Grantobus.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

Dawno, dawno temu… (naprawdę dawno, bo w czasach, gdy ludzie korzystali z tak archaicznego wynalazku, jak kartka wyborcza) był sobie car.

 
Car, który, jak już wspominałem, był dobry* – dobry do tego stopnia, że opowiadał poddanym bajki.
 
Bajki, których było tak dużo, że ledwo się pomieściły w przygotowanym specjalnie bajkobusie.
 
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że poddani zaczęli traktować te bajki na serio, nie przyjmując do wiadomości ich umownej konwencji.
 
Poddani ci, podpuszczeni przez opozycję, zaczęli wykazywać postawę roszczeniową:
 
nie wystarczało im, że wyspa jest zielona, że ciepła woda płynie w kranach i że w ogóle jest w porzo - chcieli, żeby było jeszcze lepiej, a nawet normalnie.
 
Car, który poddanych kochał miłością nieskończoną, zamiast wziąć towarzystwo za , pardon – mordę, postanowił zaspokoić ich  stale rosnące potrzeby.
 
I oczekiwania.
 
Zaczął więc do bajkobusu, zabierać oprócz bajek  granty (nagrody takie).
 
Żeby je dawać poddanym.
 
Ponieważ dla wszystkich poddanych grantów by nie starczyło (zresztą, w bajkobusie, oprócz bajek, musiało być jeszcze miejsce dla barku z winem i gały, na wypadek, gdyby się carowi na postoju haratnąć zachciało), car dawał granty poddanym wybranym, czyli tzw. równiejszym.
 
Pozostali mieli je dostać w przyszłości.
 
Bliżej nieokreślonej.
 
Granty te były zróżnicowane:
 
jednemu teatr, co to akurat był na zbyciu, innemu order i gwarancję niezaglądania do teczki, następnemu reżyserię koncertu ku czci itd. itp.
 
I wtedy, ci obdarowani, spontanicznie i z potrzeby serca zaczęli się udzielać:
 
a to artykuł w tygodniku W poprzek, przestrzegający przed strasznym kaczorem,  a to spocik (to chyba coś od spocenia a la Zbycho, ale nie jestem pewien) w telewizji, zachęcający do pójścia na wybory, a to lizing (to już z pewnością od lizania – nie wiem tylko czego) w Śniadaniu macherów.
 
Co kto potrafił.
 
I wszystko byłoby świetnie, gdyby do grantobusu nie zaplątał się ktoś, kto samym swoim nazwiskiem, o wyglądzie nie wspominając, narobił całej idei obciachu.
 
Niejaki Kiepski.
 
Bo jak ktoś , kto sam jest kiepski, może wiarygodnie zaświadczać, że wszystko jest, pardon - zajebiście?
 
Hm?
 
 
 
 
 

* http://niezalezna.pl/16492-bajkobus 

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Ewaryst Fedorowicz

:) i co takiemu Kiepskiemu zaoferowac, jak Kiepski jest po prostu kiepski, mózg ma jak orzeszek, gębę jak cholewa, o reszcie nie wspominać?

mniej niz zero - to już było przerobione, na wiele wyższym poziomie z liderem nieboszczki PZPR.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. im bardziej car bajdurzy, tym więcej poetów w sieci :)

Wierszyk o Tusku D.

Stefan N. z miasta łodzi (gość) 02.10.11, 19:11:02

Wygrał Kulczyk, przegrał Kluska − ale to nie wina Tuska!

Wciąż brakuje ważnych ustaw − ale to nie wina Tuska!

Janusz szczuje, Stefan bluzga − ale to nie wina Tuska!

Radek wyćwierkuje głupstwa − ale to nie wina Tuska!

Śmieje się Europa z Buzka − ale to nie wina Tuska!

W każdym biurze masz chytruska − ale to nie wina Tuska!

Rozbezczelnia się wierchuszka − ale to nie wina Tuska!

Tropią dorsza, miast oszusta − ale to nie wina Tuska!

Zdrożał kurczak, jabłko, gruszka − ale to nie wina Tuska!

Podrożała świńska tuszka − ale to nie wina Tuska!

Wiejskim dzieciom burczy w brzuszkach − ale to nie wina Tuska!

Nic z laptopów dla prymuska − ale to nie wina Tuska!

Ścisk w wagonach niczym w puszkach − ale to nie wina Tuska!

Czarek, kwiaty masz i luz, ka… − ale to nie wina Tuska!

W Świnoujściu rura pruska − ale to nie wina Tuska!

Przetrwa stocznia, lecz francuska − ale to nie wina Tuska!

W kasie państwa długi, pustka − ale to nie wina Tuska!

Nikt nie reformuje KRUS-ka − ale to nie wina Tuska!

Wał pęknięty, powódź chlusta − ale to nie wina Tuska!

Była spółka – jest wydmuszka − ale to nie wina Tuska!

ABW szyderców łuska − ale to nie wina Tuska!

Zimna toń szyfranta muska − ale to nie wina Tuska!

Znowu zwisa trup z powrósła − ale to nie wina Tuska!

Ułamała skrzydło brzózka − ale to nie wina Tuska!

Szydzi z nas komisja ruska − ale to nie wina Tuska!

Cenzurują media news-ka − ale to nie wina Tuska!

W telewizji bujda pluska − ale to nie wina Tuska!

Łapie się za głowę wróżka − ale to nie wina Tuska!

To nie państwo, lecz psychuszka − ale to nie wina Tuska!

Czy to mania jest przeklęta? Nie, to stan inteligenta: choćby cały kraj się us…ł − wszystkich wina, lecz nie Tuska!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

3. @autor

"Niejaki Kiepski.

Bo jak ktoś , kto sam jest kiepski, może wiarygodnie zaświadczać, że wszystko jest, pardon - zajebiście?"

W samo sedno. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

4. niejaki Kiepski ma przygotowane pożeganie na 9.10.2011 ;)))

to będzie dla Tuska "okropna niedziela" 9 października wyrzuć Tuska do śmietnika"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Donald odleciał :)

Premierowi w niedzielę towarzyszył aktor Andrzej Grabowski. Przed spotkaniem w bibliotece Tusk odwiedził komendę powiatową PSP w Oświęcimiu. Rozmawiał ze strażakami, w prezencie otrzymał toporek.

http://www.tvn24.pl/12690,1719462,0,1,nie-mozna-pozwolic--by-rzadzili-lu...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl