Afera Gruntowa była prowokacją, Andrzej Lepper ofiarą.

avatar użytkownika ironiczny anglosas

Ta cisza nad trumną, ta cisza nad nagraniami...

Dzis przychodzi prostemu blogerowi zmierzyc sie z tematem z ktorym mierzyc sie nie powinien. Ta cisza nad trumną, ta cisza nad ostatnimi nagraniami sp. Andrzeja Leppera zmusza go zabrania glosu w tej...

Nie wiem jak zaczac, nie wiem jak zakonczyc ten tekst. Obejrzałem przed chwila jeszcze raz ostatnie nagrania ze sp. Andrzejem Lepperem, przeczytałem z Gazety Polskiej wypowiedz Sakiewicza na temat jego spotkania z A. Lepperem...

... i zadalem sobie jedno proste pytanie:

"A jesli Andrzej Lepper byl uczciwym czlowiekiem??? "

 Andrzej Lepper jest ofiara, ofiara prowokacji w tzw. "aferze gruntowej" i cale jego zachowanie od "przecieku" z ktorego sie o tym dowiedzial (paniczny lek, otoczyl sie funkcjonariuszami BOR ???!!!???) do chwili jego smierci wskazuje ze uwazał sie za ofiare manipulacji...

Na samym poczatku uwazał ze to Kaczynski i CBA "zmajstrowało" akcje by wyeliminowac go z polityki. Wierzył w to gdyz osoby ktore go "ostrzegły" zasugerowaly mu taki scenariusz. Taki scenariusz sam sie "narzucał"...

Kilka miesiecy temu A. Lepper dotarł do informacji dzieki ktorym zrozumiał iz to nie on był celem prowokacji lecz Rzad Rzeczpospolitej Polskiej w ktorym piastował funkcje wicepremiera. Zrozumial ze Premier Kaczynski oraz CBA zostalo "wmanewrowane" w prowokacje, wmanewrowane na ich zgube.

Informacje ktorych został posiadaczem byly szokujace. Byly szokujaco  "niebezpieczne". Andrzej Lepper spanikował, szukał dojscia do Jarosława Kaczynskiego by mu przekazac "odkrycie". Kaczynski bojac sie kolejnej prowokacji nie ufał Lepperowi i nie spotkał sie z nim osobiscie. Andrzej Lepper przekazał posiadana wiedze swojemu prawnikowi oraz  2  "zaufanym" osobom". W dniu w ktorym jego prawnik  "odszedl do lepszego swiata" zrozumiał ze TO JUZ KONIEC...

Nagranie ktorego posiadaczem jest "detektyw" było proba przekazania nam prawdziwego oblicza "polskiej polityki", było odruchem, bylo Andrzejem Lepperem, bylo jego Samoobrona. Ludził sie jeszcze ze ma szanse na ocalenie. Dzien przed smiercia umowiony był na "BARDZO WAZNE SPOTKANIE" . Myslał ze uda mu sie dzieki temu spotkaniu ocalic zycie. Przeliczył sie...

Na BARDZO WAZNYM SPOTKANIU  otrzymal sznur...

http://www.youtube.com/watch?v=NyyOgVZ4S6Y

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. cisza nad tą trumną

i totalny brak zaintereoswania mediów.

A taki Sekielski z Morozowskim tak sie interesowali zmarłym Andrzejem LEPPEREM ZA ZYCIA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl