Osobliwy język Putina i prezenty Nicolasa
W 1999 roku nowo mianowany prezydent Władimir Putin zapowiedział, że czeczeńskich bojowników będzie "ścigał i zabijał nawet w kiblu". Podczas wizyty w Brukseli w 2002 roku zagroził francuskiemu dziennikarzowi obrzezaniem penisa.– „Upewnię się, że zrobią to w taki sposób, że nic nie odrośnie” - dodał. (Times). Według doradcy prezydenta Sarkozy'ego ds. międzynarodowych, rozmowa która odbyła się w trakcie wojny w Gruzji, między Putinem a Sarkozym przebiegała następująco:
Putin: Powieszę Saakaszwilego za j...
Sarkozy (myśli, że się przesłyszał): Powiesisz?
Putin: czemu nie? Amerykanie powiesili Saddama Husseina
Sarkozy, (zwracając się w tym momencie do Putina "na ty"): No tak, ale chyba nie chcesz skończyć jak Bush?
Putin (nie wie co odpowiedzieć. Po chwili odpowiada): No... to jest argument.
Wynika z tego, że to prezydent Francji uratował Saakaszwilego od okrutnej śmierci, w razie której na czele państwa gruzińskiego stanąłby marionetkowy rząd rosyjski. Putin zresztą planował obalenie prezydenta, ale, jak donosi cytowany Times, Sarkozy miał powiedzieć: "świat nie zaakceptuje takiego przewrotu w Gruzji i odwróci się od Rosji”.
6 grudnia, zaprzęgiem reniferów, we frygijskiej czapce, przyjedzie do nas Nikolas (Mikołaj), który już jest szczęśliwy, że będzie okazja poczynić postęp w negocjacjach w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego. Ciepły klimat zapewni mu spotkanie z premierem, a energii dostarczy impreza z okazji 25-lecia Nobla dla Lecha Wałęsy, który zapewne zostanie obdarowany ostatnią płytą Carli Bruni: „Quelqu'un M'a Dit”. A co dla Dalajlamy? A co dla nas, Polaków? Źródła zbliżone do.. donoszą, że może to być wspólny prezent od Sarkozy`ego i Angeli Merkel. Wsio budiet haraszo.
- MagdaF. - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. +
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów