O uwadze

Nie lubię sportu w tv. Nieliczne dyscypliny, które mogę oglądać, to formuła, siata, lekka atletyka. Nie mam za dużo kanałów, a i te jakby przygotowywały do uzależnienia od oglądania nogi. A ja nie mogę. Pytałem znajomego lekarza, czy można coś na to poradzić? Poradził mi czerwony klawisz. Poskutkowało.

Plaga w urzędzie

Wielka jest siła zazdrości i władzy. Jak pokazać maluczkiemu, że jest nic nieznaczącym trybikiem. W dodatku wymontowanym z maszyny i niepotrzebnym do niczego. Kręci się co prawda, ale niepotrzebnie, bo niczego nie napędza, ani z niczego nie odbiera siły. Kręci się taki kolorowy bączek unijnie i nie wie sam po co żyje.

Nie dziwi nic, że spodobało się rozpalanie ognisk. Jako, że preparowanie ogniska, rzecz pracochłonna, podpalane są rzeczy zastane: w Berlinie samochody, w Londynie domy, taki styl.

Taki styl, europejskość, wysokie obcesy. Polak jest dziwakiem i nie rozumie tych zachowań. No chyba ten, co to wrócił z Łudstoka (to wprost przeciwnie do Białegostoka). Tam też ponoć było fajnie. Nie było takich ognisk jak w Londynie, czy Berllinie, ale dwie tony kondonów, hektolitry piwa i innych dobrodziejstw cywilizacji. I to za jedyny bilet, czy też nawet za darmola.

700 000 młodych ludzi zostało zaproszonych do potaplania się w błocie dwojakiego rodzaju.

Ja ich rozumiem. Blokers taki, nie ma innej rozrywki w małym, średnim mieście. Nie znam rozkładu populacji, jednak nie dopuszczam (w mojej zacofanej logice) oszałamiającego udziału młodzieży wiejskiej. Zbyt zacofana i nienowoczesna jezd. Nie europejska taka. Chociaż kto wie. Taki czerstwiak, jak ja, może nie odczuwać tryndów mody i takich tam. No zejdę już z Owsiaka, bo mu czka i czka.

Byłem w urzędzie, inaczej, urząd przyszedł do mnie i co? I g. Dobranoc Państwu.