Odezwa Wielebnego ks. Małkowskiego do pana Jarosława Kaczyńskiego

Rozmawiałam przed chwilą telefonicznie z ks. Jerzym Małkowskim i zapytałam czy to jest Jego tekst, czy napisał taką Odezwę. Potwierdził, że tak. "Jest to mój tekst, ja go napisałem."

http://youtu.be/hRn0HsaPnKU

List św. Pawła doGalatów:

6 Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść4 do innej Ewangelii. 7 Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. 8 Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście - niech będzie przeklęty!
i dalej z rozdziału 2
16 A jednak przeświadczeni, że człowiek osiąga usprawiedliwienie nie przez wypełnianie Prawa ( jakiegokolwiek nawet objawionego a cóż dopiero mówić o ludzkim- przypisek mój) za pomocą uczynków, lecz jedynie przez wiarę w Jezusa Chrystusa, my właśnie uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa, by osiągnąć usprawiedliwienie z wiary w Chrystusa, a nie przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków, jako że przez wypełnianie Prawa za pomocą uczynków nikt nie osiągnie usprawiedliwienia8.
i dalej rozdział 3
28 Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. 29 Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą - dziedzicami.
Polska jak każde państwo jest tworem prawa i prawodawcą i jego egzekutorem. Istotą Chrześcijaństwa jest stwierdzenie, że nie ma prawa, które było by moralnie słuszne. Prawo ma byc materialnie skuteczne i stosowane po porównaniu z biorąca się z Ducha Swietgo moralnością Nie można scalać tych bytów, których rozdzielenie jest skutkiem męczeństwa Chrystusa.
Sprzeciwiam się Wielebnemu Ks. Małkowskiemu bo na to zasłużył!

Ktoś podpowiedział wielebnemu to pytanie, na bank. Spytam się osobiście: nie przez telefon.

Cóż, patrząc się na zdumiewająco szybko postępującą degenerację narodów tzw. strefy euroatlantyckiej widać wyraźnie, że albo będzie w Polsce intronizacja i Polska przetrwa trwającą burzę, albo intronizacji nie będzie i Polacy wraz z innymi narodami znikną z powierzchni Ziemi tak, że nawet ślad po nich nie pozostanie.

Ewidentnie ta degeneracja duchowa ma ścisły związek ze stosunkiem do Chrześcijaństwa - im bardziej narody zdziczałe, tym większa wrogość do Jezusa Chrystusa.

W czasach, gdy żyła Rozalia Celakówna mogło to być niezrozumiałe, ale dziś widzimy, przed czym zabezpiecza narody intronizacja Jezusa Chrystusa. Nadchodzi niszczyciel narodów i już go widać bardzo wyraźnie - intronizacja gwarantuje przetrwanie tej antynarodowej burzy.

A moglabys jasniej wyartykulowac pisemnie swoja mysl?

Nic nie zrozumialam z tego pierwszego zdania, a co do drugiego, tez nie mam jasnosci. T.

"Nie można scalać tych bytów, których rozdzielenie jest skutkiem męczeństwa Chrystusa."

Nie mozna laczyc Chrystusa z panstwem?
Albo zle zrozumialam albo mamy rozbiezne poglady. No, chyba, ze powolujesz sie w 100% na teologie, na ktorej sie nie znam.
T.

jeśli już, to piszemy Wielebny - a z bankiem ani się waż mieszać.

[do czego to dochodzi. Samanta zapytała o autorstwo, a nie zapytała o datę Odezwy; i masz babo placek! Jeśli teraz napisana, to Jarosław bity jest już ze wszystkich stron. Czekać aż Maryla zacznie bić.]

Niestety myślę, że nie tędy droga. nie znam dokładnie treści objawień R.Celakówny a jedynie jej formę pisaną i komentarze do tych objawień. Nie mniej jednak wydaje mi się, że nie możliwe jest zakwestionowanie wprost zapisów Ewangelii w drodze objawienia prywatnego. W historii było bardzo dużo ruchów społecznych wywodzących się z uniesienia religijnego i jeszcze więcej takich, które chciały stworzenia prawdziwego kościoła w miejsce jak im sie wydawało parodii, którą widzieli wokół siebie. Jak długo nie wykażecie zgodności lub przynajmniej nie sprzeczności z Ewangelia, tak długo bądźcie bardzo ostrożni, bo możecie narobić strasznego bałaganu. A póki co wasz postulat wydaje się być całkiem sprzeczny z duchem i literą Pisma Świętego, choć diagnoza stanu społeczeństw strefy atlanckiej jest w zasadzie prawidłowa.

Ano nie można. po pierwsze Królestwo Chrystusa jest nie z tego świata- co raczył on wyraźnie zaznaczyć. Przypominam, że to Judasz chciał wmanewrować Chrystusa w walkę z ciemiężycielami hellenistycznymi Żydów w walkę o naród i faryzeusze doszli do wniosku, ze lepiej by jeden człowiek zginą za naród niż cały naród ma zginąć. On wyraźnie powiedział NIE!, że nie tak należy o Nim myśleć.
Po drugie przypominam pytanie o najważniejsze przykazanie. Będziesz miłować Pana Boga swego.... a dopiero drugie czyli osobne, inne od pierwszego brzmi Będziesz miłował bliźniego swego... . Wy zaś łączycie te dwa przykazania w jedno.

i bądź wierny!
Ty wierz Kościołowi jakim On by nie był. Ty przypomnij sobie czasy jak czerwone bractwo garnęło się do Kościoła w chwilach grozy. Jak Michnik z kazalnicy (nie widziałem osobiście), jak teatry któregoś dnia (widziałem) znajdowały dla siebie przestrzeń, a dzisiaj co, gdzie są?
Nie wchodź więc w ten tunel, Uparty!
Nic mądrzejszego nie wymyślisz. Kościół jest mądry.

Pozdrawiam.

Tak, kościół jest mądry. Ja nic nie wiem o tym by Michnik był "na ambonie" ale wiem, że Kuroń tak. Ja jest w tej chwili bardzo przekonany o tym, że pomysł intronizacji jest sposobem na rozbicie Kościoła, jest próbą dla nas wszystkich. Nie dziwi was to, że pomysł ten się rodzi w momencie gdy okazało się, że chucpa antychrześcijańska nie powoduje w Polsce odejścia wiernych od Kościoła, że od marca tego roku znowu zaczęło przybywać wiernych mimo Nycza i Dziwisza? Nich ci którzy chcą intronizacji powiedzą dlaczego są dwa przykazania miłości a nie jedno, które z resztą brzmiało by całkiem logicznie ale inaczej. Dlaczego zasady regulujące porządek tego świata są alternatywą wykluczającą do modlitwy do Boga do komunii z Bogiem , dlaczego trzeba robić albo jedno albo drugie a nie dwie rzeczy na raz. Niech zwolennicy intronizacji mnie pouczą, chętnie posłucham i za naukę podziękuję.

Dziwisz, jak Go nazywasz, jest co najmniej niechętny intronizacji w wydaniu ks. Natanka.
Już nic nie rozumiem.
Jest Dziwisz po twojej stronie, a wiernych odstręcza?
Czyś Ty nie za bardzo Wyborczej, Wiśniewskiej uległ, i Maryli też itd.
A Nycz, jak Go nazywasz, też odstręcza, mimo że demokratycznie wybrany przez o. Terlikowskiego i takiego drugiego?

A co do kazalnicy możesz mieć rację. Mnie się one zawsze myliły.
Pozdrawiam.

z przykroscia wywody pana Upartego nie sa logiczne a tym samym sa w sprzecznosci ze Slowem Bozym na ktore nieszczesnik sie powoluje:

< Polska jak każde państwo jest tworem prawa i prawodawcą i jego egzekutorem. Istotą Chrześcijaństwa jest stwierdzenie, że nie ma prawa, które było by moralnie słuszne. Prawo ma byc materialnie skuteczne i stosowane po porównaniu z biorąca się z Ducha Swietgo moralnością Nie można scalać tych bytów, których rozdzielenie jest skutkiem męczeństwa Chrystusa.>

Belkot. Zlepek bzdur i niedorzecznosci. Czy Pan napewno wie co jest istota chrzescijanstwa? Napewno nie jest nia wypowiedziana przez Pana niedorzecznosc dotyczaca prawa. Zreszta prawo w miaren odrzucania moralnosci staje sie bezprawiem.
I prosze nie mieszac do tego meki Chrystusa.

Pisze Pan: < Królestwo Chrystusa jest nie z tego świata>
Zapominajac, ze: Królestwo Chrystusa jest dla tego świata. A intronizacja nie polega na fizycznym posadzeniu Go na polskim tronie, lecz uznaniu Jego prawa. A wiec to nie Jego zniewalamy tylko siebie w Nim.

Szerzej prosze posluchac ks. Malkowskiego, czy zajrzec na strone o intronizacji.

ale gdzie wyjaśnienie dlaczego na pytanie o najważniejsze przykazanie odpowiedź jest, że nie ma jednego a są dwa. Czy nie jest to potwierdzeniem odrębności dwóch porządków i wskazaniem najważniejszego przykazania dla obu, ale osobno? Poza tym sam nauczycielu napisałeś, że mówisz o prawie Chrystusa. On nie chce prawa a miłosierdzia. Po trzecie mówisz o zniewoleniu siebie w Chrystusie a on mówi o wolności, wyzwoleniu. Po czwarte. Polska jest bytem realnym fizycznym, Król Polski jest również realnością. Jeśli Polska ma być tylko taką deklaracją intencji to mówimy o zupełnie czymś innym. Po co więc pracować, można się naćpać, zamknąć oczy i mysleć sobie, ze jesteśmy mocarstwem - tego chcecie.
Wy tak na prawdę mówicie o tym, że chcecie powołać Chrystusa na Króla Polaków i Polaków oddać w jego niewolę. A co z tymi, którzy nie będą chcieli dobrowolnie być w tej niewoli. Nie będą Polakami tak jak wy, czy też będą mieli gorsze relacje z Bogiem niż wy?
Pouczcie osła - dla was mądrych te pytania powinny być proste.
Poza tym chce powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Nigdzie nie jest powiedziane, że w każdej sytuacji jest dobre i bezbolesne wyjście. Pisałem niedawno o tym, jak bunty więźniów w łagrach doprowadziły do unicestwienia socjalizmu. Gdyby były one już w latach 20-tych nie było by prawdopodobnie ani wojny światowej ani tych wszystkich cierpień XX wieku. Dlaczego tak mówię, bo gdyby Lenin i spółka wiedzieli, ze ludzie nie będą chcieli żyć za wszelką cenę, to nie nawet nie próbowali by wprowadzić w życie swoich idei. Gdyby ten terrorysta, który wraz z innymi porywał samolot by 10 lat temu wbić go prawdopodobnie w Biały Dom w Waszyngtonie przewidywał, że ludzie raczej pogodzą się z tym, że nie mogą dłużej żyć niż dopuszczą krzywdy innych, to nie zaczynał by całej akcji. Ale on był przekonany, ze ludzie zawsze będą chcieli żyć jak najdłużej, jak najlepiej.
Ponieważ jednak być może inni będą czytać te wpisy, to chcę powiedzieć, ze w przytoczonym przez mnie Liście do Galatów jest wyraźnie powiedziane o prawie to co przytoczyłem.Wy to kwestionując piszecie inna Ewangelię. Nie ma takiego prawa, które człowiek może wypełnić, każdy więc zgodnie z każdym prawem jest "przeklęty " używając terminologii św. Pawła. Prawo więc, jakie by nie było, nie jest drogą ku spełnieniu się człowieka a jest "kamieniem, o który każdy musi się potknąć". I dla tego "chcę raczej miłosierdzia niż ofiary", ofiary- czyli ciężaru, kosztu, wyrzeczenia, w tym poddaniu się prawu!
A co wy o tym sądzicie- mądrzy ludzie!

Przymiotniki się pisze z małej litery,a z wielkiej w wypadku bezpośredniej apostrofy np. gdybym zaadresowała nie,, Wladysławo!" lecz ,,Wielebna!". Nadużywanie wielkich liter jest
szwabskie.

Nie odpowiedziales mi na moje pytanie albo znow nie zrozumialam.

No coz, widac moja percepcja intelektualna nie obejmuje twojego toku myslenia i co za tym idzie, tego, co napisales.

Tradycyjnie, odcinam sie od twojego sformulowania "wy". Nie wiem, kim sa ci ONI, do, ktorych kierujesz swoje posty. Ja zadalam jeno pytanie.

"Polska jest bytem realnym fizycznym, Król Polski jest również realnością. Jeśli Polska ma być tylko taką deklaracją intencji to mówimy o zupełnie czymś innym. Po co więc pracować, można się naćpać, zamknąć oczy i mysleć sobie, ze jesteśmy mocarstwem - tego chcecie."

Te dwa zdania powyzej spowodowaly u mnie konsternacje totalna, ale byc moze ja zbyt prosto rozumuje i interpretuje postulat intronizacji Chrystusa na krola Polski. Byc moze.

@Beta
Rozumiem, ze nie doczekam sie odpowiedzi na moje pytanie skierowane do ciebie?
T.

Prosze zatem Panie uparty o odniesienie sie. Na poczatku do prawa.

Niestety muszę procować co zajmuje mi dużo czasu. Udział w dyskusji jest dla mnie zajęciem dodatkowym, które wykonuje w tzw. "miedzyczasie".
Częściowo odpowiedzią w dyskusji był mój wpis dotyczący obecnej sytuacji politycznej. Natomiast bardziej szczegółową odpowiedź już przygotowuje w osobnym wpisie. Jeśli jakieś wydarzenie bieżące nie zdenerwuje mnie zbytnio, to temu poświęcę mój najbliższy wpis.
Są to sprawy niezmiernie ważne i nie chcę ich zostawić niedokończonymi.

Polecam lekture najnowszej lubelskiej albo warszawskiej gazety, gdzie nt. Intronizacji wypowiada sie Ks. Małkowski. Pisze jasno i zrozumiale. Podaje argumenty, ktore rozumiem i ktore do mnie przemawiaja.

Niestety nie znalazlam na stronie internetowej tego tekstu (moze tobie sie uda, jesli zechcesz poszperac: http://www.warszawskagazeta.pl/)by tu go zamiescic, a na przepisywanie nie mam czasu. Jednak, jesli jestes zainteresowany, to zobowiazuje sie poswiecic i przepisac kilka wersow.
T.