Te wybory już są nieważne!!!
Do Komitetów Wyborczych ugrupowań patriotycznych
i Kandydatów na Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej
Zamieszanie wokół procedury rejestracyjnej Komitetu Wyborczego Wyborców Obywatelskich List Wyborczych Nowego Ekranu odsłoniło niedopuszczalną dowolność Państwowej Komisji Wyborczej w interpretacji ważności podpisów składanych przez Polaków na listach poparcia, co w konsekwencji oznacza faktyczne wyrokowanie przez nią o składzie jakościowym i ilościowym przyszłej Reprezentacji Narodu w Sejmie i Senacie RP, jeszcze przed samym aktem wyborczym. Stało się zatem jasnym, że w obowiązującej Ordynacji Wyborczej, wstępnego i zasadniczego wyłonienia kandydatów mogących ubiegać się o urząd Posła czy Senatora dokonują nie Obywatele, ale pracownicy PKW w swoich swobodnych, uznaniowych decyzjach.
Zaskarżona przez KWW OLW NE decyzja PKW, na w/w pogwałcenie praw obywatelskich, zdaniem Sądu Najwyższego, który uznał zasadność tej skargi, stoi również w jawnej sprzeczności z Konstytucją RP, a więc narusza zasadnicze prawo ustrojowe państwa. Za taki stan rzeczy odpowiedzialne są wprost partie parlamentarne, które obecną Ordynację Wyborczą uchwaliły, pomimo, iż łamie ona w sposób oczywisty równość obywateli wobec prawa, i służy jawnie interesowi bytów politycznych powstałych w wyniku zabójczego dla Polski, „układu okrągłego stołu”. Jak bardzo jest na rękę owemu mixsowi partyjnemu, który objawił się po rozpadzie komunistycznej struktury „przewodniej siły narodu”, obecny stan prawny w zakresie wyłaniania reprezentantów do Sejmu i Senatu RP niech świadczy chociażby fakt, iż żadna z partii parlamentarnych, mimo wyroku SN, nie zgłosiła dotąd publicznie najmniejszych wątpliwości, co do zasadności dalszego procedowania wyborczego. W tym miejscu należy wyraźnie podkreślić, iż powstałe naruszenia konstytucyjne mogą w najmniej odpowiednim momencie przyszłości skutkować unieważnieniem wyników przeprowadzonych już wyborów i cofnięciem mandatów wyłonionych Posłów i Senatorów. Podobne obciążenia prawne będą posiadać; wybrany w ten sposób rząd i jego decyzje. Obecna sytuacja rodzi zatem potencjalne zarzewie przyszłych niepokojów i konfliktów społecznych, które mogą zostać wykorzystane do dalszego ograniczenia praw Obywateli Rzeczypospolitej.
Niestety, podobna niefrasobliwość jest udziałem ugrupowań patriotycznych, którym w wyniku tej łamiącej prawo, Ordynacji i działalności PKW, udało się zarejestrować najpierw same komitety, a później chociażby po jednym kandydacie na Senatora. W kontekście przedwyborczych zaniechań wielu z tych podmiotów w angażowaniu się w proces konsolidacji sił patriotycznych, wychodzi na jaw instrumentalne traktowanie tych podmiotów przez ich własnych liderów, którzy czyste, patriotyczne zatroskanie o Polskę wykorzystali jedynie do wypromowania swoich kandydatur i zapewnienia sobie obsady sztabów wyborczych, bez zamiaru realizacji zgłaszanych wcześniej, narodowych haseł i postulatów. Najwyraźniej wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo uczestnictwo w tym, łamiącym ład konstytucyjny, procesie wyborczym, legitymizuje „układ okrągłego stołu”, stawiając ich samych co najmniej w rzędzie odwodów zabezpieczających dokonaną wówczas zdradę.
Z wielkim niepokojem przyjmujemy napływające do nas informacje, że niektórzy liderzy, pragnąc odsunąć od siebie konieczność stanowczej reakcji i niełatwe działania, usiłuje znowu przerzucić cały ciężar decyzji na Naród Polski, który najlepiej, aby w publicznych manifestacjach opowiedział się za taką czy inną partią. Nie akceptujmy, ani takiego myślenia, ani takiego szantażu. Czas najwyższy, aby to nie Obywatele, ale osoby zabiegające dzisiaj o prawo reprezentacji interesów i dążeń Narodu zaczęli wreszcie podejmować decyzje trudne i odpowiedzialne. Koniec z tchórzostwem, asekuranctwem i koniunkturalizmem. Tu chodzi o ratowanie Ojczyzny, której wolność okupiono morzem polskiej krwi, i ten ciężar musi z przyrodzenia odczuwać, każdy kto chce w imieniu Narodu Polskiego decydowa.
Dlatego zwracam się do zarejestrowanych już komitetów wyborczych, reprezentujących narodowe środowiska patriotyczne o wycofanie ich z tych łamiących prawo, niesprawiedliwych wyborów. Apeluję również do wszystkich Patriotów Polskich, rozsianych po listach innych partii, aby w imię honoru zrezygnowali z kandydowania. Wraz z waszymi decyzjami ma szansę nadejść inna Polska. Od tej chwili wszystko się liczy i wszystko będą zapamiętane. Postawy, jakie przyjmiecie w obliczu zagrożenia Ojczyzny będą miały wpływ na jej dalsze losy, ale będą skutkowały również konsekwencjami dla waszej przyszłości. Świat politycznego zaprzaństwa i pozorów właśnie kończy się na naszych oczach. Polska została zniszczona rękami i decyzjami ludzi, którzy uwierzyli, że są bezkarni. Uwierzyli, że mają do czynienia z bezwolną masą ludzką, pozbawioną spójnych więzi narodowych; masą niezdolną do właściwej oceny swojego położenia i jakiejkolwiek znaczącej reakcji na zło. I obecnie robią wszystko, aby to swoje przeświadczenie jeszcze raz wmówić Polakom. To wiara pozbawiona podstaw, ale każda kolejna słabość i niekonsekwencja Polskich Patriotów, będzie ich w tym utwierdzać i oddalać ratunek dla Polski.
Jeżeli zaś nie stać was dzisiaj na potrzebne, odważne decyzje, chroniące prawo Obywateli Rzeczypospolitej do demokratycznych i sprawiedliwych wyborów, to kiedy w ogóle zamierzacie o te prawa zabiegać i dbać? Gdy teraz milczeniem swoim i biernością wygodną, aprobujecie gwałt zadawany Konstytucji i ustrojowi państwa, to jakimi moralnymi zasadami w przyszłości w postępowaniu swoim zamierzacie się kierować? Czy do starych pieczeniarzy nie dołączą aby nowi, pozbawieni honoru z natury?
Zróbcie co trzeba albo nie absorbujcie dłużej uwagi Polaków, którzy chcą ratować Ojczyznę swoją i nie liczcie na ich głosy. Nie możecie bowiem oczekiwać od Narodu tak udręczonego, że wraz z wami, splendorom waszym jedynie służąc, będzie dłużej akceptował zasady rozbioru państwa i własnego wyniszczenia, uzgodnione przy haniebnym, okrągłym stole, i według reguł wyznaczanych od lat przez magdalenkowe byty, ku zgubie własnej dalej w przepaść postępował. Miast tego, spodziewajcie się, w tym popieranym własną obecnością, cyrku, wielkiej, Narodowej Absencji wyborczej; wielkiego Narodowego niemego Buntu.
Obywatele Rzeczypospolitej te wybory już są nieważne,
gdyż Wasze głosy i decyzje zostały zlekceważone i podważone
jeszcze zanim do nich doszło!!!
Marek Delimat
Grupa Inicjatywna
Wrocławskiego Komitetu
Patriotycznego
http://www.wroclawskikomitet.pl/komitet/ogloszenia/item/718-te-wybory-ju%C5%BC-s%C4%85-niewa%C5%BCne
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Ktory to ten narodowiec
Kosiur - zwalczajacy Radio Maryja, czy Zieminski - zachowujacy sie jak ubecki prowokator?
Wojciech Kozlowski
2. Ten komitet juz na odleglosc smierdzi agentura
Nawolujaca w konsekwencji do (cytuje) "wielkiej, Narodowej Absencji wyborczej; wielkiego Narodowego niemego Buntu" - obliczonego na zwyciestwo PO.
Tymczasem narodowy bunt, powinien polegac na masowym udziale w wyborach i zdecydowanaym powiedzeniu: POszli won!
Wojciech Kozlowski