Moher vs Rybitzky

avatar użytkownika MarkD
Przykro mi, ale muszę to napisać. Dokonałeś manipulacji.
Piszesz:"prezes PiS nie zamierza zdejmować z partii moherowego beretu"
i dalej: "Co mamy teraz? [...] Kaczyńskiego, zapowiadającego prowadzenie kampanii w oparciu o parafie".
Kaczyński powiedział:
"Da się to robić, mówiąc w przenośni, na piechotę, gdy punktem dotarcia dla naszych działaczy, posłów, senatorów jest parafia. Nie w sensie religijnym, tylko w sensie jednostki terytorialnej. Spotkania z ludźmi, rozmowy – to bardzo dobrze działa"

Czujesz różnicę? Ufam, że tak. Mimo to wyjaśnię.

Innymi słowy, "parafia" dla Ciebie jest oparciem się o moherowy elektorat, Kaczyński zaś mówi wyraźnie o rejonie - jednostce terytorialnej - zazwyczaj mniejszym niż gmina. Informacja dodatkowa: parafii jest cztery do pięciu razy więcej niż gmin. Dojazd do gminy jest dla wielu wycieczką. Spytaj czy takową jest wizyta w parafialnym kościele. Tu, aby uściślić i byś znowu nie wyciągnął błędnego wniosku, powiem wyraźniej: by przejść terytorium parafii trzeba wykonać pięć razy mniej kroków niż by przejść obszar gminy. Rozumiem to jako dotarcie do poszczególnych ludzi, jako pracę u podstaw. Nie ilość wykonanych kroków.

Zmiana taktyki PIS, której nie możesz się doczekać, jest właśnie tym o czym mówi Kaczyński. Pracą u podstaw. Wyszydzasz wprawdzie odwołanie do wyników wyborów na Podkarpaciu jako niereprezentatywny. To oczywiste. Jednak nie o tym mówi Kaczyński. Znów cytat: "Jeżeli podsumować wynik PO i PSL i nasz wynik w wyborach 2007 r., to na Podkarpaciu było prawie równo. Jeżeli porównać wynik w ostatnich uzupełniających wyborach do Senatu, to myśmy dostali już prawie dwa razy więcej głosów niż on". Czy mówimy o zmianie poparcia, czy o reprezentatywności regionu? O pierwszym, tak nastąpiła zmiana. O pierwszym i drugim, przewaga PISu na Podkarpaciu była i wcześniej, ale nie tak wyraźna!
Jasne jest w kontekście poprzednich wywodów, iż praca u podstaw - właśnie w odniesieniu do małych jednostek terytorialnych - dała rezultat.

Co do Ludwika Dorna. Mówisz o zagubionym człowieku. On nie wie dokąd zmierza. Nie ma celu. Zatracił się. Jeśli widziałeś wywiad z Dornem na urodzinach S24, będziesz wiedział o czym mówię.

Mówisz: "konwencja PiS w Sali Kongresowej z lutego 2005 pozostaje niedoścignionym wzorem politycznego widowiska. PIS był trendy, PIS zdobył władzę."
Tak. Ale nie widzę w Twoich słowach zrozumienia dla podobnie oceniających tę konferencję słów Kaczyńskiego: "tak jak w 2005 roku mieliśmy wiec w Sali Kongresowej, który dał nam impet i ogromny postęp. Na powtórzenie tego na tą samą skalę tym razem nie liczymy, niemniej zasada pozostaje zasadą: trzeba działać etapami. Tego wymaga struktura świadomości zbiorowej i prawa rządzące przekazem medialnym. Powolne, ewolucyjne zmiany nic nie dają."
Inaczej, ale to samo. Jest chęć działań medialnych. Jest wiedza. Jak będzie, zobaczymy.

Kluczowym jest jednak zupełnie co innego. Dla nas ważne przesłanie to nie pozory i nie fałsz. To raczej przekonanie o tym, że istnieje coś ponad interesem i kasą.
"...tych moherów jest w Polsce dużo więcej, niż się sądzi. To są ludzie, którzy są przywiązani do polskiego państwa i polskości. Nie ukrywam, że my na takich stawiamy, to zdecydowanie nasz elektorat"
I to zapewne rozumiesz, ale nie uznajesz za decydujące. Obyś się jednak pomylił.

PS. Nie ma w ostatnim cytacie z wywiadu cudzysłowu wokół słowa "moherów". A szkoda. Drugi fragment cytatu wskazuje o kogo chodzi. Wcześniej słowo "mohery" określa eurosceptyków.

I na koniec. Twoje tytułowe lemingi z PIS. Lemingi nie są partią, jak piszesz w pierwszych akapitach. To tłumy, podążające za kimś, kto niezbyt dba o ich los. Kto tak naprawdę ich los ma gdzieś. Po roku rządów partii miłości, tysiące lemingów wpada w czeluść po zapowiadanym cudzie. I o tym myśleliśmy mówiąc "lemingi".

Tak jak widzę Twoją zmianę z „Cierpiącego Pisowca” na pustkę, tak treść najnowszego Twojego postu pusta jest w porównaniu z żarem, który w Twoich wcześniejszych postach był widoczny.

PS2. Rybitzky! Zaniepokoiła mnie Twoja myśl: „Tymczasem trzeba jak najbardziej ludzi okłamywać i nimi manipulować. Bo tak się zdobywa władzę. Jak się ma władze, to wówczas można zadbac o ideały.”

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybitzky znów cierpi ;))

nie wiem, co on jeszcze robi w PiS, dlaczego nie jest w POLIN XXI.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MarkD

2. Maryla

Czy tak łatwo rezygnujemy z dobrych ludzi? Czy może lepiej dać dziecku w dupę, by przywrócić normalność? Pozdrawiam
avatar użytkownika Maryla

3. MarkD

odkąd jestem na Salon 24 ten osbnik wciąz cierpi. Ile mozna cierpiec? Mnie juz zęby bola od jego cierpienia. Lepiej spytac, co on wnosi do PiS, jakie ma osiągnięcia, czego dokonał, poza cierpieniem i pisaniem bloga. Ja z nim nie gadam, irytuje mnie. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. vs Rybitzky

Marku, wpisałam sie w innym miejscu na S24 do cierpiącego:

Rybitzky

zamiast ciepiec i biadolic ruszyc własne 4-ry litery !!!!!

Prezes ma za Pana robic robotę?
A Pan bedzie cierpiał? To moze Pan pocierpi z Dornem, a nam głowy nie zawraca?

Co Pan zrobił dla swojej partii, od której wymaga Pan tak duzo?

No słucham, cała zamieniam sie w słuch.

Podobno PiS to nie tylko Jarosław, więc prosze sie nam przedstawić z dobrej strony i nie cierpieć, bo mnie juz zęby bolą od jego jojczenia.

2008-11-21 19:38Maryla139521109Nie dać sie zwariowaćwww.maryla.salon24.pl

 

http://moherowy-fighter.salon24.pl/103194,index.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MarkD

5. Maryla

No i ok. Pozdrawiam
avatar użytkownika ckwadrat

6. Jaki jest sens dyskutować z kimś, kto manipuluje?

Mam na myśli Rybitzkiego.
avatar użytkownika Maryla

7. dlatego ja tam w ogóle nie zaglądam

i nie czytam manipulacji cierpiętnika puszczającego oko do konkurencji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ckwadrat

8. Coś dla Rybitzkiego