Dni konia arabskiego w Janowie Podlaskim
Michał St. de Z..., wt., 09/08/2011 - 13:24
Już od ponad lat trzydziestu w pierwszej dekadzie sierpnia w Stadninie Koni w Janowie Lubelskim odbywa się Międzynarodowy Pokaz Koni Arabskich. Pokaz jak zwykle jest połączony z akcją koni.Tegoroczny Pokaz Koni Arabskiej, to już XLII. Odbywał się w dniach 7-11 sierpnia
Pride of Poland. Duma Polski , taką nazwę nadano w 2011 roku
W tegorocznym niedzielnym pokazie , najwyższą cenę w przetargu publicznym, jawnym, osiągnęła klacz czystej krwi arabskiej,
Dwuletnia, siwa klacz imieniem Piacenza, wyhodowana w Michałowie.
Piacenza
Piacenza
Na akcji sprzedano ją do Stanów Zjednoczonych za sumę 475 tysięcy €,
Drugie miejsce zajęła 2-letnia, siwa, klacz Palabra z Janowa Podlaskiego, sprzedana do Arabii Saudyjskiej za sumę 400 tysiecy €
Klacz Palabra
Trzecie miejsce pod względem ceny, zajęła, siwa, 8-letnia, Fabryszka ze stadniny w Białce. Sprzedano ją do Arabii Saudyjskiej za 150 tysiecy €.
Klacz Fabryszka
Rekord aukcji w III Rzeczpospolitej padł w 2008 r., kiedy to nabywca ze Zjednoczonych Emiratów arabskich wylicytował za 1 mln 125 tys. euro za klacz Kwesturę, wyhodowaną w Michałowie.
Klacz Kwestura*
Tak jak w latach ubiegłych, żona perkusisty,The Rolling Stones, Shirley Watts, za 28 tysięcy euro kupiła Entimę. Na akcji był Charlie Watts. W latach ubiegłych;Za klacze Emilda w roku 1998 oraz Euza i Alejka w roku 2000 zapłaciła odpowiednio 200, 110 i 100 tys. dolarów. W roku 2001 kupiła klacz Egnę za 120 tys. dolarów.
Emmona, klacz ze stadniny koni w Michałowie, została czempionem Best of the Show, Jest to trzynastoletnia klacz,
* Gniada klacz Kwestura, zdobyła czempionat na wystawie
Pucharu Narodów Akwizgran 1999.
Czempionka Europy Vilhelmsborg, Dania, 2000
Luisville, Kentucky w USA 2002 rok,
w Paryżu w 2007 roku
Najdroższy ogier sprzedany w Janowie, to El Paso, uzyskał w 1976 roku zawrotną cenę 1 miliona dolarów. Natomiast najdroższym koniem ze stadniny janowskiej była Penicylina sprzedana na aukcji w USA za półtora miliona dolarów
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
45 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
pomimo zniszczeń wojennych, wybicia i kradzieży polskich koni, udało się odbudować w Janowie malutki skrawek tradycji polskiej jazdy.
pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Od dawna wiem, że Pani lubi konie.
Cieszmy się, że jak do tej pory tuski i dziadzie nie chcą sprzedać Janowa, Michałowa , Białki ruskim.
Kolejkę na Kasprowy Wierch ponoć sprzedają, choć została pobudowana przez Naród.
Ukłony moje najniższe
Postscriptum
Ten na fotografii, to Pani, Piękny
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Państwowa Stadnina Koni Arabskich
w wiosce Wygoda odległej od Janowa o ok. 2 km została założona w 1817 roku na wniosek Rady Administracyjnej Królestwa Kongresowego Polski za zgodą cara Aleksandra i była pierwszą na ziemiach polskich stadniną państwową kierowaną przez polskich hodowców.
W 1914 roku konie zostały ewakuowane w głąb carskiej Rosji i do Janowa już nie powróciły a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w Janowie zgromadzono konie uratowane z działań wojennych pozostawiając do hodowli tylko konie czystej rasy arabskiej i angloaraby.
W 1939 roku ponad 80% koni zaginęło a w 1944 roku reszta koni została wywieziona przez Niemców w głąb Niemiec skąd wróciły do Polski w 1946 roku.
"KONIE RUBINOWE" Ireneusza Kamińskiego to jedno z lepszych wydawnictw poświęconych koniowi.
p.s. konie rasy wielkopolskiej są nie mniej piękne ;-)
4. Panie Michale
I pomyśleć , że te przepiękne zwierzęta maja taka samą nazwę jak niektórzy.
Pozdrawiam.
5. Szanowny Panie Michale
Witam.
Trochę mnie nie było...
Wróciłam
I Pana Wpis
O tych pięknych
Stworzeniach Bożych
Zobaczyłam...
Dziękuję...
Ja też... kocham konie...
Wiele pięknych istot
Pan Bóg stworzył...
Człowiekowi wiele radości
Tym przysporzył...
A TE, hodowane w Michałowie,
W Wygodzie (Janowie)...
To nasza duma na świat cały...
Takie piękności u Nas "się" wyhodowały...
Te czystej krwi ARABY
Hodowane na Polskiej Ziemi
Cały Świat może podziwiacz
Oczami swemi...
***
Prezentacja koni podczas dnia otwartego w Stadninie Koni w Michałowie
***
A może...
Gdybyśmy Wszyscy
Osiodłali konie...
Może szybciej zdołalibyśmy
Naszą Polskę dogonić...?
***
http://www.youtube.com/watch?v=COOlF_1kaC8
***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam.
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
6. Muzyka i... Konie...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
7. C.d. ...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
8. Witam Szanowny Panie Michale
Piękne są te nasze konie. To moje ulubione zwierzęta. Pięknie Pan je zaprezentował. Mamy powód do dumy.
Jak pisze powyżej INTIX - może gdybyśmy .... tak jak nasi dziadowie, było by łatwiej i szybciej.
Pozdrawiam serdecznie
------------------------
Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.
9. KONIE APOKALIPSY Jacek Wojcicki
Gdzie nikt nie chodzi
Gdzie nic się nie rodzi
Gdzie tylko białe jabłonie
Stoi przy drodze
Na jednej nodze
Browar a w nim
Cztery konie
Jeden koń czarny jest tak jak murzyn
Tak jak aksamit jak góra duży
Drugi koń biały jest tak jak mleko
Jak śnieg ten koń biega tak lekko
A trzeci koń to koń ze stali
Chrapy chrapliwe oko się pali
A czwarty koń to koń czerwony
A wszystkie spętane są
I skrępowane są
I powiązane są
I warkoczyki mają te cztery ogony
Gdy mnie kto goni
I pyta o konie
Co stoją w starym browarze
Mówię że nie wiem
Zresztą się dowiem
Może się jeszcze okaże
Że jeden koń czarny jest tak jak murzyn
Tak jak aksamit jak góra duży
Drugi koń biały jest tak jak mleko
Jak śnieg ten koń biega tak lekko
A trzeci koń to koń ze stali
Chrapy chrapliwe oko się pali
A czwarty koń to koń czerwony
A wszystkie spętane są
I skrępowane są
I powiązane są
I warkoczyki mają te cztery ogony
Pewnego razu
Może od gazu
Zatruły się wszystkie konie
Pijane piwem
Leżą nieżywe
Jak spadłe płatki jabłoni
I powstał strach
I wielki wstyd
Może te konie zabiłem ja
A może ty
A może ta czarnowłosa
Co w uszach ma klipsy
Bo konie te
To konie Jeźdźców Apokalipsy
/Sł.Wiesław Dymny
Muz. Zygmunt Konieczny/
***
Szanowny Panie Michale...
Troszeczkę sobie z wstawianiem komentarzy pozwoliłam...
Mam cichą nadzieję, że... Gościnności Pana... nie nadużyłam...
Bardzo proszę o wybaczenie...
Bardzo lubię, gdy piękne konie
Truchtem, stępem, cwałem lub kłusem... po ziemi...
***
Serdecznie Pozdrawiam.
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
10. Szanowny Panie Michale
Zaskoczył mnie dzisiaj Pan nowym esejem
Choć niby dziwny , ale z zamierzonym celem
Bo konie to Polska odwieczna tradycja wojenna
Także też rodowa bo Słowiańska plemienna
Piękno w nich się prezentujące jest wymowne
Stąd ich ceny są takie wysokie i kosztowne
Mimo że rasa nie jest naszą rodzimą słowiańską
Za to wygląd mają i rasę wielkopańską
Mamy jeszcze się czym przed Światem chwalić
Ale co się stanie jeśli bandy nie uda się oddalić?
Wtedy zniknie wszystko co piękne i nasze
Czy zostaną u nas tylko obce żołdaki i ich kamasze?
Pozdrawiam
11. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Pięknie dziękuję za ciekawa historię Polski i polskiego konia "Araba"
Mój ojciec był dyrektorem technikum rolniczego w pobliżu Posadowa, Wielkopolska, powiat Nowy Tomyśl. Późny Gomułka
W Posadowie, niegdyś własność hrabiów Łąckich, przez jakiś czas zaraz po wojnie, polskie araby z Janowa znalazły gościnę.
W Posadowie często bywałem, Piękny pałac. W środku holu namiot turecki zdobyty pod Wiedniem.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Ja o koniach piszę od lat.Pisząc w Blogmedia, liczyłem na taki Pana Komentarz.
Cieszę się, że taki jest.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Pani Intix,
Szanowna Pani,
Bardzo się cieszę z Pani obszernych komentarzy i filmów. Bałem się tego tematu na Blogmedia. Namówiła mnie łączniczka z "Parasola" "Krzysia"
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
14. Pani Intix,
Szanowna Pani,
Piękna pieśń o czterech koniach i browarze. Dziś jest sierpień, więc przypomina mi "Siódemkę Beliny" i wymarsz z Oleandrów Pierwszej Kadrowej,
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
15. Pani Teresat,
Szanwna Pani,
My Polacy jesteśmy urodzonymi jeźdzcami. Szarża 28 polskich chorągwi husarskich,pod Wiedniem to cud.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
16. Pani Barbara Witkowska,
Szanowna Pani Basiu,
Nasze konie "Araby" są cudowne. Towarzysz Szmaciak o nazwisku arabski, to rataj.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
17. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Przed II Wojna Światową, mój dziadek hodował konie rasy Wielkopolskiej jako remonty dla wojska.
Koń rasy Wielkopolskiej jest większy, silniejszy, równie wytrzymały w biegu i szybkości.
Kiedyś prezesem polskiego związku jeździeckiego był mój kolega, Pan Domański. Hodował konie rasy Wielkopolskiej.
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
18. Wielkopolak
Tak, a przy tym z reguły jest mniej narowisty.
Arab jest "kruchy i suchy" i wysoko nosi ogon ;-) jak powiadają, ale jest to zaledwie powszechne wyobrażenie araba i odnosi się jedynie do typu Saklavi. Przed wojną kawaleria miała na stanie araby i były to Kuhailany - najsilniejsze z arabów.
W przeszłości uprawiałem wyczynowo jeżdziectwo. Uczestniczyłem w kilku konkursach WKKW (Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego) i choć nigdy nie miałem okazji poznać araba pod siodłem, to angloaraby jak najbardziej a mając wybór pomiędzy angloarabem a wielkopolakiem zawsze wybierałem tego drugiego z racji łagodniejszego charakteru ;-)
p.s. Posadowo znam
Pozdrawiam serdecznie.
19. Szanowny Panie Michale
Konie...
To piękny i niekończący się temat...
Z Wielkim Szacunkiem i Ukłonami
Dla Wielce Szanownej Pani
"...Łączniczki z "Parasola" "Krzysia"
A także dla Pana
Piękne Podziękowania
I Serdeczne Pozdrowienia...
To dla mnie zaszczyt
Być na spowodowanej
Przez Panią "...Łączniczkę z "Parasola" "Krzysia"..."
Stronie...
Pozwoli Pan, Panie Michale,
Że przed Panią...
Ze skromnym bukietem róż
Się pokłonię...
Dziękuję...
Nie tylko za...Konie...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
20. Szanowny Panie Michale
"Polska Jazda"... Od Piastów...
Od Mieszka Pierwszego
Aż do II Wojny Światowej...
Nie było w Europie
Żołnierza lepszego...
Wiele DNI CHWAŁY
Polskich Bohaterów
Na koniach
Można by wymieniać...
Których bali się wrogowie...
Których unosiła na koniach
Nad sobą... Ziemia...
***
Ułańska siódemka na ganku w Goszycach.
Leży: Stefan Kulesza "Hanka"
od lewej:
pierwszy szereg:
Zygmunt Karwacki "Bończa"
Stanisław Skotnicki "Grzmot"
Janusz Głuchowski "Janusz"
Antoni Jabłoński "Zdzisław"
drugi szereg:
Ludwik Skrzyński "Kmicic"
Władysław Prażmowski "Belina
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
21. Bitwa Warszawska 1920 - (na planie filmowym...)
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
22. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Jak Pan uprawiał jeździectwo w WKKW, to powinien Pan znać, mego "psora" od anglika, kapitana artylerii konnej, olimpijczyka z Berlina, Jana Mickunasa. Później jak mu pozwolili, był dyrektorem na poznańskiej Woli. Jego syna Wojtka , też jeźdzca, uczyłem czytać. Wojtek był trzy razy na olimpiadzie.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
23. Jana nie ;-)
ale Wojciecha jak najbardziej z LKS „Lumel” Drzonków.
Pozdrawiam serdecznie.
24. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Cieszę się, że mamy nie tylko wspólne pasje do koni ale wspólnych znajomych od koni.
A może gdzieś jeszcze jest tenis ?
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Tenis
nie jest moją pasją natomiast szabla polska, kawaleryjskie odznaki pułkowe i orły wojskowe jak najbardziej ;-) Wojciech Mickunas, olimpijczyk i trener olimpijczyków, jak przyjęło się o nim mówić był moim trenerem i stąd ta znajomość.
Pozdrawiam serdecznie.
26. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Ja tylko liter uczyłem Wojtka. Elementarz znał na pamięć. Może Pan wie, co dzieje się z Kasią, to starsza siostra Wojtka.
Mój młodszy brat wiele lat temu utrzymywał z nią kontakty. Potem wszystko się urwało.Oni z Poznania wyjechali
Uklony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
27. Pan Sierota,
Ja kiedyś pisałem na grupie historyków Usenetu, pl.sci.historia. Do dziś otrzymuje wiele pytań o broń, ordery.
Będę odsyłał d Pana.
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
28. Dziękuję za wyrazy uznania, ale
pomimo posiadanej wiedzy nie uważam się za autorytet w temacie szabli polskiej, choć zawsze dzielę się zgromadzoną wiedzą.
Na codzień posiłkuję się wiedzą i doświadczeniem dr Włodzimierza Kwaśniewicza, którego miałem okazję poznać osobiście za sprawą wspólnej pasji, a który jest niekwestionowanym autorytetem w temacie szabli polskiej i autorem wielu publikacji, które szczerze polecam.
W temacie aktualnych losów Mickunasów niestety nie wiem nic. Powróciłem do kraju po latach emigracji i do sportu już nigdy nie powróciłem.
29. Na marginesie wspomnienia kpt. Mickunasa
pozwalam sowbie odświeżyć postać kolejnego polskiego kawalerzysty olimpijczyka, legendarnego majora kawalerii Wojska Polskiego Henryka Dobrzańskiego, który w swej karierze sportowej zdobył 22 złote, 3 srebrne i 4 brązowe medale.
Na zdjęciu niżej wpięta w kieszeń munduru piękna odznaka 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich - na zdjęciu trudno ocenić czy jest to wz. 21, czy też wz. 26.
30. Szanowny Panie Michale
Cieszę się że Pana usatysfakcjonowałem
A koniom wsparcie skromne dałem
Niech się prezentują nadal okazale
Nie tylko na obrazach mistrzów stale
bo tamte są nie do zniszczenia
Przetrwały wszak już pokolenia
Pozdrawiam
31. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Bardzo mi miło.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
32. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Wracając do Mickunasów, parę minut temu , ktoś mi pisze, że Jan ostał awansowany do stopnia majora. Pochowany na Powązkach.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
33. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Pisze Pan:
Na zdjęciu niżej wpięta w kieszeń munduru piękna odznaka 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich - na zdjęciu trudno ocenić czy jest to wz. 21, czy też wz. 26.
Czy pan Major Dobrzański brał udział w Szarzy pod Rokitną ? Chyba nie ! Moim zdaniem nazwa pułku symboliczna, odwołująca się do szarzy pod Rokitną.
W szarży pod Rokitna brał udział Karol Dobrzański, kapral. Czy to rodzina nie wiem, dziś. Henryk był drugim synem.
W wolnych chwilach poszperam.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
34. Szarża pod Rokitną.
Nie, nie brał udziału w tamtej szarży.
Zaczynał karierę od plutonu kawalerii sztabowej przy Komendzie Legionów Polskich. 1 grudnia 1914 roku zgłosił się na stację zborną w Krakowie, a w kwietniu 1915 był już w stopniu kaprala. Nazwa 2 Pułku symboliczna.
Pochodził z rodziny szlacheckiej pieczętującej się herbem Leliwa, syn Henryka Dobrzańskiego de Hubal i Marii z Lubienieckich.
Pozdrawiam.
35. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
Bardzo dziękuję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
36. Doprawdy nie ma za co,
ale cieszę się, że informacja zainteresowała Pana. Choć tyle tytułem podziękowania z mojej strony za Pańskie noty w temacie historii, które czytam z dużym zainteresowaniem.
Kawaleria II RP, za sprawą tradycji rodzinnych, to mój konik ale to temat osobisty ;-)
Pozdrawiam.
37. Pan Sierota,
Szanowny Panie,
To też moje ciągoty. Pamięta Pan wańkowiczowskie ciągoty.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
38. by nie przerwać tych Pięknych rozmów
mam prosbę, a Kossak,ten ktory takkochał KONIE ,brak mi Go i jego obrazu
już cichutko siedzę i słucham TYCH Polskich rozmów,nigdy nie dokonczonych
serd pozdr dla Pana Michała i dla rozmawiających
:)
gość z drogi
39. @gość z drogi
Każdy z nich kochał konie ;-) Juliusz, Wojciech i Jerzy Kossakowie posługiwali się tematem batalistycznym eksponując sylewtkę konia i choć w polskim malarstwie jest wielu malarzy, którzy uwieczniali konie, to chyba jednak tylko Kossakom udało się sugestywnie przenieść ruch konia na płótno.
40. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Wszyscy Kossakowie lubili konie i kobiety
Jerzy Kossak
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
41. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
I Józef Brandt
Uklony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
42. Panie Michale,dziękuję
Tego mi brakowało w tej Rozmowie o Urodzie konia i araba i polskiego
dalej nie idę w szczegóły,wszak znamy je :)
serdecznie pozdrawiam
gość z drogi
43. Szanowny Sierota
celowo upomniałam się :)
Polskie Konie,ich uroda i ONI,
Kossakowie
Nad biurkiem,od lat wisi piekna kopia trzech głow końskich,namalowana
dawno,dawno temu przez Tatke,serdecznie pozdrawiam
gość z drogi
44. Klacz Palmeta najlepszym koniem w Janowie Podlaskim
Szanowny Panie Michale,
" 11-letnia siwa klacz Palmeta ze stadniny w Janowie Podlaskim (Lubelskie) zdobyła tytuł czempionki Polski Klaczy Starszych podczas 34. Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi. Została też uznana za Najlepszego Konia Pokazu i za Najpiękniejszą Klacz Pokazu.
Czempionką Klaczy Młodszych została 3-letnia gniada Primera ze stadniny w Janowie Podlaskim. Tytuł Czempiona Ogierów Starszych przyznano 5-letniemu siwemu Palatino również ze stadniny w Janowie Podlaskim, a tytuł czempiona Ogierów Młodszych uzyskał 2-letni gniady Equator ze stadniny w Michałowie.
Najlepszym koniem wyścigowym pokazu został 8-letni gniady Wadi Nur również z Michałowa.
- W sumie w tegorocznym pokazie uczestniczyło 135 koni - powiedziała rzeczniczka Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim Katarzyna Pruchniewicz."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
45. @
Ostatni z żyjących hubalczyków, mieszkający w Anglii Roman Rodziewicz, skończył wczoraj 100 lat.