan. W sieci wiele info
na ten temat. Praktycznie nikt ich nie bierze w obronę, a bogate "chrześcijańskie"
kraje zachodu spokojnie się temu przyglądają. Nasuwa sie proste pytanie:
t.zn.kto w tych krajach zachodnich się przygląda? Eeeee....
"....KOMU oni służą ?,gdy mówią palcie,bawcie się a w ogóle "róbta ,co chceta..."
N.Kapter od dawna wskazuje na macherów od 3 GOALS OF THE
NEW WORLD ORDER JEWS. I tak jest w realu:
Cel I - I./ Likwidacja granic narodowych
---------------------------------
A/ inwazja emigrantów na USA
B/ inwazja Muzułmanów na chrześcijańską Europę
C/ inwazja odmiennych kultur na chrześcijański Zachód
Cel III - Zniszczenie kultury chrześcijańskiej
----------------------------------
a/ likwidacja możliwości publicznego wypowiadania się Chrześcijan
w USA przez działania żydowskiej ACLU i amerykański system prawny
kierowany przez Żydów
b/ likwidacja chrześcijańskiej kultury tak jak to miało miejsce
w Kosowie, gdzie albańscy muzułmanie mogli zadeklarować
niezależność dzięki poparciu przez amerykański Departament
Stanu kierowany przez Żydów
c/ likwidacja aktywności politycznej Chrześcijan w całym zachodnim
świecie przez stosowanie żydowskiego kłamstwa znanego jako "Rozdział
Kościoła od Państwa" używanego przez sądy w USA i Europie
zarządzane /run/, przez Żydów.
Więcej /dużo/, http://www.realzionistnews.com/?p=183
Oczywiście można założyć, że harce faceta z Biłgoraja czy interpretacje
p.Czapińskiego nie mają z tym nic wspólnego, a Polski plany NWOJ nie
dotyczą...
basket
11. @ Basket. Jesteś jednym z najinteligentniejszych znanych mi
blogerów. Nie dajesz się ani prowadzić na pasku fałszywych argumentów, ani na ogół nie ulegasz stereotypom.
Dlatego proszę Cię, zastanów się. Fakt, mamy do czynienia z wojną cywilizacyjną. Teraz na początku XXI wieku najsilniejszy atak realizowany jest przy użyciu broni informacyjnej. A jednym z najgroźniejszych narzędzi uzbrojenia informacyjnego jest dezinformacja. Nowe kłamstwa w miejsce starych. Tak jest od tysięcy lat, to już wiemy.
Proszę więc o chwilę zastanowienia. Co może być prawdziwym celem ataku, i pomyślmy, co jest w tej agresji instrumentem, a co jest celem.
Zastanów się więc, co może być prawdziwym celem tego ataku. Z pewnością przedsięwzięcia wskazane przez Ciebie jako cele I, II, i III doskonale służą agresorom, ale one im służą jako narzędzia do osiągania im znanych celów, które okryte są przemyślnym całunem dezinformacji.
Przy rozważaniu tej sprawy, warto żastanowić się nad celnym spostrzeżeniem prof, Feliksa Konecznego, który opisując historyczny pierwowzór totalitarnej cywilizacji Dzyngiz Chana, pisał, że w tym Imperium panowała wolność i tolerancja religii, języka i narodowości. Ale ta wolność była przez Dżyngiz Chana traktowana całkowicie instrumentalnie.
Jeśli tak, to do czego Dżyngiz Chanowi służyły różne wyznania religijne, do czego mu była potrzebna wielonarodowość i zróznicowanie językowe?
Równocześnie Feliks Koneczny zauważył, że w cywilizacji totalitarnej, zwanej przez Niego turańską - religie, wolności religijne, narody i aspiracje narodowe nie są wcale czynnikami istotnymi z punktu widzenia definicji, sensu i celów tych cywilizacji.
To jest dezinformacja, to jasne, ale w ataku na KK jest sens, ale nie jest to sens religijny.
michael
12. Dlaczego?
Nie wiem dlaczego to sie wydarzyło. Kilka lat temu zaczęła mi się narzucać ta myśl. Była to myśl-wezwanie, żeby koniecznie sprawdzić co znaczy nazwisko Hitler w języku angielskim. Wydawało mi się to bzdurnym problemem, więc odpychałam tę myśl jako niepotrzebną, ale ona się mimo to narzucała. No więc w końcu dopuściłam ją do świadomości i wtedy od razu było oczywiste, że Hit to heath, ogrzewać, palić. Hit także w niemieckim znaczy to samo, ale niemieckiego nie znam. No, a potem "ler" - brzmienie slowa lair [lea:] - nory, legowiska zwierząt.
Hitler w wymowie angielskiej znaczy "palić legowiska zwierząt". Kiedy już to skonstatowałam poczułam się naprawdę bardzo niekomfortowo. Zastanawiałam się wielokrotnie - po co ta informacja mi się narzuciła? Co ona oznacza, co z niej ma wynikać? Zastnawiałam się czy o tym opowiadać - ale skoro się to wydarzyło, to opowiadam....
13. Michael
Mocno, mocno przesadziłeś w pierwszym zdaniu..:))
----
Myślę, że zakodowana w jednostce żądza władzy jest motorem
niesamowitych losów ludzkości. Tragicznych i z marnym widokiem
na zmianę...
Od dawna funkcjonuje pojęcie psychopatów politycznych. Jest
tego pod dostatkiem. To co realizuje NWOJ przerasta - jak to się
mawia - ludzkie pojęcie. Instrumenty, metody, skala, skuteczność
- niesamowita. Walka z KK jest jednym z fragmentów wojny -
ważnym. Wszystko co zorganizowane, a nie nasze, trzeba osłabić,
rozwalić,sparaliżować. Co jest w tej agresji instrumentem? Jest
ich wiele, na każdą okoliczność. Przemoc,strach,pieniądz,dezinformacja.
Cel - zawsze ten sam - władza. Dlatego psychopaci. Ktoś napisał /może
Ty?/, "totalitaryzm-globalizacja-modyfikacja komunizmu".
PS W wojnie z KK warto zwrócić uwagę kto twardo broni Chrześcijaństwa
i nie ma zamiaru ustępować /niezależnie od powiązań/, - Putin,Rosja.
Widzą wspólny, fundamentalny interes państwa. Na drugim biegunie
Obama z nieustannymi występami filosemickimi i pro muzułmańskimi.
O Europie czy o nas - lepiej zamilczeć - tu prowadzący wojnę z doskonałymi
rezultatami czują się jak ryba w wodzie.
Pozdrawiam
basket
14. Ruch palacego koty,to klasyka
wzięta PROSTO z knigi zwanej "Nowe kłamstwa w miejsce starych"
Dezinformacja
Plotka
wreszcie nowoczesny sposób a stary i znany juz Grekom to KON TROJANSKI
takim koniem jest ten "ruch: wpuszczony w Społeczeńswo zdemoralizowane,obojętne
i kiepskowate
KON ICH PORUSZYŁ,DALi się zwieść
i ruszyli za nim
a w KONIU,kto ? oprócz przypadkowych
właśnie KTO !!!
Asy z WSI spokojna,WSI wesoła
pozdrawiam
gość z drogi
15. OT taki prawdziwy Papierek Lakmusowy
masz Rację,a my musimy znależć szczepionkę na TO ZŁO
gość z drogi
16. Szanowny Rybaku,mógł
ale
przy TAK nachalnej propagandzie
i takim parciu na SZKŁO,wynik jest całkiem DOBRY
Poszliśmy poprzeć PIS,ot i cała prawda
a wygrać ?
Kto wie ,czy dzisiejsza przegrana nie jest przyszłym Zwycięstwem ?
KTO wie ,co by się stało,gdybyśmy wygrali,wszak platformersy,palący koty,Millery,Owsiki
i całe TO społeczeństwo wedle Kiepskiego uczone
skoczyłoby do gardła PISowi,z PSL na czele
Osunięci od koryta
odsunięci od lukratywnych posad, plus ARMIA Białych Kołnierzyków
zrobiłaby REWOLUCJĘ,by odzyskać stracone pozycje
Własnie być może dlatego PO tak się zbroiło
TUSK,to wyjątkowo zły człowiek i zebrała się u jego boku niezła drużyna
Kolegów,ktorzy Polskę zawłaszczyli dlasiebie
to Buzek,Bielecki.Rostowski,Miller,to wreszcie ich DWORY i małe przyboczne armie
dobrze opłacane
a TAK,niech ich rozliczy Naród,ten sam który ich wybrał
a MY ?
Nam nie wolno właczać się w narzucony z góry REFREN SZKŁA,PIS przegrał WYBORY,BO...
Lub Kaczynski musi odejśc bo tak chce Razwiedka
My musimy robić swoje i iść dalej do przodu i pamietać słowa JPII
"Nie lękajcie się "
i nie lękaliśmy się idąc wtedy na przeciw czołgom jaruzela z gołymi dłonmi
TERAZ jeszcze czołgów nie odważyli się wprowadzić,bo Igrzyska za pasem
a pożniej ???
Póżniej
musimy być gotowi,jak dawniej bywało
Wiecej Wiary,więcej Ufności :)
serdecznie Pozdrawiam,życząc obfitych poŁOWÓW
a będzie co łowić
juz jednego razwiedczyka z listy Niewymownego,zidentyfikowano
Wspierajmy Nasze Gazety
Wspierajmy Niezalezne fora :)
gość z drogi
17. Od kilku dni
myślę tylko o tym, że trzeba znaleźć szczepionkę...
18. Guantanamero,szczepionką są mądrzy Rodzice
Rodzina,Babcie i Dziadkowie
serdecznie pozdrawiam
gość z drogi