Klich — polityczna menda Tuska o rozumie i manierach leninowskiej kucharki — gratuluje wdowie po generale miejsca zajmowanego przez męża na cmentarzu
"Czekam, aż odpowiedzą ci, którzy zapewniali nas, że miejsce katastrofy będzie dokładnie sprawdzone i przekopane, oraz ci, którzy kłamali, że sekcje naszych bliskich są wykonywane z największą starannością i w obecności polskich prokuratorów" - deklaruje wdowa po gen. Bronisławie Kwiatkowskim, w czasie rozmowy z red. Marta Ziarnik.[i] Gen. Kwiatkowski był dowódcą operacyjnym Sił Zbrojnych RP.
Krystyna Kwiatkowska stwierdza, że po raz pierwszy minister Klich odezwał się do niej w rocznicę katastrofy mówiąc: "Byłem ostatnio na cmentarzu na Salwatorze. Nigdy wcześniej tam nie byłem, ale była piękna pogoda, więc poszedłem tam na spacer. I muszę pani powiedzieć, że Kwiatkowski ma bardzo ładne miejsce."
"Mój mąż" — mówi wdowa Krystyna Kwiatkowska — "41 lat służył Ojczyźnie, a minister obrony gratuluje mu ładnego miejsca na cmentarzu!".
Zadanie dla Klicha: wymordowywać możliwie największą liczbę polskich generałów
Można powiedzieć, że jak na leninowską kucharkę —polityczna menda Klich starał się robić to wszystko, co umie najlepiej… Czyli wymordowywać możliwie największą liczbę polskich generałów!
Bo nawet w czasie II wojny światowej nie zginęło tylu polskich generałów — ilu zginęło w czasie rządów premiera Tuska oraz jego ministra Klicha[ii]. [sic!]
1 Pułk Specjalny Komandosów WP jest kontynuatorem bandyckich tradycji NKWD
Jednym ze znacznych osiągnięć tow. Klicha jest także stwierdzenie, że1 Pułk Specjalny Komandosów WP jest kontynuatorem bandyckich tradycji m.in takiej formacji jak zorganizowany przez sowieckie NKWD — 1 Polski Samodzielny Batalion Specjalny[iii], który mordował żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego oraz zbierał o polskim podziemiu informacje dla morderców z sowieckiego NKWD.NKWD-dziści z PSBS zrzucani byli przez sowieckie służby specjalne za linią frontu z Niemcami, zajmowali się oni głównie rozpoznawaniem struktur polskiego podziemia niepodległościowego. Od maja do września 1944 roku wysłano 12 takich grup wywiadowczych i dywersyjnych, w łącznej sile 296 ludzi.
[i] Zob.: Marta Ziarnik "Klich gratulował miejsca na cmentarzu", "Nasz Dziennik", 24-25 września 2011, Nr 223 (4154), http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110924&typ=po&id=po02.txt.
[ii] Zob.: Gen. Sławomir Petelicki w wywiadzie dla Onet.pl: "Gen. krytykuje rząd: to oni są winni katastrofy", http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/gen-krytykuje-rzad-to-oni-sa-winni-katastrofy,1,4807242,wiadomosc.html.
[iii] Zob.: "Bandyci z NKWD patronują 1. Pułkowi Specjalnemu Komandosów",http://salski.nowyekran.pl/post/4251,bandyci-z-nkwd-patronuja-1-pulkowi-specjalnemu-komandosow.
3 komentarze
1. Kandydat PO trupach polskich generałów
Kim jest pułkownik Edmund Klich? – Podejrzana misja polskiego akredytowanego przy MAK
JAK TO Z KLICHEM EDMUNDEM BYŁO ? (tyche44)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. badanie organoleptyczno-wyborcze
Pod wrak tylko w rosyjskim mikrobusie
zmienili plany naszych specjalistów. Zamierzali oni udać się do wraku Tu-154M
swoim autobusem, w którym zabrali z Polski swój sprzęt. Okazało się, że nie mogą
wjechać na teren lotniska własnym pojazdem - całej ekipie kazano wsiadać do
rosyjskiego mikrobusu. Powód: rozbity tupolew leży na terenie wojskowym. Widać
było, że naszych ekspertów nie bardzo to przekonywało. Chcieli rozpocząć prace
jak najszybci...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Dalsze kpiny ze zdrowego rozsądku...
W ciągu paru godzin ci pseudo eksperci przerzucili 43 tony nierozpoznawalnych części i złomu — bo masa własna samolotu Tu-154 = 43.500 kg — dzięki czemu jako eksperci, tych pięciu polskich specjalistów lotniczych mówi:
"Wykonaliśmy całość założonej czynności procesowej, to znaczy została wykonana dokumentacja przy pomocy aparatu sferycznego. Udokumentowaliśmy cały wrak znajdujący się na terenie lotniska."*
Kolejni organopletycy w działaniu pod rosyjską kontrolą... O poprzednich pisałem w notce "Czy mjr Sej dowodził w Moskwie grupą geniuszy, czy grupą idiotów do spraw organoleptycznych badań komputerów z Tu-154M?", http://blogmedia24.pl/node/52066
________
Zob.: Piotr Falkowski, Smoleńsk, "Pod wrak tylko w rosyjskim mikrobusie", http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110924&typ=po&id=po15.txt
Andy — serendipity