Panie Tusk, panie Komorowski i panie Sikorski - Kibice Legii nie zostali wpuszczeni do Rosji
Maryla, czw., 25/08/2011 - 13:39
Duża grupa kibiców Legii nie została wpuszczona do Rosji i nie będzie mogła obejrzeć wieczornego meczu ze Spartakiem - podaje portal legionisci.com. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, kibice nie przeszli kontroli, bo mieli przy sobie środki pirotechniczne.
Na granicy łotewsko-rosyjskiej utknęło ok. 150 osób. Według legionisci.com, była to główna grupa kibiców, którzy zwykle organizują doping i oprawę meczu. Polacy spędzili na granicy około 10 godzin oczekując na decyzję. Ostatecznie oznajmiono im, że do Rosji nie wjadą - podaje portal.
Zatrzymani za race?
Doniesień portalu nie potwierdzają na razie policjanci: - Nie mamy żadnych informacji na ten temat. Tej grupie kibiców nie towarzyszył nasz spoter – mówi Maciej Karczyński, rzecznik prasowy Stołecznej Policji.
O problemach kibiców nie wie też nic konsulat polski na Łotwie: - Nikt się do nas jeszcze nie zgłaszał, ale sprawdzimy tę sprawę - obiecuje Janusz Dawidowicz kierownik polskiego konsulatu w Łotwie.
Nam udało się nieoficjalnie ustalić, że kibice próbowali wwieźć do Rosji race. Celnicy zdecydowali, że nikt z grupy nie zostanie przepuszczony dopóki nie wskażą, do kogo należą środki pirotechniczne. Kibice nie chcieli tego zrobić. Osobie, która próbowała je przewieźć, groziłby areszt.
band
Problemy z wymianą voucherów i dojazdem fanów Legii do Moskwy
Klub Piłkarski Legia wydał komunikat, w którym informuje, że Spartak nie wynajmie jednak stanowiska kasowego na Łużnikach, w którym fani Legii mieli wymieniać otrzymane w Warszawie vouchery na bilety. Vouchery można będzie wymienić na bilety w godzinach 15-17 w hotelu Ritz, w którym przebywają piłkarze. W tym samym miejscu istnieje możliwość zakupu biletów w cenie 450 rubli lub 50 złotych. Niestety wielu fanów Legii na mecz raczej nie zdąży.
Główna grupa kibiców Legii nie została wpuszczona na teren Rosji!
Niestety dzisiejsze spotkanie w Moskwie odbędzie się praktycznie bez udziału kibiców Legii. Licząca 150 osób główna grupa legionistów, którzy podróżowali samochodami, nie została przepuszczona - bez żadnych powodów - przez granicę łotewsko-rosyjską. Z tą właśnie grupą, na spotkanie ze Spartakiem "podróżowała" okazjonalna oprawa meczowa przygotowana przez grupę ultras.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
13 komentarzy
1. pozbawienie dopingu polskiej reprezentacji w Moskwie - i nic?
Skorża: Chcemy awansować
ze Spartakiem będzie chyba najtrudniejszym sprawdzianem od momentu, gdy
zostałem trenerem Legii. Nasz rywal jest silną drużyną i wywiózł
korzystny wynik z Łazienkowskiej, ale i tak przyjechaliśmy do Moskwy po
awans" - zapewnia przed rewanżowym spotkaniem ze Spartakiem Moskwa
trener warszawskiej Legii Maciej Skorża. Pewne jest, że w ataku zagra
jutro Danijel Ljuboja.
Legioniści
dotarli do stolicy Rosji samolotem czarterowym i zamieszkali w jednym z
najlepszych hoteli, który jest zlokalizowany obok Kremla. Ritz jest
ekskluzywnym i bardzo drogim hotelem - pokój dwuosobowy kosztuje za dobę
500 euro, ale jak informuje "Przegląd Sportowy" legioniści z racji
zamówienia grupowego zapłacą po 300 euro.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. kto zwróci im koszty? Sikorski?
Wyjazd na Spartaka – opcja lądowa, wizy
Wyjazdowcy
nie lecący samolotem będą musieli, poza rosyjską, posiadać wizę
pozwalającą na wjazd do Białorusi. SKLW organizuje zbiorowe uzyskanie
tych wiz w trybie ekspresowym. Zapisy dzisiaj w Źródle w godzinach
20:00-21:00. Koszt 40E + 41zł (ewentualnie 71zł jeśli ktoś chce jechać
pociągiem, ale nie ma biletu).
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. „Dawajcie, uderzcie w puchara teraz z nami”. Jedziemy do Moskwy!
zemsta za doping Legionistów na swoim stadionie?
Ci którzy przyszli na ostatnią chwilę
nie mieli okazji wysłuchać apelu naszego gniazdowego o zaangażowaniu i
głośnym dopingu. Nie mieli, ale bez tego w powietrzu czuć było, że za
chwilę głośniej niż zwykle wszyscy „uderzymy w puchara”.
[źródło jp.85.pl]
Wyjściu
piłkarzy towarzyszyła oprawa kartonowa „Nienawidzimy wszystkich”
(niektórzy dopatrywali się napisu „nienawidzimy ruskich”, jednak ta
druga wersja mogła by nie przejść selekcji:)). Oprawa nawiązywała do
starej legijnej flagi która kiedyś pojawiała się na naszym stadionie.
Pojawiała się w czasach w których Legia występowała w Lidze Mistrzów,
grając między innymi ze Spartakiem. Od tamtej pory bardzo dużo się
zmieniło. Zmienił się stadion, drużyna, poziom, zmienił się też doping. A
ten naprawdę wgniatał. Było trochę nierówno, były przestoje, ale
generalnie wgniatał i robił wrażenie.
[źródło jp.85.pl]
Kibiców
Spartaka nie było słychać, o tym że coś tam mruczą pod nosem
świadczyły, co jakiś czas podniesione ręce do góry. Częściej za to było
widać błyskające flesze aparatów.
Chwilę po losowaniu, pierwsza
reakcja większości kibiców Legii była podobna – żegnamy się z pucharami.
Tak podpowiadał rozum i racjonalne analizowanie możliwości sportowych
dwóch drużyn. Jak wiadomo rozum rozumem, a serce (tak to już jest) czuło
coś zupełnie innego.
Pierwsza i druga bramka dla Legii sprawiła że
serce tryumfowało nad rozumem i odżywały nadzieję. Nadzieje, że Legia
piłkarsko jest silniejsza niż dotychczas. Że chyba wreszcie mamy
drużynę. Niestety, meczu nie udało się wygrać, ale nawet jak się
przegrywa to ważny jest styl w jakim się to robi. A stylu, walki naszych
piłkarzy na pewno nie musimy się wstydzić, zostawili tyle samo serca na
boisku, co my na trybunach.
http://zyleta.info/?p=2806
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Na granicy Łotwy z Rosją
Na granicy Łotwy z Rosją zatrzymano kibiców jadących do Moskwy na mecz Legia Warszawa-Spartak Moskwa.
Na jednym z transparentów znajdowało się hasło „Smoleńsk Pamiętamy”, na
drugim natomiast było hasło „Zabierzcie Donalda, oddajcie czarne
skrzynki”. Koszt przygotowanej przez kibiców oprawy meczu wynosi 8 tys.
zł.
Każdy z kibiców musiał przejść przez kontrolę osobistą. Większość
kibiców zdecydowała się zrezygnować z dalszej podróży i wrócić do kraju,
ponieważ w związku z kilkugodzinnym przetrzymywaniem na granicy, kibice
i tak nie zdążyliby na mecz. Ponadto kibice skarżyli się na utrudnienia
związane z nabyciem biletów na mecz.
Na teren Rosji nie wpuszczono także ekipy telewizyjnej współpracującej z „Gazetą Polską” i portalem Niezależna.pl.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
To zdjęcie mówi za siebie
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Sikorski tylko zapomniał o jednym
że jeszcze całej watahy nie wyrżnęli,jeszcze mimo Setki Polaków z Urzedującym Prezydentem,którzy odlecieli na zawsze do Nieba
zostaliśmy my.
te kilkanaście milionów
serdecznie pozdrawiam
gość z drogi
7. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Legia wygrała ze Spartakiem Moskwa 3:2 i awansowała do fazy grupowej I
Gratuluję
Wyrazy szacunku
michał zieleśkiewicz
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. Szanowny Panie Michale
gratulujemy Legii i Polsce ! Góra nasi!! Bez dopingu DALI RADĘ !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. "Smoleńsk 2010, pamiętamy"
do Rosji, bo pogranicznicy znaleźli w ich bagażu transparent "Smoleńsk
2010, pamiętamy" - relacjonuje Andrzej Zaucha, korespondent Faktów TVN w
Moskwie. Oficjalnie kibice nie przeszli kontroli, bo mieli przy sobie
środki pirotechniczne.
pograniczników. Mundurowych rozzłościł transparent "Smoleńsk 2010,
pamiętamy" jaki znaleźli w jednym z autokarów. Wtedy zaczęła się bardzo
skrupulatna, trwajaca 11 godzin szczegółowa kontrola - relacjonuje
Andrzej Zaucha.
Na moskiewski stadion Łużniki dotarło zaledwie 50-60
kibiców Legii. Na granicy łotewsko-rosyjskiej utknęło ok. 150 osób.
Według portalu legionisci.com, była to główna grupa kibiców, którzy
zwykle organizują doping i oprawę meczu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Bez dopingu i kolejny dowód, że
szykany i represje są mało skuteczne. Na miejscu obcenie rządzących powoli intereswowałbym się tematem pieluchomajtek potocznie zwanych pampersami ewentulanie lokum w Laosie, bo "ten mecz" też przerżną. Kwestia czasu.
11. Sierota
no przecież Sikorski wysyła juz swoje czujki na zwiady, kto ich przyjmie. Afryka łelkam tu !
Nikaragua odpada, bo tam sie wybiera Kadaffi :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. I WSIO
http://slowik.salon24.pl/336444,i-wsio
Takimi słowy komentator rosyjski skwitował bramkę Legii na 3-2 w meczu ze Spartakiem Moskwa.
Legia Warszawa po bardzo dobrej grze wyrzuciła Rosjan za burtę
rozgrywek europejskich. Stało się to w okolicznościach iście cudownych,
gdyż w jaskini lwa Rosjanie prowadzili już 2-0 i warszawiacy musieli
zdobyć 3 gole, co teoretycznie było nie do wykoniania. Ale zdobyli. W miesiącu sierpniu w polskiej historii cuda jednakowoż zdarzają się nierzadko więc zdarzył się kolejny.
Preludium do dzisiejszego cudu na boisku w Moskwie było cudowanie na granicy łotewsko-rosyjskiej.
Tam to rosyjskie służby graniczne przetrzymały wiele godzin polskich
kibiców udających się na mecz. Kibice ostatecznie wiedząc, że na mecz
już nie zdążą, zdecydowali się wracać do stolicy. Do Rosji wszak jechali
na mecz a nie na wycieczkę.
Tajemnicą poliszynela jest to, że poszło o dwie flagi Legionistów. Pierwszą mówiacą: Oddajcie skrzynki, zabierzcie Donka, a drugą: Smoleńsk-Pamiętamy!
Rosjanie zastosowali wiec cenzurę. Specjalnie to jakoś nie dziwi, wszak
Rosja to właściwie już Azja, a demokracja w tym kraju praktycznie nie
istnieje. Kibice zostali więc potraktowani tak jak są traktowani w
Polsce, gdzie też stosuje się wobec nich niedemokratyczne szykany i
cenzurę.
Pikanterii jednak sprawie dodaje nasuwające się pytanie: Dlaczego
Rosjanie dokonali ekstra przeszukań. Czy ktoś z Polski dał im cynk?
Może ktoś, za kim środowisko Legionistów mocno nie przepada? Może jakiś
zwolennik Toli, a może ktoś kto nie lubi czcić pamięci Powstańców
Warszawy by nie wkurzyć tym Rosjan, którzy przecież odegrali w Powstaniu
rolę mocno niechlubną? Nie wiem. Ale pytania jakoś same cisną się na
usta.
Tak czy owak czekamy na reakcję polskiego MSZ w sprawie
obywateli Polski których nie wpuszczono do Rosji mimo posiadania
niezbędnych do tego dokumentów. Napisałem czekamy? Oczywiście możemy czekać ruski miesiąc, bo nic takiego się nie stanie.
Co by nie mówić, najlepszą odpowiedź na tę post-sowiecką nawałnicę,
zarówno kibicom Spartaka (wywiesili flagę w stronę Polaków: Rosja to
twój Grób), służbom rosyjskim jak i różnym antypatriotycznym siłom w
Polsce dali sami piłkarze Legii Warszawa. A najmocniej uderzył Janusz
Gol (świetne nazwisko!), na co rosyjski komentator tylko jęknął: I WSIO. I to uderzył z główki. Prosto w serce.
Poniżej link do rosyjskiego komentarza. Polecam obejrzeć do końca, by usłyszeć komentarz po golu na 2-3.
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Gratulacje dla Naszych
i własnie to zdanie wygrali mimo,że nie wpuszczono "dopingu" czyli Kibiców"
donki,bronki
tak to bywa,gdy po drugiej stronie są Ludzie mający wolę zwycięstwa
re bronka,gdzieś PISali,że jest ciężko chory,coś mu padło na twarz,tysiącce wydaje
na pokonanie "wroga"a gdzie kopacz ?
sed pozdr
gość z drogi