Patologii polityków PO portret własny czyli minister Komorowskiego Nowak czyni publiczne wyznania.

Sławomirem Nowakiem- sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta, przewodniczącym Regionu Pomorskiego PO- rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jaką partią jest dzisiaj PO? Ile w Platformie jest dzisiaj liberalizmu, ile socjalizmu, a ile konserwatyzmu?

- PO jest partią konsekwentnie liberalno -konserwatywną z pewnymi z pewnymi akcentami konserwatywnymi w świecie wartości, z którymi ja się też utożsamiam i liberalnymi w sferze gospodarki. PO jest też partią wolnościowa. Wolność jest wartością podstawowa dla nas. Wolność jest podstawowym spoiwem ideowym w PO. Dzięki temu, różne ideowo osoby mogą znaleźć w niej swoje miejsce.

- Jarosław Gowin powiedział, że po wyborach czeka PO poważna rozmowa na temat ideowego oblicza partii. Potrzebna jest taka dyskusja?

- Coraz częściej mentorstwo Jarka Gowina staje się też powodem do ataków na PO, ze strony konkurencji.  Trzeba rozmawiać wewnątrz partii o swoich wątpliwościach. Tak mnie teraz naszło: ciekawe czy ktoś, kiedyś tak wyrozumiale będzie tłumaczył moje rozterki w sprawach PO.

- W sprawach Nergala Pańskie rozterki na pewno będą komentowane. Czy 21 postulatów programowych PO miało być bezpośrednim nawiązaniem do "Solidarności"?

- Na pewno wielu osobom w Gdańsku tak to się kojarzy. 

- PO jest jedyną partią, którą można nazwać spadkobiercą "Solidarności"?

- PO jest spadkobiercą "Solidarności", ale na pewno nie jedynym.

- A PiS?

- PiS również, ale w mniejszym stopniu. PiS jest politycznym ramieniem części współczesnej, radykalnej "Solidarności". Bardzo się cieszę, że w zdecydowanej większości ludzie pierwszej "Solidarności" sympatyzują i/ lub są w PO.

- Wracając do programu PO. Nie doszukałem się wzmianek o in vitro i związkach partnerskich, którymi to tematami, jeszcze nie tak dawno, PO tygodniami karmiła nas w mediach.

- Mamy kryzys i powinniśmy się skupić na ekonomii. "Gospodarka, głupcze" jak mawiał Clinton. PO skupia się na gospodarce i przeprowadzeniu Polaków przez kolejny kryzys i dalszym budowaniu. W tematach wrażliwych takich jak in vitro, czy związki partnerskie nic się nie zmienia. Mamy w PO ludzi bardziej i mniej wrażliwych na te kwestie. Jak PiS wróci do władzy, to Kaczyński zakaże in vitro. Nie będzie tolerancji dla związków partnerskich. Gwarantuję Panu, że nikt z PO nie zakaże in vitro.

- Wiem, że mógłby Pan o Kaczyńskim i PiS godzinami, ale skupmy się na PO i in vitro.

- In vitro powinno być w całości refundowane.

- Związki partnerskie powinny być prawnie usankcjonowane?

- W żadnej mierze mi to nie przeszkadza. Ja z tym nie mam problemów.

Nowak: Nergal to mój ziomal!